Piotr Mława pisze:
Wolna przestrzeń pod rameczkami, skutecznie,,przewietrza'' gniazdo, daje woszczarkom dodatkowe zajęcie w postaci budowy dzikich plastrów(dodatkowy wosk dla nas)
,służy do niszczenia warroa poprzez wycinanie czerwiu trutowego.
Kolego owszem przewietrza na 1-3 dni nim nie odciągną potem już nic nie przewietrza ! po za tym dalej wierzysz że wycinanie trutowej zasklepionej roboty to walka !!!! ale z czym chyba z wiatrakami do świeżo odciągniętej woszczyny warooza nie wchodzi jest dla niej za zimna !
Dodawanie ramki pracy wcale nie zapobiega stanowi rojowemu wiec obserwacja jej jest bez celowa , pojawienie się czerwiu trutowego w rodzinie to pierwszy symptom że jak ich odpowiednio nie poprowadzisz to choć byś im tyłki miodem smarował to i tak pójdą ( u Bzykaa potem wiszą na Agreście
)
Czekanie aż zasklepią czerw trutowy to tylko strata w miodzie 1 ramka czerwiu 1 ramka miodu a to ok 80 zł idzie się paś
Owszem sam stosuję po jednej stronie pół nadstawkę ale dopiero po zrobieniu odkładów i tylko dlatego że jest to ok 18-27 maja dodaję wtedy dużo węzy (często ) rodziny są bardzo silne chodzą im głupoty po głowie i mogą mi dołem ramki napaskudzić na Gucia po ok 10 czerwca matki już nie czerwią na trutnie chyba że są stare i szykują się do wymian
Piotr Mława pisze:
Wystarczy w sezonie spojrzeć na tą rameczkę i wiemy wszystko o stanie biologicznym tej rodziny
Aby rodzina prawidłowo pracowała potrzeba jej ok 3 tyś trutni , Trutnie w rodzinie jak sam wiesz co oznaczają
- prawidłową strukturę rodziny gotową do podziału
Wcale nie trzeba przyglądać się ramce pracy jeżeli już chcesz wystarczy podnieść obojętnie jaką !
- Wystarczy spojrzeć na wylot i już wiesz co w ulu piszczy !
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
