FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jak widać wiosna nie rozpieszcz, unasienianie matek może być problemem. Z tego co zapowiadają synoptycy, pogoda w 2016r nie będzie nas rozpieszczała. Pytanie do hodowców matek, czy rozważacie zmniejszenie ceny matek i o ile, czy to będzie 12,14, czy 15zł, a nie jak do tej pory 20, 25,30 zł, chodzi o jednodniówki.

z uwagi na zapowiadaną przez Ciebie niepogodę powinno sie je podnieść a nie obniżyć. Dobrze że ja hoduję dla siebie - nie mam zmartwienia a nadwyżka jak będzie to chętni z forum już są.

zento musisz zacząć hodować matki to będziemy je od Ciebie kupować po 12zł

Nie wie ten co nie hodował, choć raz, ile z tym zachodu i ile czasu pochłania.
Po co płacić spróbujcie sami to docenicie pracę innych. Ja też kupuję zapłodnione, mino że mam też swoje, by mieć różnorodność genetyczną. Nie powiem nigdy, że 50 zł za taką matkę to dużo. Wiem ile to kosztuje pracy i ile razy się potrafi nie udać. Pogoda nie taka i 1/3 nie wraca , 1/3 trutowa.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.

Zgadzam się, jeśli pogoda nie dopisze to matki pójdą w górę. A czemu hodowcy mają płacić za to, że pogoda jest zła i obniżać cenę matek??? Taka cena jaka jest 18-20 za jednodniówki to uważam, że jest ok. Jak komuś za drogo to łyżeczka do ręki i zakasać rękawy do hodowli własnych matek.

Prognozy synoptyków , to można o kant .....

Pisząc ten temat miałem na uwadze to, że dužo matek zakupionych jednodniówek nie unasieni się i straty ponoszą tylko kupujący, dla hodowcy matek pogoda nie ma znaczenia, bo nawet w deszczu można wszystkie czynności wykonać by matki wychodować i strat z tego tytułu nie mają.

zento, jest proste rozwiązanie tego problemu finansowo/ilościowego.
Wiedząc, że duży procent matek się nie unasienni kup jakieś 100 matek zamiast 10 i na pewno wynegocjujesz nieco lepszą cenę

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

kupić unasiennione ryzyko ponosi hodowca

zuma, tylko, że tej wiosny dużo jest pisane o matkach strutowiałych, to jest znowu strata tylko kupującego. Wszystko dzieje się z tego, że każdy goni za zyskiem i zapomina o jakości, ostatnio oglądałem filmik jak w rosji hodowca każdą matkę ważył po wygryzieniu i te które miały mniej jak 320 mg wycofywał. Do mnie przyszły matki tak małe, że z przejściem prze krate nie miały problemu, ale cóż albo to, albo tylko swoje matki. A co wówczas z chowem wsobnym.

zento,
widzisz że beznadziejna pogoda nie kupujesz prosta sprawa, sami jesteście sobie winni bo duża część kupujących chciała by matki NU od początku maja bo jest np wczesna wiosna tylko później okazuje się że takie matki jesienią się wymienia albo na wiosne się pojawia lament że matka wali na trutowo, hodowcom to na rękę bo puszczą w Polskę więcej serii a wy się martwcie czy będzie odpowiednia pogoda

_________________
xyz

Zento z wychowem matek to naprawdę, żadna filozofia, tylko trochę trzeba popracować, odpowiednio przygotować rodzinki itd. Ja co roku kupuję tylko 4-5 matek, resztę robię sam i to f2, i w tamtym roku średnia z ula wlk 3,5 korpusa gniazdowego miodu, dla mnie jest ok. I wiem jakie matki robię i jak na filmie na moim kanale na yt widziałeś na pewno nnie są to mikrusy .

Ja dzisiaj rozmawiałem ze znajomymi hodowcami i oni już hodują ;p Ja nadal czekam bo temperatura poniżej 15 stopni to lipa i matki będą i tak na wymiane ;p Po za tym nawet trutnie nie mają jeszcze odpowiedniego wieku, chyba że ktoś wstawił ramkę z węzą trutową koło 1 kwietnia ;p

zento, Ja mam cały czas po 15 ;p

Prawda.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Jak hoduja w cieplarkach to ok, tylko czy tak wczesne będą się miały dobrze czym unasienić to nie wiem, ja jutro zakładam pierwszą serię jeśli pogoda będzie sprzyjająca, jeśli nie to dopiero 3 maja. Hodowla w rodzinach wychowujących.

U mnie w najsilniejszych rodzinach jest już dużo trutni, ale czy pogoda pozwoli się matkom unasiennić

CarIvan, Właśnie pogodę sprawdzałem i ja chyba 3,4 pierwsza seria

Potwierdzam Zbyszku
Między 7 a 10 maja mam dostać od renomowanego hodowcy dużą partię jednodniówek nieunasiennionych. Jeżeli będzie zimno i brak perspektyw na ocieplenie to ich nie wezmę(nie wyrzucę w błoto kilka tysi).
Najlepiej jest (widzę że jest ładna pogoda) dzwonię do mojego drugiego hodowcy i za 2 dni mam mateczki na pasiece.Pozdrawiam Pani Mario

_________________
Odkłady pszczele Mława - 511 315 652
Moje filmy pszczelarskie
https://www.facebook.com/piotr.szewczak.52

Piotr Mława, no a z zamówionym a nie odebranym towarem niech cię hodowca buja.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Piotr Mława

a co byś powiedział gdyby Twój odbiorca odkładów tak zrobił ? np. miał odebrać 100 szt. i mu się z powodu pogody (np. suszy 100-lecia) odwidziało ? oczywiście odkłady to mniejszy problem - mogą poczekać u Ciebie na następnego klienta znacznie dłużej niż matki NU - w ostateczności możesz je również przezimować - ale powiedzmy że chciałeś zrobić w ich miejsce lipcowe zsypańce do zazimowania - i co wtedy - chyba jesteś sporo w plecy...

Ten renomowany hodowca już zaczął hodować te matki dla Ciebie - za chwilę będą już zasklepione mateczniki - jak ich nie chcesz bądź choć w połowie fair i daj hodowcy znać już teraz - będzie miał szanse te matki sprzedać komuś innemu - a ten ktoś będzie miał czas się przygotować - bo jak to większe zamówienie to bez przygotowania i na wariata nikt ich nie weźmie...

Ogólnie - to bądźmy uczciwi i odpowiedzialni - skoro się na coś zgodziliśmy i tak umówiliśmy to szanujmy pracę innych tak jak sami chcielibyśmy aby naszą szanowano !

Ja też będę obstawał po stronie sprzedawcy, jeśli nie ma klientów na początek maja to na pewno nie zakłada mateczników. Każdy kto kupuje matki na początku maja powinien się liczyć, że pogoda może nie dopisać i wtopi...

dlaczego ma to działać w jedną stronę ?,każdy producent powinien również się liczyć z tym że mu ktoś nie odbierze z tego samego powodu i tak ma być, a nie przerzucać ryzyka wyłącznie na kupującego.To tak jakby producent czapek zimowych miał żal do klienta że mu towar latem nie schodzi.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

bo lubię, jeśli zamawiasz na konkretny (wczesny) termin, zobowiązujesz się do odbioru to tym samym uruchamiasz proces produkcji matek u hodowcy.
To Ty zamawiając zdajesz sobie sprawę z ryzyka pogodowego. Dlaczego hodowca ma ponieść koszty i w efekcie zabić kilkadziesiąt/kilkaset matek bo klientowi prognoza pogody się nie spodobała.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

bo lubię

tylko, że produkcja czapek to co innego niż produkcja matek - matki nie mogą leżeć w magazynie i czekać do następnego sezonu - jeżeli to produkcja na zamówienie to wg mnie ryzyko powinno być w jakiś sposób ubezpieczone - np. przy dużych zamówieniach można by stosować 10% zaliczkę - fakt, że to trochę utrudnia współpracę ale bynajmniej interes hodowcy jest choć trochę zabezpieczony a i klient 2 razy się zastanowi zanim zamówi...

Na miejscu dostawcy po takiej akcji nie przyjęłabym więcej zamówienia od pana Piotra bez przedpłaty.

Piotr Mława,

Przy takim podejściu to bym od Ciebie odkładów nie zamawiał ze względu na niską wiarygodność

Nie wiem czy to odpowiedni temat, jak nie to można przenieść/wywalić. Teoretycznie jeśli zrobię odkład i na powiedzmy 6 maja przychodzi matka NU i jest dobra pogoda w kolejne dni, to jest wszystko ok, czy i tak będzie nie tak jak trzeba?

tak może być i w czerwcu, jesli chodzi o pogodę!

Dzisiaj podłożyłem matki dostarczone wczoraj , uliki przygotowane były wczoraj i teraz tylko czekać aż zaczną czerwić, pogoda ładna i trutni dużo, zobaczymy za około 15 dni co z tego będzie, a na 10 tego maja muszę przygotować następną partię w ulikach do unasiennienia. Na razie pogoda ostatnie dni super około 20-25 stopni, oby tak dalej a pszczoły szleją na rzepaku.

Wygląda więc na to, że pan Lewandowski będzie miał nadmiar jednodniówek, dla tak znanego pszczelarza 100 nieodebranych i tak się rozejdzie w mig choć czy drugi raz przyjmie zamówienie od Ciebie Piotrze Mława to nie wiem

Piotr Mława, ---a co jeśli producent owych matek by nie wywiązał się z umowy z Tobą na ileś tam matek ze względu na pogodę ?.Brakło by miejsca na forum na Twoją krytykę pod jego adresem .Żałosne podejście .

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.

Właśnie wróciłem z pracy a tu ,,wszyscy na jednego"
A kto Wam powiedział że to ma być partia matek od M Lewandowskiego! Zamówiłem matki z kilku żródeł (stosownie do sugestii klientów), nota bene od niego również.
Ja zawsze wywiązuje się z umowy( nawet słownej).Sorki może zbyt pochopnie napisałem w tym temacie.Nigdy nikogo nie oszukałem i nie oszukam( nie tylko w zakresie pszczelarstwa). Nie mam sobie nic do zarzucenia
Matki kupuję do moich pasiek od wielu wielu lat i zawsze wywiązywałem się z umowy. Jeżeli było inaczej niech mnie ktoś poprawi(wypowie się).
Nie jestem z tych którzy kogokolwiek krytykowali na tym forum i poza nim. Proszę o przykłady ........................................!!!
Nie znajdziecie bo ja jestem ostatnim który by rzucił kamieniem(w kogokolwiek) taki już mam charakter. Ale na tym forum jest inaczej...............
Moją wiarygodność weryfikują moi klienci.
Nie chce mi się już wiecej pisać bo zaczyna świtać a jestem od 36 godz na nogach. Pozdrawiam wszystkich( nawet moich oponentów)

_________________
Odkłady pszczele Mława - 511 315 652
Moje filmy pszczelarskie
https://www.facebook.com/piotr.szewczak.52

CYNIG, przecież dobrze wiesz że nie chodzi o widzimisię a o sytuacje gdzie matki nie mają szans się unasiennić przez najbliższy tydzień i jak się ma do tych kosztów czasowych wyłącznie poniesionych przez hodowcę a realnych pieniędzy za matki ,a teraz drugi koniec kija ,jeżeli zamawiam matki unasiennione to może ryzyko zostanie przesunięte na hodowcę bo tak wypada a o kosztach które poniesie zamawiający przemilczymy bo pogoda daje rozgrzeszenie,a terminy nieistotne.W sumie wystarczyłoby zrozumienie jednego wobec drugiego w tych skrajnych wypadkach .

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Piotrek z Twoim podejściem do tematu


Każdy hodowca po Twoim obecnym wpisie powinien żądać od Ciebie 50% przedpłaty za całe zamówienie albo jak to mówi młodzież "bujaj się". Nikt poważny nie pozwoli sobie na robienie go w konia bo pogoda u Ciebie nie dopisała (nawet jeśli ma gdzie sprzedać matki jakich byś nie odebrał), zamawiasz, odbierasz i poddajesz czy pada czy nie, to Twoje zmartwienie nie hodowcy, on wywiązał się z realizacji. Gdybyś tak zrobił jak napisałeś i za rok zamówił matki ponownie celowo byś ich nie dostał, mimo że zapewniłbym Cię, że już wysyłam i możesz robić odkłady na owe matki. Odkłady byś zrobił, narobił się, a matek byś nie dostał. Wówczas byś się nauczył kultury pszczelarskiej bo takie podejście to dziadowskie zagranie.

Popieram wypowiedź CarIvana

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

I ja mam podobne zdanie.

jak matki będą w ulach tydzień czy nawet dwa nic się nie stanie bo już przerabiałem te tematy, jedyny minus takiej sytuacji to to że odkład się starzeje i matki później czerwią przez co w pewnej chwili zaczynają słabnąć zamiast iść w siłę sprawę można zniwelować zasilając odkład 1 ramką czerwiu ale to już dodatkowa praca, jeśli nie ma obsuwy pogodowej odkłady idą momentalnie w siłe bez żadnych zabiegów

_________________
xyz

Powoli robi się pogoda. Trutnie już są w ulach. Matki, które teraz się wygryzają latać dopiero będą najwcześniej za tydzień. Do tego czasu wg moich obserwacji będą bardzo dobre warunki do unasienniania matek.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Powtarzam raz jeszcze, nigdy nikogo nie oszukałem i nie oszukam. To forum ma tak duży zasięg( dużo ludzi to czyta) , Ze można bardzo łatwo każdego,,zweryfikować'' każdą osobę a ja się nie boję tej weryfikacji bo nie mam sobie nic do zarzucenia. A że napisałem coś(bez zastanowienia) to trudno nie będę się tu przed Wami publicznie ,,kajał.
Jestem po rozmowie tel. z tym Hodowcą i 9 maja będę miał dużą wysyłkę matek jednodniówek( NIEZALEŻNIE OD POGODY).
Dla mnie to wszystko w tym temacie

_________________
Odkłady pszczele Mława - 511 315 652
Moje filmy pszczelarskie
https://www.facebook.com/piotr.szewczak.52

Nie ma o co kruszyć kopii - w drugą stronę też to działa, chodzi o jakieś zdrowe podejście i wyrozumiałość, pasieka to nie supermarket coś może nie wyjść , pogoda też nie rozpieszcza - co prawda pierwsze matki matki poszły już do klientów ale ilościowo dupy nie urywa. Wiadomo że każdy chce jak najlepiej bo to kasa dla niego i dla mnie, dlatego teraz przed wysylką dzwonię i sprawdzam czy z drugiej strony ktoś czeka na te matki.

_________________
Michał Lewandowski - Miody Ponidzia

I to jest zdrowe podejście do tematu Panie Michale
Jakbym miał nie wziąć tych matek od Pana(z różnych przyczyn) to są jeszcze tel. i moglibyśmy porozmawiać i coś ustalić w tym temacie
Jak Panu wiadomo w ubiegłym roku kupowałem od Was większe ilości jednodniówek i współpraca układała się bardzo dobrze.
Pozdrawiam Piotr

_________________
Odkłady pszczele Mława - 511 315 652
Moje filmy pszczelarskie
https://www.facebook.com/piotr.szewczak.52