FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Mam rodzinę na 10 ramkach wielkopolskich obsiadanych na czarno.3 i pół ramki czerwiu.Dałem półnadstawkę z węzą z myślą że mi odbudują i w lipcu naniosą trochę miodu.A tu nic,pszczoły nawet nie ruszyły węzy.Kraty odgrodowej nie dałem nad gniazdo.Pytanie takie czy rodzina jeszcze za słaba aby zasiedlić nadstawkę?

Jest za słaba i nie ma pożytku dla tego nie przechodzą do pół nadstawki

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Te 3,5 ramki czerwiu to trochę za mało wydaje mi się że zalały ci gniazdo i ograniczyły matkę. Jeżeli jest siła powinny wejść a przy 10 ramkach na czarno tak powinno być, są linie/rasy które mniej chętnie wchodzą do półnadstawki i koniec.
Ja czasem dawałem susz i powoli ciągnęły.

A w pozostałych ramkach masz co? Bo trudno coś powiedzieć bez tej informacji

Jak by była silna rodzina i pożytek to by budowały węzę a nie zalewały gniazda i ograniczały matki w czerwieniu,by budowały węzę to podstawa dużo młodej pszczoły i pożytek

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Jednak weszły w nadstawkę i odbudowały węzę ale zdjąłem kratę.Teraz nie wiem co robić.Pszczól jest dużo,mam 5 i poł ramki czerwiu,wcześniej napisałem że 3,5 ale przeoczyłem czerw otwarty.Na trzech ramkach wiszą u dołu ramek i tworzą brody.Zostawić tą nadstawkę i czekać na pożytek?Czy może zdjąć ją i dać nad gniazdo pełny korpus i tam przenieść plastry z miodem lub 2 ramki z czerwiem a na dole dać węzę aby w ten sposób zapewnić matce miejsce do czerwienia w gnieździe?Czy może nad tą nadstawkę dać korpus?

Intensywne czerwienie o tej porze roku ma sens jedynie w przypadku występowania bardzo późnych pożytków.
A u Ciebie z pożytkami jak?
Pytasz czy czekać na pożytek, ale czy jest jeszcze na takowy szansa?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

No a lipa?Przecież to główny pożytek?

A... jeżeli jest w okolicy - bo niekoniecznie wszędzie tak bywa - to w porządku, oby jeszcze tylko dobrze dała.
W takim razie nie ma teraz potrzeby dawania matce dodatkowych możliwości czerwienia, co by na wykarmienie niepotrzebnego teraz czerwiu nie zużyły większości energii i pożytku.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Pszczoły z obecnych zalęgów wygryzą się za 2-3 tygodnie- one nie będą miały udziału w zbiorze pożytku z lipy która już kwitnie. Teraz to musisz matkę ograniczyć w czerwieniu- izolator na 3 ramki i tyle.Jak będzie czerwić na całego to Ci większość miodu z tej lipy pszczoły zużyją na rozwój

A jakby zamiast izolatora 3 ramkowego użyć kraty odgrodowej i ograniczyć matkę na trzech ramkach,to nie wyjdzie na to samo?Tylko czy krata odgrodowa po wstawieniu do gniazda,dolega do samej dennicy?Bo inaczej to matka dołem przejdzie na inne ramki?

arnold77, Ty tak za dużo to już lepiej nie kombinuj - bo możesz przedobrzyć.
Zostaw tę rodzinę tak jak jest, jest zaczerwione gniazdo, jest krata, jest nadstawka.
Jeżeli pojawi się pożytek, wejdą do nadstawki, naniosą ile zdołają, może nawet będziesz zmuszony dołożyć drugą nadstawkę - tylko wpierw musi ten pożytek być, a to jeszcze nic pewnego bo z lipą różnie bywa.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Witam.
W zeszłym roku dostalem od kolegi rójkę oraz stary ul dadanta wraz z nią. Leżak 15 ramkowy i do tego półnadstawka. Ul mi dal bo wymienia na inny system Nie wiem jakie to były pszczoły on sam tez nie wie. Wymieniłem zaraz matke.Na wiosnę najlepiej sie rozwinęły i poszły w siłe. Teraz maja 12 ramek z czerwiem z czego 10 zaczerwione od beleczki do beleczki.Pszczoły jest bardzo dużo. Dałem im nadstawke z sama węzą i niestety nawet nie kwapią sie z przejsciem do nadstawki i nic nie budują.W gnieździe węza jest odbudowywana na drugi dzień. Co można zrobić aby pszczoły pociągły węzę i zaczeły składać miód w górze?

Z pewnością czerw na górę,ale jak to możliwe że nie wchodzą na góre jezeli masz tak jak piszesz 12 ramek czerwiu to ktoś albo coś musiało ten czerw wygrzać ,więc gdzie te pszczoły co ich nie ma w nadstawce ?.Jezeli zaglądałeś w dzień a na wieczór jeszcze wrócą lotne w ilości połowy ula to z ula się wylewa,tak więc mi wychodzi że "w ulu czarno" to szeroki temat do oceny i każdy inaczej widzi tą czerń.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Czasem po dodaniu korpusu węzy, pszczoły przez kilka dni go nie ruszają. Przyjdzie dzień że się zabiorą za niego i dość szybko odbudują.

Starszy pszczelarz doradzał mi, że w przypadku gdy pszczoły jest dużo, a nie chcą iść do nadstawki z węzą, to on robi syte i opryskuje węze na ramkach i zawsze mu ida do nadstawki.

bo lubię, no jakże dać czerrw na gore jak przeca piszę że mam półnadstawke?
zento, dzięki za pomysł, spróbuję tak właśnie zrobić.

Pszczoly jest tyle że jak zdejmuje nadstawkę to później jest problem z jej założeniem by nie pognieść. Muszę dawać dużo dymu aby je spędzić do gniazda.

Da się .

Troche bym pokombinował, ramkę z najmłodszym czerwiem delikatnie przeciąć na pół, przykręcił wkretarką do jednej części dolną beleczkę do drugiej górną i do nadstawki, do gniazda ramkę z węzą z półnadstawki, szybko odbudują i matka zaczerwi i do nadstawki, chyba że masz inną szerokość gniazda i nadstawki, wtedy wyciąć z ramki zaczerwiony plaster przeciąć na pół dopasować do ramek nadstawkowych,zabespieczyć drutem lub sznurkiem żeby z ramek plaster nie wypadał.
Pozdrawiam Wiktor.

3,5 pół ramki to miałem w marcu

Nie ma co kombinować .Jeżeli jest odpowiednia siła i jakiś pożytek to same przejdą i zaczną odbudowywać węze.. Najwyżej zabrać na chwilę kratę . Czasem przy opornych a jak pszczelarz jest niecierpliwy , to wyjmuje z nadstawki ramkę (bok) a w to miejsce przekłada ramkę dolną . Pszczoły pociągną zabudowę pod ramką . Na tą chwilę rodzina na jednym korpusie zagospodarowanym to ....taka sobie .Niedługo będzie po sezonie.

jeżeli rodzina z jakiegoś powodu jest słaba ,miodu nosi tyle co nic to prosta sprawa że nie wyjdzie do nadstawki , bo po co miałyby tam wchodzić?

lalux5, dokładnie ja również zauważyłem że krata ogranicza przejście do nadstawki ,ale co z tego że mamy kratę jak w międzyczasie ograniczają matkę na dole zalewając ją,a po pewnym czasie i osiągnięciu siły przechodzą na góre ,Piszę to w odniesieniu do mojej "gospodarki" na jednym korpusie i nadstawkach.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Trudno z tom opinią się nie zgodzić bo słaba nie wejdzie do miodni ma prace w przy wychowie czerwiu czyli jego pielęgnacji ,O wejściu i zagospodarowania miodni decyduje siła rodziny .pawel

A ty sie dobrze czujesz??? Czy nie umiesz czytać? Napisałem że mam czerw na 12 ramkach!!!
Poza tym zwróćcie uwage że temat był zaczety w czerwcu 2016 a ja swój post wpisałem w tym roku!!!!
Prosze nie mieszajcie tych dwóch tematów.
Rodzina nie jest słaba, pszczoły nie mieszczą sie w korpusie gniazdowym!

Teraz węzy juz sie nie daje ,chyba ,że lejesz wiaderkami cukier albo dobrze lipa daje wtedy odbudują cały korpus węzy.

lalux5, w tym roku u znajomego był pelen ul dadan 12 ramkowy pszczół, mał półnadstawke bez kraty i nie weszły do góry, wolały się wyroić. I co na to powiesz?!?!

zento, z pszczołami jest jak z ludzmi ,jedni wstają co rano ,pracują i mają coś inni piją jabcoki pod sklepem od rana i żyją aby jakoś przetrwać.

Wiele rzeczy jest niezrozumiałych dla przeciętnego trzymacza pszczół https://www.youtube.com/watch?v=7g1NXF_F5Vw

Nie wiem czy się ze mną zgodzisz ,przypuszczam że za późno dał nadstawkę.W zeszłym roku z takiego powodu(również przypuszczam) wyszły mi trzy czy cztery rójki,w tym jak do tej pory nie mam rójek i o ile w zeszłym czekałem by dół był na "czarno",to w tym nadstawki założyłem gdy jeszcze dół siedział na ośmiu ,dziesięciu.A drugie nadstawki załozyłem nie czekając jak zaleją poprzednią ,co wykorzystała również matka składając zaraz jaja trutowe w wielkości pięści na 1-3 ramkach.Do jednej rodziny włożyłem 12 ramek w nadstawce i 7 zaczerwiła na pszczołę .To tak dla zobrazowania po co i kiedy potrzebna krata,czerw ten przerzuciłem do reproduktorki która dobrym zbiegiem okoliczności własnie dotarła.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Prawdziwego kaukaza nie wycyckacie koledzy najpierw do gniazda dopiero później w nadstawkę:) To jest pszczoła myśląca inaczej mówię o czysto rasowej nie jakimś mieszańcu

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

full-light, Mam takie pytanie do Ciebie .Czy ta rodzina o której piszesz nosi miód czy te pszczoły zalewają miodem gniazdo?

olemiodek, Ty powinieneś napisać chyba książkę jak pogodny piątek

pisiorek, Czekam na Twoją

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

Prawdziwemu kaukazowi w połowie kwietnia dostawia sie 3 korpus Widery ,a pod koniec maja trzeba zapieprzyć mu czerwiu krytego i odebrac miód na pozytkach stacjonarnych przepszczelonych.

pisiorek, dzisiaj zajrzałem do tego ula. Masa pszczół wisi pod ramkami z nadstawki,jak wyciągnie sie jedną ramke to wiszą pod nia grona pszczół.W gnieździe jest troszkę mniej czerwiu niż tydzień temu, ze skrajnych ramek wyszedł czerw ale w to miejsce juz jest naniesione sporo nakropu i na tych ramkach matka juz nie czerwi.

nadstawke z węzą dałem około 25 maja.
Tyś widzioł kaukaza. Prosze cie! A poza tym widze że ty jesteś nieprzeciętnym trzymaczem. Zdrowia życzę.

full-light, W mojej ocenie to jest jakaś pszczoła typowa do leżaków .Słuchaj ja nie jestem specjalistą ale ja bym zrobił tak że jedną dużą ramkę czerwiu wyciął bym wkleil w dwie ramki połówkowe, dalbym je do góry i zesypał z innych ramek pszczół żeby grzały ten czerw,Wtedy wejda na górę ewentualnie jakoś pokombinuj z ramkami tak żeby jedną dużą ramkę przeciąć wzdłuż dokręcić listewki i włożyć do miodni.Czasem trzeba improwizować wiesz jak jest

Można też ramki na górze polać miodem i ja u siebie stosowałem takie manewry i to się sprawdzało,wychodzily do góry.probuj.

Daj nadstawkę pod gniazdo , to na pewno przejdą ........

Zrob prosty i szybki zabieg ramke z gniazda cala bez ciecia włóż do nadstawki tyllo zeby od gory byl czerw a nie zapas. Najlepiej zeby na niej byla tez matka i za tydzien dasz ja zpowrotem do rodni.
Krok po kroku:
Podnies korpus nadstawkowy i wyciagnij jedna ramke znajdz ramke odpowiednia do przeniesienia z rodni zaloz korpus 1/2 i wsadz ramke wybrana na dole zostanie przerwa ale tym sie nie matw zrobia z tego ramke pracy. I po klopocie wiecej tu gadania a glupotach niz o pracy z pszczolami!!!

Na podbeskidziu ni mosz pożytku to ci węzy samej nie ruszą .Nadstawka pod gniazdo i nadstawka nad gniazdo jak podleją to kolejna na samą górę .w gnieździe otwierasz otwór wylotowy.Nie wchodzisz do ula 3 tygodnie.Po 3 tygodniach wybierasz pełne ramki zasklepione.

wider696, Wreszcie prawdziwy fachowiec na forum Wstydzę się swojej wiedzy i doświadczenia

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek

olemiodek, i słusznie.
Dawno Cię już pytałem jak robisz to, że stawiasz dwa korpusy 1/2 wlkp z pełną ramka wlkp i pod tą ramką nie masz za dużego odstępu. Nie odpowiedziałeś bo albo się pogubiles albo nie chciałeś jakby to była wiedza tajemna.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Mnie w zeszłym roku kałkazy zrobiły na przekór i jako pierwsze weszły i zbudowały nadstawki. Mam je od p. Różyńskiego.

Też swego czasu tak praktykowałem i powstaje ten odstęp faktycznie nieco większy, ale żeby od razu za duży?
Żadnej tragedii z tego powodu nie ma.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

2cm?
Nie łączą ramek że sobą woskiem?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Czasem połączą, czasem nie połączą, czasem tylko częściowo trochę nadbudują.
Z zasady nie gospodaruje się w takim układzie na stałe, a tylko okresowo, przejściowo, np. przekładając ramki z gniazda do miodni.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Jarek, mając dwie ramki 1/2, ich suma wymiarow zewnetrznych + 1cm miedzy nimi ma dać wymiar pełnej ramki, np.wielkopolskiej, dadana, lub inne ule, rownieź po zewnetrznej. Jak widać miedzy ramkami góra dół ma być 1cm różnicy.

Akurat wielkopolska stanowi w tym założeniu wyjątek, bo pełna ma 26, a typowa połówka 13.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

JM, w moim rejonie maja 12,5cm, ktoś robiąc ramke o wysokości 13,0cm nie zastosowal zasady o ktorej pisalem wcześniej. W dwoch połkorpusach ma zmiescic się pelna ramka zachowując 1cm miedzy górą ramki dolnej a dolem ramki w gornym korpusie.

Robiąc korpusy nadstawkowe i ramki też trzymałem się tej wersji na wzór dadana gdzie ramka to 30cm a 1/2 to 14,5cm.
Niestety jeśli przyjdzie kupić ramki lub korpusy 1/2 wlkp to producenci trzymają się standardu 13cm.

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Ktoś nie zastosował, bo gdy pomyślał o ramce połówkowej wlkp to taka zasada jeszcze się nie przebiła, nie było w powszechnym użyciu uli z samych połówek, zwłaszcza tak małych jak wlkp, zrobił ramkę połówkową 13 cm i taki standard obowiązuje do dziś.
Pewnie że można robić 12,5, ale to jest niejakie odstępstwo.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef