FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 13 sierpnia 2025, 19:32 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: nosema gigant
Post: 02 lutego 2022, 15:03 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
W jednym ulu zauważyłem bardzo duży osyp, około litra i wysłałem pszczoły do zbadania.
Oto wynik:
1. Warroza: nieobecna.
2. Choroba roztoczowa pszczół: nieobecna.
3. Nosema: obecne +++

Pszczoły żyją bo to jedna z najmocniejszych rodzin.
Zastanawiam się skąd taki wynik, skoro wymieniam plastry i zapobiegam nosemie.
Do syrpu zimowego daję wywar z piołun, kory debowej, kobylaka i innych ziół.
Dałem też B****x 2.5 %.

Jak teraz mozna tej rodzinie pomóc ?

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2022, 15:23 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2206
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Endocox w syropie z powtórką po 4-5 dni .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2022, 15:38 - śr 

Rejestracja: 22 lipca 2017, 06:30 - sob
Posty: 111
Ule na jakich gospodaruję: WP/ 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Suwałki
Witam
Może problem związany jest z matkami?
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2022, 16:07 - śr 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
wiadomo która Nosema? ceranae, apis?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2022, 16:17 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
komeg pisze:
Zastanawiam się skąd taki wynik, skoro wymieniam plastry i zapobiegam nosemie.
Do syrpu zimowego daję wywar z piołun, kory debowej, kobylaka i innych ziół.
Dałem też B****x 2.5 %.

Może grzyb(czy jak go zwał inaczej) się uodparnia na te specyfiki ,albo nie miały one
wpływu, tylko stwarzały złudzenie .
Przy apis- było zalecenie ,podkarmić ciepłym syropem,bez dodatków.
Być może chudy poprzedni rok przyczynił się do "rozkwitu" choroby.

Teraz by musiało być ciepło i dużo pszczół żeby wzięły syrop,może ciasto lepiej .
W sumie Bułgarzy dają Nozestat zamiennie w syropie lub cieście i podobno działa.

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2022, 20:16 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2206
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
lepiej napój miodowy z dużą ilością pyłku . Rosjanie robią to w woreczkach strunowych , jest sporo filmów na ten temat . Na wczesne karmienie , to sprawdzają mi się takie podkarmiaczki . https://youtu.be/WlnS30iJNSk?t=18

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2022, 16:06 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
JM pisze:
wiadomo która Nosema? ceranae, apis?


Badanie było w Krakowie. Tam nie różnicują . Teraz wyślę do Puław.

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2022, 16:31 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 listopada 2009, 11:38 - ndz
Posty: 531
Lokalizacja: Krosno, Lesko, Lutowiska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Na wczesne karmienie , to sprawdzają mi się takie podkarmiaczki . https://youtu.be/WlnS30iJNSk?t=18[/quote]
Takie ramki to można gdzieś kupić czy samemu robisz?

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2022, 17:14 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2206
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Mam stolarnię

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2022, 23:26 - czw 

Rejestracja: 22 lutego 2016, 21:31 - pn
Posty: 104
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Boruszyn
Choroba silnych rodzin. Być może wyrabowały na jesieni jakiegoś zdechlaka w okolicy.

_________________
Pszczoły to jest chyba jakiś narkotyk
Wciągają jak chodzenie po bagnach
Jestem juz uzależniony


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2022, 09:14 - pt 

Rejestracja: 25 stycznia 2009, 21:29 - ndz
Posty: 167
Lokalizacja: mazowsze
komeg pisze:
JM pisze:
wiadomo która Nosema? ceranae, apis?


Badanie było w Krakowie. Tam nie różnicują . Teraz wyślę do Puław.

W Puławach też nie różnicują, musisz dodatkowo zlecić to badanie na cerane z dodatkową opłatą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2022, 11:25 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2206
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
Naukowcy mówią że istnieje już tylko cerana , Artur 1 zobacz cykl rozwoju cerany .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2022, 17:55 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Artur1 pisze:
Choroba silnych rodzin. Być może wyrabowały na jesieni jakiegoś zdechlaka w okolicy.
. Możliwe bo to Buckfast.

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2022, 19:58 - pt 

Rejestracja: 20 sierpnia 2017, 17:40 - ndz
Posty: 813
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzki-wschodni
komeg pisze:
Artur1 pisze:
Choroba silnych rodzin. Być może wyrabowały na jesieni jakiegoś zdechlaka w okolicy.
. Możliwe bo to Buckfast.

No to dołożyłeś do pieca :wink:

_________________
Pozdrawiam
Marek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2022, 20:49 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4090
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
komeg pisze:
W jednym ulu zauważyłem bardzo duży osyp, około litra i wysłałem pszczoły do zbadania.
Oto wynik:
1. Warroza: nieobecna.
2. Choroba roztoczowa pszczół: nieobecna.
3. Nosema: obecne +++

Pszczoły żyją bo to jedna z najmocniejszych rodzin.
Zastanawiam się skąd taki wynik, skoro wymieniam plastry i zapobiegam nosemie.
Do syrpu zimowego daję wywar z piołun, kory debowej, kobylaka i innych ziół.
Dałem też B****x 2.5 %.

Jak teraz mozna tej rodzinie pomóc ?

Wykładowcy twierdzą , że noseme cerane leczy się wczesną wiosną a w sezonie w rodzinie podejrzanej o chorobę , należy wymienić matkę i odkazić ul a jesienne leczenie niewiele daje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 lutego 2022, 23:35 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Hieronim pisze:
Wykładowcy twierdzą , że noseme cerane leczy się wczesną wiosną a w sezonie w rodzinie podejrzanej o chorobę , należy wymienić matkę

Pytanie tylko ,która rodzina jest podejrzana,
KNIEJA pisze:
Artur 1 zobacz cykl rozwoju cerany .

Słusznie zwróciłeś uwagę .
Skwituje to tak, im więcej wiesz tym więcej się boisz .
Rodzina się rozwija ,dochodzi do siły nie roi się -może to być efekt -nosemy .
A może nasze zabiegi przeciw rójkowe dały efekt ? krótko mówiąc idzie ocipieć ,bez badania pod mikroskopem. A że badanie wszystkich rodzin też może się uprzykrzyć ,wracamy do punktu wyjścia .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2022, 10:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Przy ceranie rodziny wypszczelają się podobnie jak przy warrozie. Pozostaje matka z garstką pszczół. Z dużym prawdopodobieństwem będzie to n.apis.

Przy odpowiednim powiększeniu(dobry mikroskop i diagnosta) widać różnice pomiędzy apis i cerana.
Można problem opanować.
Więcej informacji dostępne na telefon.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2022, 13:48 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2206
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
To jesteś lepszy od naukowca . https://youtu.be/cK6CjmztPXo?t=292

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2022, 20:47 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Pohorecka mówiła o tym jeszcze wcześniej ale nie można wykluczyć że apis "wzięła odwet". Patrząc przy dużym powiększeniu, widać różnicę między "jajkiem a fasolką" .
. Jednak 100% to test genowy.

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2022, 14:48 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
KNIEJA pisze:
To jesteś lepszy od naukowca .


Słowa uznania? To miłe ze strony Kolegi.
Pracuję na mikroskopie 960 x-na sucho oraz do 1600x w imersji olejowej.
Oczywiście możliwość dokumentowania zdjęciami lub filmami tego co "obserwuję".

W tym konkretnym przypadku, opisanym na początku tematu, za n. apis przemawia fakt osypu na dennicy a nie klasycznego między innymi dla cerany "wypszczelenia".

Zakażenie mieszane też jest b. prawdopodobne.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2022, 15:31 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
link , do relacji na żywo
https://www.facebook.com/groups/1196525 ... &ref=notif
gdzieś koło koło godz. 3:00 Pani Gajda .
Trochę sprzeczność ale wiedza z pierwszej reki .

dodano:
Niestety nie można już odtworzyć .
W uzupełnieniu moich wątpliwości .
Skoro nosema wykrywana w 100% próbek to dlaczego nie można łączyć słabych rodzin z mocnymi ?
Przecież wszystkie mają .
Nie ma lekarstwa w Polsce na nosemę i tutaj zgoda ,dlaczego nie ma z tego powodu żadnego "zmartwienia" wśród braci naukowej ?
Fumagilina szkodzi ,jest wykrywalna w produktach do 10 lat .
Amerykański miód z fumagiliną nie jest dla ludzi, więc kto go zjada ?
Opowiadanie że pszczoły tylko do zapylania to ...
Co się dzieje z amerykańskim woskiem z fumagieliną ?
Co z kitem pszczelim .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 lutego 2022, 19:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
wojciech_p pisze:
Przy ceranie rodziny wypszczelają się podobnie jak przy warrozie. Pozostaje matka z garstką pszczół. Z dużym prawdopodobieństwem będzie to n.apis.


Dziś dzwoniłem w tej sprawie do laboratorium przy SGGW w Warszawie.
Pani twierdzi, że różnicowanie nosem nie ma wiekszrgo sensu bo 98% wszystkich stwierdzonych przypadków stanowi już cerane.

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2022, 10:42 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
komeg pisze:
Dziś dzwoniłem w tej sprawie do laboratorium przy SGGW w Warszawie.
Pani twierdzi, że różnicowanie nosem nie ma wiekszrgo sensu bo 98% wszystkich stwierdzonych przypadków stanowi już cerane.

Mało tego Pani Gajda potwierdziła że "czai " się nowa nosema , (sorry jak przekręciłem) neumoni .
Nie wiele o niej wiedzą ,pewnie jak wystartuje to się dowiemy .
Nosema ceranre była już w próbkach z 1994 roku czyli kosiła pasieki ,a dopiero teraz uzyskała rozgłos .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2022, 12:43 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pszczoły "niedozywione" z brakiem ciała tłuszczowego sa z nosemą cerane bez szans ,takim symptomem może byc tłok pszczół niby lotnych na wylotkach i spadające z niego pszczoły [niby podtrucie] .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2022, 21:13 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 674
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Michał Schulz, Patrycja Skowronek, Justyna Tyszczuk, Aleksandra Łoś, Aneta Strachecka
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

W przypadku wystąpienia nosemozy w pasiece zalecane do użycia są różne preparaty chemiczne i ziołowe. Stosowa- ne środki wytwarzane są na bazie metabolitów (antybiotyki), olejów, kwasów i ziół. Kupuje się je jako mieszanki gotowe do zastosowania. Do najczęściej używanych preparatów można zaliczyć: Nozevit, Fumidil-B, Nosestat, Vitafeed Gold, Api-
Herb i Nonosz. Stosowane są także salicylany fenylu, lizozy- my zwierzęce oraz oleje z wetiwerii pachnącej (Vetiveria ziza- nioides) [1].
Nozevit jest ziołowym preparatem łączącym polifenole ro- ślinne i czystą wodę. Jego zaletą, jak podaje producent, jest naturalny skład, dzięki czemu można go używać w pasiekach ekologicznych. Stosuje się go w 4 dawkach, dwa razy na wio- snę i dwa razy na początku jesieni. Preparat podaje się w mie- szaninie z syropem cukrowym, pyłkiem lub jako spray [18]. Nozevit przyczynia się do zmniejszenia liczby zarodników [20]. Fumidil-B jest preparatem antybiotyczym zawierającym fumagilinę. Fumagilina pochodzi z grzyba kropidlaka popiela- tego (Aspergillus fumigatus) [20]. Antybiotyk ten stosowany jest w leczeniu N. apis [23]. Wykazano, że zastosowanie fu- magiliny wpływa na granulki wydzielnicze u zarażonych pszczół, najprawdopodobniej związane z aktywnością wy- dzielniczą gruczołów u pszczół [24]. Nosestat nie zawiera an- tybiotyków. W jego skład wchodzi głównie jod oraz kwas mrówkowy. Podawany jest, według zaleceń, z syropem lub ciastem cukrowym dla pszczół. Wykazuje głównie działanie antyseptyczne. Powinien być używany wiosną oraz jesienią profilaktycznie oraz w przypadku wystąpienia nosemozy [3]. Produkt jest dobrze tolerowany przez pszczoły i nie powoduje u nich zmian behawioralnych. Z dostępnych badań wynika, że jego skuteczność wynosi nawet 94,2% [15]. Vitafeed Gold składa się z ekstraktów naturalnych pochodzących z buraka cukrowego, w tym melasy. Stosowany jest głównie na wiosnę i jesienią [18]. Jesienią zmniejsza występowanie zarodników Nosema spp. o ok. 32-38%. Jego działanie porównuje się z Fumidilem-B [40]. ApiHerb jest preparatem ziołowym zawie- rającym wywary roślinne, dekstrozę, witaminy z grupy B. Stosuje się go z syropem cukrowym na wiosnę i późnym la- tem lub wczesną jesienią [17]. Jednak najlepszy rezultat uzy- skuje się stosując go do kontroli i profilaktyki w pasiekach na- rażonych na N. ceranae, a nie do leczenia choroby. W porów- naniu do innych produktów ma niższy procent skuteczności [27]. Nonosz©, niebędący formalnie lekiem, zawiera sól sodo- wą kwasu orto-hydroksy-węglowego i ekstrakty z buraka cu- krowego. Jego rolą jest zapobieganie Nosemie [36].
Większość preparatów, mimo zapewnień producentów, niestety nie gwarantuje spektakularnych efektów w leczeniu. Nosema spp. dalej jest problematycznym patogenem w zwal- czaniu. Poszukiwane są nowe metody, a także preparaty i związ- ki pozwalające na skuteczne działanie przy małych kosztach oraz niewielkich skutkach ubocznych.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/podatkowyprzewodnik

https://g.co/kgs/8mMWUvQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 lutego 2022, 23:09 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Widać z tego że podstawą są zdrowe /prawidłowo odżywione pokolenia pszczół .Pamiętajmy ze młode pszczoły do ok .9 dni po wygryzieniu muszą sie na max.odzywiac a nie glodować :idea: .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2022, 09:15 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Zdzisław. pisze:
Pamiętajmy ze młode pszczoły do ok .9 dni po wygryzieniu muszą sie na max.odzywiac a nie glodować :idea: .
To jedna z podstaw . :okok:
Nawet krótki okres głodu odbija się na rodzinie bardzo negatywnie, tak twierdzi też ekspert od żywienia pszczół dr Lipiński .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2022, 21:13 - śr 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2503
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
sangbleu pisze:
Nosestat nie zawiera an- tybiotyków. W jego skład wchodzi głównie jod oraz kwas mrówkowy. Podawany jest, według zaleceń, z syropem lub ciastem cukrowym dla pszczół. Wykazuje głównie działanie antyseptyczne. Powinien być używany wiosną oraz jesienią profilaktycznie oraz w przypadku wystąpienia nosemozy [3]. Produkt jest dobrze tolerowany przez pszczoły i nie powoduje u nich zmian behawioralnych. Z dostępnych badań wynika, że jego skuteczność wynosi nawet 94,2%



Znalazłem w necie instrukcję jak samemu sporządzić NOSESTAT
pozwolę sobie wkleić "
Peter001
Prawie domownik
Peter001
Użytkownicy
21
83 odpowiedzi
Imię: Piotr
Lokalizacja: Małopolska
Typ ula: Dadant 1/2

Napisano 20 Marca 2021
ERRATA

Jednak z płynu lugola tego nie da się zrobić. Źle przeliczyłem jednostki wagowe jodu i jodku potasu w tym płynie.
Proporcje składników podane wyżej są poprawnie, czyli:
- Jod - 4g, Jodek potasu 8g, woda 28g
- buteleczka kropli miętowych - 35g
- kwas mrówkowy - 5g
- gliceryna - 10g (można regulować w zakresie od 5g - 10g, od tego zależy gęstość mikstury)
- woda - 10g (tyle wychodzi z dopełnienia do pełnych 100g mikstury)
"

Ale jak to jest z dawkowaniem ? ?
znalazłem : (5ml /kg ciasta lub syropu 3 x) to prawda ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2022, 21:54 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 674
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Nigdy nie stosowałem.

5ml na 1l syropu lub 5 ml na 0,5 kg ciasta.

Stosowane przez 3 dni (tydzień przerwy) i znowu przez 3 dni - w razie wystąpienia choroby.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/podatkowyprzewodnik

https://g.co/kgs/8mMWUvQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2022, 22:37 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 674
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Preparaty na nosemę:
1. Tymol – 1g/15 l syropu. Podawać 3 razy co tydzień
2. Czosnek - 5g sproszkowanego czosnku na 1 kg ciasta cukrowego. Podkarmianie rodzin przez 1 miesiąc ciastem.
3. Tinktura propolisowa 20ml/1 l syropu

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/podatkowyprzewodnik

https://g.co/kgs/8mMWUvQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2022, 22:43 - śr 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Dziesiątki preparatów i sposobów, można serwować różne kolejne, np. na trzy zdrowaśki do gorącego pieca chlebowego...
Nieobecny ostatnio Paraglider sypał tym jak z rękawa.
Tylko które skuteczne?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lutego 2022, 22:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 674
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
JM pisze:
można serwować różne kolejne, np. na trzy zdrowaśki do gorącego pieca chlebowego...

Można stosować metodę jaką przedstawił kolega.
Ale można też przejść na poważniejsze lektury niż Janko muzykant.
Można też zadzwonić do prof. Borsuka i zapytać.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/podatkowyprzewodnik

https://g.co/kgs/8mMWUvQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2022, 00:08 - czw 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
sangbleu pisze:
Michał Schulz, Patrycja Skowronek, Justyna Tyszczuk, Aleksandra Łoś, Aneta Strachecka Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie
...
Większość preparatów, mimo zapewnień producentów, niestety nie gwarantuje spektakularnych efektów w leczeniu. Nosema spp. dalej jest problematycznym patogenem w zwalczaniu.

A prof. Borsuk też z Lublina i co on na to? Ma w tej kwestii inne zdanie?
To komu w końcu wierzyć?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2022, 17:05 - czw 

Rejestracja: 13 marca 2021, 02:44 - sob
Posty: 268
Ule na jakich gospodaruję: langstroth
Miejscowość z jakiej piszesz: USA
JM pisze:
sangbleu pisze:
Michał Schulz, Patrycja Skowronek, Justyna Tyszczuk, Aleksandra Łoś, Aneta Strachecka Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie
...
Większość preparatów, mimo zapewnień producentów, niestety nie gwarantuje spektakularnych efektów w leczeniu. Nosema spp. dalej jest problematycznym patogenem w zwalczaniu.

A prof. Borsuk też z Lublina i co on na to? Ma w tej kwestii inne zdanie?
To komu w końcu wierzyć?
wszystko na temat - Nosema spp. - w j. angielskim. - https://link.springer.com/content/pdf/1 ... 0535-1.pdf
JM pisze:
Dziesiątki preparatów i sposobów, można serwować różne kolejne, np. na trzy zdrowaśki do gorącego pieca chlebowego...
Nieobecny ostatnio Paraglider sypał tym jak z rękawa.
Tylko które skuteczne?
nie ma nic takiego jak narazie wiec chyba te trzy zdrowaski sa najskuteczniejsze - JM :brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2022, 22:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
StefanS pisze:
nie ma nic takiego jak narazie wiec chyba te trzy zdrowaski sa najskuteczniejsze - JM


Zadzwoniłem do katedry Pani Gajdy na SGGW, która uznawana jest za autorytet w tej sprawie.
Półgodzinną rozmowę mogę streścić w jednym zdaniu; ...jedynym środkiem leczniczym i zapobiegawczym nosemie jest higiena w pasiece. Amen.

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2022, 22:41 - czw 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
komeg pisze:
jedynym środkiem leczniczym i zapobiegawczym nosemie jest higiena w pasiece. Amen.

I tu jest pies pogrzebany ,kogo zmusić do intensywnego poszukiwania leku ,kogo?
Pszczelarza ,który żyje z tego, nie ma uprawnień, pewnie i dogłębnej wiedzy,którego można postraszyć więzieniem za angażowanie się w poszukiwanie rozwiązania .
Czy kogoś co ma uprawnienia, ale stałą pensję, czy On będzie szukał ?
Jaką ma motywację?
Na pewno mniejszą niż pszczelarz mający przed sobą chorą rodzinę .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lutego 2022, 23:18 - czw 

Rejestracja: 18 stycznia 2017, 12:19 - śr
Posty: 827
Lokalizacja: Kostarowce/Sanok
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Kostarowce
komeg, Nieumniejszając nic Pani Annie Gajdzie faktycznie leku może niema. Ale czy chigiena którą ja prowadzę na pasiece choć naprawdę może być całkowicie sterylna jest wystarczająca ?

NAPEWNO NIE!!!
Jeden partacz niweczy wysiłki wielu okolicznych pszczelarzy. Do tego dochodzi moda na pszczoły (trzymanie pszczół aby im pomóc) bez należytej wiedzy i bez zabiegów leczniczych.
Można jeszcze dodać coraz mniej miodne lata.
Mamy komplet. Pasieki sypią się aż miło.

Problem w tym. Że nie sypia się rodziny słabe czy średnie (niedopieszczone). Wypszczelają się rodziny silne i bardzo silne. Które na jesień szukały pożytku bo miały na to siły i możliwości przy tym czyszcząc z patogenów opuszczone ule po zadziadowanych rodzinach.

I tylko ci wiedzą jak to boli, którzy stracili w ten sposób nieraz całe pasieki.

_________________
[email protected]
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2022, 10:46 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1203
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
Nie doceniamym czynnikiem jest ciepło. Somsiad na rzepak daje nadstawkę, dam i ja, by sie nie roiły somsiad otwiera korki, ja przecie też mam korki.

Prawdziwi działkowcy trzymają pszczoły z wylotkiem na 2 palce, weze wymieniają co 10 lat, ule odbrze ogacone. Wszystko gra i buczy, od czasu do czasu coś zesłabnie, coś się osypie.

Od internetowych przylecą pszczoły na rabunek, albo bez rabunku. Złapią tzw katarek, bo w ulu jak w pałacu. Jeszcze w danym sezonie powiatowy ma co robić. To czego nie spali - za 3 sezony - tzw 3'cia albo 4 faza ceranea.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2022, 12:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 674
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Mieliśmy Janko muzykanta, a teraz Baśnie z serii tysiąca i jednej nocy.

Są publikacje, są leki, jest wiedza wśród zawodowych pszczelarzy.

Powszechnie wiadomo, że dr Gajda i prof. Chorobiński lansują pogląd selekcji pszczół na tolerancję na nosemozę. Oczywiście brak jest jakiegokolwiek systemu czy skoordynowanych działań. Pomijana jest skala naszego kraju czy import (wdt) matek. Ale to są odrębne tematy.

W przeciwieństwie do "naszych" w cywilizowany sposób zrobili to Duńczycy: https://www.youtube.com/watch?v=HFqBKT_wrkU

Najlepszą metodą zapobiegania nosemozie jest podarowanie okolicznemu rolnikowi nasion roślin pyłkodajnych.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/podatkowyprzewodnik

https://g.co/kgs/8mMWUvQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2022, 14:26 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 grudnia 2020, 14:18 - czw
Posty: 545
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Pogląd się utrzymuje, bo wychodzi z założenia że pszczół nie da się leczyć. Opiera się na definicjach leku i leczenia oraz realnym wpływie tych zabiegów na stan rodzin.

W środkach uznanych (Zagranicą) za lek, ogranicza się jedynie liczbę osobników w organizmach owadów, a fakt ten, nie jest uznany w nauce za leczenie. Dlatego też powszechnie w Polsce, jedynie w higienie upatruje się możliwość zapobiegania chorobie czy "inwazji". Pogląd logiczny, w którego rdzeniu pewnie kwestią czasu będzie lobbowanie środków leczniczych, nazwane wspomaganiem lub zapobieganiem, ale nie leczeniem.

Dziwię się natomiast, że przykładowo Apiwarol nie podlega tej samej retoryce. Uznaje się go jako lek na varroze, a z całej dostępnej obecnej wiedzy środek ten również nie leczy pszczół, jedynie zwalcza pasożyta i ogranicza możliwość pośredniego wystąpienia chorób. Co więcej, uważa się że trwale obniża kondycję pszczół, czyli w żaden sposób nie leczy, a wręcz dobija. :P

I bądź tu człowieku konsekwentny.

_________________
przywiało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2022, 14:47 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2206
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
komeg pisze:
StefanS pisze:
nie ma nic takiego jak narazie wiec chyba te trzy zdrowaski sa najskuteczniejsze - JM


Zadzwoniłem do katedry Pani Gajdy na SGGW, która uznawana jest za autorytet w tej sprawie.
Półgodzinną rozmowę mogę streścić w jednym zdaniu; ...jedynym środkiem leczniczym i zapobiegawczym nosemie jest higiena w pasiece. Amen.


To nie jest cała prawda :nie powiem:
Z racji tego że moja produkcja to tylko odkłady i matki , powinienem mieć czysto w pasiece , a tak nie jest . Walczę z patogenami jak wszyscy . :pala:

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2022, 22:25 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 674
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
licho pisze:
Pogląd się utrzymuje, bo wychodzi z założenia że pszczół nie da się leczyć.


Relatywizm i semantyka, wprowadzanie nowych znaczeń dla starych pojęć, jedna z cech charakterystycznych postmodernizmu.
Ale tak naprawdę, chodzi w tym o coś innego.
Czy "lek" na grypę, leczy czy ogranicza liczbę wirusa w organizmie?

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/podatkowyprzewodnik

https://g.co/kgs/8mMWUvQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2022, 23:08 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6800
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
sangbleu pisze:
Czy "lek" na grypę, leczy czy ogranicza liczbę wirusa w organizmie?

Niema leku na grypę ,a producenci specyfików Likwidujących objawy powinni iść siedzieć .
Grypa jest wirusem, nosema grzybem ( czy sporem).

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2022, 13:25 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 grudnia 2020, 14:18 - czw
Posty: 545
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
sangbleu, bardziej relatywizm.

I to taki, w którym często zapomina się, że nie leczy się pszczół a superorganizm jakim jest cała rodzina pszczela, szczególnie w tym znaczeniu, że leczy się jej przyszłe pokolenia pszczół.

baru0, popieram :)

Dodatkowo zapuszkowałbym tych od kremów czekoladowych jako zdrowe śniadanie dla dzieci.

_________________
przywiało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2022, 15:24 - śr 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
No i naukowcy uniwersyteccy z Lublina publikują (kopiuj-wklej z innych podobnego rodzaju baśni tysiąca i jednej nocy)
i polecają do stosowania m.in. Nozevit.
Powtórzyli czyjeś tam rzekome badania, sprawdzili ponownie wyniki i skuteczność czy tylko przepisali ulotkę producenta?
Nieważne, instytucja i literki przed nazwiskami nobilitują, a ciemna masa ma wierzyć.
sangbleu pisze:
Michał Schulz, Patrycja Skowronek, Justyna Tyszczuk, Aleksandra Łoś, Aneta Strachecka
Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie

W przypadku wystąpienia nosemozy w pasiece zalecane do użycia są
...
Nozevit jest ziołowym preparatem łączącym polifenole ro- ślinne i czystą wodę. Jego zaletą, jak podaje producent, jest naturalny skład, dzięki czemu można go używać w pasiekach ekologicznych. Stosuje się go w 4 dawkach, dwa razy na wio- snę i dwa razy na początku jesieni. Preparat podaje się w mie- szaninie z syropem cukrowym, pyłkiem lub jako spray [18]. Nozevit przyczynia się do zmniejszenia liczby zarodników...

Tymczasem inni naukowcy z Wrocławia przy okazji testowania ekstraktu z macierzanki piaskowej wykazują, że skuteczność preparatatu Nozevit jest równa dokładnie właśnie sugerowanym przeze mnie wcześniej zdrowaśkom.

WPŁYW EKSTRAKTU Z MACIERZANKI PIASKOWEJ
NA ROZWÓJ ZAKAŻENIA NOSEMA CERANAE
W WARUNKACH LABORATORYJNYCH
Pawe ł Chorbi ń s k i , A g n i e s z k a W ó j c i k
Katedra Epizootiologii z Klinika Ptaków i Zwierząt Egzotycznych
Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu


http://www.opisik.pulawy.pl/pdf/konf52.pdf __ patrz str. 49 w tabelce
grupaII leczona Nozevit'em
grupaIII kontrolna
Nie widać żadnej różnicy.

Natomiast okazuje się, że kolejnym cudownym środkiem może być ekstrakt z macierzanki.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2022, 15:28 - śr 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2503
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
JM, a nosestat ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2022, 16:17 - śr 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Bartek.pl pisze:
JM, a nosestat ?
Na razie wypada się łudzić.
Ale Nosestat to coś a'la Rapicyd, a ileż gromów na tegoż się posypało?

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2022, 20:25 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 grudnia 2020, 14:18 - czw
Posty: 545
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Na margiesie

Pragnę zwrócić uwagę, że publikacja pracowników naukowych z Lublina jest pracą przeglądową, a nie autorską pracą badawczą.

Oznacza to tyle, że jedynie od rzetelności Autorów zależy jakie to argumenty znajdą się w opracowaniu, a które to zostaną pominięte lub przeoczone. Oczywiście, działanie takie nie powinno mieć miejsca. Praca przeglądowa powinna być jedynie suchym przeglądem prac badawczych. Jednak z własnego doświadczenia wiem, że niejednokrotnie tego typu prace zawierają bzdury, dane które nie występują w cytowanej literaturze. Również spotkałem się z tym, że Autorzy celowo wypisują bzdury popierając je literaturą, tak aby jedynie potwierdzała ich z góry wymyśloną koncepcje. Co prawda w wymienionych pozycjach istnieje dyskusja omawianego problemu, jednak wnioski końcowe jasno obalają postawione hipotezy.

Jaka musi być frustracja tych biednych Autorów dzieł cytowanych, którzy to są w sposób naganny cytowani.

Co warte podkreślenia, to nie mówię, że powyższa praca jest tego przykładem, bo jej nie weryfikowałem. Jednak zjawisko to ma znamiona pandemii.

Co do drugiego dzieła. Jest to abstrakt konferencyjny, a nie publikacja naukowa. Dane w nim zawarte opisują wstęp do serii doświadczeń i mają być podłożem do dyskusji na temat proponowanych doświadczeń i stawianych hipotez. Po tych oto dyskusjach całe doświadczenie może zostać zmienione a wyniki zawarte w badaniach rozpoznawczych uznane za niepewne. Tu należy być szczególni ostrożnym, często dane zawarte w tego typu opisach i prezentowane na konferencjach nie znajdują pokrycia w przyszłości.

Niestety obecnie przez zbyt dużą dostępność takich "publikacji", przez co ocena jakości prowadzonych badań może mocno rozczarowywać. Dlatego też, nie dziwie się, że później Śmietanka Polskiej Inteligencji nie cieszy się zbyt dobrą opinią.

_________________
przywiało.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2022, 22:18 - śr 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1930
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Dużo leków wypisaliście tylko mam wrażenie że mozna je traktować jako suplementy diety i bardziej działają na dobre samopoczucie pszczelarza niż leczenie pszczół.

Problem jest istotny, bo nosema dziesiątkuje pasieki. Moim zdaniem zgnilca można w tym przypadku traktować jako problem pomijalny. A skutecznego leku nie ma... a może jest?

W tym sezonie spadło mi sporo rodzin, wiem że nosema, tylko nie wiem jaka przyczyna. Rodziny staram się trzymać mocne, dobrze odżywione, dostep do pyłku mają w dużych ilościach przez cały sezon, leczone wg mnie dość solidnie. W okresie bezpożytkowym mają co jeść, plastry wymieniam przynajmniej cały korpus na rodzine w sezonie, obieg zamknięty wosku w pasiece. Od 3 lat używany na jesień Nosestat. Matki wymieniane regularnie. W tym roku nawet zamiast odkładów porobiłem pakiety z przegłodzeniem 24h, później wrzucone na węze z młodą matką UN + żarcie. I też pare wyjechało do ciepłych krajów.
Znajomy ma jeszcze większego fizia na punkcie higieny i ma ten sam problem.
tomaszgenda, zwrócił uwagę na sąsiedzwo zaniedbanych pasiek. Jest to jakaś opcja, ale nie wydaje mi sie aby to był główny czynnik.

Nie twierdze że to nie moja wina, bo pewnie moja. Ale irytuje mnie to, że nie wiem co mogłem zrobić lepiej.
Naprawdę nie ma skutecznego leku na nosemozę?
Trudno mi sobie wyobrazić sytuację gdy pszczelarze towarowi tracą dużo rodzin podczas zimowli. To nie może być na zasadzie, albo bedzie miał co włożyć do gara w przyszłym roku albo nie. W jaki sposób oni leczą? Może są metody zakazane, a skuteczne o których nikt nie mówi? (wtedy proszę o PW).


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2022, 07:43 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 832
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
astroludek,
Cześć Michał. U mnie też kiepska zimowlą, mam kilka nieżywych i też objawy nosemy wszystkie ramki ufajdane kałem, z tym że ja za karmiłem pszczoły najtańszym inwertem! Totalnym syfem :thank:

Nosema powtarza się cyklicznie mniej więcej to co 3 sezony jest zaostrzenie. Sprawa wygląda tak: wszystkie korpusy po spadłych rodzinach muszą być porządnie zdezynfekowane, w moim przypadku zostaną opalane palnikiem. wszystkie ramki odwirowane syrop ląduje w toalecie ramki do oczyszczenia do opalenia ewentualnie do wyrzucenia, do pokarmu zarówno rozwojowego dla odkładów jak i pokarmu zimowego trzeba dodawać wywar z kory dębu kobylaka pokrzywy są różne przepisy. Trzeba również wymieniać matki regularnie, najlepiej z dobrego źródła, ja bazuje na swoich matkach i w tym roku mam plan odciągać mateczniki po najsilniejszych rodzinach.
Spory nosemy osadzają się na powierzchni wewnętrznej ula, na ramkach na powałce itp. Ich ilość wzrasta jeżeli przekracza określoną wartość pszczoły nie potrafią sobie z tym poradzić i giną w zimie...
PS Zadzwoń w weekend to pogadamy, ja jako wybitny forumowy Expert wszystko Ci wytłumaczę :haha: :haha: trzymaj się zdrowo cześć

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji