FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Gdyby przeciętny Kowalski wiedział jak rozprzestrzenia się warooza to nie było by problemu
Jeżeli by Kowalski wiedział jak temu rozprzestrzenianiu zapobiec nie musiałbym stosować leków
Ale to nie takie proste jak odpowiedź na Twoje pytania bo odpowiedź jest bardzo prosta
Warroze do ula przynoszą Trutnie zalatujące z oddalonych nawet o 15 km pasiek
Warooze do ula przynoszą pszczoły poprzez błądzenie / rabunki a zwłaszcza Ciche których pszczelarz prawie nie jest w stanie rozpoznać
Trutnie idzie wyeliminować ale musieli by wszyscy w okolicy ,, Kto wtedy naturalnie unasienni matki
Sprawa nie jest taka prosta bo warooza się już podobno za Trzmiele zabiera

BoCiAnK, I tak też podejrzewałem ssss

Szczupak dokładnie to miał na myśli Alojzy Toma.

Dzień dobry Państwu,

No to jeszcze kilka wątpliwości czy walka z warrroza przez wycinanie czerwiu trutowego sie opłaca
Oczywiście artykuł był o wiele dłurzszy i zawierał sporo argumentacji przemawiajacej za wnioskiem końcowym odnalazłem go w którymś czasopiśmie ,, Pasieka,, z 2008 roku
tr.jpg

http://pasiekaambrozja.pl/forum/downloa ... 213f92ac55

BEZWARUNKOWO POTWIERDZAM CYTOWANĄ WYPOWIEDŹ

Pozdrawiam

Maciej Winiarski

Dzień dobry Państwu,

No to jeszcze kilka wątpliwości czy walka z warrroza przez wycinanie czerwiu trutowego sie opłaca
Oczywiście artykuł był o wiele dłurzszy i zawierał sporo argumentacji przemawiajacej za wnioskiem końcowym odnalazłem go w którymś czasopiśmie ,, Pasieka,, z 2008 roku
tr.jpg

http://pasiekaambrozja.pl/forum/downloa ... 213f92ac55

BEZWARUNKOWO POTWIERDZAM CYTOWANĄ WYPOWIEDŹ

Pozdrawiam

Maciej Winiarski

Ostatnia wersja jest prawidłowa.
Wczoraj (8.11) było bardzo ciepło, pszczoły intensywnie latały i przynosiły pyłek z gorczycy.
Zdecydowałismy z kolegą aby zajrzeć do gniazdna, z pewnym strachem, bo obydwaj nigdy dotychczas nie robiliśmy tego o tej porze.
Ule wielkopolskie, zimowla na jednym korpusie na 8 ramkach.
Trwało to minutę.
Mały dymek i środkowa ramka do góry, a na niej pół zapasów wyjedzonych czerw sklepiony o powierzchni dłoni, podobnie jak można było dojrzeć na dwóch sąsiednich.

Cóż pogoda zrobiła psikusa i pod koniec pazdziernika było cieplej niż we wrześniu.
Mimo maksymalnej możliwej wentylacji( wyjęta wkładka wylotowa, otwate oczko) i braku górnego ocieplenia młode matki czerwiły cały pazdziernik tyle ile tam miejsca na ramkach miały.
Poratowałem kolegę dwoma wiaderkami apifortuny. Rozliśmy w butelki 1,5 litrowe i do wiadra z goracą wodą na 15 minut. Podkarmiaczki górne skrzynkowe. Brały jak złoto od 14 do wieczora wylizały na czysto.

gdybyś od razu dał więcej im pokarmu to na pewno tyle by żarcia im nie poszło a tak matka miała gdzie czerwić

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Dzisiaj zauważyłem, że dwa razy zapisałem tę samą wiadomość.

PRZEPRASZAM

Pozdrawiam

Maciej Winiarski

Dzień dobry Państwu,

na Forum Pasieki Michałów dokonałem pobieżnego przeglądu metod walki z warrozą i podałem własną, autorską metodę leczenie pszczół z tej strasznej choroby. Dlatego pozwalam sobie załączyć link na tę stronę z nadzieją, że być może informacje tam pomieszczone komuś się przydadzą.
Oto ten link:

http://www.pasiekapszczelarska.fora.pl/ ... html#13666

Pozdrawiam

Maciej Winiarski

Nie wiem czy już o tym było na tym forum ale wpadłem na taki filmik w sieci o walce z warozą metodą naturalną .........jeśli dobrze rozumiem ten film to chodzi tu o to żeby pszczoły przeciskając sie przez szczeliny zrzucaly pasożyta .......ale czy nie lepiej byłoby zmniejszczyć wylotek ......efekt chyba ten sam. Pytanie tylko co z miodnością bo to troche spowolni pszczólki i lotów może być mniej. Oceńcie sami.

http://www.youtube.com/watch?v=1BXiAGNj ... re=related

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.

i tu jeszcze troche

http://www.youtube.com/watch?v=2dB1W7YPwxc&NR=1


http://www.youtube.com/watch?v=Gvmf8kv0z6o&NR=1

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.

2010-10-28, 13:28 komentarz do obrazka kolegi Rolfini Tyle to pryszcz,3lata temu przez trzy tygodnie w jednej rodzinie sypało się tak że zebrałam w słoiku0,3l 3cm pasorzyta ,a że to był pasorzyt nabyty to rodzina przeżyła do wiosny w dobrym stanie.W tym roku w jednej rodzinie to był bezmatek policzyłam 14 sztuk w jednej komórce.

Ta dość prosta mikstura działa Bardzo skutecznie zmuszając pszczoły do samoczyszczenia jedynym mankamentem to osiatkowana dennica lub wkładka samoprzylepna by pasożyt nie wlazł z powrotem na pszczołę

Mnie się wydaje,że niekoniecznie.Zalany tym pasożyt raczej się sam nie oczyści i zginie z głodu tak jak w wypadku innych specyfików,które wykluczają z działania jego przylgi.Pomysł z propolisem nie jest mi obcy,jednak z braku czasu nie eksperymentowałem z nim jeszcze,może w tym roku?
Niemniej wyciągi spirytusowe robię czy to do "ekspeleru"{na warozę,wyleciała mi nazwa z głowy },czy na użytek własny.Stąd znam właściwości.Jedną z nich jest lepkość specyfiku.Po wlaniu do szklanki roztworu wodnego ekstraktu propolisu pozostaje na całej powierzchni,którą oblewała ciecz,trudny do usunięcia osad.Stąd możliwe zastosowanie na warrozę podobnie jak cukier puder.Choć ze względu na cechy kitu przy okazji będzie to dezynfekcja rodziny z możliwych innych drobnoustrojów.

_________________
Pasieka Wilczkowo

Też nie stosowałem samego wyciągu może masz i rację
Teraz Mi się przypomniało że w zeszłym roku stosując Rapicid zrobiłem Ciut za gęsty syrop cukrowy po polaniu uliczek za parę godzin stwierdziłem że albo rapicid ma działanie warro-bujcze albo pszczoły czyszcząc się z syropu z rzuciły kilka pasożytów
Przecież W Ambrozolu nie tylko działa kwas ale i propolis

Tak zwalcza się warozę w Beligii podobno skuteczność 100% [br][center] [/center]

w Polsce też tak (i nie tylko), ale skuteczność raczej nie jest 100%, widać Belgowie lepiej liczą

Pisząc o ich przemyśleniach bardziej wrzucam te materiały jako ciekawostki a nóż jakiś pierwiastek tego przyda się komuś(choćby wygląd grzałki zrobiony z lutownicy) niż jako materia i myśli którym sam ufam. Człowiek którego poznałem fascynuje się pszczelarstwem wiele rzeczy które mi pokazał są przestarzałe ale co ciekawe na ich warunki ma najlepsze osiągi. W jego mieście(gminie - czy jak to nazwać) rokrocznie jest konkurs w którym jury ocenia walory miodu producentów. Ten człowiek ma stos wyróżnień, i dyplomów od miasta(gminy) jeden nawet mi dał bo jak sam mówi te gdzie zdobył punktów mniej jak 9.5 nie zbiera a twierdzi że ma praktycznie tylko noty 10/10

Widzisz Kolego
to jeszcze nie tak do końca
Jury oceniają smak zapach kolor itp
Broń Boże nie oceniam ani nie neguję metody leczenia sam stosuję KS i mam ale inny sublimator .Ale zawartość pozostałości czego kolwiek w miodzie można ocenić na podstawie badań laboratoryjnych
można wszystko stosować Amitraze , Bromfenwinfos i inne i nie mieć pozostałości w miodzie tylko trzeba wiedzieć jak i kiedy

Wczoraj na spotkaniu kola, przewodniczacy zwiazku opowiadal o lekach obecnie refundowanych. (apiwarol i bayvarol)
Wspomnial rowniez iz niedozwolonym srodniem u nas jest Check Mite+ - srodek z duza skutecznoscia stosowany za oceanem.
Kolejny produkt ktory przez przypadek wymienil - ten z kolei skuteczny w walce z nosemą to SULFATYF robiony przez Biowet -srodek dla kur a nie pszczol lecz odpowiednio odmierzony ponoc idealnie dziala w przypadkach kiedy sie juz wykryje u siebie nosemę.

Moje pytanie do forumowiczow - jakies doswiadczenia z tymi srodkami , jakies opinie ??


pozdr.
Trajan

są to paski i substancja czynna kumafos z tym że w Stanach stosują to bardziej na żuka ulowego jak na warroze bo skuteczność tych pasków to jakieś 45%.Ale słyszałem o pszczelarzu z Dolnegośląska który odzyskuje ten kumafos z pasków i stosuje go w postaci płynnej do polewania w uliczki coś jak perizin i jedzie tylko na tym.A jeżeli chodzi o sulfatyf to też o tym słyszałem ale nie znam nikogo kto by to stosował ale tak na zdrowy rozsądek to porównując kure do pszczoły to nie wiem jaka musiałaby być dawka dla pszczóki.

SULFATYF na biegunkę i kurczat.

Jedyny na N. Ceranae

Pozdrawiam
polbart

Hallo Kiedys stosowalem w 1996/1997 ten srodek zapobiegawczo .Wsypywalo sie to do syropu cukrowego w czasie dokarmiania pszczol na zime -nie wiem czy to cos dzialalo nigdy nie mialem choroby bo jestem za malutki ..poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Darek, fumagilina w Polsce jest zabroniona .

Dobre
Pozdrawiam
polbart

Czy możecie napisać gdzie kupujecie olejki eteryczne u Mnie pytam w sklepach brak .

Zpoważaniem Kow

Polecam
http://e-zdrowie.abc24.pl/default.asp?k ... r_str=1&r=

kol darek napisal:----
(((Dlatego wes zbierz 500 pszczol z dna ula do sloika wlej tam do nich wode i troszeczke plynu od naczyn pomieszaj lekko zostaw na pare minut ,nastepnie wylej je na talerz.Policz jezeli bedzie 10% czyli 50 sztuk warrozy to znaczy ze rodzina odeszla wlasnie przez warroze)))
czy to sprawdzony sposob czy ta waroza bedzie plywala na wierzchu ?? czy bedzie na dnie talerza??
PROSZE O POMOC----CZY WARROSA bedzie PLYWAC ??
POZ darek

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Witam!
Chciałbym się zapytać w jaki sposób po oblocie zwalczyc warozze?;)
Pozdrawiam!

Po oblocie najlepiej odymić Apiwarolem tabletki. Karencja jest 30 dni to do 1 miodobrania nie bendzie sladu po tabletkach i nie zostanie nic w miodzie. Pozdrawiam miły_marian

[quote="kowwlo"]Czy możecie napisać gdzie kupujecie olejki eteryczne u Mnie pytam w sklepach brak .

można kupić w aptece

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

Mam pytanko : czy można wiosna zastosować Taktic, jeżeli tak to czy po jego zastosowaniu wystarczy okres karencji jak po Apiwarolu n?

_________________
waldek6530

Witaj. Ja zamawiam i kupuje w aptece.

tu olejki sa tansze :
http://www.vera-nord.pl/sklep/index.php

ja takie kupuje, nie koniecznie przez internet lecz w sklepie z kadzidelkami, indyjskimi ozdobami i wlasnie z olejkami eterycznymi.

Poza tym gozdzikowy olejek mozna kupic w kazdej aptece i tam jest taniej niz w indyjskich ozdobach.

WIekszy za to problem mialem z kupnem wrotycza do mieszanki ziol do podkarmiania zimowego.Wrotycz wpisany jest na liste trucizn i nie mozna go prawie nigdzie kupic.(oczywiscie mozna sobie nazbierac jak sie wie jak wyglada)

Czy możecie napisać gdzie kupujecie olejki eteryczne u Mnie pytam w sklepach brak .

Witam ! Będąc w niemczech kupiłem za dużo olejku o nazwie WITERGRUN z rośliny o nazwie gaultheria. Chętnie się podzielę z kimś. Używam go do sporządzania mikstury na zwalczanie warrozy (przepis mam z tego forum). Stosuję ją od 2 lat z pozytywnym skutkiem. Chętnych proszę o kontakt e-mailowy [email protected]
Poniżej link " recepta na miksturę"
agrostema

_________________
agrostema

Odpowie mi ktoś na moje pytanie ????

_________________
waldek6530

waldek,
tak w apiwarolu jak i w Taktic masz ten sam środek czynny - amitrazę
Jak będziesz miał takie same aplikowane ilości środka czynnego to i okres karencji powinien być taki sam

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Na wiosne bym nie stosowe
Poczytaj sobie ten temat
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... c&start=50
Na drugiej stronie poruszam ta kwestie z Bociankiem

Hallo Amitraza lepsza czy poprostu odparowac Kwas Szczawiowy
wesmy polewanie -oziebiasz w ten sposob pszczoly mimo ze jest ogrzana do 36 stopni to szybko sie oziebia ,pszczoly miedzy odstepem powtornego podania amitrazy (21 dni)musza wyleciec.Wlewa sie amitraza w komorki gdzie moze byc czerw.
Moim zdaniem odparowanie bedzie lepsze i dokladniejsze -lecz szybsze moze sie okazac
polewanie............Mam tu taki zbudowany odparowywacz na koncowke daje sie szlauch i do wylotu .Wlancza sie silniczek i powietrze wydmuchuje wczesniej rozgrzany KS a ty pijesz piwko.poz d
(rurki z nierdzewnej stali ,,rura do wbicia przed ulem ,baterie 6V w rurce u gory ,minus na rorkach i plus widac kabel)

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Darek, Ja znam zasadę : KWAS RAZ , poprostu niepowinno się 1-go pokolenia pszczoły parokrotnie traktować kwasami czy mrówkowy czy szczawiowy.
Wiesz ,jak chcesz to możesz włączyć wiosną a jesienią wyłączyć ,nikt niewzbrania .Ale nadmiar kwasu szkodzi nietylko człowiekowi .

Hallo Uzywalem tylko kwas mrowkowy 3 razy w sierpniu zaczynalem ...ale dzieki forum odparowuje tez kwas szczawiowy 1 raz w roku w grudniu.
na wiosne odpada.W roku 2010 musialem 4 razy dac mrowkowy i 1 raz szczawiowy.
Mrowkowy podaje po oziebieniu go do okolo minus 18.....I w odpowiednich odstepach aby ewentualnie wybic acarapidose (patrz rozwoj acarapidose dlatego te odstepy)-na nia dziala tylko thyman i kwas mrowkowy------- !!!!!! nie ma zadnej acarapidosy ze glupoty pisze tak kiedys BoCiAnk mi to przedstawil !!!!!!!!Dlatego nie mowie ze ona jest...ale na wszelki wypadek za jednym ogniem dwie pieczenie((uzywaj kwas mrowkowy))...Acarapidosy nie widac trzeba paru lat aby rozlozyla rodzine pszczela.Najmniej zauwazalna jest w buckfascie poniewaz liczebnosc tych pszczol jest wieksza.
A juz nic wiecej nie pisze bo po glowie dostane A jak ktos chce cos wiecej wiedziec o tym malutkim pasorzycie to na google.......
To ze na wiosne mam zdrowe duze rodziny to nie przypadek.poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Pochwal się Darku zrób chociaz zdjecie otwartego ula jak sie zrobi cieplej .

Mam tu ze 1 stycznia fotke Zimuje na 2 korpusach pszczoly siedza na dole potem poszly na gore lewa strona ,Matki czerwia czesc na dolnych ramkach czesc na gornych,klab zimowa lepiej zmienia swoja pozycje niz w jednokorpusowych wysokich ramkach dadanta ,dzieki odstepom miedzyramkowym dolnego i gornego korpusu.Wysokosc mojej ramki jest 223mm poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Oczywiście że można ale jako odymianie NIE PASKI

O to dla mnie nowość BoCIAnK w jaki sposób odymia się Taktikiem tego nie znalazłem i nie wiedziałem o tym. Jeżeli można to proszę o podpowiedź bo będę musiał coś zastosować. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530

Kpledzy może o varozie pozytywnie.

Dr.Kefuss amerykanin mieszkający we Francj płaci w czasie organizowanych,w swojej pasiece zawodów 1 eurocenta za znalezionego pasożyta tzn.wystarczy znależć 1kg i jest 20-50 tys. euro [roztocz waży 0,2-0,5 mg].
Na ostatniej imprezie było 55 zawodników z Francj,Niemiec,Chin,Angli,Włoch,Polski,USA,Maroka,Szwajcari,Szkocj,Szwecj,Hiszpani, oto zwycięzcy i ich zarobek;
1.Clive de Bruyn[Anglia]-20 eurocentów.
2.Seth Rick[USA]-17------------.
3.Jose Manuel Docampo Rivetro[Hiszpania]-16--------.
4.Ralph Buchler[Niemcy]-12------.

Panowie nie zarobili,miejsc polaków nie podano.

Całe lato szukali?
Pozdrawiam
polbart

darius 4257 -wstawił ulotke FUMAGILLIN DCH sprzedawano go nam w PZP na zebraniach pszczelarskich lek ten byl stosowany na nosemoze opakowanie bylo na 15 litrów syropu 0,5 na rodzine ,ale czemu to wycofano niepamiętam to tak dawno było .czy było pomocne wtedy go wszyscy chwalili .Pawel

Jak nie będzie warrozy to z czego będą żyć firmy produkujące leki, przecierz oni z tego żyją, to samo jest z innymi chorobami i pszczół i ludzi, to są tak ogromne pieniądze że my sobie tego nie wyobrażamy.

Witam ! Olejek już rozprowadzony.
agrostema

_________________
agrostema