FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 22 lipca 2025, 10:46 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 09 lutego 2012, 22:27 - czw 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
te 90% jak piszesz nie korzysta jedynie ze wsparcia na sprzęt z pozostałych działań może korzystać do woli. Czy mamy modernizować pasieki i zmieniać obraz polskiego pszczelarza?. Miałem dzisiaj taki telefon "nie wiem ile razy pan przerabia ten miód ale jak wcześniej kupowałam miód od takiego pana pszczelarza to były tam nawet kawałki pszczół miód był dobry ale...... dlatego jak ma pan jeszcze miód to proszę niech pan przywiezie mi jeszcze 2 słoiki no i podzwonię po znajomych może ktoś jeszcze potrzebuje" Ja cały czas modernizuje i rozwijam pasiekę i jestem w miarę zadowolony z tego wsparcia chociaż mogło by być większe i więcej rzeczy ujęte wsparciem na sprzęt. Ktoś kto ma pięć rodzin może odkupić sprzęt od tego pszczelarza który modernizuje właśnie pracownie. Nie bardzo funkcjonuje u nas giełda sprzętu pszczelarskiego a to dla tego, że pszczelarzy korzystających z Internetu jest niewielu. Jeżeli chodzi o system wsparcia pszczelarstwa on naprawdę nie jest zły ? zły jest sposób wykorzystania tego przez pszczelarzy, tych którzy nadzorują i tych którzy korzystają jak i tych którzy z tego czerpią całymi garściami (hodowców matek i odkładów, producentów leków, sprzętu)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 09 lutego 2012, 22:44 - czw 
A jakie to pozostałe działania ? Składka członkowska ? Frycowe od ula ? Żeby móc kupić leki i matki refundowane ? Dziękuję za taką łaskę na której ślizga się moim kosztem mnóstwo cwaniaczków. A mój miód z 10-cio pniowej pasieki zapewne może konkurować czystością fizyczną i biologiczną z niejednym dotowanym. I ze sprzedażą bezpośrednią też sobie dałem spokój bo PLW to kolejny wyrwigrosz nic nie robiący.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 09 lutego 2012, 22:50 - czw 
DROBNY pisze:
Który mądry działacz będzie sie starał o dopłaty bezpośrednie.

A dla kogo są dopłaty Dla działaczy czy Pszczelarzy
Jak sie ktoś decyduje być działaczem to niech działa za składki nie ceną dopłat


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 09 lutego 2012, 23:12 - czw 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
pozostałe działania
1. leki - tylko, że spada skuteczność amitrazy a nikt nie usiadł z biowetm aby porozmawiać nad nowym lekiem. W europie też nie bardzo maja inne leki. kwasy ok. tylko trzeba je uczynić bezpiecznymi w stosowaniu dla każdego (edukacja)
2. pszczoły - wymiana materiału hodowlanego jest konieczna, wprowadzanie nowej krwi do pasieki również błędy popełniają ci którzy ograniczają możliwość zakupu do jednego czy dwóch hodowców. Ja co roku kupuje kilka matek reprodukcyjnych które obserwuje i na następny rok od najbardziej mi odpowiadającej ciągnę wychów. Oprócz tego kupuje też użytkowe jednodniówki aby było więcej trutni takich na których mi najbardziej zależy. System refundacji doprowadził do dużego lenistwa pszczelarzy. długi temat
3. szkolenia - człowiek cały czas powinien się szkolić tylko żeby dobór tematów był na czasie i żeby nie było tak że co roku na 100 pszczelarzy uczestniczących w szkoleniu to 80% są to te same osoby a pozostali nie czerpią z tej wiedzy nic a związek np. liczy 700 członków.
4. analiza miodu co roku wysyłam swój miód do badań nie żebym był go nie pewny ale żebym mógł się pochwalić przed kolegami pszczelarzami jaki to miód w tym roku pozyskałem a i klientowi można się pochwalić. A też jestem ciekaw z naukowego punktu widzenia jaką np. ma wartość enzymatyczną miód pozyskany z tego i tego miejsca.
Dla mnie to jest dużo. Pewnie, że chciałbym więcej ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.
Chciałbym aby ktoś mi zapłacił za to, że wywożę pszczoły na rzepak z nadzieją, że będę miał co przewieźć na akacje ale jeszcze chyba u nas nie dojrzeli do tego plantatorzy. Jak zawiozłem pszczoły na grykę i na koniec stacjonowania zaniosłem miód gospodarzowi to powiedział czemu tak mało mu dałem przecież tyle uli tu stało. Powiedziałem mu tylko, że coś mi w ostatnim tygodniu bardzo osłabły pszczoły, czy aby czasem nie pryskał czegoś na polu podziękował za miód i zaprosił za rok. Jak świadomość rolników jest tak niska to gdzie tu wołać dopłat za zapylanie. Bardzo długa i ciężka praca u podstaw.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 09 lutego 2012, 23:22 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
DROBNY pisze:
Jeżeli chodzi o system wsparcia pszczelarstwa on naprawdę nie jest zły ? zły jest sposób wykorzystania tego przez pszczelarzy, tych którzy nadzorują i tych którzy korzystają jak i tych którzy z tego czerpią całymi garściami (hodowców matek i odkładów, producentów leków, sprzętu)


Kolego mylisz się, system wsparcia jest fatalny i kompletnie ignoruje potrzeby pszczelarzy, jego pozytywne skutki są odczuwalne jedynie dla

Cytuj:
(hodowców matek i odkładów, producentów leków, sprzętu)


to oni spijają w tej chwili unijną śmietankę, właśnie dlatego, że dopłaty dotyczą bezpośrednio ich produktów, system refundacji sprawił, że bezczelnie i w sposób absolutnie nieuzasadniony podnieśli ceny w efekcie czego my dalej płacimy tyle przed wprowadzeniem refundacji, a oni oprócz naszej kasy biorą unijną. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest dopłata bezpośrednia do ula...albo likwidacja dopłat.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 09 lutego 2012, 23:23 - czw 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
BoCiAnK pisze:
DROBNY pisze:
Który mądry działacz będzie sie starał o dopłaty bezpośrednie.

A dla kogo są dopłaty Dla działaczy czy Pszczelarzy
Jak sie ktoś decyduje być działaczem to niech działa za składki nie ceną dopłat

Dopłaty są i powinny zawsze być dla pszczelarza tylko jak pisałeś wcześniej jak pszczelarz dostanie dopłatę to już mu związek nie bedzie potrzebny ciekawe kto wtedy z organizacjami w których nie bedzie członków. A jak przyjdzie następny okres załatwiania dotacji do pszczelarstwa to nie bedzie miał kto tego robić bo i organizacji nie bedzie i co wtedy jest takie stare powiedzenie "Polak przed szkodą jak i po szkodzie głupi" wtedy może wreście pszczelarze docenią wartość organizacji branżowych. Nie mówię, że teraz jest dobrze wręcz przeciwnie jest bardzo dużo do naprawienia w polskim pszczelarstwie ale do tego jest potrzebna duskusja nad tym w którym kierunku ma to wszystko iść a właściwie to jest potrzebny przywódca z dużymi "kochones"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 09 lutego 2012, 23:25 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Cytuj:
analiza miodu co roku wysyłam swój miód do badań


DROBNY napisz proszę gdzie wysyłasz miód do analizy i ile to kosztuje.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 09 lutego 2012, 23:32 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Cytuj:
tylko jak pisałeś wcześniej jak pszczelarz dostanie dopłatę to już mu związek nie bedzie potrzebny


Związki istniały przed wprowadzeniem dopłat i dalej będą istnieć, nie doceniasz chyba "instynktu stadnego". Człowiek to zwierzę społeczne i podświadomie dąży do grupowania się, a jednym z kryteriów tworzenia takiego "stada" jest wspólnota interesów i zainteresowań. Być może zmieni się forma organizacyjna (np zniknie PZP czy też Polanka), ale organizacje jako takie na pewno przetrwają

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 09 lutego 2012, 23:35 - czw 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Rob pisze:
DROBNY pisze:
Jeżeli chodzi o system wsparcia pszczelarstwa on naprawdę nie jest zły ? zły jest sposób wykorzystania tego przez pszczelarzy, tych którzy nadzorują i tych którzy korzystają jak i tych którzy z tego czerpią całymi garściami (hodowców matek i odkładów, producentów leków, sprzętu)


Kolego mylisz się, system wsparcia jest fatalny i kompletnie ignoruje potrzeby pszczelarzy, jego pozytywne skutki są odczuwalne jedynie dla


Cytuj:
(hodowców matek i odkładów, producentów leków, sprzętu)


to oni spijają w tej chwili unijną śmietankę, właśnie dlatego, że dopłaty dotyczą bezpośrednio ich produktów, system refundacji sprawił, że bezczelnie i w sposób absolutnie nieuzasadniony podnieśli ceny w efekcie czego my dalej płacimy tyle przed wprowadzeniem refundacji, a oni oprócz naszej kasy biorą unijną. Jedynym sensownym rozwiązaniem jest dopłata bezpośrednia do ula...albo likwidacja dopłat.

Jakie potrzeby mają pszczelarze.
KPWP jest dobry tylko wiele zarządów nie dorosło do gospodarki rynkowej i zamiast negocjować ceny w imieniu swoich pszczelarzy to zajeli się przerzucaniem papierków.
Czy np. jak byś był hodowcą i przyszedłby do ciebie Prezes Związku X i mówi kupię od pana 1000 matek ale musi pan zagwarantować jakość matek i obsługi a do tego obniżyć cenę o 20%to nie pójdziesz na to. Ale jest warunek musi być na to zgoda pszczlearzy i pełne zaufanie do prezesa. Naprawdę niektórzy nie dorośli do czasów wolnorynkowych. Cena oferowana nie zawsze jest ceną transakcyjną.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 09 lutego 2012, 23:41 - czw 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Rob pisze:
Cytuj:
analiza miodu co roku wysyłam swój miód do badań


DROBNY napisz proszę gdzie wysyłasz miód do analizy i ile to kosztuje.

Odaję próbkę do związku z oznaczonym numerem( przyznanym według kolejności zgłoszeń Związek takie próbki od wszystkich chętnych pszczelarzy jako jedna przesyłka wysyła do Puław. Kosztuje to tyle ile nie jest refundowane do tej pory był to jedynie koszt Vat bo to nie jest refundowane. Ile będzie w tym roku może być coraz więcej bo i chetnych przybywa a kasy pewnie nie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 10 lutego 2012, 09:02 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 18:23 - pt
Posty: 318
Lokalizacja: Małopolska
czy system wspierania pszczelarstwa jako dopłaty do pszczół czy zakupu sprzętu można nazwać dobrym ? - na pewno nie , czego namacalnym dowodem jest baner reklamowy firmy ''ŁYSOŃ'' ';'JESTEŚMY NAJWIĘKSZYM PRODUCENTEM SPRZĘTU REFUNDOWANEGO '' system wspiera takie zakłady , Oni podnoszą ceny na max. a pszczelarz stoi przed dylematem kupić czy'' olać'' refundacje i za pół ceny kupić na runu wtórnym lub samemu zrobić . Takie zjawisko można zaobserwować przy wszelkiego typu refundacjach , na określony cel .
Winę że związki nie prowadzą działalności ponoszą władze PZP że nie wynegocjowały w ministerstwie finansów ustawy która pozwoliła na jej prowadzenie w uproszczonej formie , a nie jak jest obecnie pełna księgowość , która jest zbyt drogim i kłopotliwym rozwiązaniem pozbawiającym zapału ludzi z pasją.
Wybory w swoim założeniu powinny dokonać zmian na lepsze ? -
dlatego tym Panom co już byli może powiedzieć dziękuje , bo inni może zrobią coś więcej .!!!!

_________________
Starajmy się zrozumieć co pszczoły ''mówią'' do Nas , a pszczelarstwo stanie się łatwiejsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 10 lutego 2012, 09:53 - pt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Cytuj:
DROBNY
zamiast negocjować ceny w imieniu swoich pszczelarzy to zajeli się przerzucaniem papierków.
Czy np. jak byś był hodowcą i przyszedłby do ciebie Prezes Związku X i mówi kupię od pana 1000 matek ale musi pan zagwarantować jakość matek i obsługi a do tego obniżyć cenę o 20%to nie pójdziesz na to.


No i wyobraź sobie, że w moim kole podjęto taką próbę, nie było mowy o obniżce ceny a o terminowości dostawy i jakości matek efekt? żaden...a wręcz odwrotny, część matek nigdy nie dotarła do pszczelarzy !!!!! W tym samym czasie od innych hodowców można było bez problemu (ale i bez refundacji kupić matki). Taka sytuacja jest możliwa tylko dlatego, że facet jest na liście refundacyjnej, dlatego jestem za dopłatami do ula bo wtedy to pszczelarz swobodnie zdecyduje czy bierze matki od X-sa czy Y-greka i skończy się zdzierski monopol republiki kolesi wszelkiej maści.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 10 lutego 2012, 11:17 - pt 
DROBNY pisze:
ciekawe kto wtedy z organizacjami w których nie bedzie członków.

A jak się miały organizacje z przed 2004r ???
Jak się nie mylę PZP zrzeszał o 30% więcej pszczelarzy jak obecnie
z czego wtedy się utrzymywał ??
Pszczelarski sektor biurokracji nie jest dotowany przez Państwo
a tu kolego się stało że zamiast pracę odwalać zarządy to zarządy pozatrudniały pracowników za czyją kasę hmm
Nie jestem przeciwny związkom wręcz przeciwnie ale w kołach praca polega na społecznej odwala się najgorszą z możliwych robót gotowe listy i tp odsyła się dalej gdzie już nikt palcem za darmo nie kiwnie


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 10 lutego 2012, 11:25 - pt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Rob pisze:
Cytuj:
DROBNY
zamiast negocjować ceny w imieniu swoich pszczelarzy to zajeli się przerzucaniem papierków.
Czy np. jak byś był hodowcą i przyszedłby do ciebie Prezes Związku X i mówi kupię od pana 1000 matek ale musi pan zagwarantować jakość matek i obsługi a do tego obniżyć cenę o 20%to nie pójdziesz na to.


No i wyobraź sobie, że w moim kole podjęto taką próbę, nie było mowy o obniżce ceny a o terminowości dostawy i jakości matek efekt? żaden...a wręcz odwrotny, część matek nigdy nie dotarła do pszczelarzy !!!!! W tym samym czasie od innych hodowców można było bez problemu (ale i bez refundacji kupić matki). Taka sytuacja jest możliwa tylko dlatego, że facet jest na liście refundacyjnej, dlatego jestem za dopłatami do ula bo wtedy to pszczelarz swobodnie zdecyduje czy bierze matki od X-sa czy Y-greka i skończy się zdzierski monopol republiki kolesi wszelkiej maści.

To co dotyczy jjakości ilości i dostępności matek rozwiązanie jest proste.
Jest takie domniemanie w prawie "skoro można więcej to można i mniej"
Przekładając to na podwórko pszczelarskie. Jeżeli ktoś spełnia wymagania do produkcji odkładów w których jest matka użytkowa i je sprzedaje i pszczelarz uzyskuje refundacje to dlaczego nie może sprzedać samej matki uzytkowej a pszczelarz uzyskać refundację. Szybko hodowcy spuścili by z tonu bo konkurencja była by większa i jakość byłaby lepsza. Zawsze tak jest, że jak jakiegoś towaru brakuje to warunki dyktuje producent gdy jakiegoś towaru jest nadmiar to warunki dyktuje klient. Udało się przejść zapis z matkami sztucznie unasiennionymi to i pewnie udało by się przejść i taką zmianę w KPWP


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 10 lutego 2012, 11:36 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Nic tak nie dzieli jak kasa,proces dzielenia przyspiesza tak jak zbliża się koniec refundacji w obecnym kształcie ,co będzie nie wiadomo.
Daje się odczuć nerwowość wszystkich bez wyjątku organizacji pszczelarskich ,zawodowi mają narzędzia żeby dostać te fundusze,ale reszta ?
Być może zostaną zawodowi i amatorzy o statucie hodowców ptaków śpiewających
[to tylko przykład ,bez obrazy] może jeszcze hodowcy danych lini pszczół jako kółka zajnteresowań ?
Rzeczywistość jest twarda ,bez kasy cudów nie ma ,do tego wzajemne animozje
czarno to widze. A wszyscy chcą dobrze będzie jak zwykle .
Zorganizowanie się grupy producenckiej w naszym środowisku i przy tych realiach ,wykracza poza granice mojej wyobrażni.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 10 lutego 2012, 11:41 - pt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
BoCiAnK pisze:
DROBNY pisze:
ciekawe kto wtedy z organizacjami w których nie bedzie członków.

A jak się miały organizacje z przed 2004r ???
Jak się nie mylę PZP zrzeszał o 30% więcej pszczelarzy jak obecnie
z czego wtedy się utrzymywał ??
Pszczelarski sektor biurokracji nie jest dotowany przez Państwo
a tu kolego się stało że zamiast pracę odwalać zarządy to zarządy pozatrudniały pracowników za czyją kasę hmm
Nie jestem przeciwny związkom wręcz przeciwnie ale w kołach praca polega na społecznej odwala się najgorszą z możliwych robót gotowe listy i tp odsyła się dalej gdzie już nikt palcem za darmo nie kiwnie

Wszystko zależy od związku i zarządu.
w moim regionalnym jest wszystko uproszczone do maxa wiadomo zdażają sie potknięcia ale jak na pracę społeczną to wygląda to całkiem dobrze. Do kół idą gotowe listy niezależnie czego dotycza, jedynie do aktualizacji, jeżeli chodzi o zakup matek związek ma liste referencyjną hodowców ale jeżeli pszczelarz chce od innego to wystarczy, że wcześniej zgłosi chęć takiego zakupu i spełni parę prostych zasad i może kupować od hodowcy którego chce oczywiście z pasieki wpisanej w rejestr hodowców w Krajowym centrum. W tym roku zwiazek organizuje kurs dla producentów odkładów i hodowców matek, żeby w każdym kole był conajniej jeden pszczelarz produkujący odkłady. I wszystko to robią społecznie w zarządzie regionalnego. A jak się gospodarzą to wystarczy zobaczyć po obiekcie jak zmienił się przez ostatnie lata. A pewnie, że związek pobiera prowizje od obsługiwanych projektów ale robi to małą łyżeczka i raczej nikt o to nie ma pretensji bo wszystko idzie na rozwój związku ( nowa sala wykładowa, sprzet na wykłady, parking przed budynkiem a i prezes ma pare nowych pomysłów). A że jest jeszcze sporo do zrobienia to i dobrze bo jak by nie było to by głupoty do głowy przychodziły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 10 lutego 2012, 11:50 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tak z ciekawości w którym to mieście takie inwestycje poczyniono ,nic tylko zazdrościć.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 10 lutego 2012, 12:20 - pt 

Rejestracja: 11 lipca 2011, 16:42 - pn
Posty: 209
Lokalizacja: powiat zgierski
Ule na jakich gospodaruję: Leciejewskiego, wielkopolski
DROBNY pisze:
A jak się gospodarzą to wystarczy zobaczyć po obiekcie jak zmienił się przez ostatnie lata.
wszystko idzie na rozwój związku ( nowa sala wykładowa, sprzet na wykłady, parking przed budynkiem

Przeglądam ten wątek bo i gdzieś tam w głębi duszy rozważam przystąpienie do jakiegoś związku. Do tej pory raczej dość niepochlebne opinie do mnie docierały nt. różnych związków i organizacji. Dlatego też jeśli w łódzkim jest gdzieś tak dobrze to może podjadę, sprawdzę i podejmę decyzję. Tylko gdzie mam tego szukać?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 10 lutego 2012, 23:18 - pt 

Rejestracja: 06 czerwca 2010, 23:11 - ndz
Posty: 254
Lokalizacja: Piła
Podtrzymuje swoja opinię na temat funkcjonowania krajowych związków zrzeszających pszczelarzy. W Polsce aby związki funkcjonowały na w miarę zdrowych zasadach powinny być przede wszystkim odseparowane od dysponowania środkami finansowymi przeznaczonymi dla pszczelarzy. Dlaczego już napisałem poprzednio. Dofinansowanie powinien dostać przede wszystkim pszczelarz do liczby posiadanych i zarejestrowanych uli. Z tym, że rejestracja powinna być zarówno u Powiatowego Lekarza Weterynarii jak i w jednostce samorządu terytorialnego na terenie którego pasieka się znajduje - Urząd Gminy czy też Miasta. Utrzymywanie zaś poszczególnych szczebli administracji związkowej, często bez wpływu na sposób wydawania środków pochodzących ze składek ich członków w naszej mentalności narodowej się nie sprawdza. Od obecnych organizacji pszczelarskich oczekuje się, że będą formą związku zawodowego i w tej roli się nie sprawdzają. Między innymi z prostej przyczyny, że zarówno wpływowi działacze tych organizacji powinni być jednocześnie tym podmiotem, z którym w interesie rzeszy pszczelarzy sama organizacja powinna czasem znaleźć się w sporze. Podam przykład, czy kiedykolwiek jakiekolwiek zrzeszenie podjęło decyzję w sprawie negocjowania minimalnych cen skupu miodu, albo czy jakikolwiek związek monitorował import miodu (kierunki, ilości, ceny i co się z tym miodem dzieje), albo czy jakikolwiek związek podjął działania zmierzające do współpracy z sanepidem, federacją konsumentów w sprawie kontroli jakości miodu w sprzedaży detalicznej, albo czy podjęto działania aby na etykietach słoików było wyszczególnione jaki procent danego produktu stanowią miody obce? Odpowiedź może być tylko jedna - nie. Dlaczego? ponieważ w dużej części przypadków Ci działacze związkowi musieliby wystąpić przeciw sobie, albo swoim kolesiom. Wpływ organizacji pszczelarskich na dotacje i sposób jej zagospodarowania spowodował wzrost cen sprzętu pszczelarskiego przy wcale nie zwiększonej jego jakości, w rezultacie czego przeciętny pszczelarz cieszy się, że udało mu się coś taniej kupić gdzie przy zdrowych zasadach (dotacja bezpośrednia) cena tego sprzętu ogólnie nie byłaby wyższa i miałby wpływ od kogo kupuje. Następnym może nawet ważniejszym negatywem mającym wpływ na jakość pszczół z jakimi mamy do czynienia to jakość matek dostarczanym pszczelarzom. Nie ma się z czego cieszyć, że wzrosło zainteresowanie matkami. Byłoby pięknie gdyby ze wzrostem tego zainteresowania szły prace zmierzające nie na dostarczenie jak największej liczby, a najlepszej z możliwych. Stąd wolałem kupić od avico ( nie korzysta z dotacji ) ponieważ, avico jako, że torcika nie kroi musi się starać aby na ty rynku pozostać. W ubiegłym roku kupiłem czysto rasową Germanię i jej jakość mnie nie zawiodła, a wręcz przeciwnie. Kolego Drobny, to co Kolega pisze na temat funkcjonowania związków pszczelarskich to są raczej pobożne życzenia, które niestety się nie spełnią.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 00:04 - sob 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Związek, o którym pisze jest w śląskim a nie w łódzkim, czyli raczej się nie zapiszecie i na pewno nie jest to ŚZP. Zaś, co się tyczy wsparcia unijnego Krajowy Program Wsparcia Pszczelarstwa ma wspierać rozwój pszczelarstwa i jak choćby trochę prześledzicie wymagania ARR rzeczywiste a nie to, co dociera w jak w głuchym telefonie do zainteresowanego pszczelarza to może i pogląd na KPWP zmienicie. Chodziło o to żeby pchnąć modernizacje polskiego pszczelarstwa do przodu zmienić sprzęt ( sprawdzałem cenniki od łysonia z 2006 roku, jeżeli weźmie się pod uwagę zmianę cen stali to ceny nie wiele się zmieniły a jakość na pewno lepsza) wymiana pogłowia pszczół -( co by o tym nie mówić wymiana matek w pasiece stała się bardziej powszechna niż to było 20 lat temu) i nie jest winą KPWP to, że tak mało mamy hodowców zgłoszonych do Krajowego Centrum, dlaczego Avico nie może sprzedawać refundowanych matek nie wiem( pewnie nie chce mu się prowadzić papierologi a może to jego bunt przeciwko systemowi) jego sprawa na pewno strata materialna dla jego klientów płaciliby mniej. Jedno, co wiem na temat hodowli ktoś, kto wymyślił programy krzyżownicze przyczynił się znacząco do rozpieprzenia polskiej hodowli a ostatnia konferencja w Pszczelej i wykład prof. Paleologa na temat genetyki mnie jeszcze bardziej w tym utwierdził.
Tyle szkoleń, co obecnie się przeprowadza na pewno związki ze składek członkowskich by nie przeprowadziły a szkolić się trzeba choćby czytając, co niektóre wpisy cały czas przybywa nowych pszczelarzy ( czyli z tym pszczelarstwem wcale nie jest tak źle).
Moja opinia na temat KP wsparcia pszczelarstwa jest taka, że dobrze, że jest i nauczmy się korzystać z tego, co nam dają a nie biadolić. Ale ciągle walczmy o więcej. Jak ktoś będzie chciał wprowadzić program wsparcia dla PSZCZELARZA to też chętnie z niego skorzystam? Na przykład, jako zapłata za utrzymywanie zapylaczy bezpośrednio do każdej rodziny pszczelej, która jest na wiosnę.
A jeżeli z czegoś ktoś nie umie lub nie chce korzystać to niech nie odbiera tego prawa innym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 00:22 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Nic dodać,nic ująć wybór należy do nas.
Tyle pieniędzy co teraz nie płynęło dla pszczelarzy nigdy ,a to jak je potrafimy wykorzystać to zupełnie inna sprawa ,wymogi nie są wygórowane można się też obrazić i nie brać ale czy to mądre?

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 03:10 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
koledzy składka 2 zł od ula to grosze na rok nawet przy 100 ulach jeśli wydana w zwiasku sensownie pomoc unii idzie w milionach euro ale my posiadacze pszczółek tych pieniędzy nie widzimy dlaczego? bo związek wydaje je nie efektywnie
brak promocji miodu w mediach tylko cccd nowi pszczelarze bez pomocy bo trzeba być ileś lat być w zwiazku aby coś dostać zapylamy uprawy zwiększamy plony i nic ztego nie mamy starczy poz

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 09:23 - sob 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Zygmunt S. pisze:
Stąd wolałem kupić od avico ( nie korzysta z dotacji ) ponieważ, avico jako, że torcika nie kroi musi się starać aby na ty rynku pozostać.

Co do obsługi to jednak pozostawia wiele do życzenia.Nie widać było by się starał.Byłem umówiony że wyśle mi matki,przygotowałem odkłady i byłem w kropce.Trzy razy umawiałem się na termin wysyłki.Za każdym razem coś mu wypadło.A to matki były za małe,pracownica zapomniała wysłać .W końcu zamówiłem w Olsztynie i dostałem drugiego dnia unasiennione.Nie miałem okazji sprawdzić jego matek i niesmak pozostał .W kontaktach tel ok. ale co mi po tłumaczeniu.
Pani Maria i Pani Bąk ,to wzory solidności.Zamawiasz-dzwonisz-masz. Czasami z dnia na dzień.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 09:52 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
sławek k., ja brałem matki od Aviko i złego słowa powiedzieć nie mogę, wręcz przeciwnie, sam dzwonił jak matki były do odebrania, matki bardzo ładne duże, ale się u mnie nie sprawdziły. Raz sam pojechałem po matki i całkiem przyjemnie się rozmawiało. A że ma taki styl dosadny styl mówienia i uczulony jest na wiedzę, nikt nie jest idealny.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 12:16 - sob 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
kolopik normalnie nie zgodzę się!
problem tkwi w "miodzie" w supermarketach. a miód zawsze powinien być miodem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 14:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 listopada 2010, 16:55 - sob
Posty: 343
Lokalizacja: Rozterk
Ule na jakich gospodaruję: WP i WLP
http://www.pszczelarz.c0.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=63&Itemid=62
Można trochę poczytać :pl:

_________________
„Paście się pszczółki po rozkosznej łące póki wam służą dni lata gorące. Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 14:24 - sob 

Rejestracja: 06 czerwca 2010, 23:11 - ndz
Posty: 254
Lokalizacja: Piła
Przeczytałem i widzę, że moje opinie na temat związku mimo, że obserwuję jego działania z zewnątrz i to zupełnie sporadycznie wcale nie są różne od tych jakie zaprezentował autor tego tekstu - przypuszczam, że członek PZP.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 14:30 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
A tak swoją drogą to czy nie można zrobić konkurencji dla PZP - założyć inny związek pszczelarski ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 15:50 - sob 
DROBNY pisze:
Moja opinia na temat KP wsparcia pszczelarstwa jest taka, że dobrze, że jest i nauczmy się korzystać z tego, co nam dają a nie biadolić. Ale ciągle walczmy o więcej. Jak ktoś będzie chciał wprowadzić program wsparcia dla PSZCZELARZA to też chętnie z niego skorzystam? Na przykład, jako zapłata za utrzymywanie zapylaczy bezpośrednio do każdej rodziny pszczelej,

Dobrze piszesz.

Podam jeszcze nową wiadomość jaka do mnie dotarła: Agencja Rynku Rolnego zwraca się do organizacji pszczelarskich,(regionalne, wojewódzkie a także koła i inne), aby przysyłały swoje propozycje jak według nich ma wyglądać dotacja pszczelarstwa w latach 2014 /2020 czyli po skończeniu programu 2010/2013.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 16:01 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 18:23 - pt
Posty: 318
Lokalizacja: Małopolska
Mariuszczs pisze:
A tak swoją drogą to czy nie można zrobić konkurencji dla PZP - założyć inny związek pszczelarski ?


Tworzenie nowych tworów nic nie daje , tylko rozdrobione głosy ,a co za tym idzie coraz słabsze , a to daje szanse na dłuższe bytowanie cwaniakom,
mamy 4-5 ? liczących organizacji poza sztukaturami PZP , i tyle więcej prezesów , sekretarek itd. , ale co gorsze gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania i tak naprawdę to na tym cierpią zwykli pszczelarze . winę za taki stan rzeczy ponosi PZP , ale również i Ci co odeszli za to ze nie starczyło im determinacji i cierpliwości aby w swoim czasie zmienić władze i wprowadzić zdrowe zasady , woleli mieć biedniejsze ,ale własne stołki ./ To jest moje zdanie i wcale nie musi być słuszne i prawdziwe /

_________________
Starajmy się zrozumieć co pszczoły ''mówią'' do Nas , a pszczelarstwo stanie się łatwiejsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 16:20 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 18:23 - pt
Posty: 318
Lokalizacja: Małopolska
Boczniak pisze:
[quote.

Podam jeszcze nową wiadomość jaka do mnie dotarła: Agencja Rynku Rolnego zwraca się do organizacji pszczelarskich,(regionalne, wojewódzkie a także koła i inne), aby przysyłały swoje propozycje jak według nich ma wyglądać dotacja pszczelarstwa w latach 2014 /2020 czyli po skończeniu programu 2010/2013.


propozycje są takie aby iść w kierunku dopłat bezpośrednich co wielu się nie podoba / otrzymanie dopłat będzie obwarowywane przepisami nie zawsze mądrymi /, ale największe niebezpieczeństw może być w zapisie że organizacje mogą z tej kasy w legalny sposób pobierać haracz jaki kto chce \i tak np. 30% , może mniej , możne więcej / wielu '''naczelnych'' na spotkaniu wARR o to zabiegało.

_________________
Starajmy się zrozumieć co pszczoły ''mówią'' do Nas , a pszczelarstwo stanie się łatwiejsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 19:41 - sob 
jv2m pisze:
Boczniak pisze:
[quote.

Podam jeszcze nową wiadomość jaka do mnie dotarła: Agencja Rynku Rolnego zwraca się do organizacji pszczelarskich,(regionalne, wojewódzkie a także koła i inne), aby przysyłały swoje propozycje jak według nich ma wyglądać dotacja pszczelarstwa w latach 2014 /2020 czyli po skończeniu programu 2010/2013.


propozycje są takie aby iść w kierunku dopłat bezpośrednich co wielu się nie podoba / otrzymanie dopłat będzie obwarowywane przepisami nie zawsze mądrymi /, ale największe niebezpieczeństw może być w zapisie że organizacje mogą z tej kasy w legalny sposób pobierać haracz jaki kto chce \i tak np. 30% , może mniej , możne więcej / wielu '''naczelnych'' na spotkaniu wARR o to zabiegało.

Będąc w tym roku w Urzędzie Marszałkowskim gdzie zostałem zaproszony jako pszczelarz Był tam też Kolega Prezes KZP była właśnie rozmowa na ten temat poprawy funkcjonowania dofinansowań w pszczelarstwie i poprawy pszczelarstwa na terenie małopolski z informacji przekazanych przez Radnych Małopolski można było się miedzy innymi dowiedzieć i wywnioskować że ARR właśnie zbiera opinie na ten temat od pszczelarzy i częściowo organizacji gdyż zbyt dużo głosów negatywnych pada pod adresem obecnych dotacji i naginania przepisów służących dobru pomocy dla pszczelarstwa
moim zdaniem warto się temu przyglądnąć Adres emali do ARR podany jest na stronie ,
Jednym zasada przyjmowania propozycji czy skarg to własnoręczny podpis


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 21:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Dopłaty bezpośrednie do hektara są dobre to i do ula powinny się sprawdzić.
Ale rolnik krusu nie płaci ( do jakiegoś tam poziomu hektarów przeliczeniowych ), nie należy do żadnego związku rolnego a dopłaty dostaje i to nie małe.
To też pasieka powinna być tylko zarejestrowana w weterynarii a nie od razu należenie do związku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 21:31 - sob 
jv2m pisze:
le największe niebezpieczeństw może być w zapisie że organizacje mogą z tej kasy w legalny sposób pobierać haracz jaki kto chce \i tak np. 30% , może mniej , możne więcej / wielu '''naczelnych'' na spotkaniu wARR o to zabiegało.


Dlatego poruszyłem temat żeby nasze propozycje trafiały do ARR bez pośrednictwa "wielkich".

Mariuszczs pisze:
Ale rolnik krusu nie płaci ( do jakiegoś tam poziomu hektarów przeliczeniowych ), nie należy do żadnego związku rolnego a dopłaty dostaje i to nie małe.
To też pasieka powinna być tylko zarejestrowana w weterynarii a nie od razu należenie do związku.

Ale musi być szczelny system liczenia ilości uli by nie było możliwości dwukrotnego pobrania dotacji.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 21:42 - sob 
Boczniak pisze:
Ale musi być szczelny system liczenia ilości uli by nie było możliwości dwukrotnego pobrania dotacji.



Kolego to Ty i każdy odpowiada swoją D... za to co poda ule ma rodzin dziś jest Burdel jak przyjdzie podać fakt to zobaczysz o ile ubędzie z statystyk


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 21:53 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
W Czechach ten system ma rodowód jeszcze przedunijny,kontrola wygląda tak:
Sam podajesz liczbe rodzin na formulażu,jast tabela określająca ,co to jest rodzina tzn.ile plastrów z danego typu ula muszą obsiadać pszczoły żeby " to"była rodzina.
Jest określony czas do którego można przeprowadzać kontrole weryfikujące.
Na podstawie zgłoszenia dostajesz dotacje ,jak się okaże że podałeś nieprawdziwe dane to oddajesz i tracisz prawo do przyszłorocznych.

Pamiętacie u nas przydziały cukru i pasieki istniejące latami "na papierze"?
A statystyki szalały.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 22:23 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
Zdzisław pisze:
A ci prawdziwi Polacy to gdzie niby wiodą swój szczęśliwy byt?
Jakoś trudno zlokalizować tą krajnę w realnym świecie .
nie wiesz gdzie, w Londynie :D

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 22:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Ale tam rządzą Torysi bardziej radykalni w swych gospodarczych poglądach od Lierałow,
jak tam biedactwa wytrzymują ?

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 23:04 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Torysi, liberałowie, jeden czort - ważne że nie rządzą tam polacy ;D

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 23:35 - sob 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Pawełek pisze:
Torysi, liberałowie, jeden czort - ważne że nie rządzą tam polacy ;D


No co TY, polak potrafi :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 11 lutego 2012, 23:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
no widać w u nas w rządzie że potrafi rządzić ale tak żeby do własnej kieszeni pieniążki wpływały a z kieszeni obywateli wypływały.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 12 lutego 2012, 01:42 - ndz 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam
a kto wam będzie liczył te pszczoły ? skąd wziąć tą armię liczących i kto by to miał być ? :D
Wiosną mogę mieć 100 rodzin ,a jesienią już 20 bo zwieją i co wtedy ?
Oddaje kasę i tracę prawo do przyszłorocznych i jeszcze oszustem zostaje . :haha:



pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 12 lutego 2012, 09:48 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 18:23 - pt
Posty: 318
Lokalizacja: Małopolska
Miodomir pisze:
Witam
a kto wam będzie liczył te pszczoły ? skąd wziąć tą armię liczących i kto by to miał być ? :D
Wiosną mogę mieć 100 rodzin ,a jesienią już 20 bo zwieją i co wtedy ?
Oddaje kasę i tracę prawo do przyszłorocznych i jeszcze oszustem zostaje . :haha:



pozdrawiam Tomek


Rolę ''liczydła'' możne być ta najmniejsza organizacji a jaką jest koło, bez którego potwierdzenia nie ma dopłaty , za złe policzenie nich poniesie odpowiedzialność, po warunkiem ze ta podstawowa organizacja dostanie np. te 5% wa rości dopłaty. Takie rozwiązania wzmocni te najmniejsze organizacje i potrzebę ich istnienia . Warunek powodzenia . to z tej kasy nie może czerpać ani jednego grosza wojewódzki czy centralny !!!!

_________________
Starajmy się zrozumieć co pszczoły ''mówią'' do Nas , a pszczelarstwo stanie się łatwiejsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 12 lutego 2012, 10:08 - ndz 
jv2m pisze:
Miodomir pisze:
Witam
a kto wam będzie liczył te pszczoły ? skąd wziąć tą armię liczących i kto by to miał być ? :D
Wiosną mogę mieć 100 rodzin ,a jesienią już 20 bo zwieją i co wtedy ?
Oddaje kasę i tracę prawo do przyszłorocznych i jeszcze oszustem zostaje . :haha:



pozdrawiam Tomek


Rolę ''liczydła'' możne być ta najmniejsza organizacji a jaką jest koło, bez którego potwierdzenia nie ma dopłaty , za złe policzenie nich poniesie odpowiedzialność, po warunkiem ze ta podstawowa organizacja dostanie np. te 5% wa rości dopłaty. Takie rozwiązania wzmocni te najmniejsze organizacje i potrzebę ich istnienia . Warunek powodzenia . to z tej kasy nie może czerpać ani jednego grosza wojewódzki czy centralny !!!!


Tak. A w kole same kumple i mamy to co do tej pory - kasa idzie na lewo.
Nic nie trzeba liczyć. Wystarczy jak płatnik /powiedzmy ARR/ sprawdzi jednego pszczelarza w gminie na rok, tak jak sprawdza rolników występujących o dopłaty obszarowe. Nikt nie będzie ryzykowal bo mu się nie opłaci.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 12 lutego 2012, 10:22 - ndz 
jv2m pisze:
Rolę ''liczydła'' możne być ta najmniejsza organizacji a jaką jest koło, bez którego potwierdzenia nie ma dopłaty , za złe policzenie nich poniesie odpowiedzialność, po warunkiem ze ta podstawowa organizacja dostanie np. te 5% wa rości dopłaty.

Rolę liczydła powinien pełnić tylko pszczelarz podpisując się pod wnioskiem odpowiadać D... za podanie nieprawdy,a kontrola może być taka jak obecnie przy dotacji sprzętu Natomiast dotacja w 100% dla pszczelarza przynajmniej dla członków organizacji bo poto płacą składki .
Ja miałem na myśli by nie było możliwości pobrania wielokrotnie dotacji
np.za 100 uli w pzp, w polance, u zawodowych, i w innych. ale po przemyśleniu doszedłem do wniosku że PESEL takie machlojki wychwyci.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 12 lutego 2012, 10:23 - ndz 
Boczniak pisze:
jv2m pisze:
Rolę ''liczydła'' możne być ta najmniejsza organizacji a jaką jest koło, bez którego potwierdzenia nie ma dopłaty , za złe policzenie nich poniesie odpowiedzialność, po warunkiem ze ta podstawowa organizacja dostanie np. te 5% wa rości dopłaty.

Rolę liczydła powinien pełnić tylko pszczelarz podpisując się pod wnioskiem odpowiadać D... za podanie nieprawdy,a kontrola może być taka jak obecnie przy dotacji sprzętu. Natomiast dotacja w 100% dla pszczelarza przynajmniej dla członków organizacji bo po to płacą składki .
Ja miałem na myśli by nie było możliwości pobrania wielokrotnie dotacji
np.za 100 uli w pzp, w polance, u zawodowych, i w innych. ale po przemyśleniu doszedłem do wniosku że PESEL takie machlojki wychwyci.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 12 lutego 2012, 10:25 - ndz 
Boczniak pisze:
Boczniak pisze:
jv2m pisze:
Rolę ''liczydła'' możne być ta najmniejsza organizacji a jaką jest koło, bez którego potwierdzenia nie ma dopłaty , za złe policzenie nich poniesie odpowiedzialność, po warunkiem ze ta podstawowa organizacja dostanie np. te 5% wa rości dopłaty.

Rolę liczydła powinien pełnić tylko pszczelarz podpisując się pod wnioskiem odpowiadać D... za podanie nieprawdy,a kontrola może być taka jak obecnie przy dotacji sprzętu. Natomiast dotacja w 100% dla pszczelarza przynajmniej dla członków organizacji bo po to płacą składki .
Ja miałem na myśli by nie było możliwości pobrania wielokrotnie dotacji
np.za 100 uli w pzp, w polance, u zawodowych, i w innych. ale po przemyśleniu doszedłem do wniosku że PESEL takie machlojki wychwyci. Choć nie do końca.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 12 lutego 2012, 10:27 - ndz 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Właśnie, właśnie jeżeli mamy mówić o dopłatach do rodziny pszczelej to trzeba przymierzyć sie do sposobu realizacji takich płatności w naszym polskim graidołku. I jakie to przyniesie rezultaty dla samego pszczelarstwa nie dla pszczelarza.
Same hasła nie wystarczą. Napewno jak znajdziemy idealne rozwiązanie realizacji dopłat bezpośrednich do ula to i decydenci będą bardziej skorzy do ich wdrożenia, bo po tym jak słuchaja środowiska pszczelarskiego na temat KPWP to im się pewnie odechciewa jakich kolwiek działań rewolucyjnych. Co pszczelarz -dyskutant to lepsze rozwiązanie. :idea:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 12 lutego 2012, 11:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Jak przyjąć że pasieki bez nr.wet nie istnieją to miarodajnym systemem iest ten nr.
Ale kto ma stworzyć system i go administrować ,za jaką kase ,odpowiedzialność właściciela pasieki za dokument zgłoszeniowy jest ewidentna,ale co z weryfikacjami ?
Płatności bezpośrednie na konta ,jakie konta?
Płatności poprzez organizacje\zrzeszenia,na jakich zasadach ?
Problemu nie ma z zawodowcami, z amatorami posiadającymi niewiele uli przy tym systemie może być kłopot,koszty obsługi przekroczą sume tkzw.dotacji.

Paradoksalnie może stać sie tak że ci którzy najbardziej pragną dopłat bezpośrednich do rodziny,będą przez ten system wyrugowani [odcięci od jakichkolwiek pieniędzy].
Warto się poważnie zastanowić ,a nie powtarzać frazesy diabeł tkwi w szczegółach plus nasze polskie piekiełko .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: Wybory
Post: 12 lutego 2012, 11:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 listopada 2010, 16:55 - sob
Posty: 343
Lokalizacja: Rozterk
Ule na jakich gospodaruję: WP i WLP
jv2m pisze:
Miodomir pisze:
Rolę ''liczydła'' możne być ta najmniejsza organizacji a jaką jest koło, bez którego potwierdzenia nie ma dopłaty , za złe policzenie nich poniesie odpowiedzialność, po warunkiem ze ta podstawowa organizacja dostanie np. te 5% wa rości dopłaty. Takie rozwiązania wzmocni te najmniejsze organizacje i potrzebę ich istnienia . Warunek powodzenia . to z tej kasy nie może czerpać ani jednego grosza wojewódzki czy centralny !!!!


Boczniak pisze:
Ja miałem na myśli by nie było możliwości pobrania wielokrotnie dotacji
np.za 100 uli w pzp, w polance, u zawodowych, i w innych. ale po przemyśleniu doszedłem do wniosku że PESEL takie machlojki wychwyci.

Większość wpisów w temacie wskazuje na nieuczciwość pszczelarzy...kombinatorów. Dlatego wysokie kary za udowodnioną nieuczciwość powinny skutecznie zniechęcić do podawania nieprawdziwych informacji o stanie liczbowym pni w pasiece :tasak: :tasak: :tasak:

kolopik pisze:
Tak. A w kole same kumple i mamy to co do tej pory - kasa idzie na lewo.
Nic nie trzeba liczyć. Wystarczy jak płatnik /powiedzmy ARR/ sprawdzi jednego pszczelarza w gminie na rok, tak jak sprawdza rolników występujących o dopłaty obszarowe. Nikt nie będzie ryzykował bo mu się nie opłaci

I tak właśnie powinno być :thank: :thank: :thank:
Pozdrawiam Piotrek :D

_________________
„Paście się pszczółki po rozkosznej łące póki wam służą dni lata gorące. Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 143 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji