FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 22 czerwca 2025, 18:02 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1930 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 39  Następna
Autor Wiadomość
Post: 14 lutego 2012, 21:00 - wt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
mama alpejki ,niemki i age iu agi po podniesieniu krazka styropianowego
z pojako wyraznie czuc cieplo u alp. i niemki tego ciepla tak nie odczowa sie. Matki w agach juz napewno czerwia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 21:07 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6790
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
To zróbmy konkurs kto pierwszy zamieści zdjęcie z tegorocznym czerwiem .
Nagrodą będzie op....ol od reszty pszczelarzy za grzebanie w ulu o tej porze.
:zeby: :zeby:
Ale jak się nie popatrzy to się nikt nie dowie :wink: i pozostanie gdybanie.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 21:10 - wt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
baru0 pisze:
To zróbmy konkurs kto pierwszy zamieści zdjęcie z tegorocznym czerwiem .
Nagrodą będzie op....ol od reszty pszczelarzy za grzebanie w ulu o tej porze.
:zeby: :zeby:
Ale jak się nie popatrzy to się nikt nie dowie :wink: i pozostanie gdybanie.


moze w marcu .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 21:15 - wt 
baru0 pisze:
To zróbmy konkurs kto pierwszy zamieści zdjęcie z tegorocznym czerwiem .
Nagrodą będzie op....ol od reszty pszczelarzy za grzebanie w ulu o tej porze.
:zeby: :zeby:
Ale jak się nie popatrzy to się nikt nie dowie :wink: i pozostanie gdybanie.


Ja, jak zdążę, pierwszy wręczę "nagrodę".


Na górę
  
 
Post: 14 lutego 2012, 21:18 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6790
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Założę się o litrę ...miodu :wink: że przynajmniej kilku już kukało na ramki.
Ja nie, bo jestem kontuzjowany :| :D
ciekawość pierwszy stopień do poznania świata .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 21:36 - wt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
baru0 pisze:
Założę się o litrę ...miodu :wink: że przynajmniej kilku już kukało na ramki.
Ja nie, bo jestem kontuzjowany :| :D
ciekawość pierwszy stopień do poznania świata .


ja mam powalki krazek do gory i widze ,na belkach troche wiecej chalasu
ale ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 21:46 - wt 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1287
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
A jak tam pszczółki w ulach nieocieplonych ?

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 21:49 - wt 
ADMINISTRATOR

Rejestracja: 24 listopada 2011, 23:28 - czw
Posty: 111
Lokalizacja: Podkarpacie
Ule na jakich gospodaruję: wielkop.korp.
Witam. sprawdziłem dziś rodziny, jedna rodzina się osypała kłą posuwał sie do góry na szerokości 15-20 cm zarakło pokarmu na górze, dostawiłem korpus na góre z pokarmem, część pszczół przeszła na górny korpus, ale część została na dolnym kła się rozciągnoł i zwężył i nieył w stanie się ogrzać, w dolnym korpusie na ramce ył czerw o średnicy około 6 cm. Pszczoły czerwiu nie zostawiły dlatego zgineły.

_________________
Hary


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 21:56 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6790
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Lenin pisze:
A jak tam pszczółki w ulach nieocieplonych ?

Jak się trochę ociepli to napisze bo mam wz nie ocieplane.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 22:09 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
BoCiAnK pisze:
Pawełek pisze:
bo w części uli były już lekko ciepławe powałki, dwa to już czas na nie i robi się ciepło, więc jeśli się mylę i nie ma czerwiu (w co wątpię) to na dniach będzie.

Na dniach to tak bo jest blisko zera i powoli zaczną czerwić ale do tej pory to nawet BF czy Włoszki mają zimne powałki przy takich mrozach jak były to nawet ziarnka czerwiu nie uświadczysz :wink:

może i masz rację, miałem zmarznięte ręce więc mogło mi się wydawać;D ale pewnikiem już zaczną teraz czerwić.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 22:22 - wt 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
w moim ulu podglądowym z szybką z tyłu ula widzę że kłąb doszedł do samych beleczek do góry ale był uwiązany przy tylnej ściance ula i moje pytanie czy przy takiej pogodzie jak teraz przesunie się wzdłuż ramek do przodu ula czy nie bo nie wiem czy działać coś z ciastem na ramki czy sobie poradzą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 22:23 - wt 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
w moim ulu podglądowym z szybką z tyłu ula widzę że kłąb doszedł do samych beleczek do góry ale był uwiązany przy tylnej ściance ula i moje pytanie czy przy takiej pogodzie jak teraz przesunie się wzdłuż ramek do przodu ula czy nie bo nie wiem czy działać coś z ciastem na ramki czy sobie poradzą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 22:32 - wt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
jerzy9666 pisze:
w moim ulu podglądowym z szybką z tyłu ula widzę że kłąb doszedł do samych beleczek do góry ale był uwiązany przy tylnej ściance ula i moje pytanie czy przy takiej pogodzie jak teraz przesunie się wzdłuż ramek do przodu ula czy nie bo nie wiem czy działać coś z ciastem na ramki czy sobie poradzą

jezeli nie ma czerwiu to jak sie ocieoli to morze sie przesunac ,z czerwiem
nie zejdzie z niego.Jaka ramka?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 22:43 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
jerzy9666 pisze:
w moim ulu podglądowym z szybką z tyłu ula widzę że kłąb doszedł do samych beleczek do góry ale był uwiązany przy tylnej ściance ula i moje pytanie czy przy takiej pogodzie jak teraz przesunie się wzdłuż ramek do przodu ula czy nie bo nie wiem czy działać coś z ciastem na ramki czy sobie poradzą
A czy mają po co tm się przesuwać cz jest tam pokarm.pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 22:57 - wt 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
pawel pisze:
jerzy9666 pisze:
w moim ulu podglądowym z szybką z tyłu ula widzę że kłąb doszedł do samych beleczek do góry ale był uwiązany przy tylnej ściance ula i moje pytanie czy przy takiej pogodzie jak teraz przesunie się wzdłuż ramek do przodu ula czy nie bo nie wiem czy działać coś z ciastem na ramki czy sobie poradzą
A czy mają po co tm się przesuwać cz jest tam pokarm.pawel

nie otwierałem ula od góry ale z tego co obserwowałem od jesieni to od samego początku kłąb uwiązał się z tyły ramek i na 99% z przodu jest pokarm


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 22:57 - wt 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
pawel pisze:
jerzy9666 pisze:
w moim ulu podglądowym z szybką z tyłu ula widzę że kłąb doszedł do samych beleczek do góry ale był uwiązany przy tylnej ściance ula i moje pytanie czy przy takiej pogodzie jak teraz przesunie się wzdłuż ramek do przodu ula czy nie bo nie wiem czy działać coś z ciastem na ramki czy sobie poradzą
A czy mają po co tm się przesuwać cz jest tam pokarm.pawel

nie otwierałem ula od góry ale z tego co obserwowałem od jesieni to od samego początku kłąb uwiązał się z tyły ramek i na 99% z przodu jest pokarm


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2012, 23:52 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
jerzy9666, to go otwórz i zobacz, takie pisanie w ciemno to może bardziej zaszkodzić niż pomóc, jak nie masz doświadczenia i nie jesteś pewny czy przeżyją, lepiej zajżeć po cichu do ula niż czekać na cuda.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 01:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Pawełek, JAki sens ma otwieranie o tej porze roku ula?????
A jeśli nawet stwierdzi jakiś problem to zbytnio pszczołom nie można pomóc.
Proponuje trochę się zastanowić niż podawać złe rady 8)

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 09:51 - śr 
Witam.

W tym roku zaczynają mi się nie podobać pewne zdarzenia z dużych wahań temperatury w zakresie -1 w dzień do -20 w nocy, dzisiaj ocieplenie + 2 i wiatr taki że uli mało nie po wywraca, ciekawe co na to osiatkowane dennice :)

Pozdrawiam.


Na górę
  
 
Post: 15 lutego 2012, 10:05 - śr 

Rejestracja: 09 lipca 2009, 20:37 - czw
Posty: 198
Lokalizacja: Lubartów
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Lenin pisze:
A jak tam pszczółki w ulach nieocieplonych ?


Do uli nie zaglądałem, ale mam 50% uli nieocieplanych. Z tego co tylko słuchałem. Wszystkie jak na chwilę obecną żyją. A te w nieocieplanych jakby spokojniej wiosny czekały. W ocieplonych jakby głośniej, w sobotę sprawdzę jeszcze raz co się dzieje. Bo mam wrażenie że siedzą pod beleczkami. Jak będzie trzeba to dostaną ocieplenie z placka ciasta :P O nieocieplone rodzinki się nie martwię bo te widzę spokojnie i bez ciasta dadzą sobie radę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 10:13 - śr 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 500
Lokalizacja: Andrychów
U mnie wczoraj na 4 rodziny dodałem poduszki, na jednej powałka była ciepła.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 10:47 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
adidar pisze:
Pawełek, JAki sens ma otwieranie o tej porze roku ula?????
A jeśli nawet stwierdzi jakiś problem to zbytnio pszczołom nie można pomóc.
Proponuje trochę się zastanowić niż podawać złe rady 8)

a taki że jak uchylisz beleczki widzisz ile mają pokarmu i jak mało kładziesz ramkę czy ciasto na wierzch?? bo rozmowa była o tym czy starczy im pokarmu chyba,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 12:26 - śr 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
U mnie wieje jak u polbarta plus do tego mokry śnieg który odrazu zamarza warunki drogowe fatalne nie myślę nawet o zaglądaniu do uli. Mam nadzieję że to ostatnie pomruki zimy...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 13:12 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
u mnie napadało już z 10 cm, drogi nie przejzdne, nic tylko zamknąć się w warsztacie i klepać ule, no ponoć to już koniec, od przyszłego tygodnia ma być cieplej.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 14:47 - śr 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
nigdy nie zaglądałem do ula przy takiej pogodzie ,morze ktoś opisze zachowanie pszczół po wyjęciu jednej beleczki ,czy pszczoły wychodzą na beleczki czy są na tyle ospałe że mogę spokojnie zobaczyć jaka jest ilość pokarmu (chodzi czy potrzebny podkurzacz)aby wgonić pszczółki z powrotem między ramki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 15:12 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
jerzy9666,
Przy takiej pogodzie się nie zaglada do rodzin.Jeśli już bardzo chcesz to poczekaj na słoneczny dzień gdzie temperatura będzie oscylowała w granicach 0-4 stopni na plusie( w niedziele tak ma być) w słońcu bedzie znacznie cieplej.Nie rozsuwaj ramek jesli juz bardzo chcesz to zobacz czy na skrajnych ramkach (z jednej i drugiej strony kłębu) jest pokarm.Nie musisz nic rozsuwać zobacz tylko czy jest zasklep.Dymak ci jest nie potrzebny.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 17:50 - śr 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mendalinho pisze:
jerzy9666,
Przy takiej pogodzie się nie zaglada do rodzin.Jeśli już bardzo chcesz to poczekaj na słoneczny dzień gdzie temperatura będzie oscylowała w granicach 0-4 stopni na plusie( w niedziele tak ma być) w słońcu bedzie znacznie cieplej.Nie rozsuwaj ramek jesli juz bardzo chcesz to zobacz czy na skrajnych ramkach (z jednej i drugiej strony kłębu) jest pokarm.Nie musisz nic rozsuwać zobacz tylko czy jest zasklep.Dymak ci jest nie potrzebny.Pozdrawiam

ja się wcale nie palę do zaglądania ale gdy napisałem w poprzednim moim poście że pszczółki są u samej góry to jeden kol.napisał abym zaglądnął do nich czy mają pokarm aby się mogły na niego przemieścić i z tond moje pytanie .Po osłuchaniu cichutko szumią (lepiej abym nie miał tej szybki podglądowej z boku ula to bym się nie stresował bo bym nie wiedział gdzie jest kłąb :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 18:13 - śr 

Rejestracja: 15 lutego 2011, 21:29 - wt
Posty: 296
Lokalizacja: Szczecin
jerzy9666 pisze:
nigdy nie zaglądałem do ula przy takiej pogodzie ,morze ktoś opisze zachowanie pszczół po wyjęciu jednej beleczki ,czy pszczoły wychodzą na beleczki czy są na tyle ospałe że mogę spokojnie zobaczyć jaka jest ilość pokarmu (chodzi czy potrzebny podkurzacz)aby wgonić pszczółki z powrotem między ramki


jurku, ja zaglądałem bo byłem ciekaw. pszczoły u mnie znajdowały się na samej gorze ramek po srodku ula. jak odsłoniłem beleczke to te pszczoły wyszły ale kilka, mozna sie przyjrzec i dostrzec pokarm. zawsze jakas tam wyjdzie na zwnątrz i cięzko ją spowrotem wsadzic lepiej szybko zamykac zeby reszta nie wylazła;p a podkurzacza nie uzywałem. U mnie na skrajnych nie ma w ogóle pokarmu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 20:49 - śr 
szha pisze:
U mnie na skrajnych nie ma w ogóle pokarmu.

to maż głód kolego jak nie dostaną ciasta to pozamiatane


Na górę
  
 
Post: 15 lutego 2012, 20:51 - śr 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
szha dzięki za odpowiedź ,nie wiedziałem jak się mogą pszczółki zachować .Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 21:04 - śr 

Rejestracja: 28 stycznia 2009, 21:50 - śr
Posty: 35
Lokalizacja: ŻMIGRÓD
U mnie wczoraj było na plusie 3 stopnie a że dwa daszki leżały obok uli i mam ramki nakryte folia to było widać pszczoły .W jednym ulu siedziały spokojnie ale w drugim były pod samą folia i kłąb był rozluźniony i na ramkach które obsiadały nie było pokarmu.Zaniepokojony tą sytuacją sprawdziłem pozostałe 18rodzin i; w jednej kłąb rozluźniony i brak pokarmu,trzy na górze ramek ale przesuwają się na pokarm z przodu ula, pozostałe siedzą spokojnie i mają duże zapasy.Najlepiej wygląda sytuacja w ulach jednościennych i tych z osiatkowaną dennicą gorzej w ulach ocieplonych i z pełną dennica ,ale osyp jest duży we wszystkich rodzinach,pewnie skutek późnego czerwienia.Obok pasieki posiane było kilka hektarów gorczycy które rolnik zaorał dopiero w styczniu przed mrozami a pszczoły nosiły pyłek w dni słoneczne jeszcze w grudniu.
Głodomory dostały ciasto a ja spokojnie mogę dalej klepać ramki wielkopolskie i obserwować prognozę pogody.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 21:21 - śr 

Rejestracja: 15 lutego 2011, 21:29 - wt
Posty: 296
Lokalizacja: Szczecin
stachu pisze:
szha pisze:
U mnie na skrajnych nie ma w ogóle pokarmu.

to maż głód kolego jak nie dostaną ciasta to pozamiatane


no ale na srodkowych jest. tam gdzie kłąb. Narazie nic nie karmie. poczekam az sie cieplej zrobi i wtedy moze cos podkarmie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 21:34 - śr 
to dziwna sytuacja ,chyba że tego pokarmu na skrajnych nigdy nie było


Na górę
  
 
Post: 15 lutego 2012, 21:37 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
Czesc .
Gdy pszczoly sa niespokojne ,pszczoly wyja,maja rozluzniony klab,wylatuja mimo zimnych temperatur na dwor i osyp jest z jezyczkami .
To oznaki glodu.
Pszczoly potrzebuja wode ...ja mam folie a widzialem ze przczelarze podaja wode w pojemniczku odwroconym z jedna dziorka 1do2mm.
Przy zabudowie na cieplo powinno sie juz przy 1 zakarmianiu zostawiac wylotek z boku a nie na srodku ze wzgledu na ulozenie zapasu i start klebu .
Wazne dla tych co maja korpusy i zimuja na 2 korpusach.. nie podnosic korpusu do gory bo rozerwiemy oslone propolisowa i juz nawet na jesien pszczoly nie dadza rady uszczelnic szczeline miedzykorpusowa .A co za tym idzie przeciag,minusowe temperatury wyziebianie pszczol olbrzymie zurzycie pokaremu ,co moze doprowadzic do nieprzemieszczania sie klebu pszczol i glodowej smierci.

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2012, 23:52 - śr 

Rejestracja: 15 lutego 2011, 21:29 - wt
Posty: 296
Lokalizacja: Szczecin
stachu pisze:
to dziwna sytuacja ,chyba że tego pokarmu na skrajnych nigdy nie było


napewno był.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2012, 12:55 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Po ustaniu zakarmiania przeniosły ze skrainych ramek do srodka zeby mieć na zime co jesć i doczekać wiosny. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lutego 2012, 15:45 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
KERIM pisze:
Najlepiej wygląda sytuacja w ulach jednościennych i tych z osiatkowaną dennicą gorzej w ulach ocieplonych i z pełną dennica ,ale osyp jest duży we wszystkich rodzinach,pewnie skutek późnego czerwienia.

Czyli co ? Jednak wysokie osiatkowane? :D
Pytanie do Ciebie jeszcze masz wkładki wysunięte w dennicach wysokich osiatkowanych czy zamknięte? Jeszcze napisz jak masz otwarte wkładki latem (w sezonie)

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 14:00 - pt 

Rejestracja: 28 stycznia 2009, 21:50 - śr
Posty: 35
Lokalizacja: ŻMIGRÓD
U mnie dennice osiatkowane testuje od kilku lat i się sprawdzają ,nie koniecznie wysokie bo pszczoły zimuje na korpusie wielkopolskimi i nadstawce 1/2 w różnych konfiguracjach.Przy wysokich budowały dziką zabudowę i trochę to utrudniało pracę a przy niskich tego nie robią. Dennice bez wkładki są od pierwszych dni maja [zależy od pogody i siły rodziny] a zasuwam w drugiej połowie lutego i od razu ocieplam ramki od góry.U mnie temperatura oscyluje teraz około 4-5 stopni w cieniu w przyszłym tygodniu ma być 7-8 więc szykuję się na poniedziałek lub wtorek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 14:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
KERIM pisze:
Przy wysokich budowały dziką zabudowę i trochę to utrudniało pracę a przy niskich tego nie robią. Dennice bez wkładki są od pierwszych dni maja [zależy od pogody i siły rodziny] a zasuwam w drugiej połowie lutego i od razu ocieplam ramki od góry.U mnie temperatura oscyluje teraz około 4-5 stopni w cieniu w przyszłym tygodniu ma być 7-8 więc szykuję się na poniedziałek lub wtorek.

Mam wysokie (Sułkowskiego) i tam jest taka kratka dzięki której nie zabudowują. W maju wysuwasz wkładki i w sezonie nie kręcą się inne pszczoły w okolicy ula?
Piszesz że w maju otwierasz a kiedy zamykasz? Rozumiem że wsuwasz je od lutego do maja, potem są otwarte - ale do kiedy?

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 17:56 - pt 

Rejestracja: 28 stycznia 2009, 21:50 - śr
Posty: 35
Lokalizacja: ŻMIGRÓD
BartekOpole pisze;
Mam wysokie (Sułkowskiego) i tam jest taka kratka dzięki której nie zabudowują. W maju wysuwasz wkładki i w sezonie nie kręcą się inne pszczoły w okolicy ula?
Piszesz że w maju otwierasz a kiedy zamykasz? Rozumiem że wsuwasz je od lutego do maja, potem są otwarte - ale do kiedy?


Wkładka która zamyka dennicę od spodu jest w ulu tylko od lutego do maja ,pozostała część roku dennica jest z sama siatką.
W sezonie nie zauważyłem nadmiernego zainteresowania pszczół nie swoim ulem,jedynie w czasie podkarmiania na zimę trochę się kręcą przy dennicach ale głównie osy,dlatego na ten czas zwężam wylotki .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 18:08 - pt 

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 22:25 - śr
Posty: 172
Lokalizacja: lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
witam byłem w pasiece zobaczyć co tam słychyć ,najpierw pukałem w ule i sprawdzałem czy żyja wszedzie sie odzywały tylko nie wtym ulu co połonczyłem dwie rodziny razem z matkami . jak otworzyłem ul to dopiero się załamałem kupa martwych pszczół a ni jednej żywej ,połonczyłem rodziny tak jak kazaliści. słabszą rodzine za zatwór lekko zatwór do góry podniosłem i jeszcze przed mrozami było ok w ulu pokarmu od groma za tworem nie było pokarmu a tam gdzie pokarm żadnej pszczoły dlaczego tak sie stało? pszczoły prawdo podobnie umarył zgłodu

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 18:58 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
czesc wina smierci twoich pszczol wyziebienie a nie bylo tam gdzies przeciagu miedzy deskami lub styroporem. .Nie zdarzyly sie przesunac w strone pokarmu w tak niskich temperaturach i tak skonczyly.poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 19:07 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
połączyłeś, ok, ale nie ustawiłeś gniazda dla połączonej rodziny, miały za ciasno i zimowały nie spokojnie, przez to zjadły więcej i się osypały, a może po połączeniu matka zaczęła czerwić jeszcze.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 19:34 - pt 

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 22:25 - śr
Posty: 172
Lokalizacja: lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
wyglądało to tak jak by cała rodzina wyniosła się za zatwór do tej rodziny słabej a tam było mało pokarmu dlaczego sie nie połonczyły? zastanawiam sie i dlaczego nie połonczyły sie z tą rodziną silniejszą która miała mnustwo pokarmu ?

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 19:40 - pt 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3755
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
To tak żeś łączył, że zostawiłeś zatwór?
A pszczółki widocznie inaczej oceniły swoje "siły".

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 20:03 - pt 

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 22:25 - śr
Posty: 172
Lokalizacja: lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
taki mi tu doradzili koledzy z forum podniosłem go z 3 4cm i myślałem że sobie przejdą

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 20:43 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
arecki, no to sobie przeszły, a Ty powinieneś jeszcze to sprawdzić i usunąć zatwór i ułożyć gniazdo po połączeniu się pszczół,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 20:51 - pt 

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 22:25 - śr
Posty: 172
Lokalizacja: lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
to jest moja pierwsza zimowla no i po rodzince nie moge se darować że nie połonczłem je normalnie ubijając jedną matke

_________________
http://pasiekawiktoria.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 21:04 - pt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Arecki metoda której próbowałeś jest często stosowana (sam w ubiegłym roku tak łączyłem dwie rodziny ale na wiosnę) i się sprawdza. Musiałeś jednak coś źle zrozumieć albo nie doczytać, zatwór który umieściłeś między rodzinami trzeba było usunąć po połączeniu się rodzin.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 lutego 2012, 21:13 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
arecki, połączyłeś że normalnie, tą metodę bardzo często się stosuje dlatego że jest dość prosta i pszczoły łączą się powoli i same wybierają lepszą matkę, ale po połączeniu logiczne jest że ten zatwór ze środka było trzeba wyjąć, jestem zdania że jak się zaczyna z pszczołami lepiej zajrzeć do ula o raz za dużo niż o raz za mało.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1930 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 39  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji