FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Ja dzisiaj zrobiłem przegląd, tylko ubrany w kapelusz , bez rękawic ubrany tylko w koszulkę:) Dostawiłem ramki z węzą, jako czwarte od kraju. Widać już czerw trutowy i świeży miodek:D

To daj dwie półnadstawki.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

gaara_luki, to normalne że pszczoły w miodni odciągają mateczniki, usuń je. a następnym razem wstaw na górę czerw zasklepiony.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

a może to były słabeusze i miały za zimno w gnieździe aby odparować i zasklepić??? pomyśl!

A u mnie dzis ul na wadze zrobił sie cieższy o 2,9 kilograma
W niektórych rodzinach była koniecznośc dodania kolejnej pół nadstawki
a w dwuch rodzinach nakryłem matki w nadstawkach na ramkach pogrubionych mój błąd nie zakratowałem pierwszej uliczki sądzac ze mataka nie bezie paradować po zewnetrznej stronie plastrów okrywowych - a jednak .
Na szczęście proceder trwał nie długo i zaledwie po dwie pół ramki cześciowo zaczerwiły.
Ale przy tej okazji jedna Ambrozyjka dostała biały znaczek na plecy

_________________
Pozdrawiam Szczupak

2.9 kg od wczoraj czy od początku ważenia ?

_________________
Ewang. Jana 3;16

Mi dzisiaj po godzinie 18:00 wyroiła się rodzina (matka miała obcięte szkrzydełko ) więc problemu nie było .Natomiast wielkie zaskoczenie dla mnie to ,że zostawiły cały czerw w ulu ,młode nielotne pszczoły wymiotły przed ul ,a w samym ulu zostało może 50 pszczół .
coraz ciekawiej zapowiada sie ten rok
Pozdrawiam Tomek

Asaf,
To jest dzisiejszy wziątek , waga wyzerowana o 6 rano
odczyt około 20tej
czyli w tym przedziale czasowym przybytek 2,9kg
wczoraj było 1,4kg
Oczywiście rano zawsze jest prawie o półowe przybytku dziennego lżej , jak wieczorem ,bo przez noc sporo wody odparowują .

Jednak największy dzienny przybytek zanotowałem w 2008 albo 2009
pamiętam że był to kiepski rok dla większośi pszczelarzy ,bo non stop padało,
ale w jeden słoneczny dzień minesotki przyniosły dziewięć kilo z rzepaku

_________________
Pozdrawiam Szczupak

U mnie podobnie ul na wadze wskazał w średniej rodzinie 2,8kg/1dzień oby tak dalej.

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

Mniszek dopiero zaczął kilka dni temu kwitnąć, rzepak posiany na polu za nim posiada teraz parę kwiatków. Areał łąki z mniszkiem to około 1,5 h.

Wczoraj wywiozłem na rzepak,areał duży już cały żółty a pszczoły dzisiaj latały jak szalone na rzepak, miałem wrażenie że się prześcigały która pierwsza, mają dużo suszu i węzy zobaczymy co przyniosą, a pogoda ma być do środy, oby tak było.

A to zdjęcie z rzepaku

Żeby u was było wilgotno, tak burzowo to rzepak w tedy najlepiej nektaruje. W tedy zawsze wieczorem jest intensywny sapach kwiatów rzepaku, można poznać kiedy nektaruje.

Dzisiaj jak byłem około godziny 11-stej to jeszcze był silny zapach kwitnącego rzepaku, nie wiem jak w południe bo nie byłem, jutro zajadę, z tym że jest 100% pokrycia kwiatem czyli jest dobrze.

To tylko się cieszyć U mnie rzepaku nie ma więc nie mam czego wąchać Wszystko zmarzło i rolnicy zasiali jary

Na zdjęciu niżej.

Po lewej na dole to temperatura zewnętrzna w środku to wilgotność powietrza a po prawej to temperatura w magazynku miodu.
Przy takiej wilgotności powietrza to lot pszczółek jest bardzo mały.

Wrzucam wczorajszy filmik z poranka. Przy takiej pogodzie to pszczółki mają co robić

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

A ja dzisiaj zebrałem dwie rójki, jedna około 2-2,5kg i dróga około 1,5 kg obydwie moje z mojej pasieki, a chciałem zrobić odkłady, a one wyszły 10 m od uli, jedna stara matka ubiegłoroczna oznakowana a drugiej nie znalazłem, jedna była na ziemi, a druga na gałęzi pod krzakiem dobrze że nisko, już są w nowych ulach, dostały i susz i węze i wieczorem dostaną syrop, są już na pasieczysku wróciły z rzepaku i tu zostaną.

czyżby zaorali bo w lubelskim dopiero zaczyna kwitnąć . U mnie klon ledwo zakwitł i już się sypie może pużniejsze odmiany dopiszą dzisiaj zaczyna kwitnąć mniszek.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Czesc Szybko ta rojka .Nalezy natychmiast matki wymienic.Ale mowi sie ze jak jestes mlody to powinienes carnica (krainka)hodowac ,bo masz sile za nimi ganiac i po drzewach skakac.Dla starszych probonuje nierojliwe pszczoly.Mam tu 2 primorskie od Polbarta na 4 korpusach i im nie w glowie rojenie sie pracuja jak szalone i rowno z buckfastami sie rozwinely.
Niechy sprobowala sie jakas teraz wyroic....moga zaczynac sie roic jak ul zapelnia od 24 maja........... poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Z rzepaku wróciły tylko rójki, pozostałe dalej szleją a mają około 50 ha w koło i dopiero co zakwitł od 3 dni, co do gniazd to też się zdziwiłem bo mają obszerne i mają co robić ale włoszka była silna i miałem w tygodniu zrobić odkład,były śilne po zimie, na rzepaku będą dalej szleć jeszcze 2- 3 tygodnie.

u mnie też poszła rójka tylko niezdążyłem jej złapać, ale w ulu zostało i tak sporo pszczólek, przeglądałem go i jest bardzo dużo czerwiu zasklepionego i troche otwartego tak 2 ramki i niema mateczników, matki nie znalazłem bo jest bez znaczka no i niewiem czy jest czy jej niema

To nie są normalne rójki zwłaszcza ,ze u kolegi to pewnie pożytek na całego (matki nie odchudzone wieszają się nisko ,albo na ziemi nie mogąc się podnieść ) ,a mateczniki były?
Pozdrawiam Tomek

Dominik mam ten sam problem

Tak samo, to nie czas na rójki -jest dopiero początek maja ,albo spieprzają od czerwiu ,albo od pokarmu .
Pozdrawiam Tomek

domonikjeśli jest czerw otwarty to mateczniki sobie założą, gdyby matki nie było,

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Dobre
W ulu zostało 50 pszczół ,część wygryzających się i 6 ramek czerwiu ,który nie miałby kto ogrzać i jeszcze mateczniki sobie założą




To jeszcze raz wracam do tematu 3 dni temu tej rodzinie założyliśmy drugi korpus wielkopolski . Po pierwszej rójce ubyło pszczół ,matkę wrzuciliśmy do ula ,pszczoły wróciły i siedziały przez noc. O 10 rano wyroiły sie ponownie -ten sam schemat zostawiły czerw i w ulu zostało pusto. Tym razem znowu ubyło pszczół więc zostały w tym samym ulu na 3 ramkach z czerwiem. Po 15 znowu wyszła rójka ,część pszczół porozlatywała sie po sąsiednich ulach .Obsadziliśmy ją ponownie tym razem bez czerwiu ale ,że do ula wróciło raptem ramko pszczół ,więc nie było innej możliwości jak ul odstawić na bok i rodzinę uznać jako straconą . Matkę poddaliśmy do innego ula bo wygląda okej i dobrze czerwiła i miód nosiła ,ale czy ją przyjmą pszczoły to zobaczymy (agresorki mogą ją ściąć ) .
Podejrzewam ,że spieprzyły od pokarmu zimowego,a większość pszczół się nim zatruła.

Zaglądałem pod wieczór do ula skąd wyszła rójka bo z matką z opalitkiem i wiedziałem z którego ula i w tym ulu jeszcze zostało na czarno obsiadanych prawie 8 ramek a poprzednio były na 11 ramkach, czerwiu na 5 ramkach warszawskich poszerzanych tak że nie jest to tragedia, a w ulu aż huczy tak pracują a była to bardzo silna rodzina po zimie i mam jeszcze takie silne 5 rodzin.Jeżeli nie czmychnie mi jakaś poza mój zasięg to nie będzie tragedi, a i inni też coś chcą mieć.

Czesc Wyszla 1 -wsza röjka to nie tragedia wyjdzie 2 röjka itd.
Trzeba znalesc powöd ucieczek pszczöl w kwietniu z tego ula bo one nie chca zostac w tym ulu i beda powtörki.Zostanie w koncu 1 ramka pszczöl rozwalil bym ta rodzine na odklady i to szybko.
poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Mój znajomy pszczelarz bazuje tylko na rójkach całe życie, a z pszczołami ma doczynienia już 60 lat i twierdzi że to normalne zachowanie pszczół, ważne żeby ją złapać i ja też nie widze tragedi, tym bardziej że w ulu została normalna ilość pszczół na 8 ramkach i mają do końca susz i węze.

Pszczoły czasami budują na ramce z czerwiem przestawionej do nadstawki matecznik.Zerwij matecznik i po sprawie.Pozdrawiam

ok dzięki za odpowiedzi tak też uczynię. Tak w ogóle to myślałem że te rzepaki zakwitną chociaż za tydzień a dziś już wszytko na polach kwitnie. Dosyć dziwny ten rok, bo jednak zawsze to była jakaś przerwa a teraz kwitnie wszystko na raz.

Jest gorąco i parno. Wymarzone warunki dla wielu roślin do przeprowadzania fotosyntezy. Najlepiej to widać po jagodach kamczackich i borówkach, jeśli ktoś ma w ogrodzie. Kamczackie od ocieplenia podrosły około 10-20 cm. Drzewka owocowe też w mig rozkwitają.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Koledzy mam pytanie jeśli umieszczam np. 2 ramki suszu w gnieździe (ul wielkopolski korpusowy) to:
1. powinienem go umieścić po lewej i prawej stronie gniazda czy może być po jednej stronie?
2. ramki z suszem powinienem umieszczać pomiędzy czerwiem a zapasami pokarmu i pyłku?
3. gdzie w gnieździe powinno się umieścić wenzę?

jakimi zasadami się kierujecie umieszczając wenzę i susz w gnieździe???

Ted07, teraz wogóle nie dawaj suszu do gniazda tylko co drugi dzień (jak odciągną) daj ramkę z węzą w środek koło najmłodszych larw. Jak będziesz miał pełny korpus/gniazdo to te ramki suszu co masz dasz do korpusu/miodni na boki, dołożysz węzy a w sam środek z dwie ramki z czerwiem na wygryzaniu z gniazda. Na miejsce ramek z czerwiem dasz znów ramki z węzą do gniazda.

czesc odpowiem ci co ja bym zrobil ,moze to byc nieprawidlowe posuniecie nie wiem???Ale tak bym zrobil by opöznic wyjscie röjki.
2 ramki suszu na srodek gniazda a miedzy nimi czerw odkryty.juz na 2 dzien bedzie matka jajka skladac na nich.
Tylko co z trutniami ??nie przebuduja takiej ramki na trutowa bo to jest ten czas. poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop

Dzis zrobiłem odkład bo znalazłem pod czerwiem na dole już czensciowo zasklepiony matecznik jeszcze znalazłem ich pare ale nie zasklepionych zasklepio za 2 dni. Dałem 2 ramki z czerwiem i i stara matkie co by za 2 dni uciekła na drzewo i z innej rodziny jeszcze dałem ramkie z czerwiem i obsiadujacymy pszczołamy i jeszcze z 2 ramek strzochnełem za zarwór pszczolę i po 2 godzinach dałem 2 rami pokarmu z pracowni co na wiosne były z uli wyciogniente z powudu sciskania gniazda. Pozdrawiam miły_marian

Marian zrobiłeś odkład z starą matką ok, a czy zniszczyłeś te wszystkie mateczniki zostawiając tylko jeden, czy zostawiłeś jak jest czyli wszystkie?

a u mnie w południe ledwie 13 stopni i sucho. Wieje suchy i zimny północno-wschodni wiatr.

u mnie 30*C od soboty co dziennie , noce ciepłe. Rodzinki pięknie noszą miód a w południe wodę. Węzę pięknie budują.
Ted07, Gdybyś dał susz to matka go nie zaczerwi bo pszczoły będą w tym suszu magazynować nektar.

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

u mnie sasiad wczoraj pryskał rzepak. Kwitnie tak w 60-70 % a pryskał ok 19. Dziś przed dwoma ulami leżało nieco ponad 50 sztuk pszczół. Na szczęście obie rodziny pracują bez kłopotów więc mam nadzieje że wszystko będzie ok.

Artur Jeszcze mam troche czasu bo matka po 8 dniach się wygryzie po zasklepieniu. Planuje jeszcze z tej rodziny z tych mateczników zrobić jeswzcze jeden odkład i wdedy zostawie tylko 1 matecznik w macierzaku tak zeby sienie wyrojiły. Pozdrawiam miły_marian

Witam, dziś 32 stopnie, przy ulu praca aż dudni.... w środku matka nie ma miejsca na czerwienie sam nakrop dodaje nadstawki i zacieram ręce bo to pierwsze ule i pierwszy miodzik

_________________
Nie ma takich rzeczy, których nie umiem zrobić. Takie rzeczy robię po prostu po raz pierwszy

dzisiaj szaleństwo w pasiece. Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie nakładać 3 korpus wielkopolski, bo miodnia jest już w dużym stopniu zalana. Kwitnie wszystko na raz. W kilku ulach musiałem przekładać ramki z nektarem z gniazda do miodni. Bo im się zachciało od razu świeżą ramkę z węzy zalewać miodem, a nie hodować czerw.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Dokładnie już niebawem trzeba będzie dokładać 3 korpus,a jeszcze nie tak dawno pszczoły miały 5 ramek czerwiu
Pozdrawiam Tomek

Zależy kto ma nakładać, bo u niektórych już trzeci stoi, czwartego nie ma w zapasie , a maleństwa ostro matki ograniczają.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Idąc do pasieki zauważyłem ze już kasztany w całej gali kwitną. Zaglondam do rodzinyktura stoji na wadze a poprzedno były przybytki po 1,5 kg i 1 kg codzienie. Zaglondam a tam zalewają nakropem gniazdo to była tylko jedna decyzjia dać 3 korpus. Do niego dałem 2 ramki z pyłkiem 2 ramki czerwiu zabranego z rodni anadół dałem 2 odbudowane wezy i też zalane nakropem. I jeszcze zgórnego wziełem1 czerwiu i dałem za drugi. Czerw starałem ułozyc w pionie na trzech korpusach po srodku. Tak ze mają 10 wezy do budowy na 2 górnych korpusach. Jak rodzina ma robote z weżą i niema miseczek zaczerwionych to im nie w głowach ucieczka na drzewo. Pozdrawiam miły_marian

Uważaj z tym dawaniem ramek z czerwiem otwartym na 3 piętro bo założą ratunkowe mateczniki(jeśli kratę masz nad dolnym korpusem), taka matka nawet jeśli się nie wyroją ma spore szanse zejść przez kratę i ukatrupić Twoją matkę(mała bardzo).

_________________
http://www.windowbee.com

Myślę, że miły_marian, ze swoją praktyką wybrał czerw zasklepiony i ewentualnie najstarsze larwy. Czasem z braku laku i czerw otwarty trzeba przenieść, potem tylko co jakiś czas kontrol i jak jest jakiś matecznik to go ciach.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);