FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 15 września 2025, 19:03 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 21  Następna
Autor Wiadomość
Post: 26 maja 2012, 23:28 - sob 
Pawełek pisze:
A swoją drogą to że rok temu ta sama rodzina zrobiła tak a tak to żaden argument, bo raz, inna pogoda i pożytek, dwa co było to się nie wróci, a trzy to skąd wiesz że pszczoły w tej rodzinie w tym i w tamtym roku mają identyczną pule genową i będą się zachowywać tak samo.


Pogoda fakt jest różna, pożytki mam takie same od 11 lat poza tym, że je zwiększam sam, nie maleją, akurat w trzech rodzinach jestem pewien puli genów bo matki to: reproduktora i dwie użytkowe inseminowane nasieniem trutni zarodowych. Nie ma to jednak odzwierciedlenia dla faktu jaki podałeś że zawsze pszczoły najpierw naniosą w górę a potem na boki dopiero a potwierdza się teoria pokryta praktyką, że w leżakach wz noszą najpierw na boki gniazda a potem jak te zaleją idą w nadstawkę, od 11 lat miałem identycznie, w tym roku zachowały się inaczej i to właśnie w tych trzech ulach z matkami o jakich napisałem wyżej ( w zeszłym roku i wcześniej normalnie poszły w nadstawki nie zalewając gniazda a tylko boczne miodnie, jak te zalały weszły w nadstawkę, w tym roku zalały gniazdo nie wchodząc w nadstawkę) i przy takich samych pożytkach oraz tej samej gospodarce. I co teraz powiesz? Gdzie tkwi błąd :wink:


Na górę
  
 
Post: 26 maja 2012, 23:33 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cordovan pisze:
Gdzie tkwi błąd :wink:


W ubiegłym roku było więcej czerwiu bo był ładny kwiecień i matki czerwiły i dlatego zalewały od razu górę .W tym roku czerwiu nie było tyle co rok temu bo kwiecień był zimny ze śniegiem i z mała ilością dni lotnych i dlatego zalewały gniazdo bo miały miejsce.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 maja 2012, 23:33 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
repr to pewnie aga3 tak? z agami (też repr) mam identyczny problem, za chiny nie chcą wleźć do nadstawki, jak zalały gniazdo i miodnie boczną to wlazły, przy tych chłodach wylazły i teraz znowu powoli włażą. A siła jest, w ulu ciasnawo a one i tak swoje, tyle że się roić nie chcą, tak na otarcie łez.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 maja 2012, 23:47 - sob 
Miodomir pisze:
W tym roku czerwiu nie było tyle co rok temu bo kwiecień był zimny ze śniegiem


Gdzieś ty miał w kwietniu śnieg?, u mnie w kwietniu w centrum Polski miałem sporo dni lotnych, rodziny miały niezłą siłę i nosiły zarówno leszczynę jak i po niej wierzbę, po tym wpadły na koniec kwietnia na czereśnie, brzoskwinie i wiśnie bo już u mnie zakwitły, zimny tydzień miałem od 8 do 15 maja (ogrodniki i zimna Zośka i też bez przymrozków poniżej 0 stopni) :wink:
Pawełek pisze:
repr to pewnie aga3 tak?


mam większość pasieki na pszczole aga3 i mam też agę bez trójki ale to pierwszy jej sezon u mnie przyszła do oceny terenowej. Ale inne też się zachowały u mnie tak samo, tylko że w wlkp są i co dziwne mają gniazdo, na nim dałem półkorpus z samą węzą a na niego po przestawieniu z gniazda na wyższy poziom już podlany w 90 % pełny korpus samej miodni, dowaliły miodu do pełnego korpusu miodni przechodząc przez półkorpus z węzą i zalały gniazdo (musiałem odbierać im ramki z gniazda zalane i dawać do innych rodzin a w gniazdo węza) nie odciągając tej węzy miedzy korpusem gniazdowym a miodnią. Dziś im to zamieniłem i dałem półkorpus pod gniazdo, ciekaw jestem czy pociągną węzę, jeden znajomy spec z moich stron (70 km ode nie) mający 120 pni wlkp powiedział, że to niezawodne. :wink:


Na górę
  
 
Post: 27 maja 2012, 00:24 - ndz 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
no skonczyłęm wirować, zgadnijcie ile miodu?

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 00:26 - ndz 
apis0909 pisze:
zgadnijcie ile miodu?


z 60-80 kg na pień znając twoją wyobraźnię :haha:


Na górę
  
 
Post: 27 maja 2012, 00:37 - ndz 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
apis0909 pisze:
no skonczyłęm wirować, zgadnijcie ile miodu?


45kg :thank:
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 maja 2012, 23:56 - ndz 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
jaka wyobraźnia, 35kg z ula, 82 ule i jest 3 T :P
ja jak Świeta Faustyna, modle sie i mam z kilku uli kupe miodu, ona miała małe paletka i odgroma kg owoców i warzyw, to dzieki Bogu mam tyle miodu odco :P

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2012, 09:12 - pn 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Wczoraj zakończyłem wirowanie rzepaku, z takich mniej więcej plastrów wykręciłem z dziesięciu uli (jedenasty i dwunasty były tak słabe, że przyniosą coś dopiero z lipy)nieco ponad 150litrów miodu.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2012, 11:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
apis0909, jak Bóg taki chojny w dawaniu Tobie to pomódl sie do niego o to co w starozytnosci modlił sie król Salomon :haha: :haha: :haha: kolego nie wiem co ty masz za pszczoły ale jak ma ktoś w tym roku ma 15l rzepaku to sukces a Ty nas o głowe bijesz chyba ze te 35 l masz ze wszystkich twoich to sie zgodze, moze podzielisz sie jaka masz pszczołe jak gospodarujesz a nie tylko chwalisz sie :thank: :thank: :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2012, 16:30 - pn 
sali ! Policz jeszcze raz. :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 28 maja 2012, 20:42 - pn 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Jak narazie u mnie kiepsko z miodem, temperatury nie rozpieszczają.

Skończyły się jedne chłody zapowiadają już następne, zobaczymy co będzie dalej z pogoda.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2012, 22:00 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
apis0909 pisze:
jaka wyobraźnia, 35kg z ula, 82 ule i jest 3 T :P
ja jak Świeta Faustyna, modle sie i mam z kilku uli kupe miodu, ona miała małe paletka i odgroma kg owoców i warzyw, to dzieki Bogu mam tyle miodu odco :P


Witam
a co tak nektarowało w tym roku ?
Kurde teraz to masz dylemat nie dość ,że masz 2 tony miodu z zeszłego roku ,którego nie możesz sprzedać (bo dałeś ogłoszenie ostatnio) to na dodatek doszło kolejne 3 tony z pierwszego miodobrania :haha:
Musisz wejśc na sklepy i to nie na 2-3 kioski ,ale przynajmniej na 20 większych sklepów.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2012, 22:11 - pn 
Miodomir pisze:
a co tak nektarowało w tym roku


Inwert z wiaderek lany w podkarmiaczki albo syrop cukrowy :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 28 maja 2012, 22:36 - pn 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
Cordovan pisze:
Inwert z wiaderek lany w podkarmiaczki albo syrop cukrowy :haha: :haha: :haha:

każdy mierzy wedle siebie :mrgreen:

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2012, 22:40 - pn 
pewex pisze:
każdy mierzy wedle siebie


Wybacz ja tak cudownego wyniku nie miałem a miód mam dla siebie, rodziny i znajomych, muszę mieć miód nie miodopodobne w słoiku, raptem po 6 kg z ula z miodku wielokwiatowego z wiosny, przez ten zimny tydzień co był sporo zjadły, teraz może na akacji troszkę będzie więcej, może spadzi doniosą, potem facelia się zobaczy. Wiosnę jednak miałem w zeszłym roku lepszą więcej miodu było. :wink:


Na górę
  
 
Post: 29 maja 2012, 00:34 - wt 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cordovan pisze:
Wybacz ja tak cudownego wyniku nie miałem a miód mam dla siebie, rodziny i znajomych, muszę mieć miód nie miodopodobne w słoiku, raptem po 6 kg z ula z miodku wielokwiatowego z wiosny,


Co tak słabo Panie Przemku?
Teraz nie wiem czy apis0909 leci w kulki czy Pan .Totalnie się pogubiłem w tym wszystkim :roll:
ale tak jest Pan lepszy bo ja jeszcze nie wirowałem czekam na dostawę miodarki w tym tygodniu.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 00:49 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
kolopik pisze:
sali ! Policz jeszcze raz. :haha: :haha: :haha:
nie musze liczyć przy takiej pogodzie to gosc by musiał miec baszkirska pszczołe zeby mu cokolwiek przyniosła, a takowej nie ma to jedno a drugie to dziwi mnie bo gosc wchodzi na forum gdzie ludzie w temacie siedzą i pociska pierdy, nie mam ani jednej rodziny od której w tym roku miałem 35kg, a czy sa słaba poruszałem temat ile mozna w ulu miec pszczół i mam ule gdzie jest 8kg pszczoły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 00:52 - wt 
Miodomir pisze:
Co tak słabo Panie Przemku?


Słabo, słabo, był zimny tydzień (ogrodniki i zimna Zośka i zjadły) nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, może akacji i innego miodku będzie więcej. Napisałem jak jest po cóż miałbym wymyślać. :wink:


Na górę
  
 
Post: 29 maja 2012, 05:45 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Rzepakowego i wielokwiatu do dnia dzisiejszego wziąłem 2t a akacji też po ok 10 kg w ulach jest. To przecież one mnie muszą utrzymać a nie ja je.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 07:00 - wt 

Rejestracja: 13 listopada 2010, 22:09 - sob
Posty: 463
Lokalizacja: ALEKSANDROW KUJ
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski styropianowy
Ja odwirowałem ok 30 litrów miodku z całkowicie poszytych ramek ,ale jest sporo miodu tylko nie zasklepiony .Rzepaku u mnie nie ma.Miód dużo ciemniejszy niż w ubiegłym roku .Podejrzewam że ze spadzią.Wywoziłem część tylko do sadu jabłoniowego.Miodnie mam w tej chwili na 3 pólnadstawkach z tego dwie praktycznie pełne.

_________________
Pozdrawiam Sławek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 07:51 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
Faktycznie, miód jest ciemniejszy w tym roku, może być, że ze spadzią.

Dla mnie jednak ta wiosna mimo wszystko była lepsza. Rok temu nie poradziłem sobie ze śniegiem w maju; powstał silny nastrój rojowy i generalnie wiosenne miodobranie nie było udane. Generalnie jednak było cieplej.

Ze względu na powyższe, osobiście, nie chciałbym utrzymywać się z pszczół. Jest to kapitalne hobby, dodatek do pensji, ale nie potrafiłbym czegokolwiek założyć, przyjąć planu finansowego na nadchodzący rok. Z tego samego powodu nie zajmuję się już także rolnictwem, ani sadownictwem. Wierzę jednak, że produkcja miodu w połączeniu z odchowem matek i odkładów oraz może produkcją uli daje pewnie godziwe pieniądze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 09:03 - wt 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
Miodomir pisze:
apis0909 pisze:
jaka wyobraźnia, 35kg z ula, 82 ule i jest 3 T :P
ja jak Świeta Faustyna, modle sie i mam z kilku uli kupe miodu, ona miała małe paletka i odgroma kg owoców i warzyw, to dzieki Bogu mam tyle miodu odco :P


Witam
a co tak nektarowało w tym roku ?
Kurde teraz to masz dylemat nie dość ,że masz 2 tony miodu z zeszłego roku ,którego nie możesz sprzedać (bo dałeś ogłoszenie ostatnio) to na dodatek doszło kolejne 3 tony z pierwszego miodobrania :haha:
Musisz wejśc na sklepy i to nie na 2-3 kioski ,ale przynajmniej na 20 większych sklepów.
Pozdrawiam Tomek


sorry sprzedałem tonę rzepaku przed wirowaniem i 2 beczki gryki, zostało mi 2 beczki gryki
rzepaku z zeszłego roku zostało mi chyba dokładnie 470kg(nie chciałem tego sprzedawac bo zanosiło sie po 20kg rzepaku)
dokładnie przeliczyłem "nowy" rzepak gdyz zapomniałem o dolaniu innej beczki z 80kg
mam prawie 3 T

kolego nie pitol bo się wku...

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 09:08 - wt 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
sali pisze:
kolopik pisze:
sali ! Policz jeszcze raz. :haha: :haha: :haha:
nie musze liczyć przy takiej pogodzie to gosc by musiał miec baszkirska pszczołe zeby mu cokolwiek przyniosła, a takowej nie ma to jedno a drugie to dziwi mnie bo gosc wchodzi na forum gdzie ludzie w temacie siedzą i pociska pierdy, nie mam ani jednej rodziny od której w tym roku miałem 35kg, a czy sa słaba poruszałem temat ile mozna w ulu miec pszczół i mam ule gdzie jest 8kg pszczoły.


koleś
niktóre dały ponad 50kg
ja tym sie zajmuje od 21 lat jak ja siĘ tym zajmowałem to Ty ZAPEWNE nawet ksiązki nie miałes w ręku
poza tym ja w tym siedze od 7 roku życia, w weku 14 lat miałem 20 rodzin
eksperymentowałem i dalej to robie, wiedzy nikomu si enie oddaje od tak, trzeba sobie zasłużyć, too
trzeba sie na tym znać
były rodziny które dały koło 10kg, dlatego średnia spadła
ale w zeszłym była 29,6kg
aha a po co ja to pisze :shock: , jak pisze znaczy ze kkcę się podzielić wiedzą a nie SPOTYKAM SIE Z NAŚMIEWANIEM, JAK MASZ PROBLEM TO PODAM CI TEL. I POGADAMY PO MĘSKU :pl:

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 09:15 - wt 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Panowie po co te nerwy, Śląsk jest niedaleko od Oławy, pozapraszać się na piwko, obejrzeć pasieki, porównać osiągnięcia i dalej:
Cytuj:
Kochać, to co się uwielbia!!
:pl:
A tak na marginesie, apis0909 Mieszkasz w Oławie pod Wrocławiem?, bo dość często jeżdżę do Wrocka i chętnie obejrzałbym pasiekę prowadzoną zawodowo, bo z treści postów wnioskuję, że taką prowadzisz, jak byś miał chęć to daj namiary na pw.Pozdrawiam

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 09:38 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
apis0909 pisze:
sali pisze:
kolopik pisze:
sali ! Policz jeszcze raz. :haha: :haha: :haha:
nie musze liczyć przy takiej pogodzie to gosc by musiał miec baszkirska pszczołe zeby mu cokolwiek przyniosła, a takowej nie ma to jedno a drugie to dziwi mnie bo gosc wchodzi na forum gdzie ludzie w temacie siedzą i pociska pierdy, nie mam ani jednej rodziny od której w tym roku miałem 35kg, a czy sa słaba poruszałem temat ile mozna w ulu miec pszczół i mam ule gdzie jest 8kg pszczoły.


koleś
niktóre dały ponad 50kg
ja tym sie zajmuje od 21 lat jak ja siĘ tym zajmowałem to Ty ZAPEWNE nawet ksiązki nie miałes w ręku
poza tym ja w tym siedze od 7 roku życia, w weku 14 lat miałem 20 rodzin
eksperymentowałem i dalej to robie, wiedzy nikomu si enie oddaje od tak, trzeba sobie zasłużyć, too
trzeba sie na tym znać
były rodziny które dały koło 10kg, dlatego średnia spadła
ale w zeszłym była 29,6kg
aha a po co ja to pisze :shock: , jak pisze znaczy ze kkcę się podzielić wiedzą a nie SPOTYKAM SIE Z NAŚMIEWANIEM, JAK MASZ PROBLEM TO PODAM CI TEL. I POGADAMY PO MĘSKU :pl:
Aleś sie wykazał jak chcesz wiedzieć to ja mam syna co ma 30 lat a juz kiedy sie rodził to miałem wiecej rodzin niz ty sie w tej chwili chwalisz, co do meskiej rozmowy chetnie podam Ci nr tylko podaj mi logiczny cel tego bo jak bedziesz dzwonił i sie odgrazał to nie ma sensu za stary jestem na to.(a i tak sie nie spotkamy bo nas dzieli 500km) Co do udzielania rad to bardzo chetnie posłuchamy o twojej gospodarce skoro Tu sie juz pojawiłes w takim celu ale jakos nie umiem sie doszukać


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 10:16 - wt 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
NIE PROWADZE PASIEKI ZAWODOWEJ, DORABIAM NIĄ
sorki za duze literki, miałem Caps włączony
nie chcę pokazywac nikomu mej pasieki, tak naprawde kazdy sobie rzepkę skrobie
ja sie nikomu nie wcinam, pasieka zawodowa to chyba 197 pni 8)

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 10:20 - wt 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
sali pisze:
apis0909 pisze:
sali pisze:
kolopik pisze:
sali ! Policz jeszcze raz. :haha: :haha: :haha:
nie musze liczyć przy takiej pogodzie to gosc by musiał miec baszkirska pszczołe zeby mu cokolwiek przyniosła, a takowej nie ma to jedno a drugie to dziwi mnie bo gosc wchodzi na forum gdzie ludzie w temacie siedzą i pociska pierdy, nie mam ani jednej rodziny od której w tym roku miałem 35kg, a czy sa słaba poruszałem temat ile mozna w ulu miec pszczół i mam ule gdzie jest 8kg pszczoły.


koleś
niktóre dały ponad 50kg
ja tym sie zajmuje od 21 lat jak ja siĘ tym zajmowałem to Ty ZAPEWNE nawet ksiązki nie miałes w ręku
poza tym ja w tym siedze od 7 roku życia, w weku 14 lat miałem 20 rodzin
eksperymentowałem i dalej to robie, wiedzy nikomu si enie oddaje od tak, trzeba sobie zasłużyć, too
trzeba sie na tym znać
były rodziny które dały koło 10kg, dlatego średnia spadła
ale w zeszłym była 29,6kg
aha a po co ja to pisze :shock: , jak pisze znaczy ze kkcę się podzielić wiedzą a nie SPOTYKAM SIE Z NAŚMIEWANIEM, JAK MASZ PROBLEM TO PODAM CI TEL. I POGADAMY PO MĘSKU :pl:
Aleś sie wykazał jak chcesz wiedzieć to ja mam syna co ma 30 lat a juz kiedy sie rodził to miałem wiecej rodzin niz ty sie w tej chwili chwalisz, co do meskiej rozmowy chetnie podam Ci nr tylko podaj mi logiczny cel tego bo jak bedziesz dzwonił i sie odgrazał to nie ma sensu za stary jestem na to.(a i tak sie nie spotkamy bo nas dzieli 500km) Co do udzielania rad to bardzo chetnie posłuchamy o twojej gospodarce skoro Tu sie juz pojawiłes w takim celu ale jakos nie umiem sie doszukać


a przepraszam nie mam nic do Ciebie
jestem bo lubię gromadzić wiedzę, jaka by ona nie była :) :D

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 13:06 - wt 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
apis0909 pisze:
sorry sprzedałem tonę rzepaku przed wirowaniem i 2 beczki gryki, zostało mi 2 beczki gryki
rzepaku z zeszłego roku zostało mi chyba dokładnie 470kg(nie chciałem tego sprzedawac bo zanosiło sie po 20kg rzepaku)
dokładnie przeliczyłem "nowy" rzepak gdyz zapomniałem o dolaniu innej beczki z 80kg
mam prawie 3 T

kolego nie pitol bo się wku...


Tak,tak :thank:
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 20:46 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
kolego apis0909, i kolego sali, poczytajcie swoje posty i zastanówcie się jaki dajecie przykład innym.
apis0909 jeżeli faktycznie odbierasz tyle miodu, to wstaw może zdjęcia swojej pracowni, bo musisz mieć sporawą skoro tyle miodu odbierasz ewentualnie beczek pełnych miodu, niech niedowiarki zobaczą.
sali jeżeli nie wierzysz w słowa KOLEGI z forum to wybierz się do niego na piwo, jeżeli nie masz ochoty rozmawiać w realu to popytaj się pszczelarzy z okolicy Oławy czy jest tam pszczelarz, który takie wyniki osiąga, z pewnością jeżeli apis0909 ma takie wyniki to to nie przechodzi bez echa w środowisku lokalnym.
Średnia z mojej pasieki przy pierwszym miodobraniu zapowiada się koło 3-5 kg miodu i jestem z tego dumny bo zacząłem przygodę z pszczołami w kiwetniu :mrgreen:
Pozdrawiam wszystkich Marcin


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 20:55 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
ubuff poniosło chłopaków :haha: :haha: :haha:
No ale cóż, apifonda czy syropek cukroy, lub cos innego i wynik jest. Pamietam takich pszczelarzy z dzieciństwa w mojej miejscowości. Bez obrazy koledzy ale ....

Ubuff ja w pierwszym roku miałem chyba ze 20 kg z 3 rodzin, później lało. W tym roku jeszcze nie wirowałem a tu niektórzy już po wielokwiacie, rzepaku. Nie wiem ja jak będę miał średnio 30-40 kg od rodziny to się będę cieszył.
Fakt że robiłem odkłady to tez po 2 ramki poszło


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 21:57 - wt 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Ja też jeszcze nie wirowałem i nie wiem kiedy to będzie, bo nie ma u mnie szału :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 22:00 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Ted07 u mnie to samo. Teraz doniosą trochę akacji, trochę spadzi i pewnie odwiruje wielokwiat żeby mieć w miarę czystą lipę.
Ludzie to maja pszczoły :thank: :thank: :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 maja 2012, 23:14 - wt 

Rejestracja: 29 kwietnia 2009, 15:03 - śr
Posty: 328
Lokalizacja: Dobre Miasto
Ule na jakich gospodaruję: wlkp-12, LN3/4
wczoraj odbior, dzis wir, 120-130 l. z 9 uli, no i podobnie jak w zeszlym roku z rzepaku przyniosly wielokwiat :)
po 8 kg z maliny, z lipy tyle co z wiosny i bedziem zyc ;)

_________________
-----------------------
www.pasiekawilka.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2012, 00:42 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
ubuff
Cytuj:
sali jeżeli nie wierzysz w słowa KOLEGI z forum to wybierz się do niego na piwo

apis0909 napisał już wyżej,że gości w swojej pasiece nie przyjmuje.
wilq pisze:
wczoraj odbior, dzis wir, 120-130 l. z 9 uli, no i podobnie jak w zeszlym roku z rzepaku przyniosly wielokwiat :)
po 8 kg z maliny, z lipy tyle co z wiosny i bedziem zyc ;)

Niestety ten rok jest gorszy pomimo lepiej przygotowanych rodzin, rzepaku mniej, akacja raczej kiepska. Mam nadzieję na lipę i grykę, potem jeszcze nawłoć i kilka rodzin może wyjedzie z zaprzyjaźniona pasieką na wrzos. Kurcze jak te dni uciekają, dopiero był styczeń a tu już czerwiec na karku.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2012, 12:52 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
Tak, czas zasuwa do przodu jak radziecka rakieta kosmiczna. :shock: Co gorsza, pożytki też jakoś bardzo szybko po sobie następują w tym roku lub w ogóle się pokrywają. Wiosna nadeszła nieco później, ale śliwy i wiśnie kwitły niemalże jednocześnie, a jabłoń tylko kilka dni potem, czyli też trochę się pokryła.

Lipy u mnie zakwitają koło 25 czerwca normalnie, ale w tym roku to już może być schyłek ich kwitnięcia. Potem będzie trzeba podokarmiać rodziny chyba, albo wywieźć je na grykę może. Sam już nie wiem: albo dołożę pieniędzy na inwert, albo pracy i coś więcej zarobię.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 maja 2012, 15:44 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Raczej dołóż pracy, jak zakończysz na lipie to będziesz musiał podkarmiać, a poco to robić jeśli same sobie przyniosą :wink:

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2012, 14:32 - śr 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
panowie jak tam akacja, lipa?
Kto wie gdzie można na lipę, chcę znaleźc miejsce na drugi rok-dojazd do 140km planuje
mam dziewczynę z Zabrza, tak więc dojazd wrocław-zabrze to kiszka :)

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2012, 21:47 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
apis u mnie lipy masę, ale za daleko :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 czerwca 2012, 01:22 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Cytuj:
Kto wie gdzie można na lipę, chcę znaleźc miejsce na drugi rok-

Najlepiej popytaj miejscowych leśniczych, oni z reguły mają niezłe rozeznanie drzewostanu nie tylko u siebie ale i u kolegów po fachu, może wskażą ci dobre stanowiska

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 czerwca 2012, 12:22 - czw 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
Mam 26 uli na lipie koło czech, pojechałem tam na rzepak jary, a słodyszek zjadł go, ale okazało się ze jest tam około 200 drzew lipy, zakwitasla dopier w sbote, moze co z niej bedzie,
10 uli na rzepaku jarym mi pszczołe wytruli lotna ale po około 4-7 kg miodu beda miały,

- 48 uli stoi na rzepaku jarym od 2 tyg. - tam powinienem miec po 8-9kg miodu, nawet fajnie kwitnie

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 czerwca 2012, 16:22 - czw 

Rejestracja: 13 czerwca 2012, 12:20 - śr
Posty: 17
Ule na jakich gospodaruję: 360/300
- 48 uli stoi na rzepaku jarym od 2 tyg. - tam powinienem miec po 8-9kg miodu, nawet fajnie kwitnie
W zeszłym roku miałem rzepak jary pod nosem na 50m miodu biło z niego tyle co kot napłakał.
Ale za to było więcej zdechłych pszczół w rzepaku niż przed ulamy, owszem pyłku biło bo zapchały gniazdo i tyle.
Ale kup pszczołom strzykawki może uzbierają tyle.
:pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 czerwca 2012, 23:28 - czw 

Rejestracja: 13 kwietnia 2012, 22:42 - pt
Posty: 289
Lokalizacja: Bolesławiec
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie 12 r.
Vaskos pisze:
- 48 uli stoi na rzepaku jarym od 2 tyg. - tam powinienem miec po 8-9kg miodu, nawet fajnie kwitnie
W zeszłym roku miałem rzepak jary pod nosem na 50m miodu biło z niego tyle co kot napłakał.
Ale za to było więcej zdechłych pszczół w rzepaku niż przed ulamy, owszem pyłku biło bo zapchały gniazdo i tyle.
Ale kup pszczołom strzykawki może uzbierają tyle.
:pl:
kolegoo Vaskos pszczoła nie zdycha tylko umiera :pala: :pala:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2012, 09:42 - pn 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
fijolek pisze:
Vaskos pisze:
- 48 uli stoi na rzepaku jarym od 2 tyg. - tam powinienem miec po 8-9kg miodu, nawet fajnie kwitnie
W zeszłym roku miałem rzepak jary pod nosem na 50m miodu biło z niego tyle co kot napłakał.
Ale za to było więcej zdechłych pszczół w rzepaku niż przed ulamy, owszem pyłku biło bo zapchały gniazdo i tyle.
Ale kup pszczołom strzykawki może uzbierają tyle.
:pl:
kolegoo Vaskos pszczoła nie zdycha tylko umiera :pala: :pala:


pszczoła nie zdycha ni umiera a wytruwają ja :haha: :haha:

aha wiruje ten rzepak jary, w piatek napisze co i ile, ale z 9 uli (w tym jedna nic nie dała) wczoraj napełniłem 2x banka 30L i jeden pojemnik 33l plastik i chyba cos w wiaderku, problem w tym ze mi chyba jaka lipa kwitnie obok w lesie (las duzy) i leje sie z niektórych ramek :roll: :? :?

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2012, 11:34 - pn 

Rejestracja: 14 maja 2010, 20:21 - pt
Posty: 194
Lokalizacja: wielkopolska
Ja w tym roku wywiozłem na rzepak jary 10 uli i wróciłem z 10 kg miodu. Pełno pszczół padniętych pod wylotkami. A rodziny były silne. Więc to był ostatni mój rzepak jary same straty


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2012, 12:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
To jeszcze oddaj ten miód do badania, żebyś wiedział czym jest nafaszerowany, lub nie i mógł go zjeść.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lipca 2012, 23:39 - pn 
apis0909 pisze:
ale z 9 uli (w tym jedna nic nie dała) wczoraj napełniłem 2x banka 30L i jeden pojemnik 33l plastik i chyba cos w wiaderku, problem w tym ze mi chyba jaka lipa kwitnie obok w lesie (las duzy) i leje sie z niektórych ramek


I z 8 rodzin wywirowałeś 93 litry z rzepaku jarego :haha: cóż chwalić się można ale przynajmniej byś idiotów nie robił z innych. Rzepak jary nie przekracza w wydajności 100 kg z hektara przy założeniu że temp. utrzymuje się na poziomie od + 15 do + 28 stopni, w wyższej temp. mogą ci z tego rzepaku pyłku przynieść nie nakropu bo wysycha, do tego muszą być chłodniejsze noce i względna wilgotność powietrza a ta jest bardzo niska powiedz mi gdzie ty miałeś takie warunki? :wink:


Na górę
  
 
Post: 03 lipca 2012, 00:47 - wt 
Cordovan pisze:
I z 8 rodzin wywirowałeś 93 litry z rzepaku jarego cóż chwalić się można ale przynajmniej byś idiotów nie robił z innych. Rzepak jary nie przekracza w wydajności 100 kg z hektara przy założeniu że temp. utrzymuje się na poziomie od + 15 do + 28 stopni, w wyższej temp. mogą ci z tego rzepaku pyłku przynieść nie nakropu bo wysycha, do tego muszą być chłodniejsze noce i względna wilgotność powietrza a ta jest bardzo niska powiedz mi gdzie ty miałeś takie warunki?
Wszystko teoria co piszesz,ale nie wiem z czego Ty się śmiejesz skoro to raptem 16 kg z ula czy to dużo? Jakby napisał 40 kg z ula to rozumiałbym ten śmiech.


Na górę
  
 
Post: 03 lipca 2012, 07:23 - wt 
konradziu pisze:
ale nie wiem z czego Ty się śmiejesz skoro to raptem 16 kg
To nie raptem tylko aż, bo nie było warunków przez ostatnie dwa tygodnie na to by rzepak jary dał taką ilość nakropu by wyszło 16 kg miodu z tego, chyba że doniosły mu z lipy bo sam napisał
apis0909 pisze:
chyba jaka lipa kwitnie obok w lesie (las duzy) i leje się z niektórych ramek
i wirował miód ciekawe. :wink:


Na górę
  
 
Post: 04 lipca 2012, 00:28 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Czytam tutaj i czytam. Czasem mało się ze śmiechu nie poleję, monitora nie zapluję, że prawie laptopa utopię, oddechu łyknąć czasem nie mogę i powiedzcie. Czy ten rok u was rzeczywiście taki słaby? Czy tylko tak bidolicie, bo tak trzeba? Klony i sady dopisały. Mniszek zrekompensowała spadź. Habazie polne potem kwitły na potęgę. Jagody też dały radę. Akacji jak zwykle nie było, więc trzeba było ją maliną nadganiać. Niestety spadź się do niej dolała. Spadź liściasta i kolejne habazie, w tym koniczyna zastąpiły wymarzłą lipę koło domu. Na innym stanowisku spadź i lipa i koniczyna na całego. Teraz jeszcze habazie lipa i jeżyny.
Dla mnie nie jest źle. Tylko ule na pakę i wozić trzeba. Flaszka dla miejscowych pijaków, żeby pilnowali. Pod koniec tygodnia wywóz na grykę. Część do starego lasu na spadź (chore drzewka, może być strzał w 10). Potem część zawędruje na osty. A na koniec część milusińskich odwiedzi nawłoć. Tak tak. Po drodze pewnie też się jeszcze jakaś spadź trafi (mam nadzieję że tym razem ze świerka). Odwiedzin na wrzosowiskach nie planuję, ale jako, że akurat będę miał w tym czasie urlop w pracy, więc i tego wykluczyć nie mogę. W najgorszym wypadku jeszcze spadź z modrzewia może się trafić, bo mszyc na nich od groma, ale i z nią dam sobię radę, namoczę, odwiruję, oddam pszczółką do ponownej przeróbki i po 7 dych sprzedam. Na koniec, po zakarmianiu będę się łapał za głowę, gdzie te słoiki, odstojniki ustawić, bo stodoła to już będzie mało. A może tak jak Kleopatra pokąpię się w mleku z miodem. Nawet zamienię się litr na litr. I tak, jak w tym roku pasiekę poszerzam, tak w przyszłym roku będę ule łączył, bo przynajmniej jedna ręka mi uschnie od wirowania. Jak w zimie napada 2metry śniegu, to będę szczęśliwy i nawet palcem nie kiwnę.
A tak na poważnie. Ten rok to nie poprzedni, ale jest ok. Biznes się kręci, a pasja rozwija.
Ps. apis0909, ja pierniczę. A ty tyle tego bierzesz? Mógłbyś tak się z niekturymi podzielić, chociaż miejscem pod ule, aby nie po te 6kg z ula wyciągnęli, a 30. I pomyśleć, że ciocia z Oławy do mnie jak przyjedzie, to miód bierze, a tam tego tyle?!!!

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 21  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji