FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 sierpnia 2025, 10:48 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1930 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 39  Następna
Autor Wiadomość
Post: 09 czerwca 2012, 19:28 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Tak, tylko u mnie wyszły bez matki i po 10 minutach większość już wróciła. Został 1kg pszczół, którymi chciałbym wzmocnić inny odkład lub rój. Kwestia czy jutro, czy może dzisiaj wieczorem wysypać przed ul.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 06:26 - ndz 
CYNIG, a ile w tym dadancie co poddawałeś ta młoda matkę i z którego to wyszła z nią rójka miałeś ramek łącznie?

sylwek398 pisze:
mam pytanie nie wyszła matka,czy rójka wyjdzie jutro ponownie,czy zostanie i odbuduje to co zostało zmienione i weźmie się ponownie do pracy
Przeglądałeś gniazdo czy nie ma mateczników?, gdzie dałeś ramki po wirowaniu, jaki jest obecnie ich układ w ulu, jaki typ ula? za mało informacji podałeś. :wink:

Malcolm pisze:
Postanowiłem jeszcze poczekać do jutra ze zerwaniem tych zabezpieczeń. Dobrze zrobiłem?
Idź do ula, wyjmij klateczkę wyłam zabezpieczenie i wydłub połowę ciasta z klateczki, po 8-9 dniowym osieroceniu one ci klateczki nie okłębiały tylko wyczuły wreszcie matkę, jak by matki miały nie przyjąć w kilka godzin zakitują całą klateczkę tak dokładnie że jak nie zajrzysz następnego dnia (spojrzenie na klateczkę) tylko kontrolnie jaką mają reakcję pszczoły to po dwóch a tym bardziej trzech dniach będzie po matce. :wink:


Na górę
  
 
Post: 10 czerwca 2012, 09:23 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Cordovan pisze:
CYNIG, a ile w tym dadancie co poddawałeś ta młoda matkę i z którego to wyszła z nią rójka miałeś ramek łącznie?


6 ramek obsiadanych dosłownie na czarno, niemal z podwójną warstwą pszczół. pozostałem puste miejsce w ulu było oddzielone tylko zatworem (o rozmiarach ramki) i tam też gromadziło się nieco pszczół. Generalnie miały dość ciasno ułożone gniazdo ale nad głową miały nadstawkę 1/2D.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 09:59 - ndz 
Cordovan,
zerwałem zabezpieczenia. Na klateczce było odrobinę kitu pszczelego i jedna podłużna dziurka w 1/3 zakitowana ale to chyba normalne? W końcu pszczoły zostawiają kit wszędzie, tym bardziej na nowych elementach w gnieździe.


Na górę
  
 
Post: 10 czerwca 2012, 10:15 - ndz 
CYNIG No i wszystko jasne, poszły za matką z ciasnoty. Mimo nadstawki w którą wcale wejść nie musiały wejść. Są pszczoły które opornie wchodzą w nadstawkę. Wywal wszystkie na podest przed ul poza ramka na której jest matka. Daj im korpus do pełna ale węzy, gniazdo zostaw na 7-8 ramkach w środku z suszu jaki mają (po wywaleniu pszczół), dalej kraty pionowe, metalowe na boki gniazda, dalej węza i na to kompletny półkorpus suszu. :wink:

Malcolm mogłeś śmiało matkę wypuścić z klateczki albo usunąć 3/4 ciasta zabezpieczającego otwory w klateczce. :wink:


Na górę
  
 
Post: 10 czerwca 2012, 10:21 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Cordovan,
zrobiłem to nieco radykalniej :)
zabrałęm tego dadanta a w to miejsce dałem wielkopolski (przechodzę na te ule więc miałem okazję podmienić kolejny. Rój osadzałem po desce do wylotka a na tą wchodzącą masę pszczół strzepnąłem to co pozostało na ramkach dadanowskich. Rój osadziłem na 6 ramkach węzy plus 2 ramki suszu z pokarmem i na to nadstawka (bez kraty) 1/2 wlkp jako powiększenie kubatury.osadziłem je przedwczoraj wieczorem i widzę, że robią klasyczny oblot. Mam nadzieję, że zaspokoiły chęć do wędrowania :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 10:28 - ndz 
CYNIG pisze:
na to nadstawka (bez kraty) 1/2 wlkp jako powiększenie kubatury

Też tak można. Nadstawkę było dać ale pod korpus bo tak matka zaczerwi ci połówki ramki chyba, że masz w nich świeżą woszczynę i zależy ci by by była przeczerwiona a co za tym idzie sztywniejsza później na do miodnię. Zawsze matka idzie czerwić wyżej bo ma tam lepsze warunki termiczne. Dając na dół półkorpus zawalą go pierzgą i masz jak znalazł do postawienia na korpus gniazdowy w lipcu by pszczółki zimowe dopasać a w miejsce wybranej pierzgi naniosą ci nakropu. :wink:


Na górę
  
 
Post: 10 czerwca 2012, 10:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
dzisiaj byłem w pasiece zobaczyć jak pszczółki pracują, czy noszą pyłek, i co się dzieje z nowymi odkładami z matulami od Polbarta. Pogoda ładna, no to krótki rękaw i kapelusz tylko. Przechodząc obok jednego z uli ZNOWU atak. Szedłem za ulami, żeby na trasę lotu pszczół nie nachodzić. Mam nadzieję, że ta rodzinka w końcu się uspokoi, jak pszczoły wymienią się na córki po kortówce.
Nigdy więcej w t-shirt do pasieki nie idę, bo już drugi raz dostałem strzały na wysokości rękawka. W koszuli z podwiniętym rękawem nie ma takiego problemu.
Pozdrawiam Marcin


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 11:02 - ndz 

Rejestracja: 25 maja 2010, 21:07 - wt
Posty: 94
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie DnW
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Witam wszystkich.

Jak można po zachowaniu pszczół poznać że matule przyjęły bo podkładałem od Pana Leszka a on znakowanych nie ma a ul miał 13 ramek warszawski poszerzanych skróconych? Jak na moje oko to przyjęły bo tak spokojnie po plastrach chodziły i nie miały z czego mateczników robić.

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 11:06 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
jak na dennicy i przed wylotem nie leży martwa matula. Jak noszą pyłek.
jak robią dziką zabudowę, jak odbudowują węzę. Jest sporo symptomów.
Mi przyjęły kortówkę, zrobiłem przegląd całego gniazda i jej nie widziałem, ale są takie objawy jak pisałem wyżej. Już przy składaniu gniazda zobaczyłem ją :). Poobserwuj ten ul.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 11:19 - ndz 

Rejestracja: 25 maja 2010, 21:07 - wt
Posty: 94
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie DnW
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Ok dzięki za podpowiedzi. Nie będę zaglądał do ula bo teraz jak jest to powinna na bzykanko lecieć. Ale z obserwacji moich to matule przyjęły, rodzinka nosi pyłek, nawet miodku do nadstawki przyniosły i co ciekawsze do niej przeszły bo jak matuli nie miał to z 5 pszczółek było w nadstawce.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 11:39 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Cordovan pisze:
... Nadstawkę było dać ale pod korpus bo tak matka zaczerwi ci połówki ramki


Mając susz 1/2 wlkp. nad gniazdem opartym głównie na węzie, raz że łatwo mi sprawdzić czy matka zaczęła już czerwić (a była podkładana nieunasieniona a dwa ma miejsce do czerwienia zanim odbudują węzę, a spędzenie jej do gniazda jak już będzie gotowe to chwila moment :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 12:23 - ndz 
Znowu dostałem strzała w twarz ponad 10m od pasiecznika i to spacerując pomiędzy drzewami, nie wchodząc w paradę pszczołom. Czara goryczy się przelała i w drugim ulu wymieniam matkę. :pala:


Na górę
  
 
Post: 10 czerwca 2012, 17:47 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Malcolm, ja już pisałem Marcinowi - jak matka nie potrafi wychować potomstwa to :tasak: Chamstwo trzeba tępić :pala:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 18:45 - ndz 
dudi pisze:
jak matka nie potrafi wychować potomstwa to :tasak:


:mrgreen:

Tylko te moje to już chyba skraj jakieś patologii. Do uli nie podejdziesz bo od razu masz "niewesołe towarzystwo." W dodatku w ostatnich 5 dniach tylko ja dostałem 3 strzały, z czego dwa w twarz - dziadka, ciotki i psa już nie liczę..


Na górę
  
 
Post: 10 czerwca 2012, 18:47 - ndz 

Rejestracja: 02 marca 2011, 15:58 - śr
Posty: 35
Lokalizacja: Białystok
Dzisiaj zdjąłem jeden rój a drugi pozostał, ponieważ zbyt wysoko był osadzony. :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 19:09 - ndz 
bogi623 pisze:
zbyt wysoko był osadzony.


bosakiem było strząsnąć :wink:


Na górę
  
 
Post: 10 czerwca 2012, 19:22 - ndz 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
adamjaku pisze:
Tak, tylko u mnie wyszły bez matki i po 10 minutach większość już wróciła. Został 1kg pszczół, którymi chciałbym wzmocnić inny odkład lub rój. Kwestia czy jutro, czy może dzisiaj wieczorem wysypać przed ul.

Kolego, patrzę i stwierdzam że błądzisz.
1. najważniejsza jest pasieka (rodziny produkcyjne) równasz siłę i szykujesz na pożytek,
2. po pożytku z najsilniejszych ewentualnie robisz odkładzik.
3. niesłyszałem o wzmacnianiu roju.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 19:25 - ndz 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
rój z 7 czerwca, na ramkach WZ - mogę odprzedać (okolice Sokołowa Podlaskiego)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 19:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
W piątek, jak byłem w pracy przyleciała do mojej pasieki rójka. Duża czy nie duża cztery kilo miała, bez paru deko. Takiego prezentu jeszcze nie miałem. A widok spacerujących pszczółek do ula - coś pięknego. A dodatkowo ktoś te pszczoły dla mnie zebrał (wujek) i grzecznie na mój przyjazd do domu sobie poczekałył. Gałąź oznaczona z prikazem żeby jej nie ścinać. Trzeba przyznać, że rój ma wolę życia. Nie wiem czyja, trzeci dzień już mija, a właściciela nie ma. Ciągną węzę jak szalone i dobrze, ramki zawsze się przydadzą, a pasieka jak rosła w oczach, tak dalej rośnie.
A tymczasem w rodzinkach produkcyjnych szał na nektar z resztek kaliny, bzu czarnego, pierwszej koniczyny i maliny. Powietrze parne, dobra temperatura do nektarowania. Na drzewach też dużo mszyc, a o dziwo niektóre sosny od nich czarne, a taka sytuacja jest u mnie rzadka, raz na kilka lat, że spadź z sosny pszczoły noszą, ale z reguły to domieszki do innych miodów. Lipy niestety, kwiaty wymarzły. Szkoda, ale zawsze wywieźć można. Na grykę też miejsce ustalone. Deszczyki sporadyczne, lekkie. Jak wszystko dobrze pójdzie i się utrzyma, to pod koniec tygodnia kolejne miodobrznie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 19:58 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
A ja dzisiaj po południu nazbierałem na swojej działce ok. 1,5 kilo skrzypu polnego. Teraz nie wiem jak go ususzyć? Na słońcu w szklarni może być? czy lepiej w ciemnym miejscu?
Przyda się na karmienie jesienią.
Pozdrawiam Marcin


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 20:27 - ndz 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 501
Lokalizacja: Andrychów
Skrzyp się suszy w cieniu w przewiewnym miejscu np. na strychu w altance


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 20:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
a jakie są symptomy wymarzniętej lipy? :shock: :shock:

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 20:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
dziękuję staszku. Tak zrobię


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 21:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Malcolm pisze:
Tylko te moje to już chyba skraj jakieś patologii. Do uli nie podejdziesz bo od razu masz "niewesołe towarzystwo." W dodatku w ostatnich 5 dniach tylko ja dostałem 3 strzały, z czego dwa w twarz - dziadka, ciotki i psa już nie liczę..


Znam ten ból. Też taka mam, ale już mamuśka zmieniona i jeszcze z miesiąc i wszystko będzie ok. Dzisiaj 3 mnie atakowało - pojedynek wygrałem ale dostało się szwagrowi :haha: A propo psa. Mam owczarka niemieckiego i na początku chętnie szedł do uli i łapał a później tarł pyskiem o trawę. Od jakiegoś czasu i zima i latem trzyma się ok 30 m od pasieki :haha: :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 21:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
6Cichy pisze:
a jakie są symptomy wymarzniętej lipy? :shock: :shock:

Idzie się pod drzewo i patrzy na kwiaty. Widać gołym okiem różnice. Liście na końcach gałęzi też czasem przemarzają.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 22:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
u mnie na lipach pojawiła się spadź. Ale jak na razie pszczoły wolą latać na koniczynę białą.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 22:20 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Dzisiaj znakowałem mateczki i miałem dużego farta. :jupi: Wyciągam ramkę z ula a tu pani dostojnie spaceruje po plastrze, no to dostała numerek na grzbiecik. Przy drugim ulu wyciągam ramkę i znowu matula przechadza się dostojnie i również otrzymała barwy żółte z numerkiem. Przymierzam się do odkładu, wyciągam ramkę środkową i znowu trafiona zatopiona. Wszystko poszło szybko, spokojnie bez dymu, nawet nie zauważyły że na chwile straciły władczynie.
W zeszłym roku w jednej rodzinie matulę znalazłem dopiero za czwartym podejściem a i pszczółki odczuły niezły rajbach w ulu.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 22:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 maja 2009, 18:55 - ndz
Posty: 283
Lokalizacja: Sułoszowa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
miecio pisze:
u mnie na lipach pojawiła się spadź. Ale jak na razie pszczoły wolą latać na koniczynę białą.


Właśnie. Spadź jest a pszczół brak. Dlaczego :?: Innego większego pożytku u mnie nie ma.


pozdro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 22:30 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Nie mają czasu - EURO :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 czerwca 2012, 23:07 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
jino2 pisze:
stwierdzam że błądzisz.

Czytaj punkt pierwszy i już masz odpowiedź. Pożytku nie będzie przez najbliższy tydzień, więc nie utrzymasz w ulu rodziny, która już raz wyszła, nie ma ochoty budować, posiada matkę zaizolowaną od 2 tygodni na 3 ramkach. Może masz jakieś inne propozycje, bo na odkłady to mi już zaczyna uli braknąć. Cudny ze mnie hodowca pszczoły, gorzej z miodem. Akacja niestety nie dopisała, nie nektarowała.

Rójka 2kg pracuje podobnie do silnej rodziny, wzmocniona dodatkowymi pszczołami rojowymi będzie silniejsza niż macierzak (który niestety nie jest w stanie pomieścić już rodziny i wieczorami ponad połowa wylotka zasłonięta jest pszczółkami), nawet z pszczołą na 15 ramkach WZ i nadstawką podobnej wielkości (węzy nie ciągnie, suszu nie posiadam). Dodatkowo odbuduje mi ramki połówki, których niestety wciąż brakuje.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2012, 10:32 - pn 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
ubuff pisze:
dziękuję staszku. Tak zrobię

a piołunu też nazbierałeś?
niedługo dziurawiec, wrotycz, paproć zakwitną.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2012, 10:43 - pn 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
adamjaku,
w sumie dzieli nasz tylko kilkadziesiąt kilometrów i mnie plecy bolą od wirowania miodu akacjowego.

czy wymieniasz ramki w kasecie? a może zawcześnie je zaizolowałeś, albo nie sprawdziłeś tych z czerwiem poza kasetą.
sprubój jeden ul bez kasety, a włóż tylko kratę poziomą.
ja nie zauważyłem przerw w pożytkach, przerwy następują tylko w dni chłodne i deszczowe,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2012, 10:52 - pn 
Pierwsza podawana, w mojej pszczelarskiej karierze, matka chyba została przyjęta - pszczółki zaczęły nosić pyłek co świadczy o podjęciu czerwienia przez nią. Dodatkowo za tym przemawia fakt iż w rodzinie osieroconej od co najmniej 10 dni nie było żadnego czerwiu otwartego więc nie miałby co karmić.
Teraz myślę o wymianie matuli w kolejnej rodzinie, sprowadzeniu od Kolegi z forum (jeżeli będzie taka możliwość) rójki i zakupie pierwszego ula korpusowego co będzie krokiem w stronę pożegnania się na dobre z Warszawiakami.


Na górę
  
 
Post: 11 czerwca 2012, 17:13 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
jino2, piołunu już dawno nie widziałem u siebie w okolicy. dziurawiec to już chyba kwitnie. Upewnię się. A piołun do czego może się przydać poza absynthem :mrgreen: ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2012, 17:19 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
paproc kwitnie?

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2012, 17:20 - pn 
Malcolm pisze:
pszczółki zaczęły nosić pyłek co świadczy o podjęciu czerwienia przez nią. Dodatkowo za tym przemawia fakt iż w rodzinie osieroconej od co najmniej 10 dni nie było żadnego czerwiu otwartego więc nie miałby co karmić.


Wcale nie, pszczoły nie noszą tylko pyłku by karmić nim larwy. Wystarczy że przyjęły matkę i jak lotna pszczoła idzie w pole przynosi i pyłek i nakrop, niezależnie czy mają już czerw po młodej matce czy nie. :wink:


Na górę
  
 
Post: 11 czerwca 2012, 17:30 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
No i tu mnie panie Cordovan, bardzo ucieszyłeś :mrgreen: u mnie noszą i to mi starczyło póki co i gniazda nie rozgrzebuję. Choć ciężko się powstrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2012, 17:36 - pn 
6Cichy pisze:
paproc kwitnie?


tak, w noc świętojańską :wink:


Na górę
  
 
Post: 11 czerwca 2012, 17:48 - pn 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
ubuff pisze:
jino2, A piołun do czego może się przydać poza absynthem :mrgreen: ?

do karmienia na zimę na herbatkę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2012, 18:13 - pn 
Cordovan pisze:
Wcale nie..


W każdym razie zwłok królowej nie widziałem ani na wylotku ani pod ulem, gniazdo jest wentylowane więc jestem dobrej myśli. Bardzo mnie kusi by tam zajrzeć ale poczekam jeszcze te dwa dni.


Na górę
  
 
Post: 11 czerwca 2012, 21:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Cytuj:
czy wymieniasz ramki w kasecie? a może zawcześnie je zaizolowałeś, albo nie sprawdziłeś tych z czerwiem poza kasetą.
sprubój jeden ul bez kasety, a włóż tylko kratę poziomą.
ja nie zauważyłem przerw w pożytkach, przerwy następują tylko w dni chłodne i deszczowe,


OD 2 dni masakryczna pogoda, deszcze tak intensywne, że nic nie nektaruje, pyłku jak na lekarstwo.. wszystko spłynęło. Wczoraj pod ulami było wody po kostki.. nigdy takich opadów nie widziałem... więc.. pożytku nie ma.

Ramek w kasecie nie wymieniam, wtedy izolowanie nie miałoby sensu.. no chyba, że chcesz mieć porządek z czerwiem w ulu.

Rój wyszedł, ale wrócił, matka w izolatorze. Izolator mam tylko w tym jednym ulu - reszta kraty i 8 ramek dla matki.

Dzisiaj zrobiłem kolejny odkład. 2 ramki czerwi na wygryzieniu + pokarm i dodatkowa osłonowa z wodą. WZ na ciepło. Na górę powędrowała w klateczce PRIMA NU. Myślę, ze jutro ją wypuszczę, pszczółki bardzo przyjaźnie na nią reagowały.

Tym sposobem wczoraj z mojego plennego ula odsypałem 6 ramek pszczół. Dodatkowo właśnie się dowiedziałem, że znajomy z którym "grzebaliśmy" dosypał jeszcze 3kg pszczół (które zostały w skrzynce po poszukiwaniach matki - zeszła prawdopodobnie młoda pszczoła z 12 ramek WZ) do jednego odkładu. Tym samym odkład z połowy maja ma już korpus i 1/2 i wszystko na czarno. Jutro kolejny 1/2 korpus z węzą muszę dodać, bo jeszcze i to się zacznie roić..

Pozostaje mi jeszcze jeden ul o podobnej sile do rozładowania.

Połączone rójki pracują bosko :)

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2012, 22:07 - pn 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
adamjaku, przysyłajcie do mnie ten deszcz bo u mnie susza...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2012, 22:10 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Bierzcie ile chcecie.. dzisiaj cały dzień straszy, a do południa dodatkowo ciągła mżawka.. ręce opadają..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 10:47 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Właśnie przejrzałem odkłady + rodzinkę z wymieniona matka. Jeden odkładzik - aż miło. Mamuśka Prima jedzie na pełnych obrotach i tam już tak od tygodnia. W rodzince gdzie była wymieniana - jajeczka świeże i też aż miło popatrzeć. A te dwie pozostałe czekają - na co nie wiem chyba na :tasak: A tu już 3 tygodnie - czas im się kończy :pala:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 20:11 - wt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
adamjaku, skoro jeździsz po Primy, to podjedź to Pana Loca po Nieskę (tak na prubę)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 20:48 - wt 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Dobra ma tez Alpejke u mnie jest b. dora. Jutro ma byc dwie rep.
tylko zeby nie bylo tak jak dzisiaj z Erika .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2012, 22:46 - wt 
jino2 pisze:
adamjaku, skoro jeździsz po Primy, to podjedź to Pana Loca po Nieskę (tak na prubę)

Ja wziąłem 4 nieski i jugo od Loca.3 przyjęte ,ale nie wiem czy czerwią.Kolega chwali ,już od dłuższego czasu ma nieskę.


Na górę
  
 
Post: 12 czerwca 2012, 23:00 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Dzisiaj wysłałem ojca po kolejną mateczkę dla której znalazłem miejsce, ale okazało się, ze nie ma co kupić.. wszystko wyprzedane. Teraz rzeczywiście będę próbował może ze 2 Nieski.. a co.. teraz najważniejsze przyjęcie i unasienienie Primy.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 czerwca 2012, 00:39 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
A ja do Primy szczęscia niemam :bezradny:
na 14 matek 4 wróciły z lotu :szok:
z tych 4 jedna przestała czerwić :wnerw:
I tym sposobem zamiast primy - w odkłądach poszłyminesotkiktóre czerwią ATOMOWO
I juz sobie powiedziałem ze jak reproduktorki Primy które jeszcze zamówiłem
zakończą zywot :kapelan: bez mojej pomocy

- nigdy więcej primy .

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1930 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29 ... 39  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji