FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 lipca 2025, 10:39 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ] 
Autor Wiadomość
Post: 28 września 2012, 11:42 - pt 

Rejestracja: 08 sierpnia 2012, 13:28 - śr
Posty: 126
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam ostatnio rozmawiałem z pewnym pszczelarzem który powiedział mi abym uważał przy zakupię matki czy nawet całej rodziny , ponieważ on miał pszczoły gdzie mógł się położyć pod ulem i obserwować ich pracę i żadna go nie ugryzła . Natomiast mówił mi również że niektóre rodziny nie pozwolą się zbliżyć do ula na odległość 15m bo od razu atakują . Czy są jakieś łagodne odmiany pszczół ponieważ zakładam pasiekę a mieszkam w dość zaludnionej okolicy i nie chciał bym mieć z powodu ataków pszczół problemów co zrobić???

Pozdrawiam !!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 11:50 - pt 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Z reguły wszystkie matki jakie są teraz "produkowane" są m.in. selekcjonowane na łagodność tylko trzeba trafił na dobrego hodowcę. Łagodność zależy nie tylko od pszczół, również od pszczelarza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 11:52 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Jimmy12 poczytaj tutaj

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 14:07 - pt 

Rejestracja: 08 sierpnia 2012, 13:28 - śr
Posty: 126
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Wyczytałem że melisa uspokaja pszczoły czy jest wskazana posadzić kilka krzaków przy pasiece ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 14:35 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2011, 08:53 - ndz
Posty: 405
Lokalizacja: Stalowa Wola
Ule na jakich gospodaruję: wuzetki nadstawkowe i dadanty
nie zaszkodzi

do pszczol chodzi sie umytym (pot je drazni, to samo kosmetyki i alkohol), ubranie niewlochate, jasne i bardzo lekkie, przewiewne (znowu pot :lol:) nie macha sie rekami jak wiatrakami (czytaj spokojne ruchy)
patrzy sie na pogode oraz czy lotne zajete robota wtedy latwiej
dymu uzywa oszczednie, pszczol nie gniecie sie bo raz ze niemile uczucie dwa ze wzmaga sie wtedy agresja

a zreszta sam sie wszystkiego nauczysz na wlasnej d
a te pare strzalow to na zdrowotnosc nawet warto zaliczyc w sezonie

na rece mozesz natrzec olejku z gozdzikow, zakladam ze robisz bez rekawic


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 15:15 - pt 
http://www.pszczelarze.com/index.php/slownik-pojec
Jimmy12 tu słowniczek pojęć pszczelarskich.Warto się z nim zapoznać.
A pszczółka NIE GRYZIE :wnerw: :pala: tylko żądli :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 28 września 2012, 16:52 - pt 
Jimmy12 pisze:
Wyczytałem że melisa uspokaja pszczoły czy jest wskazana posadzić kilka krzaków przy pasiece ?

Oprócz tego, że uspokaja to jest jedną z lepszych roślin miododajnych, ja mam w pasiece tego sporo, raz zasiana stale odrasta jeśli nie wykopiesz. Ręce i twarz natarte zielem zabezpiecza skutecznie przed żądleniem. Nawet złośliwe się wagują.


Na górę
  
 
Post: 28 września 2012, 17:03 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2011, 08:53 - ndz
Posty: 405
Lokalizacja: Stalowa Wola
Ule na jakich gospodaruję: wuzetki nadstawkowe i dadanty
ale tak lubia ze chodza po rekach a to moze byc dla kogos nieobeznanego problem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 17:40 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Ciekawe. Ciekawe. GRYZONIE w ulach. Ale nie czepiajmy się. Kup matki unasienione u hodowcy, co u ludzi ma renomę. Ryzyko pożądlenia mieć będziesz zawsze. Musisz albo stworzyć warunki (pszczoły łagodne, wysokie ogrodzenie, przeglądy w odpowiednie dni o odpowiednim czasie itd) do pracy przy nich i aby one nie były denerwowane, albo wybrać inne miejsce na pasiekę. Pszczoła jest owadem, czytaj zwierzęciem wyposażonym w żądło do obrony, ma instynkty i też może się rodzina zdenerwować, jak np. dzieciaki zaczną w ule kamieniami rzucać w okresie bezpożytkowym. TY musisz o tym zawsze pamiętać i obowiązek zapewnienia innym ludziom bezpieczeństwa jest na twojej osobie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 17:52 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
ostatecznie to można wziąść cążki i tak jak prosiaczkom poobcinać im ząbki. i po problemie na 100%.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 20:33 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Jimmy12, spokojnie, pszczółki nie są takie złe jak ci się wydaje. Masz jakieś złe wspomnienia. Ja też takie kiedyś miałem bo przy każdej pasiece jak przechodziłem do dostawałem po kilka strzałów. Dzisiaj chodzę po pasiece w krótkich spodenkach , bez koszulki i jest git. Sąsiedzi patrzą jak na wariata, ale niech patrzą. Nawet jakoś źle się czuje jak nie dostane strzała, a jak dostanę to pytam - za co to było, co ja ci złego zrobiłem. Pogadamy po 2 sezonach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 20:49 - pt 
dudi pisze:
Dzisiaj chodzę po pasiece w krótkich spodenkach , bez koszulki i jest git.

A jak pod spodenkami nie dziabnie to żona nie jest zawiesziona ? :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 28 września 2012, 20:51 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Jak na razie nie. Kolopik nie można jej do takich rzeczy przyzwyczajać, bo później będę musiał najpierw iść do pasieki a później do sypialni :thank: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 20:54 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Odporność na jad z czasem przyjdzie sama..... i co wtedy? :roll:

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 20:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
polbart pisze:
Odporność na jad z czasem przyjdzie sama..... i co wtedy? :roll:


:załamka: Jeżeli mnie pytasz to myślę że zawsze można przyciąc kilka razy daszkiem i opuchlizna gotowa :thank: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 20:58 - pt 
polbart pisze:
i co wtedy

Śpecjalista protetyk albo Afrykanin. :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 28 września 2012, 21:03 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
dudi pisze:
polbart pisze:
Odporność na jad z czasem przyjdzie sama..... i co wtedy? :roll:


:załamka: Jeżeli mnie pytasz to myślę że zawsze można przyciąc kilka razy daszkiem i opuchlizna gotowa :thank: :haha:


Dzięki za pomoc :D ;-)

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 21:23 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
polbart pisze:
Dzięki za pomoc


Nie ma sprawy. :luzik:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 22:51 - pt 

Rejestracja: 08 sierpnia 2012, 13:28 - śr
Posty: 126
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
A czy istnieje jakaś rasa pszczół które są bardziej łagodne ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2012, 23:16 - pt 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 590
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
jeśli gryzą kupcie kagańce :haha:
jeżeli żądlą to znaczy że macie w ulach pszczoły


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2012, 06:22 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2011, 08:53 - ndz
Posty: 405
Lokalizacja: Stalowa Wola
Ule na jakich gospodaruję: wuzetki nadstawkowe i dadanty
Jimmy12 pisze:
A czy istnieje jakaś rasa pszczół które są bardziej łagodne ?


tak są, licz się jednak z tym, że czasem i najłagodniejsze baranki mogą się okazać wilkami


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2012, 08:10 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Jimmy12 pisze:
A czy istnieje jakaś rasa pszczół które są bardziej łagodne ?


Tak. Ja mam kolego praktycznie same krainki (kilka linii) Ale to są mateczki od hodowców. Takie matki po matce reprodukcyjnej na ogół są spokojne. Owszem może się zdarzyć że po niektórej mogą być bardziej złośliwe ale to dlatego że unasiennił ja truteń nieznanego pochodzenia. Ale to wyjatki. Bardzo spokojna pszczoła to też buckfast. No ale jej jak pozwolisz to w ulu będziesz miał tylko czerw. B dobra do robienia odkładów jak chcesz szybko powiększyć pasiekę. Z tym że dla niej musisz mieć duże i ciągle pożytki żeby się nie nudziła :thank: Poszperaj, poczytaj sprawdź jakie maja inni w okolicy. Matki i tak będziesz wymieniał dopiero na przyszły rok. A pszczół się nie bój :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2012, 11:58 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Oj Dudi, Dudi - Buckfasty są różne. :)
Zarówno do produkcji odkładów ale także takie, które bardzo dobrze zachowują się w różnych warunkach pożytkowych.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2012, 12:45 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Ja wiem że są różne. Ja na swoje nie narzekam jeżeli chodzi o miód ale z czerwieniem też nie mam problemów. Aby miała gdzie czerwić to potrafi :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2012, 19:23 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
polbart pisze:
Oj Dudi, Dudi - Buckfasty są różne. :)
Zarówno do produkcji odkładów ale także takie, które bardzo dobrze zachowują się w różnych warunkach pożytkowych.

Pozdrawiam,
polbart

Czy mozesz napisac ktore to zachowuja sie dobrze w roznych pozytkach.
Dzieki za odpowiedz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2012, 14:41 - ndz 

Rejestracja: 08 sierpnia 2012, 13:28 - śr
Posty: 126
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Ale mnie nie chodzi o to że mnie mogą ukąsić tylko sąsiadów i będę mógł mieć z tego powodu problemy . Co w tedy robić ? miał już ktoś kiedyś podobny problem ( przecież nie jest powiedziane że ukąsi go moja pszczoła może to być też osa )???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2012, 15:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Jimmy12, temat sąsiadów był już też poruszany.
Ja Ci powiem tak - jak masz mądrych to będzie ok, a jak masz głupich to nawet żebyś postawił puste ule jako ozdoba to będą latać i skarżyć je twoje pszczoły pożądliły. Nie ulega wątpliwości że jak masz pszczółki agresywne to na przyszły sezon musisz wymienić mamuśki. Jak już pisałem zorientuj się jakie pszczoły u Ciebie się sprawdzają i takie musisz kupić. (hodowców podeślemy) Ja bym Ci polecał krainki. Jest tego parę linii a pszczoła spokojna i ogólnie dobra. Z sąsiadami zrób tak jak ja robię - pierwsze miodobranie sąsiedzi dostają po słoiku i jest ok. Mało tego jedna sąsiadka już w tym roku dokupiła 8 słoików. Też na początku było tak sobie a teraz wszyscy zadowoleni :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2012, 17:16 - ndz 

Rejestracja: 08 sierpnia 2012, 13:28 - śr
Posty: 126
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
dudi dzięki wielkie za odpowiedzi Pozdrawiam !!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2012, 19:42 - ndz 

Rejestracja: 26 lipca 2011, 09:53 - wt
Posty: 203
Ule na jakich gospodaruję: Dadant/WP
Przede wszystkim kolegoJimmy12, Musisz mieć pszczoły które nie gryzą ani nie kąsają tylko co najwyżej żądlą :)
A tak na poważnie krainka od dobrego hodowcy i jest ok. Należy pamiętać, że są ludzie i ludziska i niektórym nie będzie nic przeszkadzało nawet jakby czasem dostali żądłem a innym będą przeszkadzały nawet najłagodniejsze pszczółki bo za głośno bzyczą. Najważniejsze, żebyś Ty się z nimi dogadywał to i pszczoły im mniej będą przeszkadzały.
Pozdrawiam

_________________
Album


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2012, 19:45 - ndz 

Rejestracja: 07 września 2011, 21:29 - śr
Posty: 90
Lokalizacja: Biała Rawska
Witam!!
Ja też mam sąsiadkę :( letniczkę, której wszystko przeszkadza i czepia się wszystkich i wszystkiego. A problem z pszczołami rozwiązałem ubezpieczając pasiekę od ukąszeń. Płacisz 5zł na rok do 50 uli i w razie czego to niech PZU się martwi.
Pozdrawiam Serdecznie!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2012, 20:02 - ndz 

Rejestracja: 26 lipca 2011, 09:53 - wt
Posty: 203
Ule na jakich gospodaruję: Dadant/WP
rumcajs pisze:
Witam!!
Ja też mam sąsiadkę :( letniczkę, której wszystko przeszkadza i czepia się wszystkich i wszystkiego. A problem z pszczołami rozwiązałem ubezpieczając pasiekę od ukąszeń. Płacisz 5zł na rok do 50 uli i w razie czego to niech PZU się martwi.
Pozdrawiam Serdecznie!!!


Czy to jest jakaś dodatkowa opcja w ubezpieczeniu? Bo kiedyś jak czytałem warunki ubezpieczenia (dotyczącego ubezpieczenia pasieki od straty rodzin przez zatrucie, powódź itp.) nie było nic na temat szkód wyrządzonych przez pszczoły.
W sumie jeśli się już ma takich sąsiadów to najlepsze rozwiązanie.

_________________
Album


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2012, 20:15 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1134
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
Jimmy12,
Ja również przygodę z pszczołami zaczynałem od kundelków (zresztą w jednym ulu nadal je mam), ale zdenerwowałem się jak do jednego ula, aby zrobić przegląd musiałem się ubierać jak kosmonauta, bo jak tylko daszek podniosłem to wypryskiwały prosto na mnie. Kupiłem matule krainki od Pani Mari Gembali - problem jak ręką odjął, a sąsiedzi jak dostaną za free słoiczek wielokwiatu wiosennego powinni się uspokoić - ja przynajmniej daję po słoiczku (ule mam na ogródkach działkowych). Ubezpieczenie pasieki to fakt 5 PLN, ale jak jesteś zrzeszony w związku, bo jak będziesz się sam ubezpieczał to na pewno drożej to wyjdzie.
Pozdr tczkast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2012, 20:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
rumcajs pisze:
Płacisz 5zł na rok do 50 uli i w razie czego to niech PZU się martwi


Tak prosto to nie działa, czytałeś warunki umowy oraz co umowa obejmuje. Najlepiej to co jest drobnym drukiem :wink: .
Ja mam wykupione ubezpieczenie również w PZU - ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej osób fizycznych w życiu prywatnym do sumy 100 000 zł z klauzulą związaną z hodowlą pszczół.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2012, 20:23 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
5zl. na rok do 50 uli tez mam tak ubezpieczone ale to jest ubezpieczenie grupowe indywidualnie napewno wiekrze nie pytalen ile a dotyczy tylko pozadlenie ludzi i zwierzat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2012, 12:41 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
polbart pisze:
Odporność na jad z czasem przyjdzie sama..... i co wtedy? :roll:
Leszek a jak nagle tracisz odporność to będąc z dala od domu w pasiece można się przejechać nic nie jest dane na stałe pozdrawiam. pawel i wtedy tylko :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 35 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji