FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 22:03 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 43  Następna
Autor Wiadomość
Post: 11 listopada 2012, 13:08 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
+15 i tez lataja ale odymiac nie bede bo dymilem tydzien temu i chyba trzeba bedzie jeszcze raz jak tak dalej bedzie cieplo .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 13:31 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Ja przed chwila tez spacerowałem po pasiece. Ok 12 na + i tez dziewczynki wygladja. Co prawda nie ze wszystkich. Chyba najbardziej Prima


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 13:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 listopada 2010, 16:55 - sob
Posty: 343
Lokalizacja: Rozterk
Ule na jakich gospodaruję: WP i WLP
U mnie jak termometr dobrze wskazywał + 17 a ruch jak na wiosennym oblocie :D cudowny widok :mrgreen:

_________________
„Paście się pszczółki po rozkosznej łące póki wam służą dni lata gorące. Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 14:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Z was to szczęściarze. U mnie tylko 2 rodzinki łaskawie postanowiły sobie polatać. I też tylko niewielka część pszczół. Jest za zimno.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 14:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
U mnie w tej chwili na słoncu, za wiatrem +21. Czyli w pasiece pewnie z 15 -17 bo tam troche wiaterku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 16:07 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
adriannos pisze:
Z was to szczęściarze. U mnie tylko 2 rodzinki łaskawie postanowiły sobie polatać. I też tylko niewielka część pszczół. Jest za zimno.


Nie masz sie czym martwic u nas jest cieplej i jak tak dalej bedzie matki beda czerwic i do wczesnej wiosny mozemy waroza chandlowac .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 16:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2012, 13:49 - czw
Posty: 172
Lokalizacja: Breń/Tarnów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
No u mnie bylo dzisiaj +10 i pszczoły pięknie sie oblatywały moge pokazac jeden filmik z ula który mam w lasku kolo domu:)

_________________
"Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 16:58 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 marca 2012, 12:11 - ndz
Posty: 71
Lokalizacja: Polanówka woj. lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Koledzy a nosiły pyłek u Was?? Bo u mnie w jednym ulu jak najęte!! :szok:
Dosyć późno matkę tam wymieniłem i tak się zastanawiam czy może nie czerwi za ostro i dlatego tak noszą,,,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 17:19 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
U mnie nie nosily tylko sam oblot .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 17:43 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2012, 13:49 - czw
Posty: 172
Lokalizacja: Breń/Tarnów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
U mnie też sam oblot ale bardzo intensywny filmik słabej jakości to słabo widac ale naprawde "Chodzily" jak na wiosne :)

_________________
"Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 17:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 23:59 - pn
Posty: 320
Lokalizacja: Częstochowa
nosiły jak gorczyca kwitła 1km od pasieki i to nawet sporo jak na ten czas


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 17:47 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 listopada 2010, 16:55 - sob
Posty: 343
Lokalizacja: Rozterk
Ule na jakich gospodaruję: WP i WLP
pleszek pisze:
adriannos pisze:
Z was to szczęściarze. U mnie tylko 2 rodzinki łaskawie postanowiły sobie polatać. I też tylko niewielka część pszczół. Jest za zimno.


Nie masz sie czym martwic u nas jest cieplej i jak tak dalej bedzie matki beda czerwic i do wczesnej wiosny mozemy waroza chandlowac .

Ja mam w 4 ulach dennice osiatkowane i na wkładce ani jednej warozy :mrgreen:

_________________
„Paście się pszczółki po rozkosznej łące póki wam służą dni lata gorące. Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 17:55 - ndz 
u mnie też ciepło było ładnie latały nawet kilka z pyłkiem widziałem oraz ostatni raz odymiłem .


Na górę
  
 
Post: 11 listopada 2012, 18:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
Właśnie wróciłem z pasieki czekam za obiadkiem :mrgreen: 10,5 stopnia odymiłem kontrolnie warozy ani śladu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 20:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
robert-a, a jak spadnie Ci 1-2 sztuki to znowu odymisz?????????

Panowie ile razy można dymić chemią do uli??????????????!!!!!!!!

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 20:13 - ndz 
adidar pisze:
Panowie ile razy można dymić chemią do uli??????????????!!!!!!!!

Aż się osiągnie syndrom CCD. :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 11 listopada 2012, 20:19 - ndz 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
adidar - nie poznaje kolegi

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 20:25 - ndz 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
pewex pisze:
adidar - nie poznaje kolegi


Ludzie sie zmieniaja poglady tez.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 20:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
pewex, trzeba być konkretnym a praktykę opierać na wiedzy, a nie propagować bezmyślność. Potem jeden z drugim, zaczynający przygodę z pszczołami będzie dymił 10 razy na jesieni i na wiosnę jeszcze.

Poza tym to jest chemia, amitraza jest rakotwórcza i tu trzeba bardzo bardzo uważać.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 20:30 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
adidar pisze:
robert-a, a jak spadnie Ci 1-2 sztuki to znowu odymisz?????????

Panowie ile razy można dymić chemią do uli??????????????!!!!!!!!


Jak ma spaść jak nie spadło ? wcześniej w 2 ulach miałem okropny osyp. 2 dymienia i tylko 2 w jesieni zrobiłem chyba ok. Z moich skromnych zapisków wnioskuję że najgorsze rodziny to były te które w tym roku łapałem z rójki. Więc jeśli dobrze kojarzę na przyszły rok taką złapaną odymić na początku po złapaniu? Co do zapisków to jakie robić ? jak ma ktoś prosty system ? i jest w stanie się podzielić ? lub czy jest program może ktoś ma exela z tabelką ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 21:52 - ndz 
syriusz24 pisze:
No u mnie bylo dzisiaj +10 i pszczoły pięknie sie oblatywały moge pokazac jeden filmik z ula który mam w lasku kolo domu:)



Mam pytanie do kol. po co ci ta deska połozona do wlotki?
Przeciez ona ma więcej wad niż zalet


Na górę
  
 
Post: 11 listopada 2012, 22:10 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
a jakie ona ma wady ? teraz jest już w sumie nie potrzebna, ale w czasie wzmożonych lotów na pożytki to się przydaje, jak pszczoły obładowane wracają i spadają przed wlotkiem ;) często na nią lądują albo po niej wchodzą nawet ;)

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 22:47 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 listopada 2010, 16:55 - sob
Posty: 343
Lokalizacja: Rozterk
Ule na jakich gospodaruję: WP i WLP
Faktycznie, teraz może pomóc gryzoniom spróbować dostać się do ula :pala:

_________________
„Paście się pszczółki po rozkosznej łące póki wam służą dni lata gorące. Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 22:52 - ndz 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
jak masz wlotki odpowiednio niskie to nic im to nie pomoże.... poza tym jakby się chciały dostać, to i bez deski by sobie poradziły z wejściem na tą wysokość ;)

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 23:00 - ndz 
syriusz24 pisze:
No u mnie bylo dzisiaj +10 i pszczoły pięknie sie oblatywały

Umnie było 17 stC
Też nosiły pyłek :wink: a ja im na złość napchałem dymu do ula i zwalczyłem może ostatnie waroozy :wink: ale się wk.... na mnie :haha:
Ale trudno to ostatni zabieg na ten rok następny dopiero w marcu


Na górę
  
 
Post: 11 listopada 2012, 23:01 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
xsiek pisze:
a jakie ona ma wady ? ...


można potraktować brak deski jako element "odsiewu" pszczół zbyt słabych/chorych.
Silne i zdrowe pszczoły nawet jak są zmęczone to siądą na źdźbłach trawy przed ulem, odpoczną i wlecą. Jak są chore to może już nie będą w stanie się podnieść, dla pojedynczej pszczoły to gorzej ale dla całej pszczelej rodziny to jednak chyba lepiej.
Drugi aspekt to gdzieś chyba czytałem (nie potrafię podać źródła), że strażniczki nie reagują na pszczoły wchodzące "na piechotę" tak jak na te wlatujące. Stąd większe zagrożenie rabunkami.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2012, 23:51 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2012, 13:49 - czw
Posty: 172
Lokalizacja: Breń/Tarnów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
juljan pisze:
syriusz24 pisze:
No u mnie bylo dzisiaj +10 i pszczoły pięknie sie oblatywały moge pokazac jeden filmik z ula który mam w lasku kolo domu:)



Mam pytanie do kol. po co ci ta deska połozona do wlotki?
Przeciez ona ma więcej wad niż zalet



Kolego fakt nie jest potrzebna mam ja tylko w tym jednym ulu jako iz to był mój pierwszy ul i pszczelarz u ktorego kupiłem pierwsza rodzine miał deske przy wlotku i tak juz została :) powiem szczerze ze nawet odwiedzajac pasieke nie zwracalem uwagi na ta deske :)

_________________
"Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2012, 09:18 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 marca 2012, 12:11 - ndz
Posty: 71
Lokalizacja: Polanówka woj. lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Zastanawiam się czy gdyby matka jeszcze intensywnie czerwiła wystarczy im papu (dostały 15 kg. inwertu). U mnie tylko do 1 ula noszą pyłek, tam gdzie była poddana matka w październiku... Może trzeba im dać z pół litra w cieplejszy dzień?? :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2012, 10:58 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Paweł 84. pisze:
Zastanawiam się czy gdyby matka jeszcze intensywnie czerwiła wystarczy im papu (dostały 15 kg. inwertu). U mnie tylko do 1 ula noszą pyłek, tam gdzie była poddana matka w październiku... Może trzeba im dać z pół litra w cieplejszy dzień?? :roll:
Jak robiłeś przegląd po zakarmieniu to wiesz ile było pokarmu w ramkach , nikt z kolegów nie wie ile one zużyły do wychowu młode pszczoły i nikt nie zna daty kiedy karmiłeś tom rodzinę i kiedy zakończyłeś karmienie .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2012, 15:30 - pn 
U mnie również pszczoły wyszły, zarówno wczoraj jak i dziś. Temperatura +13,4 swoje zrobiła.


Na górę
  
 
Post: 12 listopada 2012, 17:33 - pn 
U mnie wczoraj było 19 stC pszczółki tak zasuwały po pyłek jak by wiosna zawitała !


Na górę
  
 
Post: 12 listopada 2012, 18:12 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
Ja jeszcze wczoraj odymiałem i opad spory jak na tę porę roku :pala: na szczęście preparat działa :kapelan:

_________________
Pozdr
Witamina


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2012, 20:25 - wt 
adidar pisze:
Panowie ile razy można dymić chemią do uli??????????????!!!!!!!!
kolopik pisze:
Aż się osiągnie syndrom CCD. :haha: :haha: :haha:
pewex pisze:
adidar - nie poznaje kolegi


CYNIG gdzieś pisał, że po około 6 odymianiach spada w końcu wszystko - łącznie z pszczołą.. (o ile dobrze pamiętam) :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 13 listopada 2012, 20:57 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Malcolm,
to nie do końca tak pisałem :)

Podawałem, za prowadzącym szkolenie, że LD50 dla odymiania apiwarolem określono na 7 dawek dla pszczoły jesiennej i 4 dawki dla pszczoły wiosną.

Czyli inaczej, statstycznie po potraktowaniu 7 dawkami apiwarolu osypie się 50% pszczół/rodzin.
Oczywiście nie znaczy to wprost ze jak mam 2 rodziny i je tak zadymie to na pewno 1 padnie. Takie wyniki mają rację bytu przy analizie dużej próby.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 listopada 2012, 21:31 - wt 
Malkolm może to odebrałeś ironicznie ale;
Powiedz sobie sam, ile stężenia smrodu w ulu mogą wytrzymać pszczoły ?
Tego nie wiemy ale wiemy, że rójka na zasmrodzone chemicznie lokum się nie załapie.
Więc możemy wnioskować, że po przekroczeniu max stężenia smrodu w ulu, rodzina się wynosi /być może to powód CCD/- woli zginąć śmiercią naturalną niż dać się otruć.
Spróbuj odpalić jedną tabletkę apivarolu na w przeliczeniu na kubaturę swojego meszkanka /wyjdzie Ci kilkaset/, zamknij się w tym na 20 minut, powtórz to cztery razy co cztery dni i zdaj nam relację z osiągniętych wrażeń.
Jeśli byłyby zadowalające /wrażenia/ pociąg dalej, do siedmiu zabiegów. :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 13 listopada 2012, 23:30 - wt 

Rejestracja: 20 maja 2009, 18:07 - śr
Posty: 1681
Lokalizacja: Kraków, Połaniec
Ule na jakich gospodaruję: WP, WZ ---> wlkp
kolopik, :okok: :haha: :haha: :haha:

_________________
Matki i odkłady pszczele

Ramki pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2012, 01:41 - śr 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
Dziś po robocie zajechałem do pasiki sprawdzić osyp warrozy i cholera znowu dużo się tego posypało. Pewnie te ofiary apiwarolu spadły ze świeżo wygryzionych pszczół i dlatego taki efekt powstał.

Zastanawiam się, czy za kilka dni (jeśli pogoda pozwoli) jeszcze raz ostatni nie przeprowadzić odymienia i zobaczyć jaki będzie po tym efekt.

Dzisiejszy osyp to tak na oko ze 150 sztuk, o niebo lepiej niż było na początku.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2012, 08:18 - śr 
Cezary256 pisze:
Dzisiejszy osyp to tak na oko ze 150 sztuk, o niebo lepiej niż było na początku.
Musiałeś mieć sporo czerwiu skoro tyle warrozy spadło, pytanie czy masz już stan bezczerwiowy w ulu. Ja odymiałem 4 razy jak dotąd i w sobotę i tak jeszcze raz odymię nawet jak będzie + 5 stopni na dworze. :wink:


Na górę
  
 
Post: 14 listopada 2012, 08:33 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Czarek ja bym chyba poleciał jeszcze raz. Długa, ciepła jesień, matki coś tam czerwią, a ta cholera się rozmnaża i jest jak jest.
Ja na przyszły rok polecę 2 razy przed podsyceniem na czerwienie i później jeszcze jesienią.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2012, 15:25 - śr 

Rejestracja: 02 stycznia 2012, 20:15 - pn
Posty: 248
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: wp
a ktoś dymił jak jest +8 stopni?bo kupiłem apiwarol bo ostatnio dymiłem i się posypało to chce jeszcze raz odymić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2012, 15:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
I jak jest mniej jak 8 ,też można przynajmniej oszołomiona waroza nie wejdzie do góry ,nie potrzeba żadnego smarowania wkładek.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2012, 16:38 - śr 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
Jak do tej pory odymiłem 3x po pierwszym dymieniu myślałem, że mnie na plecy wywróci, tyle warrozy to jeszcze w życiu nie widziałem, chyba w ogóle mało widziałem ;p

Teraz jest już lepiej, ale zastanawiam się, kiedy przeprowadzić ostateczne uderzenie na szeregi wroga :) Żeby nie przeoczyć korzystnych temperatur.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2012, 17:07 - śr 

Rejestracja: 02 stycznia 2012, 20:15 - pn
Posty: 248
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: wp
no i odymiłem wkładek niemam ale będzie widać na wylotku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 listopada 2012, 19:42 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 23:59 - pn
Posty: 320
Lokalizacja: Częstochowa
widze ża niektóre rodziny mają niezły auschwitz i że niektórym to może jeszcze mikołaj napykac z tym dymieniem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 00:41 - pt 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
albert, jeśli jest nadal osyp to co mam robić ja i pozostali którym się warroza sypie? Mam dać na luz i na wiosnę pszczoły wymiatać, chyba lepiej trochę przeciągnąć leczenie, niż czerw zasklepiony dymić? A poza tym jaki Auschwitz, wszystko zgodnie z instrukcją obsługi.

Jeśli zabieg odymiania ma coś dać, to mogę i na mikołaja poczekać, oby tylko temperaturę odpowiednią przyniósł.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 00:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Cezary256 pisze:
albert, jeśli jest nadal osyp to co mam robić ja i pozostali którym się warroza sypie? Mam dać na luz i na wiosnę pszczoły wymiatać, chyba lepiej trochę przeciągnąć leczenie, niż czerw zasklepiony dymić? A poza tym jaki Auschwitz, wszystko zgodnie z instrukcją obsługi.

Jeśli zabieg odymiania ma coś dać, to mogę i na mikołaja poczekać, oby tylko temperaturę odpowiednią przyniósł.

Daj spokój juz na ten rok tym pszczołom, a na wiosne ładnie Ci wstana jeśli dobrze dałeś papu.Hej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 08:58 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Czarek zrobisz jak uważasz. Ja tez nie tak dawno dymiłem ostatni raz. Osypu nie sprawdzałem ale na wlotkach czysto wiec chyba nie jest źle. Na ten rok wystarczy. Na drugiej pasiece zostalo mi 3 do odymienia i jak tylko temperatura pójdzie do +8 ojciec mi odymi. W ubiegłym roku troche odpuściłem i 3 rodziny wymiotłem na wiosnę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 19:58 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
mar-kos157 pisze:
no i odymiłem wkładek niemam ale będzie widać na wylotku

O tej porze roku to na wylotku nic nie zobaczysz bo teraz pszczoly już nie sprzątają dennic.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 listopada 2012, 20:10 - pt 
dudi pisze:
Osypu nie sprawdzałem ale na wlotkach czysto wiec chyba nie jest źle.

Wiesz co "dudi" ?


Na górę
  
 
Post: 17 listopada 2012, 00:41 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
O co chodzi kolopik :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 2117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 43  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji