FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 30 czerwca 2025, 19:45 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ] 
Autor Wiadomość
Post: 04 stycznia 2013, 15:29 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2011, 20:19 - śr
Posty: 236
Lokalizacja: Węgorzyno
Przed chwilą otrzymałem telefon od leśniczego, na terenie którego mam pasiekę. Mówił mi o tym, że mam zabrać ule :shock: . Dzięki Bogu zrozumiał jak wytłumaczyłem jemu na czym polega pic z zimowaniem pszczół. Powiedział mi, że mają kontrole i regionalny ich zarząd wymaga aby na terenach leśnych nic nie było. Żadnych zabudowań i żadnych obiektów bez pozwolenia. I tu mam problem, pozwolenie otrzymałem ale na gębę od leśniczego i teraz mam problem :( :( :( :( :( :(

_________________
pszczoły jednoczą a nie dzielą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 15:42 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Zrozum leśniczego, to jego kontrolują a ty nie masz umowy z Lasami Państwowymi.Jedź jutro do nadleśnictwa z pisemnym wnioskiem o zgodę na lokalizację pasieki w miejscu, w którym stacjonujesz.Dostaniesz formalną(pisemną) zgodę i po problemie.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 15:56 - pt 

Rejestracja: 29 marca 2011, 21:36 - wt
Posty: 146
Lokalizacja: płock
Koledzy jak myślicie czy łatwo dostać takie pozwolenie od lasów państwowych czy to coś kosztuje czy trzeba coś dzierżawić od nich.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 16:08 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Bez problemu, o ile nie ma w pobliżu pasiek.Zresztą sama logika nakazuje ustawiać własną pasiekę w odległości 3 km od sąsiedniej.
Zgoda na lokalizację jest za darmo, na dzień dzisiejszy.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 16:14 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 sierpnia 2012, 08:49 - czw
Posty: 254
Lokalizacja: Jarosław
Ule na jakich gospodaruję: wlkp-->dadant
Załatwienie dzierżawy w urzędzie gminy to w chwili obecnej min 4 tygodnie (jak wiatry dobrze wieją), a i to zależy od powierzchni jaką chcesz wydzierżawić. Jak jest w lasach nie wiem ale myślę że na pewno nie prościej ani też taniej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 16:20 - pt 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Pewno macie rację że dostanie, ale Lasy Panstwowe to jest troche Panstwo w Panstwie, drodą lesną nie można przejechac bo mandat,podjechac w las na grzyby mandat. CIEKAWE.? :pojedynek: :pojedynek: Tobie życzę powodzenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 16:30 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
sinat-ra pisze:
Załatwienie dzierżawy w urzędzie gminy to w chwili obecnej min 4 tygodnie (jak wiatry dobrze wieją), a i to zależy od powierzchni jaką chcesz wydzierżawić. Jak jest w lasach nie wiem ale myślę że na pewno nie prościej ani też taniej.


W lasach jest tak jak napisałem powyżej. Jest prościej i za darmo.
Różnica jest taka że Lasy nie dzierżawią a użyczają gruntu na lokalizację pasieki.
Sprawa jest załatwiana bez zbędnej zwłoki( zgodnie z art.35 KPA).
Niejednokrotnie od ręki.
Pisemna zgoda na lokalizację pasieki na gruntach leśnych jest jednocześnie zgodą na wjazd do lasu(zgodnie z art 29 ust 3 pkt 5 Ustawy o Lasach)

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 18:40 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Tak to prawdza w lasach panstwowych jest za darmo mam juz 15 lat umowe na nieodplatna dzierzawe dzialki wiadomo sa tam obwarowania ze niemozna wjezdzac do lasu i takie pierdoly ale spoko moze ten lesniczy nie jest w temacie jak to sie zalatwia ale mozliwe jest bez problemu



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 18:47 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 grudnia 2010, 13:04 - pn
Posty: 1015
Lokalizacja: olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
zgoda na przywiezienie pszczół na pożytek jest bezpłatna i wynika z ustawy o lasach natomiast nie wiem jak jest gdybyśmy chcieli postawić pasiekę na stałe i np ogrodzić ale myślę że duzo zalerzy od danego nadleśniczego . Ja teren pod drugą pasiekę dzierżawie od nadleśnictwa opłata za 1 ha 200 zł rocznie i w papierach jest to łąka choć częściwo zalesiona wierzbą :D poz

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 18:49 - pt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1912
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Napisze Ci tak, jedz lub idz do nadleśniczego i najpierw pogadaj i przedstaw problem i poproś o zgode na postawienie pasieki czasowo i jak wyrazi zgode to napisz podanie i jak leśniczy podpisze zgode to powinien nadleśniczy zaakceptować i za to się nie płaci.Natomiast gdybyś chciał zostawić na dłuższy czas to musisz mieć też zgode i mogą Ci dać umowe na wydzierżawienie pod czasową pasieke i to już będzie odpłatnie ale pare groszy. Jak to wszystko załatwisz, a mam nadzieje że tak, to z nadleśnictwa otrzymasz IDENTYFIKATOR na dany pojazd, czyli zezwolenie na dojazd do pasieki, jest to bezpłatne, bynajmniej u mnie tak się robi, po załatwieniu takich małych formalnośi wystawiam IDENTYFIKATOR. Gorzej jak masz tam już postawione jakieś budki lub coś innego, to na to też musisz mieć zgode z nadleśnictwa. Powodzenia uda się.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 19:02 - pt 
henry650 pisze:
sa tam obwarowania ze niemozna wjezdzac do lasu i takie pierdoly ale spoko moze ten lesniczy nie jest w temacie jak to sie zalatwia ale mozliwe jest bez problemu

To to pozwolenie masz na ładne oczy od Leśniczego ? Obecny Leśniczy to dawny Gajowy i g. ma do gadania czy pozwalania. Lasem rządzi i pozwolenia wydaje Nadleśnictwo. To Nadleśnictwo wydaje pozwolenie a Leśniczemu nakazuje wskazać miejsce do którego jest możliwy dojazd. Oczywiście dostajesz ograniczenia bo poruszasz się nie po swoim terenie.
Napewno te obwarowania nie dotyczą dojazdu do Twojej pasieki na jego terenie leśnym, wyznaczonymi przez Leśniczego drogami.


Na górę
  
 
Post: 04 stycznia 2013, 19:24 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
kolopik pisze:
henry650 pisze:
sa tam obwarowania ze niemozna wjezdzac do lasu i takie pierdoly ale spoko moze ten lesniczy nie jest w temacie jak to sie zalatwia ale mozliwe jest bez problemu


Te obwarowania, umieszczone w umowie są nieważne, jeżeli umowa jest sporządzona z naruszeniem ustawy o lasach(art.29 ust. 3 pkt. 5)
W przypadku kontroli zastosowanie mają przepisy w/w ustawy o lasach, a tam wyraźnie pisze, kto i kiedy może do lasu wjechać.
Identyfikatory to dobry pomysł, ale nie wszędzie chcą je wydawać, bo brak jest ku temu podstaw prawnych, a "organ administracji publicznej-(między innymi nadleśnistwo) działa na podstawie i w granicach prawa (art. 6 Kodeksu Postępowania Administracyjnego).
Niektóre nadleśnictwa i podlegająca im Straż Leśna znają i szanują prawo i pszczelarzy
Koledzy, czytajcie przepisy i nie zgadzajcie się na decyzje "wg widzimisię" urzędnika.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 19:30 - pt 
wojciech_p pisze:
Koledzy, czytajcie przepisy i nie zgadzajcie się na decyzje "wg widzimisię" urzędnika

Za błędne Decyzję odpowiada urzędnik a nie otrzymujący takową.
Nie sądzę aby Nadleśnictwo wydawało pozwolenia niezgodne z prawem.


Na górę
  
 
Post: 04 stycznia 2013, 19:33 - pt 
Kiedyś u mnie na zabraniu był jakiś leśnik i pokazywał jakieś slajdy i dużo mówił i powiedział na koniec że leśnicy pozwalają pszczelarzom na zakładanie pasiek w lasach bo ma to dobrą stronę coś tam jeszcze mówił ale go nie słuchałem bo znudziło mnie kilka godzin gadki i oglądania. Więc nie rozumiem czemu tobie każą zabrać te ule powinni się cieszyć bo nawet w lasach pszczoły są potrzebne .


Na górę
  
 
Post: 04 stycznia 2013, 19:36 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Mam umowe nawet specjalnie ja poszukalem jest tam obwarowanie takie jak niewolno zmieniec przeznaczenia dzialki ,podnajmowac osobom trzecim ,przstrzeganie zasad wstawa o lasach 28.09.1991.wiadomo wycinac drzew krzewow itd.oraz w razie potrzeby na wlasny koszt musze usunac pszczoly gdyby ich zyciu lub zdrowiu cos zagrazalo ,uzyczajacy nieponosi odpowiedzialnosci za nstraty spowodowane przez zwierzyne lub czlowieka


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 19:39 - pt 
Colorato pisze:
Więc nie rozumiem czemu tobie każą zabrać te ule .

Być może mają w tym miejscu lub bezpośredniej bliskości plan wyrębu.
A pszczoła to pszczoła. Nawet pszczelarza pogonić potrafi. :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 04 stycznia 2013, 19:41 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
kolopik pisze:
wojciech_p pisze:
Koledzy, czytajcie przepisy i nie zgadzajcie się na decyzje "wg widzimisię" urzędnika

Za błędne Decyzję odpowiada urzędnik a nie otrzymujący takową.
Nie sądzę aby Nadleśnictwo wydawało pozwolenia niezgodne z prawem.

Wydają sam jedną umowę mam tak skonstruowaną.
I tu pasowało by wstawić skan, ale po co?
Pszczelarz ma wjazd do lasu, wbrew ograniczeniom w umowie, bo chroni go ustawa mająca moc nadrzędną w stosunku do umowy.

Zadzwoń lub daj tel, to sobie wyjaśnimy, bo nie ma o co kruszyć kopii tylko pokazać kolegom jak jest a jak powinno być.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 19:46 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
kolopik, w styczniu, napewno pare kilometrów będzie gonić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 19:47 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Kolego kolopik jeżeli ten smiech do mnie to zauważ że pszczoły lataja latem a lasy wycinaja zima wiec niebedzie ci do smiechu jak metr od ula bedzie ci szalała piła motorowa albo w czasie wycinki dr\zewo spadnie na ule


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 19:49 - pt 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
fb01667, ja tu na forum kiedyś spotkałem leśnika, ogłoś poszukiwania i pogadaj z nim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 20:04 - pt 
henry650 pisze:
to zauważ że pszczoły lataja latem a lasy wycinaja zima

A tu muszę Cie zadziwić.
Nie wiesz zapewne na czym polega gospodarka rabunkowa.
W lasach (przynajmniej w przyległych do mojego miejsca zamieszkania) Stihl-e warczą na okrągło.
Co do drugiej sekwencji zdania to masz rację, nie będzie mi do śmiechu.
wojciech_p pisze:
Zadzwoń lub daj tel, to sobie wyjaśnimy, bo nie ma o co kruszyć kopii tylko pokazać kolegom jak jest a jak powinno być.

Jak jest to widzimy a jak powinno być to wiemy. "O take Polske" walczyliśmy.
jino2 pisze:
kolopik, w styczniu, napewno pare kilometrów będzie gonić

Bez komentarza.


Na górę
  
 
Post: 04 stycznia 2013, 20:07 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Co to jest gospodarka rabunkowa to akurat wiem to juz Bieszczady wiec widac na co dzien choc juz dluo mieszkam daleko ale czesto jestem w domu wiec i tak widac co sie dzieje w polsce a wzasadzie juz niema za bardzo co wycinac w lasach panstwowych a w prywatnych niewolno


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 20:10 - pt 

Rejestracja: 09 lipca 2009, 20:37 - czw
Posty: 198
Lokalizacja: Lubartów
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
O czym wy piszecie, o czym ta dyskusja. Kolega fb01667, chce konkretnej porady. Umowa z leśniczym była na gębę i on będzie za wszelką cenę swojej pupy bronił, bo ma kontrolę odgórną. Kolego dobrze zabezpiecz ule, przewieź je do tego, namiotu, tunelu czy szklarni, co tam masz. Na początek miej tam temp te 12 stopni i już tam nie grzej, pszczoły zawiążą kłąb na nowo. Jeśli temperatura spadnie do tych 5 stopni wynieś z kimś te ule gdzieś obok i zostaw na razie, odbezpiecz. Kontrola minie to jeszcze przed konkretnym oblotem zawieziesz z powrotem jak zechcesz. Ule muszą mieć dobrą wentylację na czas zamknięcia, pamiętaj o tym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 20:30 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
idzik pisze:
Koledzy jak myślicie czy łatwo dostać takie pozwolenie od lasów państwowych czy to coś kosztuje czy trzeba coś dzierżawić od nich.



Witaj Idzik - jak łatwo załatwić takie pozwolenie to zależy od Nadleśniczego. U mnie nie jest łatwo. W mojej okolicy są jak wiesz nieużytki należące do lasów i znajomy leśniczy pytał nadleśniczego czy mógłbym postawić ule po wydzierżawieniu gruntu - odpowiedź była " absolutnie". Wiadomo o co chodzi. :pala: Tylko jak grunt jest wydzierżawiony " wyłącznie na działalność rolniczą" to pszczelarstwo nie jest działalnością rolniczą ???

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 20:38 - pt 
waldek6530 pisze:
to pszczelarstwo nie jest działalnością rolniczą ???

Pszczelarstwo jest działem rolnictwa co nie znaczy, że jest działalnością rolniczą. Chodujemy zwierzęta dzikie i niebezpieczne.


Na górę
  
 
Post: 04 stycznia 2013, 21:05 - pt 

Rejestracja: 25 września 2008, 11:18 - czw
Posty: 590
Lokalizacja: Wymysłów
waldek6530, czasami warto wystąpić pisemnie, wtedy muszą odpowiedzieć konkretnie i użyć argumentów, a tak spławi cię nie bo nie i koniec . Zawsze możesz się wtedy odwołać do instancji wyżej.
Pozdrawiam Mariusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 21:26 - pt 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 22:54 - sob
Posty: 23
Lokalizacja: Augustów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski, Dadant
fb01667 poczytaj sobie: Art.27 pkt.4 Ustawy z dnia 28 września 1991r o lasach. W poniedziałek jedź i rozmawiaj z nadleśniczym. Dobrze by było gdyby był z Tobą leśniczy.Powiedz mu żeby się nie bał bo miał prawo zezwolić Ci na ustawienie pasieki. Prawda, że powinien zgłosić to do nadleśnictwa. Ale na razie nic się nie stało, pod warunkiem, że nie nabudowałeś tam jakichś budowli a stoją tylko ule. Pod żadnym jednak pozorem nie ruszaj uli. Ty jesteś w porządku; zgłosiłeś się do leśniczego i ten wskazał Ci miejsce gdzie możesz ustawić pasiekę. W przypadku negatywnej decyzji nadleśniczego, odwołuj się do Dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych. Napisz skąd jesteś, podpowiem Ci gdzie mieści się RDLP.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 22:21 - pt 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
jino2, leśnikiem na tym forum jest Marian., który to o 17,49 wypowiadał się już w tym temacie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 22:51 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
fb01667 pisze:
Przed chwilą otrzymałem telefon od leśniczego, na terenie którego mam pasiekę. Mówił mi o tym, że mam zabrać ule :shock: . Dzięki Bogu zrozumiał jak wytłumaczyłem jemu na czym polega pic z zimowaniem pszczół. Powiedział mi, że mają kontrole i regionalny ich zarząd wymaga aby na terenach leśnych nic nie było. Żadnych zabudowań i żadnych obiektów bez pozwolenia. I tu mam problem, pozwolenie otrzymałem ale na gębę od leśniczego i teraz mam problem :( :( :( :( :( :(


Poczytaj ten temat;
viewtopic.php?f=35&t=8054
a tak w sumie to Wojciech ma zupełną rację w powyższych postach.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 22:58 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Umowa ustna też jest umową. Niech powie, że ule pozwolił postawić późną jesienią, a umowę postanowiliście spisać wiosną, bo wtedy wiadomo będzie ile uli tam będzie stać, a liczbę tą chcieliście umieścić w umowie. Leśniczy to też ludzie i to wbrew pozorom bardzo normalni. Im pszczoły są potrzebne. Niech powie kontroli, że nie może jako strażnik przyrody wyrządzić szkody zwierzętom, a teren leśnictwa na tym skorzysta. Jeśli zażądają bezzwłocznie, nawet przy nich spiszcie umowę.
Jak każą zabrać, to od razu, że dopiero po oblocie, przy temp 8*C, bo inaczej zwierzętom się szkoda stanie. Nie masz obowiązku ich krzywdzić. Najpierw muszą się oblecieć, bo pogody nie przewidzisz i jeszcze ci albo ul zapaskudzą, albo się osypią. Dbanie o zwierzęta dzikie (pszczoły są tylko zadomowione w ulach, nie wytresowane, oswojone, ale dzikie i tylko ul zamieszkują, a ty się nimi opiekujesz, mimo, że jesteś ich poniekąd właścicielem) jest ich nadrzędnym dobrem. Dbanie o przyrodę też, a pszczoła to zapylacz drzew i podszytu.
Pamiętaj umowa, nawet ustna, w świetle prawa, też jest umową.
Z drugiej strony na przyszłość miej łeb na karku i spisz umowę. Ja na każde pasieczysko mam taką spisaną z właścicielem ziemi, by mi jeszcze nie powiedział że tam jego pszczoły w ulach siedzą.
Zrozumieją.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 23:11 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2011, 20:19 - śr
Posty: 236
Lokalizacja: Węgorzyno
Dziękuje dosłownie wszystkim , którzy wypowiedzieli się rzeczowo w temacie mojego problemu. Na pewno będę chciał już załatwić temat administracyjnie. Bije mnie po prostu brak kasy na własną lokalizację :(

Pozdrawiam wszystkich
Sylwek Lorent


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 23:14 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Jeszcze jedna rada. Jakby się pytali jakie pszczoły masz, to jakaś krainka, typu AGT, triosek, singer, czy czy coś takiego. W lesie jak masz umowę, to grosze są dosłownie. Śmieszna kwota. A Leśniczym i gajowym po sezonie daj jeszcze po słoiku miodu. Uli też przez sezon ci przypilnują.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2013, 23:40 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2012, 23:46 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
fb01667, znam pszczelarza leśniczego z naszych rejonów, jak będziesz zainteresowany daj mi znać.

_________________
www.pasieka.krabik.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2013, 22:41 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2011, 20:19 - śr
Posty: 236
Lokalizacja: Węgorzyno
Witam!!!
Dzisiaj byłem u Pana Nadleśniczego
Okazało się że jest człowiekiem bardzo przychylnym pszczołom . Poinformował mnie, że jeśli nawet nie to miejsce, które jest w moim zainteresowaniu to jest w stanie zapewnić mi inne i to na zasadzie użyczenia gruntu leśnego pod stacjonowanie pasieki.

Pozdrawiam SL :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 stycznia 2013, 22:44 - pn 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1912
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
I tak trzymać. :pl: :brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 stycznia 2013, 09:49 - pt 

Rejestracja: 25 czerwca 2011, 14:11 - sob
Posty: 13
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie
ten kto nie ma serca dla pszczol nigdy nie bedzie mial dla ludzi-lesniczy chyba byl z teczki albo tatu z mamusia mieli duza kase i synek zostal lekarzem-pozdr..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2014, 09:41 - śr 

Rejestracja: 25 czerwca 2011, 14:11 - sob
Posty: 13
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie
witam-jezeli lesniczy ma troche serca i zdaje sobie sprawe co znacza te maluchy w zyciu czlowieka i funkcjonowania przyrody i swiata to napewno nie bedziesz mial kolego problemow- Igor...-psjonat pszczolek...- pozdrowka dla wszystkich pasjonatow...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2014, 12:43 - śr 

Rejestracja: 08 listopada 2011, 15:23 - wt
Posty: 279
Lokalizacja: wielkopolska
Leśniczym trzeba się urodzic.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2014, 12:51 - śr 

Rejestracja: 12 stycznia 2013, 14:28 - sob
Posty: 634
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
podzielam zdanie kolegów jeżeli jakiś leśnik by nie wyraził zgody na ustawienie uli w lesie to musi być chyba z łapanki a nie z zamiłowania. Każdy leśnik (mam taką nadzieję) kocha przyrodę a jak kocha przyrodę to zapewne i nasze podopieczne bo są one składnikiem przyrody. W mojej okolicy (Kielce) są naprawdę porządni ludzie mam tu na myśli leśników :pl:
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji