FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 czerwca 2025, 18:17 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2736 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 55  Następna
Autor Wiadomość
Post: 11 stycznia 2013, 19:23 - pt 

Rejestracja: 06 czerwca 2010, 23:11 - ndz
Posty: 254
Lokalizacja: Piła
Pewne rzeczy zaczynają mi już umykać. Gegon ponieważ należę do tej mniejszości na forum, która nie wie kim jesteś wzywam Cię abyś się natychmiast ujawnił. Też chcę być jak większość. Ostrzegam Cię chłopie, jak się natychmiast nie ujawnisz to polbart Cię obnaży, wszyscy się dowiedzą co z Ciebie za gagatek i po co zamieściłeś ten niecny tekst. Gdybyś miał na celu dalej rozrabiać, to - nu pagadi. Z góry wiadomo,że zmierzasz do brudnej roboty. Jeżeli zaś o mnie chodzi to pisz chłopie tak dalej, bo to coś wyżej napisał rozsądne jest. Nie dziw się jednak - jest popyt, jest podaż.
Gdzieś w mądrej literaturze czytałem (jak trzeba będzie to źródło odnajdę), że młoda matka po opuszczeniu matecznika potrzebuje jeszcze od 2-3 dni przebywać w środowisku analogicznym do tego jakie jest w rodzinie pszczelej (temperatura, wilgotność) dla prawidłowego rozwinięcia i dojrzenia jej organów wewnętrznych. Warunek ten ma pierwszorzędne znaczenie dla jej późniejszej wysokiej jakości. Co ja tu zresztą piszę o takich banałach. Wszyscy przecież wiemy, że przewoźnik dysponuje odpowiednimi inkubatorami, w których jednodniówki przesyłane są czasem na setki kilometrów. Sam widziałem, że tak jest, a u Was jest inaczej? Warunek jest tylko jeden - wysyłający na pakiecie pisze "matki jednodniówki" . Skąd czasem te psalmy anielskie na temat poszczególnych matek się biorą? Może efekt placebo, może wstyd, a może rodzima mentalność.
Tekst Gegona, kimkolwiek by nie był, potwierdza tylko jeden z nielicznych powodów dla, których matki na własne zapotrzebowanie opłaci się hodować we własnym zakresie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 20:55 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
A co tu może umykać?- Sprytne ale niestety czytelne. :-) Widzę, że „telepatia” działa.
Spoko, nie chlapnę na Forum.

Jeśli chodzi o nowo narodzone matki pszczele to w całej rozciągłości się z... no właśnie z kim :-) zgadzam.

Królowa powinna się rodzić jak przystało na królową i mieć od pierwszych chwil życia komnatę i opiekę jaka jest jej należna.
Jeśli już w inkubatorze to nie powinna w nim przebywać dłużej niż 1-2 godziny i powinna być umieszczona w odpowiedniej klateczce z pszczołami i pokarmem wstawionej do rodziny pszczelej w taki sposób aby pszczoły ulowe nie miały do niej dostępu na 3 dni. Tylko co wtedy, czy będą to matki jednodniówki?

Jeśli ma być po urodzeniu w inkubatorze dłużnej niż 2 godziny powinna mieć w klateczce przed urodzeniem włożone pszczoły.

Najlepiej jeśli mateczniki na wygryzieniu wstawiane są do ulików weselnych i w świat lecą matki unasiennione. Tak w większej części świata się dzieje.

W inkubatorach rzeczywiście przesyła się Day per Day, ale mateczniki a u nas na razie pszczelarze sami sobie przewożą.
Dla dużej ilości warto jechać nawet przez całą Polskę.

Wielu pszczelarzom również radziłem i dalej to czynię aby próbowali sił w hodowli matek nawet nie tylko na własne potrzeby.

Pierwsze moje królowe z podciętego plastra ujrzałem 38 lat temu.
Wrażenie i radość, której nie zapomina się do końca życia.
Większe niż wszystkie beczki miodu świata.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 21:07 - pt 

Rejestracja: 06 czerwca 2010, 23:11 - ndz
Posty: 254
Lokalizacja: Piła
"Sprytne", "czytelne", "telepatia działa" - wybacz ale nie kumam. Czyżbyś sugerował, że mam klona. Zanim się wygłupisz doradzam sprawdzić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 21:33 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Kumasz, kumasz, wypunktowałeś bezbłędnie :brawo:
Tym, że przekopiowałem Twój post z zamkniętego tematu wciągnąłem Cię dla żartów w zasadzkę. Nie mogło się nie udać. :pl:
Sklonowany jesteś wielokrotnie. :roll: a szkoda bo bez kamuflażu może by było inaczej. Zresztą skoro lubisz takie żarty to niech będzie, jeszcze śmiech nikomu nie zaszkodził. Szczerze to mnie już się znudziło ale nie mogę powiedzieć że było smutno. :P
Pokaż się pod tym nowym nickiem, który wczoraj założyłeś. :haha:

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 21:44 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Zygmunt S. pisze:
Zanim się wygłupisz doradzam sprawdzić.


Boję się , że wkrótce Panowie przekroczą pewną granicę, która wydaje się być bliska - po czym zapanuje cisza. :kapelan: :kapelan: :kapelan:
Szkoda aby się to stało, gdyż My pszczelarze-hobbyści a tych jest znakomita większość - tylko na tym stracimy.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 21:50 - pt 

Rejestracja: 06 czerwca 2010, 23:11 - ndz
Posty: 254
Lokalizacja: Piła
Polbart, ponieważ uznałeś iż użytkownik forum o nicku Gego i ja, to ta sama osoba, a także posiadam inne konta na tym forum liczę na to, że sprawdzisz to u właściciela strony. Mam nadzieję, że mogę liczyć na stosowne sprostowanie z Twojej strony i przeprosiny. Sądziłem, że mogę liczyć na rzeczową dyskusję na argumenty, gdy tymczasem mówimy o zasadzkach i innych dziecinadach. Proszę właściciela strony o dokonanie przeglądu wszystkich nicków ze szczególnym uwzględnieniem wskazanych przez polbarta. Do momentu zamieszczenia określonego sprostowania przykro mi ale zmuszony jestem forum opuścić. Mój honor nie pozwala abym miał w brać udział w tego typu przedstawieniach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 21:56 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Będziesz mógł w rewanżu, spokojnie Gegonowi pisać posty :D
Ciao, ciao
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 stycznia 2013, 22:03 - pt 
Tazon pisze:
Przy 200 ulikach wystarczy że ci się w jednym 5 matek unasieni już masz 1000matek. Jak się bierze za taki interes to sobie go trzeba wcześniej przemyśleć, pomocników zatrudnić i wszytko realne jest i nie ma nic ciężko.


Powtórzę słowa Jerzego
Kasa, kasa czeka! :D
:haha:


Na górę
  
 
Post: 11 stycznia 2013, 22:19 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
To tak jakbyś się powołał na mojego brata :haha:
Pudło!
Lepiej powołuj się na Kometę, to też tamta strona świata.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 00:38 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
ZygmuncieS,
Napisałeś niedawno w temacie o ulach ni z gruszki ni z pietruszki o matkach pszczelich, po czym skwitowałeś swoją wypowiedź następującym zdaniem:
"Ale dałem czadu, za karę przez najbliższy miesiąc nie napiszę już chyba słowa."

Taki jakiś niezdecydowany jesteś bo dziś znowu piszesz:
"Jeżeli zaś chodzi o osobę, która zarzucila mi publicznie nieuczciwość czym naruszyła moją godność osobistą i dobre imię rozważę wystąpienie przeciwko Panu Leszkowi z powodztwem cywilnym"

Znaczy, że nam grozi rozwództwo cywilne... :placz:
Do kościelnego jeszcze daleko :wink:
Uśmiechnij się, złość piękności szkodzi.

Pozdrawiam Serdecznie :D
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 07:07 - sob 
Po co się koledzy użeracie ,po co te domysły i podchody ,dajcie sobie grabę .
Niepotrzebnie chyba zacząłem temat , jako nowicjusz w dobie internetu i społeczności tego forum nie mogłem przewidzieć ,że koledzy tacy wybuchowi .
Życzę wszystkim brazylijskiego klimatu ,chińskich stawek płac dla Waszych przyszłych pracowników,przerobu tysięcy matek pszczelich co składają złote jaja i oby się darzyło w hodowli matek pszczelich tego życzę kolegom z całego serca.

Proszę przyjąć moje przeprosiny jeżeli to moja wina.
Grzesiek Stankiewicz


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 08:18 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Gegon pisze:
Powtórzę słowa Jerzego
Kasa, kasa czeka!


I dalej to podtrzymuje, bo temat dostal skrzywienia z powodu najbardziej pospolitej ludzkiej przypadlosci zwanej mordercza "zawiscia".
To cos w rodzaju, jak "Kain zabil Abla ..." - a za co? Dlaczego?

Osobiscie sie ciesze - i to nie tylko z tego, ze Polbart hoduje matki pszczele, ale ze dzieki temu znamy jeszcze jednego bardzo dobrego hodowce i wielu zdrowo myslacych pszczelarzy moze sprowadzic od Niego do swojej pasieki naprawde cenne dla siebie matki.
Mam wiele tych matek i juz nie pierwszy rok, wiec pisze ten tekst z cala odpowiedzialnoscia wobec meritum sprawy.
Nie ma wiec co jazgotac, bo to niczego nie zmieni w glowach rozsadnych ludzi oprocz tego, ze wprowadza zamet jedynie wsrod osob nieco mniej zorientowanych.

Oby coraz wiecej pszczelarzy z tego Forum moglo sie cieszyc przynajmniej podobnymi sukcesami z wlasnych przedsiewziec, bowiem hodowla matek na wlasne potrzeby, to niemalze obowiazek kazdego pszczelarza i napewno podkreslajaca mocno nowoczesnosc jego pasieki, jak i jego samego.
Ja takim ludziom szczerze zycze tylko sukcesow.

Drazenie tego tematu w tym stylu nie moze i napewno nie spowoduje zmian w kierunkach zamierzen zadnego pszczelarza, ktory poszukuje rozumnych rozwiazan dla siebie.

I jeszcze jedna bardzo wazna sprawa: zaden inny hodowca nie podzielil sie swoja wiedza pszczelarska na tym forum na taka skale, jak to zrobil nasz zacny Kolega Polbart i za to wrecz nalezy sie mu ogromny szacunek, a nie nic nie warte pomowienia - a to jest wielka roznica chyba, co?
A zrobil to naprawde bezinteresownie.
Nie kazdy wiec idzie w zyciu w mysl znanego nam tu hasla:

"Kasa, misu, kaaaasa!!!"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 09:45 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Mam matki od kolegi polbart cześć już drugi sezon a czesc pierwszy matki ładne pszczoły ok,wiadomo matka natura ostatnio nas nie rozpieszczała więc na temat miodności nic niemogę powiedzieć bo miodu niewziołem po żadnych pszczołach ani po moich ani po Leszka ani po Szczupaka ale łagodność nawet na taki rok to jest super więc polecam może mają jedna wade ze niesą znakowane i musze to robić sam ale spoko też kiedys hodowałem na własne potrzeby i robie to nadal ale na małą skale wiec ze znakowaniem niemam problemu , kiedys tu na forum tylko w innym temacie czytałem ze któruś z kolegów niemiał matki w klateczce wiec dlatego jej niewidział bo patrzył za znaczkiem a nie za matka



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 10:30 - sob 
Ech czytam to wszystko i choć ja takiej ilości jak 1000 szt. matek unasiennionych nie jestem i pewnie długo nie będę w stanie wyprodukować to tak patrząc na to z boku nasuwają mi się takie myśli:
matki dostępne od czerwca do września czyli do ulików trafiają pierwsze załóżmy w połowie maja. Trzeba wziąć pod uwagę że matka od poddania do ulika jako jednodniowa (czyt. nawet godzinę po wygryzieniu się albo wcześniej) wyjdzie na lot unasienniający najwcześniej w 4 dniu od urodzenia się jej (jak do unasiennienia dojrzeje), unasienni się i zacznie czerwić - ok, minimum 10 dni na rozczerwienie (skromna ilość dni ale co tam) i tak dalej co 14 dni nowa matka jednodniowa zasiedlana w ten sam ulik po odebraniu wcześniejszej. Zakładając taką idealną sytuację w miesiącu na jednym uliku uzyska się dwie matki x 200 ulików to daje 400 matek (teoretycznie bo nie liczę i zakładam też że żadna nie odpadnie w locie godowym co jest bzdurą) daje nam od czerwca do początku września czyli przez 3 miesiące 1200 matek unasiennionych, w praktyce z pewnością mniej. Jak ktoś ma 200 ulików i wystawia ofertę na 1000 matek unasiennionych to chciałbym zobaczyć jak realizuje takie zamówienie przy założeniu że zamówienie składa np. koło regionalne na 1000 matek unasiennionych z warunkiem dostarczenia wszystkich zamówionych matek w jednym terminie. Mając 500 a nawet 1000 ulików nie jesteś w stanie na jeden termin wysłać 1000 matek bo z tego tysiąca musisz liczyć się że jakiś procent nie wróci z lotu, jakiś procent będzie słabo albo wcale nie czerwiło, jakiś procent zacznie czerwić po czym matkę wywalą i pociągną matecznik, jakiś procent zacznie czerwić i nagle przestanie co się ostatnio zdarza bo też o tym ludzie piszą. Na forum można sobie klepać bzdury promując się najlepiej jak się potrafi i kto nie ma o tym pojęcia uwierzy.

Ja jeśli wyhoduję w tym roku w sezonie 150-200 matek unasiennionych to będzie to moje maksymalne w tym osiągnięcie bo: po pierwsze robię to sam, po drugie pracuję jeszcze zawodowo, po trzecie mam już zbite 50 ulików weselnych na wzór jakie przesłał mi polskipszczelarz, po czwarte biorę poprawkę na wszystko o czym napisałem wcześniej, po piąte w mojej ocenie matka na uliku by ją można ocenić jak czerwi i by nadawała się do wysłania do klienta od zasiedlenia musi być minimum 21 dni - czyli dajesz nawet taką co dopiero się wygryzła, wychodzi ok. 4-7 dnień się unasiennić i po powrocie ma na rozczerwienie się i jej ocenę minimum 14 dni (by potem ktoś mi nie napisał że dostał matkę czerwiącą z sprawdzonym czerwieniem a ona czerwić przestała po 10 dniach albo że ją wymieniły bo waliła czerwiem rozstrzelonym). Na sztukę byle posłać klientowi matkę i wziąć za nią kasę to nie produkcja idąca z jakością. Masowo robią Chińczycy wszystko i każdy wie jakiej jest to jakości. Cóż pieniądze i powiedzenie że "na cudzej krzywdzie dorabia się najlepiej i najszybciej" jednak pokazują realia jak można się szybko dorobić np. na pszczelarzach.

W przypadku jednodniówek sytuacja jest z goła inna bo mając porządną cieplarkę, w którą można wpakować na raz nawet i 3000 mateczników i do roboty ludzi z wiedzą i umiejętnościami w tym zakresie, przy tym odpowiednią ilość rodzin wychowujących można na jedną serię tyle matek zrobić choć biorąc pod uwagę brakowanie i ew. ilość nieprzyjętych larw też mam co do tego wątpliwości. Oczywiście u mnie to nie realne na obecną chwilę ale może kiedyś.

Życzę ci Leszku by ktoś zamówił ci na jedną dostawę 1000 matek unasiennionych po 40 zł za sztukę, ciekawe jak ty zrealizujesz to zamówienie, nie mówiąc o tym jak z racji nagłej i wielkiej twojej promocji w sieci i wszelkiej prasie pszczelarskiej dotrą do Ciebie z np. trzech związków regionalnych zamówienia od każdego związku po 1000 matek na jednorazową dostawę. :haha: Wybacz ale chyba chęć szybkiego zysku przyćmiła ci realia możliwości produkcyjnej nawet biorąc pod uwagę gdybyś miał 500 rodzin i ludzi do pracy a tu jeszcze dochodzi inseminacja jakiej się ponoć podejmujesz. :brawo:

Z całym szacunkiem dla twojej wiedzy i możliwości produkcyjnych do których mnie daleko (bo ja w tej dziedzinie zaczynam dopiero i zamierzam to robić na spokojnie, rozsądnie, w porządnej jakości, w niewielkich póki co ilościach do czasu aż się na tyle nie rozwinę by robić więcej ale nie masowo jak Chińczycy różne buble) to nie ośmieszaj się bo zbyt wielu Cię ceni i wierzy w te bzdury co napisałeś. Reklamować się można ale nie pisząc czegoś co nie realne i dające do myślenia tym co mają skromną wiedzę o hodowli matek, chyba że faktycznie zależy ci na tym by "wyrżnąć"pszczelarzy i szybko się na nich dorobić waląc masówkę albo kreować się poprzez wysyłanie kolejnych matek darmo - a nóż będzie ta lepsza od pierwszej co to albo nie czerwi albo przestała albo zniknęła. Powodzenia. :wink:


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 12:40 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Twoje obliczenia biorą w łeb na samym początku.
Jeśli nie jesteś zorientowany to po co podejmujesz takie wyliczenie.
Leszek stosuje najbardziej wydajne i najłatwiejsze w zasiedleniu uliki jakie są możliwe.
Zapoznaj się z tym i dopiero przejdź do dyskusji.
Wystarczy mu 100 jego dennic i ma 800 matek w jednej turze a idąc Twoim tokiem rozumowania w miesiąc wyciągnie po 2 matki z ulika czyli 2 x 800 = 1600 matek.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 12:50 - sob 
bonluk, a świstak siedzi i zawija w sreberka. :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 12:56 - sob 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 590
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
Leszek ze swym 40 letnim doświadczeniem daje radę :pl: ku mej szczerej radości.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 13:13 - sob 
wojciechmoro pisze:
Leszek ze swym 40 letnim doświadczeniem
w hodowli matek? :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 14:22 - sob 

Rejestracja: 25 czerwca 2012, 15:47 - pn
Posty: 108
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie, brodnica
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Niedawno gdzies Pan Leszek napisał że wyhodował pierwszą matkę 20-kilka lat temu ( jeśli dobrze pamiętam, bo nie mogę znaleźć wypowiedzi). Przemku, Ty przez kilka lat dochodzisz do 200 szt., a wątpisz w to że Polbart przez ćwierć wieku do 1000 doszedł? Wątpisz tak bardzo w ludzi, czy boisz tak silnej konkurecji?:P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 14:41 - sob 
kamild4,
kamild4 pisze:
Wątpisz tak bardzo w ludzi, czy boisz tak silnej konkurecji?
wątpię w to bo wiem jakie są możliwości hodowcy (nie moje) do którego Leszkowi daleko w produkcji matek na ilość.

Konkurencji się nie obawiam bo ja nie traktuję hodowli matek zarobkowo by dało mi to utrzymanie. Jak napisałem już to na forum kiedyś - ogłoszenie jest grzecznościowe bo kilka osób z forum pytało o matki czy skoro robię na własny użytek będę też robił na sprzedaż. U mnie ilość matek jest ograniczona ze względu na moje możliwości czasowe oraz podejście czysto hobbystyczne. Jak stwierdzę że ilość zamówień jaka wpłynie jest równa ilości matek jakie mogę wyhodować napiszę iż nie przyjmuję więcej zamówień niezależnie czy będzie to za tydzień, za miesiąc czy w kwietniu. :wink:


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 14:49 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
kamild4 pisze:
Niedawno gdzies Pan Leszek napisał że wyhodował pierwszą matkę 20-kilka lat temu ( jeśli dobrze pamiętam, bo nie mogę znaleźć wypowiedzi). Przemku, Ty przez kilka lat dochodzisz do 200 szt., a wątpisz w to że Polbart przez ćwierć wieku do 1000 doszedł? Wątpisz tak bardzo w ludzi, czy boisz tak silnej konkurecji?:P


38 lat temu i hodowałem całe życie a teraz chcę się podzielić pszczołami, które udało mi się zdobyć po wielu latach pracy

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 14:52 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Cordovan pisze:
kamild4,
kamild4 pisze:
Wątpisz tak bardzo w ludzi, czy boisz tak silnej konkurecji?
wątpię w to bo wiem jakie są możliwości hodowcy (nie moje) do którego Leszkowi daleko w produkcji matek na ilość.

Konkurencji się nie obawiam bo ja nie traktuję hodowli matek zarobkowo by dało mi to utrzymanie. Jak napisałem już to na forum kiedyś - ogłoszenie jest grzecznościowe bo kilka osób z forum pytało o matki czy skoro robię na własny użytek będę też robił na sprzedaż. U mnie ilość matek jest ograniczona ze względu na moje możliwości czasowe oraz podejście czysto hobbystyczne. Jak stwierdzę że ilość zamówień jaka wpłynie jest równa ilości matek jakie mogę wyhodować napiszę iż nie przyjmuję więcej zamówień niezależnie czy będzie to za tydzień, za miesiąc czy w kwietniu. :wink:


Minimum 300 a maksimum 1000 matek dziennie na bazie posiadanego zaplecza technicznego, hodowlanego i osobowego

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 14:53 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Cordovan pisze:
wojciechmoro pisze:
Leszek ze swym 40 letnim doświadczeniem
w hodowli matek? :haha: :haha: :haha:


2 lata mi brakuje do czerdziestolatka hodowcy

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 14:58 - sob 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 590
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
Cordovan pisze:
wojciechmoro pisze:
Leszek ze swym 40 letnim doświadczeniem
w hodowli matek? :haha: :haha: :haha:

masz rację Leszek PIERWSZE matki wychował 38-laty, czyli w roku w którym Mnie pierwszy raz poważnie pożądliły pszczoły :tasak: mnie do jego stażu, wiedzy i doświadczenia dużo brakuje i potrafię okazać szacunek dla wiedzy i uznanie dla zdolności organizacyjnych jako pasiecznika


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:00 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
2 lata brakują a ile dni i minut pawel :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:03 - sob 
polbart pisze:
które udało mi się zdobyć po wielu latach pracy
a nie czasami po matkach reprodukcyjnych od min. Josefa Kollera? :wink:


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:04 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Cordovan pisze:
bonluk, a świstak siedzi i zawija w sreberka. :haha: :haha: :haha:


Na dzisiejszy dzień posiadamy zestaw 80 weselników ośmiorodzinnych na małej ramce plus w każdej chwili możemy unasienniać matki w 80 weselnikach czterorodzinnych na ramce LN3/4 a następne 100 dennic do czwórek jest na ukończeniu. O podwójnych już nie wspomnę. 1400 ulików weselnych wystarczy gdyby była potrzeba. Sześć osób i tak od kwietnia do sierpnia nie ma wolnych dni.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:08 - sob 
polbart pisze:
Na dzisiejszy dzień posiadamy zestaw 80 weselników ośmiorodzinnych na małej ramce plus w każdej chwili możemy unasienniać matki w 80 weselnikach czterorodzinnych na ramce LN3/4 a następne 100 dennic do czwórek jest na ukończeniu. O podwójnych już nie wspomnę. 1400 ulików weselnych wystarczy gdyby była potrzeba. Sześć osób i tak od kwietnia do sierpnia nie ma wolnych dni.
Zwracam honor w takim razie. Zastanawia mnie tylko czy przy takiej ilości produkcyjnej ma to przełożenie na jakość. :wink:


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:11 - sob 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 590
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
mamy wolny rynek, każdy dokonuje wyboru sam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:12 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Cordovan pisze:
polbart pisze:
które udało mi się zdobyć po wielu latach pracy
a nie czasami po matkach reprodukcyjnych od min. Josefa Kollera? :wink:


Gruzja, Macedonia, Słowenia, Josef Koller Buckfast, Elgon, Primorski.
Z tymi hodowcami się związałem po wielu latach doświadczeń z blisko trzydziestu sprowadzonymi pszczołami. Są również inni bardzo dobrzy hodowcy ale współpracują z polskimi i byłoby nieelegancko gdybym od nich brał materiał.
Poza tym od Josefa Kollera otrzymujemy wszystkie trzy pszczoły wyselekcjonowane na komórkę 4,9 mm.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:18 - sob 
Cordovan pisze:
Konkurencji się nie obawiam


To dlaczego żaden z chodowców nie napisał;cytat polbarta
"Wzorem ubiegłego roku zwracam się z prośbą o umieszczanie postów z negatywnymi opiniami lub spostrzeżeniami związanymi zarówno z matkami zakupionymi u nas jak i poziomem logistyki.
Wszelkie uwagi będą mile widziane.
Pozdrawiam,
polbart"

A po krytyce Tomka Miodka na temat Twoich matek nie poddałeś jej rzeczowej ocenie tylko wywaliłeś go z forum?


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:18 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 616
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
Przemku życzę tobie zebys mial tak szeroka oferte matek jak kolega Leszek polska mentalność tylko krytykuje. kolega Leszek powinien dostac od nas duze piwo za to ze dzieli sie z nami swoja wiedza, a Ty Przemku umiesz tylko krytykowac


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:20 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Cordovan pisze:
polbart pisze:
Na dzisiejszy dzień posiadamy zestaw 80 weselników ośmiorodzinnych na małej ramce plus w każdej chwili możemy unasienniać matki w 80 weselnikach czterorodzinnych na ramce LN3/4 a następne 100 dennic do czwórek jest na ukończeniu. O podwójnych już nie wspomnę. 1400 ulików weselnych wystarczy gdyby była potrzeba. Sześć osób i tak od kwietnia do sierpnia nie ma wolnych dni.
Zwracam honor w takim razie. Zastanawia mnie tylko czy przy takiej ilości produkcyjnej ma to przełożenie na jakość. :wink:


Sześć osób jest w stanie dopilnować 250 rodzin wychowujących i 2000 ulików weselnych. Każdy ma swoje poletko.
Ja dbam o rodziny wychowujące i stronę ojcowską. Jeśli czas pozwala i życie zmusza robię co się pod rękę nawinie. Rozpocząłem dodatkowo selekcję pszczoły na małej komórce i zdaję sobie sprawę, że nie będzie łatwo. Jeśli ona nam wypali tak jak innym, to z pewnością hodowla matek ograniczy się do własnych potrzeb i materiału na wymianę z innymi hodowcami.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:25 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
marcinbzyk pisze:
Przemku życzę tobie zebys mial tak szeroka oferte matek jak kolega Leszek polska mentalność tylko krytykuje. kolega Leszek powinien dostac od nas duze piwo za to ze dzieli sie z nami swoja wiedza, a Ty Przemku umiesz tylko krytykowac


Nosiłem się z zamiarem wycofania z hodowli Słowenki i Gruzinki i pozostania na czterech pszczołach.
Byłbym nie fair w stosunku do tych pszczół i do pszczelarzy.
Nie ma znaczenia czy hodujemy takie czy takie matki a stworzenie dodatkowych dwóch miejsc dla pasiek weselnych nie stanowi żadnego problemu.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:27 - sob 
ja-lec pisze:
To dlaczego żaden z chodowców nie napisał
Dlatego że żaden hodowca nie będzie negował reproducenta bo mu nie wypada.

ja-lec pisze:
A po krytyce Tomka Miodka na temat Twoich matek nie poddałeś jej rzeczowej ocenie tylko wywaliłeś go z forum?
Nie moich tylko samego Tomka Miodka, przypominam że kupił reproduktorkę od Wojtka Pelczara , matkę lini aga3 po której miał najłagodniejsze pszczoły w pasiece jak sam pisał ale po matkach uzyskanych przez niego od tej reproduktorki i unasiennionych u niego pszczoły już łagodne nie były. To zmienia postać rzeczy.

marcinbzyk pisze:
Przemku życzę tobie zebys mial tak szeroka oferte matek jak kolega Leszek
Nigdy takiej miał zapewne nie będę miał bo nie nastawiam się na utrzymanie z pszczół a tym bardziej z hodowli matek.

marcinbzyk pisze:
Ty Przemku umiesz tylko krytykowac
Nie zgodzę się z tym i wielu na forum też pewnie by to potwierdziło ale zostaną zaraz zakrzyczani przez tych co uważają że tylko krytykuję. :wink:


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:29 - sob 
polbart pisze:
Cordovan pisze:
polbart pisze:
Na dzisiejszy dzień posiadamy zestaw 80 weselników ośmiorodzinnych na małej ramce plus w każdej chwili możemy unasienniać matki w 80 weselnikach czterorodzinnych na ramce LN3/4 a następne 100 dennic do czwórek jest na ukończeniu. O podwójnych już nie wspomnę. 1400 ulików weselnych wystarczy gdyby była potrzeba. Sześć osób i tak od kwietnia do sierpnia nie ma wolnych dni.
Zwracam honor w takim razie. Zastanawia mnie tylko czy przy takiej ilości produkcyjnej ma to przełożenie na jakość. :wink:


Sześć osób jest w stanie dopilnować 250 rodzin wychowujących i 2000 ulików weselnych. Każdy ma swoje poletko.
Ja dbam o rodziny wychowujące i stronę ojcowską. Jeśli czas pozwala i życie zmusza robię co się pod rękę nawinie. Rozpocząłem dodatkowo selekcję pszczoły na małej komórce i zdaję sobie sprawę, że nie będzie łatwo. Jeśli ona nam wypali tak jak innym, to z pewnością hodowla matek ograniczy się do własnych potrzeb i materiału na wymianę z innymi hodowcami.
Dziękuję za rzeczową odpowiedź.


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:30 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
ja-lec pisze:
Cordovan pisze:
Konkurencji się nie obawiam


To dlaczego żaden z chodowców nie napisał;cytat polbarta
"Wzorem ubiegłego roku zwracam się z prośbą o umieszczanie postów z negatywnymi opiniami lub spostrzeżeniami związanymi zarówno z matkami zakupionymi u nas jak i poziomem logistyki.
Wszelkie uwagi będą mile widziane.
Pozdrawiam,
polbart"


Za mało jest negatywnych opinii i jestem zawiedziony.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:33 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Tak na zdrowy rozum to mamy w Polsce czterech hodowców matek z mniej lub bardziej prawdziwego zdarzenia, do których póki co ja się nie zaliczam.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:36 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
komeg pisze:
Zygmunt S. pisze:
Zanim się wygłupisz doradzam sprawdzić.


Boję się , że wkrótce Panowie przekroczą pewną granicę, która wydaje się być bliska - po czym zapanuje cisza. :kapelan: :kapelan: :kapelan:
Szkoda aby się to stało, gdyż My pszczelarze-hobbyści a tych jest znakomita większość - tylko na tym stracimy.

pozdrawiam


Jeszcze tej granicy nie przekroczyłem i lepiej żebym nie przekroczył. Na razie towarzystwo podwinęło kity pod siebie. :wink:

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:37 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Gegon pisze:
Po co się koledzy użeracie ,po co te domysły i podchody ,dajcie sobie grabę .
Niepotrzebnie chyba zacząłem temat , jako nowicjusz w dobie internetu i społeczności tego forum nie mogłem przewidzieć ,że koledzy tacy wybuchowi .
Życzę wszystkim brazylijskiego klimatu ,chińskich stawek płac dla Waszych przyszłych pracowników,przerobu tysięcy matek pszczelich co składają złote jaja i oby się darzyło w hodowli matek pszczelich tego życzę kolegom z całego serca.

Proszę przyjąć moje przeprosiny jeżeli to moja wina.
Grzesiek Stankiewicz


Co Ci tak rura zmiękła lisku farbowany
Zadałem Ci kiedyś pytanie i co, ani be ani me ani kukuryku.
Poszukaj sobie i odpowiedz a jeśli nie to daj sobie siana i nie mieszaj, bo póki co nic tu nowego nie wniosłeś poza zadymą.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:39 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
polbart pisze:
Za mało jest negatywnych opinii i jestem zawiedziony.

Mówisz i masz Leszku. Wrócę z pracy do domu to podeślę filmik z poddania twojej Primorskiej z palca na plaster. Jak dla mnie miała za mało jaskrawe kolory i cosik głodna bo od razu wsadziła łeb w komórkę :haha: .Zresztą sam zobaczysz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:42 - sob 
polbart pisze:
Na razie towarzystwo podwinęło kity pod siebie.
Bo "mądrzejszy zawsze ustępuje głupszemu" jak to przysłowie mówi. Potraktuj to jako przenośnię, nie chcą z tobą dyskutować bo w twoich oczach nikt poza tobą racji nie ma nawet jeśli by ją miał.

Racja zawsze jest po środku ale trzeba to umieć przyjąć do siebie. :wink:


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:44 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Piotrek Medalinho, sprawisz mi wielką radość. :D
Będziemy się od wiosny starać kręcić filmy szczególnie o rodzinach na małej komórce gdzie jak przewiduję czeka nas sporo wzlotów i upadków, na ile tylko czas pozwoli i umieszczać je na http://www.polbart.com ,która za co przepraszam, na razie jest jeszcze brudnopisem.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:47 - sob 
polbart pisze:
bo póki co nic tu nowego nie wniosłeś poza zadymą.


Najlepsza reklama – to taka, która na pewno pobudzi nasze zmysły.
Powinien kolega raczej mi podziękować za te setki wejść od wczoraj na ten temat ,a nie obrażać się.


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:49 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Cordovan pisze:
polbart pisze:
Na razie towarzystwo podwinęło kity pod siebie.
Bo "mądrzejszy zawsze ustępuje głupszemu" jak to przysłowie mówi. Potraktuj to jako przenośnię, nie chcą z tobą dyskutować bo w twoich oczach nikt poza tobą racji nie ma nawet jeśli by ją miał.

Racja zawsze jest po środku ale trzeba to umieć przyjąć do siebie. :wink:


Gdyby mądrzejszy zawsze ustępował głupszemu to nie rządził by światem.
To, że piszesz, że w moich oczach nikt poza mną, nie ma racji jest nieprawdą.
Pośrodku to to jest między kolanami a pępkiem, dośpiewaj sobie co lubisz...

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:50 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Gegon pisze:
polbart pisze:
bo póki co nic tu nowego nie wniosłeś poza zadymą.


Najlepsza reklama – to taka, która na pewno pobudzi nasze zmysły.
Powinien kolega raczej mi podziękować za te setki wejść od wczoraj na ten temat ,a nie obrażać się.


Niesamowity samarytanizm, doprawdy. Dziękuję Koledze.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 15:59 - sob 
polbart pisze:
Gdyby mądrzejszy zawsze ustępował głupszemu to nie rządził by światem.
Jeśli ci mądrzejsi obecnie rządzą to szkoda że nie ustąpili głupszym może było by lepiej w Polsce a szczególnie w pszczelarstwie. Może nawet miałbyś dopłatę do rodziny pszczelej i każdy nawet mały pszczelarz amator/hobbysta by z tego korzystał a nie tylko potentaci i zawodowcy. Widzę że poirytowany zaczynasz pisać jak aviko, uważaj by cię to nie zgubiło jak jego, że nie wytrzymał iż niewielu się z nim zgadza i wielu go krytykuje i przestał pisać na Pszczelarstwie - bez straty zresztą dla pszczelarzy. :wink:


Na górę
  
 
Post: 12 stycznia 2013, 17:15 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Większośc nie ma racji.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 17:34 - sob 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
Muszę się przyznać, że wczoraj spanikowałem i jak przeczytałem napisany o 22,26 pożegnalny tekst i prośbę skasowania wszystkich własnych postów napisanych przez "Zygmunta S" zacząłem ich kopiowanie w wordzie. Skopiowałem około 50 i o godzinie 22,57 wybawił mnie od tej czynności administrator Który odrzucił prośbę "Zygmunta S" i odetchnąłem z ulgą, gdyż pozostało by kopiowanie około 200 postów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 stycznia 2013, 17:50 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ok do oczyszczenia pozostaje jeszcze ten temat. Koniec z kłótniami w tym temacie tak jak w usuniętych. Wszystkie kolejne agresywne posty niezależnie od stron będą usuwane. A osoby jątrzące nadal ten spór zostaną czasowo wysłane na odpoczynek! :pala: :pala: :pala:

Zajmijcie się merytorycznymi dyskusjami, a nie udowadnianiem która ze stron jest mądrzejsza. Taki zachowanie powoduje tylko tyle, że każda ze stron traci swój autorytet zdobyty wieloma pozytywnymi postami wniesionymi do tego forum.
Pamiętajcie czasem trzeba ustąpić, bo brnięcie nadal w tego typu sporze nie doprowadzi do niczego dobrego! Najlepsze rozwiązanie to ignorowanie postów "zaczepnych", albo zgłaszanie moderatorom prośby o usunięcie tego typu wiadomości :tasak:

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 2736 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16 ... 55  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji