FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Byłem właśnie teraz , pada deszcz i minusowa temperatura , na wylotach śnieg pokryty lodowym poszyciem . Wyczyściłem wylotki z lodowej bryły . Ul to jedna wielka bryła lodu . Mam nadzieje ze się nic złego nie stało poprzez pozatykane wyloty . W daszkach tez są otwory wentylacyjne .

A u mnie -6 i pada śnieg. Już mam dość tego odśnieżania. Zgarnąłem śnieg z wlotków i niech tam siedzą dalej. Jeszcze ze 2 dni i w pasiece śniegu będzie do kolan

U mnie taka sama pogoda . Nie rób tego więcej, bo dalej będzie deszcz z śniegiem.
Dadzą radę.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

A w Bieszczadach o 13-tej było +10 i padał deszcz.

Niemożliwe, a w jakim rejonie Bieszczad, bo w Stuposianach zawsza padają rekordy niskiej temperatury.
U nas temp -4 do tego deszcz=szklanka.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

I nie wyleciały na oblot ?
W centralnej Polsce ok. 13-stej -10 i padał drobny śnieg.

_________________
waldek6530

a okolice Stalowej Woli to jedna wielka szklanka, naokrągło pada drobny deszcz i na minusie temperatura istne lodowisko

Na onet pogoda; najcieplej Krosno+3 najchłodniej Suwałki -13 tak że możliwe że u Mariana było +10.

Pasieki nie mam koło domu, ale w deszczu chyba nie latały.

U mnie na całe szczęście pada tylko suchy śnieg Byłem popatrzeć koło domu na ule to prawie w każdym ulu pomimo ciągle padającego śniegu w zasypanych wylotkach jest mały otwór, czyli chyba ciepło wylatujące z ula robi sobie otworek w śniegu. Jak śnieg leżał w grudniu to tak szybko otworki w śniegu się nie pojawiały, może po ostatnim ociepleniu już matki coś podczerwiają. Gniazda pszczoły nie mają zbytnio ocieplonych.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

U mnie też robiły się takie otworki, ale na mostkach były widoczne ślady sikorek i to chyba one te otworki drążyły. Mostki zdjąłem i utrudniłem im dostęp do stołówki.

_________________
waldek6530

U mnie też robiły się takie otworki, ale na mostkach były widoczne ślady sikorek i to chyba one te otworki drążyły. Mostki zdjąłem i utrudniłem im dostęp do stołówki.

_________________
waldek6530

ja w pasiece też mam amatorów na martwe pszczoły, ale ostatnio osłuchiwałem i wszystko jest ok. teraz to sypie śnieg

I tu przewagą jest dennica osiatkowana nad pełną, nie ma obaw że wylot zlodowaciały i że brak im będzie powietrza.

No niestety to był mój jeden z większych błędów na początku mojej przygody z pszczołami . Znika tez problem walki z warozza a tak na okrągło trzeba biegać z kartkami posmarowanymi olejem




Gdzieś wyczytałem że powinien być wlot powietrza

Ja przed kilkoma dniami wymieniałem poduszki słomiane na suche i zauważyłem w jednym ulu pszczoły spacerujące po pajączku (pod powałką)
to normalne o tej porze?
Pokarmu dostały dość a nawet trochę za dużo..
Przez wylotek widać, że osyp minimalny.
(ul wielkopolski Łysonia)

Zależy jaka była temperatura jak wymieniałes te poduszki. Jak była zerowa to normalnie zainterosowanie pszczół swiatłem. Ale jak duzo minusowa to radze jak sie ociepli zajzec pod powałkie czy maja zapasy. Bo jesień była ciepła i matki długo czerwiły i mogo mieć mało pokarmu. Pozdrawiam miły_marian

Popatrz na zdjęcia jakie pokazywałem w tym temacie "Byłem w pasiece" (któraś strona w tył), jak masz powałki nie ma obaw że braknie im pokarmu bo sobie pomiędzy ramkami a powałką podadzą z bocznych ramek na których jest zapas a nie mogą na nie przejść z kłębem bo zbyt duży mróz. Polecam nie zaglądać wcale aż do oblotu bo nijak nie jesteś w stanie im pomóc przy takich temp., możesz jedynie pogorszyć im zimowlę.

Cordovan- dobrze prawi

_________________
waldek6530

Ja teraz chodze codziennie kontrolowac bo sypie u mnie suchy snieg , ale pszczółki maja małe szpary więc chyba juz zaczynaja trochę czerwic .

_________________
Tak czy owak firma Nowak

adamn, ty daj se luz z chodzeniem i kontrolowaniem bo to zbędne a wręcz niewskazane, pójdziesz po 20 lutego oczyścić dennice z osypu lub je podmienić bo nie wiem jakie masz ule i docieplisz wtedy boki i górę gniazda bo wtedy też zacznie matka ci porządniej czerwić. Śnieg jak ci szpary w ulu zasypie to nie spowoduje to faktu iż matka czerwić ci zacznie. Lektura w dłoń.

W pasiece jestem co dzień ale ostatnio pod daszek nie zaglądam bo na daszkach jest trochę za dużo śniegu. Matki zapewnie już czerwią bo pamiętam jak czasem w dzień oblotu zaglądałem do gniazda to zawsze widziałem jak pszczoły się już wygryzały.

Ule mam z dennicą wysoka , miałem na mysli , że jak wylotki nie są zatkane to ciepłe powietrze wypływa z ula , w moim ogrodzie dokarmiam teraz ptaki i jak ide im dosypac to zawsze spojrze .

_________________
Tak czy owak firma Nowak

krzys, czy już czerwią to nie był bym pewien, gniazda nie docieplone przynajmniej u mnie, jedynie na górze na powałkach cienki kocyk, w nocy temp. po - 15°C. Ponoć matka nie przestaje nigdy czerwić, gdzieś mi coś takiego się w oczy rzuciło kiedyś ale nie zamierzam tego teraz sprawdzać.

Ja też tak twierdze że matki czerwią cały czas bo kiedyś właśnie widzęć te wygryzające się pszczoły pamiętam że dwadzieścia dni wcześniej były mrozy dochodzące do -20 stopni.

Ja jestem poczatkujacym pszczelarzem i daje dużo ocieplenia na zime - mam porobione poduszki ze śpiworów - sasiadka mi poszyła , wiec nie martwie sie czy moje pszczólki nie mają za zimno

_________________
Tak czy owak firma Nowak

adamn, i błąd, gniazda dociepla się nie na zimę a po 20 lutego kiedy matki zaczną intensywniej czerwić i przeważnie w wielu rejonach Polski jest już po oblocie, pszczoły nie zmarzną, może im zaszkodzić wilgoć i zbyt ciepłe ocieplenie gniazda od jesieni przez zimowlę do przedwiośnia (ok 20 luty). Na zimowlę ma być ocieplone gniazdo od góry niekoniecznie jakoś solidnie, ja mam pojedynczy cienki kocyk na powałkach a tam gdzie ule mam z ocieplanymi daszkami tylko pozamykane pajączki w powałkach i żadnego ocieplenia na powałkach nie ma. Na bokach gniazd żadnego ocieplenia. Tylko żebyś mnie opatrznie nie zrozumiał i nie poleciał jutro zdejmować ocielenia bo narobisz więcej szkód niż pożytku z tego będzie.

Dzięki za uwagę , na następną zime zrobie tak jak mówisz , a teraz to nic nie będe kombinował , w poprzednia zime miałem tak samo i były ule lekko zawilgocone więc w tym roku 1 skrajna beleczke wyciagnęłem . Muszą jakoś dotrwać do wiosny

_________________
Tak czy owak firma Nowak

adamn, jaki masz typ ula?

Gospodaruje w wielkopolskich stojakach z dennicą wysoką z poławiaczem dennicowym poławiaczem .

_________________
Tak czy owak firma Nowak

adamn, to na przyszły rok daruj sobie beleczki odstępnikowe i zainwestuj lub zrób sobie powałki.

duży błąd .pawel

Do użytkowników styropianów- czy stosujecie w nich beleczki odstępnikowe?? Rozumiem że są powałki ale czy ktoś mimo wszystko stosuje jeszcze dodatkowo beleczki?? Jak macie ustawioną wentylacje w styropianach??

slawek020389,
nie stosuję beleczek, zresztą wycofałem je ze wszystkich uli nie tylko ze styropianów. Tam gdzie nie mam powałki daję folię.

Wentylacja w styropianach jest uzależniona od rodzaju dennicy (wentylacji przez dennicę). Ja przy otwartej dennicy higienicznej od Łysonia (na siatce) mam wszystko od góry pozatykane.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Zimuję bez beleczek z jednym uchylonym korkiem w powałce.
Zdarza mi się stosować beleczki w lutym-pomimo powałki.Wydaje mi się że przyspieszają rozwój.

_________________
Pozdrawiam Sławek

, właśnie planuje zakupic powałki tylko mam dylemat - z iloma otworami zakupic ? Ja myślałem o 3 otworach po przekatnej bo i do podkarmiania , i do wentylacji w naroznikach były by dobre wg. mnie . A może ktos z Was wie gdzie mozna kupic tanio powałki ? I czy te powałki pasuja standardowo do wszystkich uli wielkopolskich nowego typu ?

_________________
Tak czy owak firma Nowak

dobrze myślisz. Zmierz sobie korpus jak masz pusty i wtedy poszukaj po producentach zgodnego.

Ok , dzięki

_________________
Tak czy owak firma Nowak

Ok , dzięki . Dzisiaj u mnie mrożno - 7 stopni , jutro planuje zbijac i drutować ramki tylko najpierw musze skoczyc do pszczelarskiego w Pleszewie po listewki czopowane.

_________________
Tak czy owak firma Nowak

Zgineła mi moja reprodukcyjna Marynka.

A okoliczności tego tragicznego zdarzenia /

_________________
Pozdrawiam.

Troche nie jasno się wyraziłem bo miałem napisać że mi zagineła a nie zgineła Wywiozłem ją na nawłoć i teraz nie wiem gdzie ten ul stoi.

To ,że kolega ją wywiózł na nawłoć to chyba też przez przypadek pojechała?

Niby jest zasada, że reprodukcyjnych i zarodowych nie targa się nawet na późne pożytki dla wzmocnienia tylko dostawia się im ramki jakie trza.
Jeżeli konstrukcja ula i ramek nie przeszkadza w wywozie tych rodzin nie zaszkodzi wywieźć je na nawłoć i wrzos.
Tyle, że trzeba oznaczyć ule, w których mamy hodowlane lub reprodukcyjne matki.
Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Poszedłem dzisiaj zobaczyć co tam w pasiece
z tego co widać sikorki stołówki nie mają

zima maluje piękny krajobraz

W pierwszym ulu z brzegu coś tak dużo śniegu na desce ?

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl

Sporo lat temu dostałem zdjęcie od pszczelarza z miasta Kirov, 200 km od Uralu.
Ule z pojedynczej deski były całkowicie przysypane śniegiem, na którym widać było tylko otworki po wytopionym śniegu biegnące w dół aż do wylotków. Twierdził, że to najlepsza zimowla.
Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Zgłoś na policje niech szukają albo do "kto kolwiek widział, kto kolwiek wie"

_________________
waldek6530

Więcej śniegu gdyż deseczka wylotowa jest dużo szersza ale w niczym to nie przeszkadza gdyż dennica jest osiatkowana

To i ja zaszedłem hehe...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/