FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 15 września 2025, 23:57 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 21  Następna
Autor Wiadomość
Post: 09 lipca 2012, 08:31 - pn 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
no dziś w nocy 2 auto na gryke wywiozłem, rzepik+lipa dały mi średnio16,8kg, było ich 59uli, 26 uli miałem na rzepaku i lipie, z soboty na niedziele sprawdzałem je (szedłem o 3 w nocy do lasu) i po masie stwierdziłem ze 20 na 26 uli jest ciężkich ze nie mozna ich załadowac i na gryke, bo za ciężkie, ponoc gryki mam tam około 35ha - no w promieniu 2km - czyli tych nie wiruje

rzepik + lipa super smakuje, pare osób zachwyconych, 600kg mam juz zarezerwowane

ps do głupich komentarzy nie ustosunkowuje sie bo mi sie nie kkceee :haha: :haha:

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2012, 08:34 - pn 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
Cordovan pisze:
konradziu pisze:
ale nie wiem z czego Ty się śmiejesz skoro to raptem 16 kg
To nie raptem tylko aż, bo nie było warunków przez ostatnie dwa tygodnie na to by rzepak jary dał taką ilość nakropu by wyszło 16 kg miodu z tego, chyba że doniosły mu z lipy bo sam napisał
apis0909 pisze:
chyba jaka lipa kwitnie obok w lesie (las duzy) i leje się z niektórych ramek
i wirował miód ciekawe. :wink:


no stary jak na gryke czas i rzepik przekwitł, co chciałbys mi za frii załadowac takie ule na gryke?? polecam na zawał, puste ule ja fizol ledwo dawałem rade, a co dopiero z miodem :roll:

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2012, 08:37 - pn 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
:)
już wiecej nic nie pisze bo mi sie nie kkce, po co pisac jak i co w swej pasiece :mrgreen: :mrgreen: :cold: :cold:

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2012, 12:05 - pn 

Rejestracja: 08 maja 2011, 12:27 - ndz
Posty: 570
Lokalizacja: Poznań
apis0909 pisze:
polecam na zawał, puste ule ja fizol ledwo dawałem rade, a co dopiero z miodem :roll:

To jakie masz ule jak nie możesz pustych przenieść? Kup sobie styropianu lub poliuretany i będziesz bez problemu nosił puste samemu a z miodem w 2 osoby.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2012, 13:07 - pn 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
only wood

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 lipca 2012, 19:18 - pn 

Rejestracja: 08 maja 2011, 12:27 - ndz
Posty: 570
Lokalizacja: Poznań
apis0909 pisze:
only wood

no to zimą na siłownię aby forma z wiosny była i siła w ręcach 8)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2012, 11:37 - wt 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
oj w zime biegam, ćwicze non stop aby to obsłużyć :thank: :thank:
zawsze miałem 72-76kg to tam fruwałem, od roku mam 85kg i czasem brak mi tchu :haha: :haha:

a jak miałem 50 uli i spawałem, i 68kg, i studiowałem to mi sie praca w pasiece podobała, wszystko w biegu :shock: :shock: :tasak: :tasak:

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 lipca 2012, 18:19 - wt 

Rejestracja: 08 maja 2011, 12:27 - ndz
Posty: 570
Lokalizacja: Poznań
ja tam jednak wolę styropiany a kręgosłup jest mi wdzięczny za taki wybór 8)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lipca 2012, 14:07 - śr 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
moze si ezdecyduje, ale ja bede testowal ule z 1 deski 25mm, mam 10 uli takich i deski zakupione, w Kanadzie i rosyji mają takie to czemu nie tu? od 14 lat mam 20 uli jednodeskowych i wiem juz o co chodzi z nimi

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lipca 2012, 14:25 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
apis0909, od 14 lat masz i dopiero teraz sie na nie decydujesz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 października 2012, 23:41 - wt 

Rejestracja: 01 czerwca 2010, 00:10 - wt
Posty: 57
Lokalizacja: Ostrów Wlkp
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Nie tylko da się utrzymać ale można zostać milionerem :)
i to bardzo młodo....
Film na dole strony
ehhh .. ta hameryka :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2012, 20:36 - śr 

Rejestracja: 03 lipca 2011, 19:45 - ndz
Posty: 127
Lokalizacja: bstok
vitara pisze:
a ja odniosłem osobiście subiektywne wrażenie po przeczytaniu tych 6 stron
że pszczoły to znakomity interes pod warunkiem mądrego podejścia, wiedzy i zaangażowania i nie jest to wcale odkrywcze zdanie.


Dokladnie. Biznes polegajacy na oszczedzaniu mysleniu poszerzaniu wiedzy a nie ze tylko inwestycje i inwestycje. Chocbym nie wiem jak inwestowal w pszczolki nie wyciagniesz tyle co osoba znajaca sie na tym.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2012, 18:24 - ndz 

Rejestracja: 23 września 2012, 12:18 - ndz
Posty: 8
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie
Tak zastaniawiam sie jak to jest z utrzymanie się z pszczół niektórzy tu na tym forum zbierają ogromne ilosci miodu nie będe pisał ile bo aż głowa boli a tu jak spotykam pszczelarzy z okolicy to wszyscy mówią że z tego nie da się żyć że to bardziej hooby
cały czas trzeba dokładac do interesu a dobry rok trafia sie raz na 5 lat kto kogo w takim razie buja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2012, 21:02 - ndz 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Da się żyć tylko trzeba się zaangażować i zadbać o zbyt samo nic nie przyjdzie a jeśli ktoś mówi że trzeba dokładać to kłamie żeby zniechęcić do pracy po prostu boi się konkurencji

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2012, 21:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Wszystko zależy od ilości. Jak masz 3 rodziny no to jaki to biznes? Ale jak masz 30? Ze stacjonarnej pasieki żeby mieć średnio 25 kg z rodziny to masz 750kg a to jest jakieś 570 słoików po 30 zł i wychodzi ok 17 tys. Fakt trzeba dojść do tych 30 rodzin. Kupić ule, ramki odkłady, matki później jak się już ma to tez koszty. Ale mając te 30 rodzin i mając zbyt na ten miód po 30 zł i nie inwestując tylko zwykłe koszty - matki, leki, syrop, węza itd to myślę że te 12 tys powinno zostać. To tak przykładowo. Rzecz jasna większa pasieka - większe koszty, więcej pracy ale i coś więcej zostanie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2012, 22:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
RaQwel pisze:
Tak zastaniawiam sie jak to jest z utrzymanie się z pszczół niektórzy tu na tym forum zbierają ogromne ilosci miodu nie będe pisał ile bo aż głowa boli a tu jak spotykam pszczelarzy z okolicy to wszyscy mówią że z tego nie da się żyć że to bardziej hooby
cały czas trzeba dokładac do interesu a dobry rok trafia sie raz na 5 lat kto kogo w takim razie buja

Większość tych pszczelarzy co mają po pięć rodzin to rzeczywiście dokradają do tych pszczółek. U nas w kole odkłady co roku kupują te same osoby no bo co roku odbudowują pasieke.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2012, 23:23 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6801
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
krzys pisze:
Większość tych pszczelarzy co mają po pięć rodzin to rzeczywiście dokradają (dokładają) do tych pszczółek. U nas w kole odkłady co roku kupują te same osoby no bo co roku odbudowują pasiekę.

Nie związane z ilością tylko ze świadomością (wiedzą).

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2012, 23:38 - ndz 
baru0 pisze:
Nie związane z ilością tylko ze świadomością (wiedzą).

Kolego. Świadomość i wiedza to dwa całkiem inne pojęcia.
Świadomość mówi-po co, dlaczego a wiedza-jak.
A ilość to kwestia świadomego wyboru, czy to ma być biznes, czy hobby.
Jak byznes to ma generować dochody, jak hobby to jak każde-pochłania fundusze. Przykłady ? Wędkarz, gołebiarz, myśliwy itp.


Na górę
  
 
Post: 07 października 2012, 23:45 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6801
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
kolopik pisze:
Kolego. Świadomość i wiedza to dwa całkiem inne pojęcia.
Świadomość mówi-po co, dlaczego a wiedza-jak.


Dla mnie żeby być świadomym ,to trzeba mieć wiedzę ,chciałem zwrócić uwagę że nie koniecznie trzeba być wielkim( ilość uli ) żeby mieć wiedzę czyli "świadomość " w moim rozumieniu :wink: .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 października 2012, 23:57 - ndz 
baru0 pisze:
Dla mnie żeby być świadomym ,to trzeba mieć wiedzę

A mnie zawsze uczono, że świadomość człowiek ma od momentu urodzenia a wiedzę dopiero zaczyna zdobywać /świadomie zdobywać wiedzę lub świadomie to "olewać" wszak chodzenie na wagary jest wyborem świadomym generowanym przez świadome lenistwo a nie wiedzę bo ta mówi wprost przeciwnie czyli świadomie-ucz się bo będziesz cymbałem albo popychadłem/.
No ale mnie kształciły "komunistyczne" szkoły, być może niewłaściwie.


Na górę
  
 
Post: 08 października 2012, 00:20 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6801
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
kolopik pisze:
No ale mnie kształciły "komunistyczne" szkoły, być może niewłaściwie.


Mnie też . Ale się mówi że ,uczynnił to "nie świadomie "czyli " bez wiedzy"
To są niuanse .
Ale czy z pszczół można się utrzymać gdy średnia z ula wychodzi 0,5 kg ?
Na to pytanie nie odpowiedzą Ci co tak mają , bo oni nie zaglądają tutaj .
A są tacy i wcale ich nie tak mało tylko się im pisać nie chce albo nie mają łącza.
To tak w temacie trochę :wink:

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 00:43 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
baru0 pisze:
Mnie też . Ale się mówi że ,uczynnił to "nie świadomie "czyli " bez wiedzy"
To są niuanse .
Ale czy z pszczół można się utrzymać gdy średnia z ula wychodzi 0,5 kg ?
Na to pytanie nie odpowiedzą Ci co tak mają , bo oni nie zaglądają tutaj .
A są tacy i wcale ich nie tak mało tylko się im pisać nie chce albo nie mają łącza.
To tak w temacie trochę :wink:


Bo zaraz zostaną zjedzeni przez 3 letnich pszczelarzy ,że mają chore pszczoły lub są kiepskimi pszczelarzami lub trzy---maczami ,a tak wcale być nie musi .
Dobrze ,ze chociaz coś nanosiły dla siebie i nie padły w sezonie ,chociaż zime miałyby cięzko przetrwać.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 01:20 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
RaQwel pisze:
Tak zastaniawiam sie jak to jest z utrzymanie się z pszczół niektórzy tu na tym forum zbierają ogromne ilosci miodu nie będe pisał ile bo aż głowa boli a tu jak spotykam pszczelarzy z okolicy to wszyscy mówią że z tego nie da się żyć że to bardziej hooby
cały czas trzeba dokładac do interesu a dobry rok trafia sie raz na 5 lat kto kogo w takim razie buja


Kolego każdy buja- to własnie dzięki internetowi (fora,portale społecznościowe) nikt nie chce byc gorszy od drugiego ,a jak już jest "gorszy" to nic nie pisze bo po co ma się wstydzić .Tak samo jest z pszczelarzami ,nawet jak jestem gorszy to zawsze mogę na takim forum pochwalic się 30kg czy 100kg i jest cacy ,wszyscy szczęsliwi ,społeczeństwo zyje w dobrobycie , ule mozna przewracac i podpalać , średnia z pasiek wychodzi grubo zawyżona , a pszczelarzy ubywa i miodu też ,natomiast ten co napływa z Chin i innych krajów to sa go coraz wieksze ilości . Gdyby to było takie opłacalne to wierz mi w promieniu 10 km było by ze 100 dużych pszczelarzy powyżej 100 rodzin ,a nie kilku jak jest obecnie . Nie chce kolegi skłamać ,ale 20 lat temu to w promieniu 500m stało u mnie gdzieś 200 pni ,co 5 domów pasieka 5-15 uli.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 06:51 - pn 

Rejestracja: 08 maja 2011, 12:27 - ndz
Posty: 570
Lokalizacja: Poznań
tylko że takie zawyżanie do niczego dobrego nie prowadzi trzeba pamiętać że fora przeglądają nei tylko pszczelarze ale także urzędnicy którzy w ostatnim czasie szukają dochodów w różnych branżach i miejscach i kto wie czy za jakiś czas nie pojawi się pozycja w zeznaniu podatkowym "dochody ze sprzedaży miodu i produktów pszczelich" 8)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 07:23 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Kolego Tomku ja jak już nie raz wspominałem, jeżeli będę miał przy swoich pożytkach 25-30 kg z ula to będę zadowolony. Owszem mogę napisać że miałem 50 a mogę i mieć 50 - inwerty i cukier dostępne są w sprzedaży przez cały rok, ale po jaką ch.... Jeżeli chodzi o pasieki kilkanaście lat temu zgodzę się z Toba, ale jak sam piszesz 5-15 uli z czego połowa pusta a z drugiej połowy miód dla siebie i rodziny. Ja pamiętam te czasy b. dobrze. Znam takich co zostawili gospodarstwa bo z pszczół była kasa, ale miód brali raz w miesiącu i wozili bekami na skup (200 l beczki). Niestety skończyło się dobre - cukru Ci nikt nie kupi. Albo masz miód i go sprzedasz wszędzie bez problemu albo rezygnujesz i dlatego część zrezygnowała. Teraz tez jest z tego kasa, ale już nie taka i trzeba mieć przynajmniej te 50 dobrych rodzin. To samo stało się z rolnictwem. Kiedyś każdy coś uprawiał nawet jak miał 2 ha a dzisiaj jak masz 50-70 to działasz a na 5 to co można?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 08:45 - pn 

Rejestracja: 02 lipca 2012, 21:20 - pn
Posty: 184
Lokalizacja: mazowieckie/świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski
dudi zgadzam się z Toba w 100%. Mimo, że jestem młody wiem, że nawet mój dziadek "robil" i sprzedawał wszystko bez problemu. Teraz już nawet o tym nie myślimy. Mamy 120 pniową pasiekę ze średnią 20-25 kilo na sezon i jesteśmy zadowoleni. A jeżeli chodzi o ilość pasiek to w naszej małej miejscowości liczącej ok 70 mieszkańców jeszcze 10 lat temu było ok 700-800 rodzin pszczelich, a teraz zostaliśmy tylko my.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 12:07 - pn 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
MB33 pisze:
Gdyby to było takie opłacalne to wierz mi w promieniu 10 km było by ze 100 dużych pszczelarzy powyżej 100 rodzin ,a nie kilku jak jest obecnie . Nie chce kolegi skłamać ,ale 20 lat temu to w promieniu 500m stało u mnie gdzieś 200 pni ,co 5 domów pasieka 5-15 uli.

Moim zdaniem wszystko sprowadza się do chęci i pracowitości (i nie chodzi mi o pracoholizm), pszczelarstwo wymaga wysiłku i systematyczności, a w obecnych czasach dla wiekszości ludzi te dwie cechy to są wady a nie zalety. Drugą sprawą jest nie wiem skąd wzięta myśl, ze każdy musi być krezusem i wozić się nowym mercem jeśli tylko ma warzywniak, , sklep z gaciami lub jak w naszym przypadku jakąś tam ilość uli...czasy robienia wielkiej forsy na wożeniu pomarańczy i bananów z Berlina lub na straganie z wędlinami skończyły się bezpowrotnie lata temu, teraz trzeba zap....ć na średnią pensję, a ta w tym kraju wynosi trzy tysiące z kawałkiem. Wskażcie mi tych co w waszym otoczeniu zarabiają więcej niż średnia krajowa? dużo ich? raczej nie...za to tych co mają minimalną krajową od zatrzęsienia. Pszczelarstwo to dobry sposób na podniesienie sobie tej średniej jako dodatek do pracy, a dla części z nas jest to bardzo przyzwoite źródło utrzymania, oczywiście jest ryzyko bo się osypią, bo kiepski rok, bo z jakiejś przyczyny da się d...y, ale to ryzyko ponosi i pszczelarz zawodowy i rolnik i ten co szyje gacie...taki jest biznes. I jeszcze na koniec - znam osobiście paru ludzi którzy utrzymują się na średnim (czyli w naszych warunkach przyzwoitym)poziomie mając około setki uli z reguły prowadza gospodarkę wędrowną, jak się z nimi rozmawia to raczej nie narzekają, a za najważniejsza zaletę uważają brak pryncypała z batem w ręku nad głową.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 12:46 - pn 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
[quote="Rob"] Samo sedno sprawy :brawo:
Jeszcze należy dodać że nie każdy chce i może się zajmować pszczółkami po prostu trzeba mieć do tego zamiłowanie i małego świra na ich punkcie :D

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 października 2012, 13:33 - pn 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
MB33 pisze:
Nie chce kolegi skłamać ,ale 20 lat temu to w promieniu 500m stało u mnie gdzieś 200 pni ,co 5 domów pasieka 5-15 uli.
Pozdrawiam Tomek


Stało bo cukier był na bimber potrzebny :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2012, 19:00 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sierpnia 2010, 22:01 - czw
Posty: 144
Lokalizacja: małopolskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Można się utrzymać z pszczół ale trzeba mieć duuużo szczęścia, wiedzy, umiejętności i dobre pożytki.

_________________
judym12
http://www.dyrda.com.pl
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=22527456


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2012, 19:20 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
judym12 pisze:
Można się utrzymać z pszczół ale trzeba mieć duuużo szczęścia, wiedzy, umiejętności i dobre pożytki.


W tym artykule pada bodajże 2 razy słowo hobby i 2 razy warunki pogodowe i chyba 2 razy ,że życ się z tego nie da.

http://www.pasiekaambrozja.pl/images/mi ... dziowy.jpg

Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2012, 08:36 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6801
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
I już wiem dlaczego Maestra praktycznie nie ma na na forum ,
tak trzymać gratulacje :okok: :okok: .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2012, 09:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sierpnia 2010, 22:01 - czw
Posty: 144
Lokalizacja: małopolskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
baru0 pisze:
I już wiem dlaczego Maestra praktycznie nie ma na na forum ,
tak trzymać gratulacje :okok: :okok: .



Kolego jeśli coś źle napisałem to mnie sprostuj,podaj argumenty, a nie krytykuj, po to jest chyba to forum .

_________________
judym12
http://www.dyrda.com.pl
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=22527456


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2012, 09:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
judym12,
Maestro na forum jest tylko jeden :uśmiech:

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2012, 10:54 - ndz 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6801
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
judym12, :shock: Oczywiście myślałem o Bogdanie .
Pozdrawiam i życzę takich samych sukcesów tobie judym12,

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2012, 11:04 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sierpnia 2010, 22:01 - czw
Posty: 144
Lokalizacja: małopolskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Dziękuję i również życzę sukcesów.

Pozdrawiam

_________________
judym12
http://www.dyrda.com.pl
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=22527456


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 lutego 2013, 15:26 - sob 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
To jest biznes ,masz krowy sprzedaj krowy kup se pszczoły ,pszczoły pójdą i zostaniesz goły

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 lutego 2013, 18:42 - sob 
STANI pisze:
o jest biznes ,masz krowy sprzedaj krowy kup se pszczoły ,pszczoły pójdą i zostaniesz goły


Krowę też możesz mieć a na drugi dzień może w stajni leżeć sztywna :haha:


Na górę
  
 
Post: 23 lutego 2013, 20:07 - sob 

Rejestracja: 14 stycznia 2011, 12:35 - pt
Posty: 647
Lokalizacja: płońsk
Tak może być ,jak sie krowę trzyma w stajni.

_________________
godzięba


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 lutego 2013, 20:27 - sob 
Godziemba pisze:
Tak może być ,jak sie krowę trzyma w stajni.


To gdzie ją chcesz trzymać :rolf:

Widać że stajnia dla nie których obce słowo :D


Na górę
  
 
Post: 23 lutego 2013, 20:31 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 618
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
bartek w rożnych rejonach mówi sie inaczej u mnie w stajni stoją konie a krowy w oborze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 lutego 2013, 21:29 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
w małopolsce nie było podziału ;) Krowa i koń stały razem w stajni hehe.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 lutego 2013, 21:34 - sob 
górski_pszczelarz pisze:
Krowa i koń stały razem w stajni hehe.


No pewnie :haha:


Na górę
  
 
Post: 23 lutego 2013, 23:05 - sob 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
Konie tez można sprzedać

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 lutego 2013, 23:09 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Tazon, tak tak a teraz przerabia sie to na pracownie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 lutego 2013, 23:19 - sob 

Rejestracja: 17 listopada 2011, 01:05 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Stajnie czy obore na pracownie przerabia ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 lutego 2013, 23:30 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Skuter, z tego co mi wiadomo stajnie, ale znam takiego co ma przerobiona obore na pracownie - facet ma chyba ponad 300 rodzin.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 lutego 2013, 23:39 - sob 

Rejestracja: 17 listopada 2011, 01:05 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
JA przerobie chlewnie :mrgreen: jak zabiorę się do przeróbek zrobię fotki :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 lutego 2013, 10:12 - ndz 

Rejestracja: 13 stycznia 2010, 10:37 - śr
Posty: 35
Lokalizacja: Zalasowa
witam stajnja mercedesa stajnia ferrarii porządne co nie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2013, 00:07 - ndz 

Rejestracja: 18 lutego 2008, 20:26 - pn
Posty: 331
Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 36x19
Ostatnio też zastanawiałem się nad ta kwestią zawartą w temacie. Może obecnie czasy na robienie interesów są kiepskie, może cukier drożeje i inne wydatki tez rosną. Ale myślę, że w perspektywie czasu, pszczoły mogą być dobrą inwestycją. Zwróćcie uwagę, że pszczelarstwo to mało popularne hobby, ktoś już o tym wspominał. Jest domeną raczej ludzi starszych, sami wiecie jaka jest średnia wieku przeciętnego pszczelarza. Młodzieży jest co kot napłakał, a w przyszłości może być jeszcze mniej. To oznacza mniejszą konkurencję, nie licząc importu miodu i wielkich krajowych pasiek po 500+ pni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1025 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 21  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji