FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 czerwca 2025, 15:05 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 480 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna
Autor Wiadomość
Post: 10 kwietnia 2013, 23:36 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
waldek6530 pisze:
U mnie dzisiaj słonecznie i +7 z wszystkich rodzinek wylatywały w niektórych dość licznie. Po lotach sprawdziłem w niektórych ulach i góra zrobiła się ciepła. Jedna prawie mi padła jest tam tylko garstka pszczół z mamuśką. Planuję tą matkę zamienić do innej rodziny gdzie są bardzo agresywne - tylko czy jak tu siedziała w takiej garstce pszczół to czy nie będzie ona przeziębiona ? jak myślicie. W dniu 6 marca jak podglądałem tą rodzinkę to miały kilkadziesiąt komórek krytego czerwiu tzn., że matka ta jeszcze wtedy czerwiła ale co może z ina być do tej pory to nie wiem.

Nie ryzykuj bez sprawdzenia czerwienia.
Ewa

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2013, 16:04 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Jak pszczoły po danej matce by mi wywinęły taki numer, że po zimie byłaby ich garstka, niezależnie od powodów, to ja nawet nie chciałbym patrzeć na ich mamuśkę. Dorzuć te bidulki do innej rodzinki. Ewentualnie zrób dwumatek i rozdziel je między korpusami kratą. Niech silniejsza pomoże słabszej - choć ja bym nie cudował, szkoda zachodu.

Agresywnym wymień matulę w sezonie. Szkoda ryzykować. Więcej możesz stracić, jak zyskać.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2013, 20:41 - pt 

Rejestracja: 10 kwietnia 2013, 21:31 - śr
Posty: 7
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Ja bym je osadził w jednym ulu z inną słabą rodziną przegrodzone 3mm sklejką.W maju bym je połączył. Zobaczysz która matka jest lepsza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2013, 21:07 - pt 

Rejestracja: 08 grudnia 2010, 12:44 - śr
Posty: 178
Lokalizacja: mazowiecki
Moje pszczółki przezimowały dobrze 7/7 i dzisiaj przy deszczyku kapuśniaczku z góry i temperaturze 13* latały i przynosiły pyłek. Wspaniały widok. Po niedzieli ma być piękna pogoda to zrobię pierwszy dokładny przegląd oraz dołożę im ramki suszu by matka miała gdzie czerwić bo w marcu ramki były pełne pokarmu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 kwietnia 2013, 21:16 - pt 

Rejestracja: 10 kwietnia 2013, 21:31 - śr
Posty: 7
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
U mnie przezimowały wszystkie 6/6 ale w marcu odebrałem im ramki. Powinny obsiadać wszystkie ramki na czarno. Miejscem na czerw się nie martwię bo matki dopiero zaczęły czerwić. W marcu był już czerw kryty, a teraz patrzyłem i są jaja i larwy, krytego brak. Na razie muszą mieć ciasno i ciepło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 17:13 - sob 

Rejestracja: 08 grudnia 2007, 16:47 - sob
Posty: 12
Lokalizacja: Krzywe
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Witam.
U mnie żałoba:(. 100% strat. 13 zazimowanych i nie przetrwała żadna. Tyle że przyczyną nie była zima a ciepła jeśień, gdzie pszczoły nosiły pyłek, we wszystkich ulach matki się rozczerwiły intensywnie, pokarm w pobliżu czerwiu zjedzony, następnie gwałtowne ochłodzenie i rodziny padały jedna po drugiej. Do dzisiaj miałem nadzieję że może choć jedna przetrwała bo słychać było że coś w ulu brzęczy ale po zajżeniu okazało się że zostało około 100 pszczółek bez matki. A teraz jakoś tak dziwnie nic nie brzęczy jakby kogoś zabrakło:( Teraz muszę myśleć o kupnie odkładów i na odbudowie pasieki.
Pozdrawiam

_________________
Gdyby pszczoły nie żądliły, czy miód też byłby tak dobry?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 17:21 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 kwietnia 2012, 14:08 - pn
Posty: 124
Lokalizacja: Brzesko/Kraków
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
U mnie na 4 przezimowaly wszystkie:). Dzisiaj robilem przeglad uli. Czerwiu i larw jak na lekarstwo ale za to duzo jajeczek sie pojawilo. Teraz przez te cieple dni nosily duzo pylku i nektaru nie wiem gdzie to wynalazly ale swierzosci duzo w ulach tak wiec licze ze teraz pojdzie dobrze. Mam pytanie dokladac wczesniej ramki czy dopiero jak sie wygryzie ta mloda pszczola co teraz sa jajeczka ?

_________________
http://www.saklak.cba.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 17:29 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Zimowla przebiegła bardzo dobrze ,teraz wiosenny rozwój z tego co widać powinno być dobrze bo rodziny są silne bardzo dużo jest czerwi otwartego ,trzeba przypilnować by pokarmu nie zabrakło ,pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 17:30 - sob 

Rejestracja: 02 marca 2011, 15:58 - śr
Posty: 35
Lokalizacja: Białystok
jestem ogólnie zadowolony z zazimowanych pszczółek.Na 19 uli przezimowało 18 , jaka ich kondycja to okaże się przy najbliższym przeglądzie :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 17:48 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Jak każdy zauważył tegoroczna zima była długa i ciężka dla rodzin pszczelich, wielu pszczelarzy ma wiele pustych uli albo to co pozostało nie rokuje nadziei, że coś z tego będzie. W kole pszczelarskim są osoby, które zawsze zbierały zamówienia na odkłady i na matki, na ostatnim spotkaniu radosnych min nie mieli.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 18:14 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
A u mnie dopiero dziś się obleciały pszczoły, latały bardzo intesywnie, nic nie przynosiły bo nic nie pyli (nawet leszczyna) , nic nie kwitnie ,powałki były parę dni temu zimne. Wylotki i ule czyste, nie ofajdane , więc nie ma śladu biegunki. Mam nadzieję , że warroza ucierpiała w wyniku rekordowo długiego spoczynku :pala:
W tygodniu mam nadzieję zajrzeć do uli i ewentualnie odsklepić zapasy. Zima była wyjątkowo długa i śnieżna , po bardzo słabym sezonie ( praktycznie bez pyłku w sierpniu) , ale nie widzę ( póki co odpukać) negatywnych tego skutków.
Zamówiłem primorskie wystraszony lekturą forum :cold: , nowe geny przydadzą się u mnie na dalekiej północy :mrgreen:
Teraz może już być tylko lepiej i jest już mozliwość bezpiecznego wsparcia rodzinek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 18:19 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8741
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ssaku pisze:
U mnie na 4 przezimowaly wszystkie:). Dzisiaj robilem przeglad uli. Czerwiu i larw jak na lekarstwo ale za to duzo jajeczek sie pojawilo. Teraz przez te cieple dni nosily duzo pylku i nektaru nie wiem gdzie to wynalazly ale swierzosci duzo w ulach tak wiec licze ze teraz pojdzie dobrze. Mam pytanie dokladac wczesniej ramki czy dopiero jak sie wygryzie ta mloda pszczola co teraz sa jajeczka ?

przytrzymaj je ciasno jak chcesz to daj ramko z odbudowaną woszczyną za zatwór jak im będzie ciasno w gniezdzie to przejdą na to ramko i będziesz wiedział że im ciasno a wtedy wyciągasz zatwór i dodajesz jeszcze coś :mrgreen: ja tak zrobiłem nieświadomie w zeszłym roku jak miałem jakiegoś średniaka to wrzucałem zatwór dzielący częśc obsiadaną od tej nie (w marcu) jakie było moje zdziwienie jak zaglądając do uli w kwietniu były na całych korpusach :D

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 20:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200
No to może ja napiszę że żimowla 100%.
Mile mnie zaskoczyła primorska która już ma za sobą drugą zimowlę u mnie.
Wcale nie było im spieszno do oblotu-kiedy krainka już się obleciał dwa razy.
Nie wypryskuje w zimie.
Jak wyszły do oblotu to jaby sie roiły.Pięknie noszą pyłek.
No macedonki też są fajne,gruzinki też spoko.

Pozdrawiam

_________________
http://slomianapasieka.ovh.org


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 20:34 - sob 

Rejestracja: 13 sierpnia 2012, 19:54 - pn
Posty: 111
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
U mnie przoduje buckfast GZ. To najbardziej pracowite pszczółki w pasiece, a nienajmocniejsze, na dzien dzisiejszy jednak pod względem czerwiu przewyższają krainki, primorskie i gruzinke. Potwierdza sie u mnie to co mówił o nich Pan Michał w Suchej. Gdy przeglądałem w marcu rodzinki po oblocie to u krainek były spore elipsy czerwiu u reszty wogóle, pod wzgledem zapasów krainka wypada najsłabiej jednak jesli o siłe przoduje czego nieodzwierciedla ruch na wylotku. Buckfast wydaje sie bardzo "witalny". Reszte zweryfikuje dalsza czesc sezonu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 20:50 - sob 

Rejestracja: 30 listopada 2008, 11:07 - ndz
Posty: 195
Lokalizacja: podkarpackie
U mnie z 8 przezimowało 7 rodzin z tego jeden by dziadowski i dzisiaj go połączyłem to znaczy zostało mi 6 rodzin w dobrej kondycji.
Na następną zimę mam w planie zazimować 20 rodzin.
Myślę z jednej rodziny zrobić 6 odkładów i je wywieźć na jakieś 3 tygodnie.
Czy to wystarczy ?? :thank: Proszę o podpowiedź :oops:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 21:46 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 listopada 2009, 20:30 - pn
Posty: 4
Lokalizacja: dolnośląskie/Żmigród
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
u mnie wszystkie(9 rodzin) przezimowały bardzo dobrze .na cukrze(po 15 kg) z biedronki.We wrześniu jeden ul dałem teściowi a niczym on nie odbiegał od pozostałych i z nim dupa, ramki pełne zapasów+ze 100 pszczół z matką martwe.podejrzewam ze to warroza bo choć dałem mu apiwarol to mówił że nie odymił bo nie było dnia z temperaturą pow.10 oC. :tasak: Więcej nie dostanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 kwietnia 2013, 22:18 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 kwietnia 2012, 14:08 - pn
Posty: 124
Lokalizacja: Brzesko/Kraków
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
kudlaty pisze:
ssaku pisze:
U mnie na 4 przezimowaly wszystkie:). Dzisiaj robilem przeglad uli. Czerwiu i larw jak na lekarstwo ale za to duzo jajeczek sie pojawilo. Teraz przez te cieple dni nosily duzo pylku i nektaru nie wiem gdzie to wynalazly ale swierzosci duzo w ulach tak wiec licze ze teraz pojdzie dobrze. Mam pytanie dokladac wczesniej ramki czy dopiero jak sie wygryzie ta mloda pszczola co teraz sa jajeczka ?

przytrzymaj je ciasno jak chcesz to daj ramko z odbudowaną woszczyną za zatwór jak im będzie ciasno w gniezdzie to przejdą na to ramko i będziesz wiedział że im ciasno a wtedy wyciągasz zatwór i dodajesz jeszcze coś :mrgreen: ja tak zrobiłem nieświadomie w zeszłym roku jak miałem jakiegoś średniaka to wrzucałem zatwór dzielący częśc obsiadaną od tej nie (w marcu) jakie było moje zdziwienie jak zaglądając do uli w kwietniu były na całych korpusach :D

Wlasnie tak zrobilem:) w 2 ulach mam na po 2korpusy po 7ramek dalem do dolnego ramke odsklepiona z gornego. Chyba za dwa tygodnie trzeba bedzie przemienic korpusy mam racje ?

_________________
http://www.saklak.cba.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2013, 21:15 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lutego 2013, 22:46 - wt
Posty: 215
Lokalizacja: Roztocze
Ule na jakich gospodaruję: dadan wielkopolskie warsz. pos
A ja dzisiaj doznałem małego szoku, ledwie matki zaczeły dobrze czerwić gdzieś koło 10 kwietnia a tu dzisiaj przy pryskaniu Api Farmą w jednym ulu (fakt że najmocniejszym) stara zimowa pszczoła wyciągneła dziki plaster woszczyny pod karmidłem taki 10na 15 cm !
czyli trzeba już ramki poddawać a dopiero co zabieraałem he he


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2013, 22:22 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
widzę że u kolegów również pszczółki gwałtownie nadrabiają stracony czas ;) O to chodzi hehe.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2013, 23:02 - ndz 

Rejestracja: 29 marca 2013, 21:08 - pt
Posty: 504
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski wlkp
W 11 dni od pierwszego oblotu, od zero czerwiu do czerwiu na 6-7 ramek wielkopolskich to chyba kazdy sie cieszy i nawet juz truty są zasklepione. Dzisiaj ,aż uszami zaklaskałem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2013, 15:47 - pn 

Rejestracja: 17 kwietnia 2013, 16:38 - śr
Posty: 3
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Przepraszam, pewnie coś pomyliłem przy rejestracji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2013, 22:12 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
Ja się dziwię-bo u mnie rozwój normalny, żaden jakiś pęd do nadrabiania straconego czasu. Maja czerwiu po ok. 1,5 dm2 na dwóch , trzech ramkach. Nie widzę żadnego szału, a czemu u Was tak szaleją to nie wiem.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2013, 22:24 - pn 

Rejestracja: 29 marca 2013, 21:08 - pt
Posty: 504
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski wlkp
waldek6530 pisze:
Ja się dziwię-bo u mnie rozwój normalny, żaden jakiś pęd do nadrabiania straconego czasu. Maja czerwiu po ok. 1,5 dm2 na dwóch , trzech ramkach. Nie widzę żadnego szału, a czemu u Was tak szaleją to nie wiem.


ale chyba zdaje sobie kolega sprawę ,że jakby to przeżyło to dopiero na czerwiec będzie jako tako z siłą? :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2013, 23:11 - pn 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Powoli wygryzają sie u mnie pierwsze pszczólki po tzw. drugiej zimie. Gniazda już na 10 ramkach a w piątek dostaną po korpusie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2013, 08:19 - wt 

Rejestracja: 12 kwietnia 2011, 21:12 - wt
Posty: 182
Lokalizacja: Staszów, świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Wczoraj przekładałem pszczoły do nowych uli (przewożone z likwidowanego pasieczyska). Na 11 uli wlkp - 3 - 9 ramek, 8 - 10 ramek. W weekend 10 ramkowce dostaną półnadstawki. Dwa uliki już zaczęły ciągnąć woskowe języki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2013, 08:21 - wt 

Rejestracja: 12 kwietnia 2011, 21:12 - wt
Posty: 182
Lokalizacja: Staszów, świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
A w polu dopiero wierzby ruszyły i to nie wszystkie. Niektóre matki rozkręciły się na całego z czerwieniem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2013, 10:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Tylko pozazdrościć Kolegom niesamowitego rozwoju pszczół.
U mnie 11 kwietnia w ulach były głównie jajka i nieco czerwiu odkrytego. Wczoraj mogłem się nacieszyć ramkami z czerwiem zakrytym ale matematyki się nie oszuka i przed końcem miesiąca to on się nie wygryzie. Więc u mnie szalał z nadstawkami nie będę, tylko spokojnie poczekam na ich wygryzienie i okrzepnięcie i półnadstawki dam pewnie około 10 maja, w zależności jakie będą warunki i czy rośliny wystartują z kwitnieniem.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2013, 11:46 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
Tak, warto zaczekać. Obecnie i tak nie ma tak naprawdę wziątku towarowego. Niby jest po kilka ramek nakropu w każdej rodzinie, ale zdecydowanie uważam, że to powinno zostać na potrzeby rozwoju. A ten w tym roku jest bardzo dynamiczny, więc i potrzeba dużo pożytku.

W kilku ulach nie zacieśniłem gniazd jesienią, chciałem zobaczyć jak będzie wyglądać zimowla w systemie gospodarki korpusowej, a nie takiej kombinowanej - operowaniem pojedynczymi ramkami w korpusowych ulach. Dałem na zimę dwa korpusy 12 ramkowe, czyli 24 ramki. Pszczoły nie tylko przetrwały bez problemu, ale jeszcze tam nie martwię się obecnie o zalanie gniazda, czy cokolwiek innego - pszczoły same organizują przestrzeń.

Tak, czy owak, wniosek nasuwa mi się jeden; rok jest opóźniony, to i nadstawki założyć wypada trochę później. Jeśli pogoda pozwoli to przewiduję u mnie koniec weekendu majowego. Oczywiście będzie to zależeć także od kwitnienia roślin.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2013, 13:57 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Ja w ulach 1/2 dadanta zostawiam na zimę dwa korpusu po 10 ramek i nigdy nie ujmowalem. Zimowla w nich zawsze bez zarzutu. W ulach gdzie mam dadanty gniazdowe zatwor daje tylko do odkładow, choć szczerze to nie wiem czy bez tego gdybym zostawił 10 ramek nie byłoby tak samo. Na pewno na wiosnę cieplej jest w małym gniezdzie, ale czy zatwor z płyty lepiej izolację niż wypełniona przestrzeń ramkami? Dodam ze ule mam styropianowe. Do tego odpada konieczność ingerowania w gniazdo i dokladania ramek na wiosnę, a każda ingerencja nie służy pszczołom i powoduje spowolnienie ich pracy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2013, 21:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Ks. Tomasz pisze:
Ja w ulach 1/2 dadanta zostawiam na zimę dwa korpusu po 10 ramek i nigdy nie ujmowalem. Zimowla w nich zawsze bez zarzutu. W ulach gdzie mam dadanty gniazdowe zatwor daje tylko do odkładow, choć szczerze to nie wiem czy bez tego gdybym zostawił 10 ramek nie byłoby tak samo. Na pewno na wiosnę cieplej jest w małym gniezdzie, ale czy zatwor z płyty lepiej izolację niż wypełniona przestrzeń ramkami? Dodam ze ule mam styropianowe. Do tego odpada konieczność ingerowania w gniazdo i dokladania ramek na wiosnę, a każda ingerencja nie służy pszczołom i powoduje spowolnienie ich pracy.


Zatwór to nie to samo co ramka bo zatwór powinien dolegać do ścianek i dennicy ula a ramka jest mniejsza. Brak ingerancji w gniazdo na wiosne powoduje większe szkody niż częste zaglądanie do gniazda. Takie jest moje zdanie na ten temat.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2013, 21:15 - wt 
krzys pisze:
Ks. Tomasz pisze:
Zatwór to nie to samo co ramka bo zatwór powinien dolegać do ścianek i dennicy ula a ramka jest mniejsza.

Krzyś ,czy rzeczywiście zatwór jest tak ,jak opisałeś.Zatwór ma dolegać z luzem do ścianek bocznych ula ,ale odstawać 1-1.5 cm od dennicy.Może miałeś na myśli deskę odgrodową ,która ma dolegać szczelnie i do ścianek i dennicy.


Na górę
  
 
Post: 23 kwietnia 2013, 23:04 - wt 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
krzys - to zaglądanie wiosną do gniazda /o tej porze/ ograniczyłbym tylko do minimum - jeśli dobrze ułożysz gniazdo, na zimę podasz odpowiednią ilość pokarmu tj. wiosną nigdy nie podkarmiam tylko przed dołożeniem węzy /jak kwitną agresty/wręcz zabieram poszyte z cukrem 1 lub 2 zewnętrzne ramki - nie mogę rozumieć jak może brakować pokarmu wiosną, to ewidentny błąd pszczelarza

Zglądałem teraz w sobotę na ostatnie zewnętrzne ramki - oczywiście są całe zasklepione od góry do dołu - matki czerwią na środkowych ramkach - wiem, że czerwią bo naszą pyłek /na 10 pszczół 7wraca z pyłkiem/ po uchyleniu ocieplenia nie trzeba przykładać ręki do ramek bo z daleka czuć, że są gorące.

To po co im tam grzebać, aby przeszkadzać im w wiosennym zaopatrzeniu w wodę i bezcenny pyłek lub zaziębić czerw?

To jest moje od lat sprawdzone postępowanie - jak najmniej grzebania w ulu.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 kwietnia 2013, 15:09 - śr 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
krzys pisze:
zatwór powinien dolegać do ścianek i dennicy ula


Niekoniecznie.U mnie wszystkie mają wymiary ramki i jest dobrze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 08:37 - czw 

Rejestracja: 11 lutego 2013, 10:54 - pn
Posty: 103
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie zwykłe/wlkp 18cm
pytanie z innej beczki. Wczoraj przeglądałem rodziny. wszystko ok, matki ładnie czerwią a w jednym z uli zobaczyłem kilkanaście komórek czerwiu trutowego. To normalne, czy w rodzinie coś się dzieję? Poza tym w tym ulu matka bardzo ładnie czerwi.
Pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 08:44 - czw 
Łukasz pisze:
To normalne, czy w rodzinie coś się dzieję?
Normalne, u mnie też już już jest czerw trutowy. :wink:


Na górę
  
 
Post: 25 kwietnia 2013, 13:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Łukasz pisze:
pytanie z innej beczki. Wczoraj przeglądałem rodziny. wszystko ok, matki ładnie czerwią a w jednym z uli zobaczyłem kilkanaście komórek czerwiu trutowego. To normalne, czy w rodzinie coś się dzieję? Poza tym w tym ulu matka bardzo ładnie czerwi.
Pozdrawiam!
Lukasz spójrz w kalendarz to już czas na to by były komórki czerwiu trutowego ,Cordovan dobrze ci pisze .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 08:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Panowie.. dostałem kilka zdjęć od Cordovana. Jak obiecał, zrobił w słabszej rodzince przegląd połączony z usuwaniem czerwiu. Rodzina na pełnej dennicy, te osiatkowane jeszcze bez czerwiu. Pamiętacie wzburzenie związane z usunięciem tego czerwiu. Pominę nieco reklamy i osobistych pytań dla niektórych. Niemniej fakty:

Rodziny z matką AGA3. Zazimowane na 7-8 ramkach. Pokarmu zostało około 5 pełnych ramek. Leczone w cyklu 4x4 plus jedna tabletka w okresie bezczerwiowym. Teraz najważniejsze. W widocznym czerwiu było 18 poczwarek pszczelich z taką ilością jaj warrozy jak na załączonych zdjęciach (czyli wynika, że leczenie i zimę przetrwało 18 sztuk pasożyta??). Co będzie się dalej działo z rozwojem - myślę, że Przemek jeszcze napisze.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Myślę, że w ramach dowodów przedstawionych, możemy dyskusję prowadzić dalej.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 09:18 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1134
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
Nich wraca na forum - nie musi być adminem.
Pozdr tczkast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 09:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
adamjaku pisze:
:

Rodziny z matką AGA3. Zazimowane na 7-8 ramkach. Pokarmu zostało około 5 pełnych ramek. Leczone w cyklu 4x4 plus jedna tabletka w okresie bezczerwiowym. Teraz najważniejsze. W widocznym czerwiu było 18 poczwarek pszczelich z taką ilością jaj warrozy jak na załączonych zdjęciach (czyli wynika, że leczenie i zimę przetrwało 18 sztuk pasożyta??).


Adam, rozjaśnij mi to, bo nie rozumiem. 18 poczwarek, reszta to larwy? Mam nadzieje, że dobrze zrozumiałem?
Ale gdzie te zdjęcia warrozy?

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 09:35 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
adamjaku pisze:
Pokarmu zostało około 5 pełnych ramek. Leczone w cyklu 4x4 plus jedna tabletka w okresie bezczerwiowym. Teraz najważniejsze.
Należało by podać liczbę osypu po każdym dymieniu jesiennym wtedy te 18 sztuk miało by jakieś odzwierciedlenie , co do skuteczności leczenia .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 09:36 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Cordowan wracaj na forum !!!

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 10:24 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
wiesiek33, wystarczy że poda pod jakim jest nickiem :-) :-) :-)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 11:52 - śr 
Możliwe że ma nowy nick ale się nie wypowiada, szkoda bo zawsze na forum się coś działo i było ciekawiej.


Na górę
  
 
Post: 19 lutego 2014, 13:28 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
adamjaku pisze:
taką ilością jaj warrozy jak na załączonych zdjęciach

Ciekawe skąd same "jaja warrozy" w takiej ilości, na poczwarce w tym wieku? :shock:

The Show must go on......


Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 14:09 - śr 
Tylko to nie jest rodzina na wierzbę ani nawet na mniszka .Pokarm w ramkach wyjedzony,a ten zachwalany inwert przez tego Pana coś szybko pszczoły zużywają. Do wiosny jeszcze 30-50 dni :wink:


Na górę
  
 
Post: 19 lutego 2014, 14:16 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
janu.jj pisze:
Tylko to nie jest rodzina na wierzbę ani nawet na mniszka .

Zaczyna się temat "wierzba" czyli wiosna blisko :cwaniaczek: :rolf:
janu.jj, pokazał ramki z centrum gniazda na bokach napewno jeszcze pokarmu w bród, tak że spokojnie przy umiejętnym operowaniu widelcem będzie i to i to.

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 15:01 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
U mnie wierzba pyliła nieźle już w zeszłym tygodniu. A co, kto mi zabroni przynosić bazie do domu ;)

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 17:04 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
minikron pisze:
Adam, rozjaśnij mi to, bo nie rozumiem. 18 poczwarek, reszta to larwy? Mam nadzieje, że dobrze zrozumiałem?
Ale gdzie te zdjęcia warrozy?


"wyjaśnij minikronowi że w takiej ilości odsklepionego czerwiu jak widzi na plastrze było z obu stron plasta łącznie 18 poczwarek pszczelich z jajami warrozy, reszta poczwarek była bez nawet jednego jaja warrozy. Ten drugi ciemniejszy plaster jest z innej rodzin, w czerwiu na tym ciemniejszym plastrze obustronnie znalazłem 14 takich samych poczwarek z jajami, reszta poczwarek czysta, wszystkie rodziny jakie nie miały czerwiu zamkniętego odymiłem w celu skontrolowania ile pasozytów przetrwało zim,ę w tych rodzinach, te dwie rodzinki słabsze nie zostały odymione po usunięciu czerwiu w celu dalszej kontroli jaka ma polegać na tym że po kolejnych 8 dniach usunę kolejny czerw zamknięty z tych rodzin (obecne jaja na wczoraj jakie były na innym plastrze też w takiej elipsie, minimalnie większej) a usune go po to i po to nie odymiałem by sporawdzić czy warroza jaka przetrwała zimowlę i złożyła jaja w pierwszym czerwiu jest zdolna złożyć ponownie jaja w kolejnym czerwiu (moim zdaniem nie bo jest zbyt stara biologicznie i złożenie pierwszych jaj przez warrozę na pierwszym czerwiu konczy możliwości dalszego rozwoju starych osobników), jeśli nie po usunięciu pierwszego czerwiu nie potrzeba by odymiać rodzin, jeśli tak eliminując pierwszy czerw i odymiając pozbywam się całkowicie warrozy wiosną. Za tydzień kolejne relacje."

a tak ode mnie
janu.jj pisze:
to nie jest rodzina na wierzbę ani nawet na mniszka

Po kiego chłopaku wtrącasz swoje 3 grosze. Nie o tym mowa. Ja przesiewam Przemka posty z osobistych wytyków, a Ty wytrzymać nie możesz? Jakbyś umiał czytać - napisałem słaba.. a cytując słowo w słowo - najsłabsza w pasiece. Więc "nowinko z 14" - proszę pisz na temat i nie czepiaj się personalnie, bo nie od tego forum.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 19:02 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
adamjaku pisze:
a usune go po to i po to nie odymiałem by sporawdzić czy warroza jaka przetrwała zimowlę i złożyła jaja w pierwszym czerwiu jest zdolna złożyć ponownie jaja w kolejnym czerwiu


Czyli warroza walnęła tą kupę "jaj" i z komórki uciekła??

Robi się coraz lepiej :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2014, 19:34 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
zdamjaku. Teraz jest ciepło i matki już dawno czerwiły i waroza juz z pierwszego czerwiu sie wygryzła i dopiero za 30 dni po wygryzieniu ponownie wchodzi pod zasklep zeby się rozmnażać. To moze dobrze by odymić tak kontrolnie. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 480 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji