Zbyszko,
no właśnie czy to matecznik czy raczej miseczka matecznikowa
- jedno od drugiego różni sie wielkościa i zawartością - miseczka ma około 7 do 8 mm długości i jest pusta lub jest tam jajeczko
a matecznik jest dłuższy
( jak miniaturowy kaczan kukurydzy

) 1,6mm i więcej i jest tam larwa na mleczku .
A jeśli chodzi o to ładne czerwienie to powiem ci tak - nie widzi pszczelarz co czują pszczoły
W zeszłym roku poddałem młodą dorodną matkę z własnej chodowli, która według mnie czerwiła elegancko ,ale pszczołom się nie widziała pare razy zerwałem mateczniki myśląc że kombinują się wyroić, ale im nie pasowała matka
na jesień i tak wychowały sobie nową matkę i nawet podczas przeglądu odnalazłem młudkę ze znamieniem godowym potem czerwiły obie
do zimowli poszły obie
ale wiosną była już tylko nowa nie oznakowana .
Niewiem czemu wymieniły młodą matkę na jeszcze młodszą ale wymieniły.
U ciebie może być podobnie jeśli to jeden matecznik lub dwa dorodne to szykują cichą wymianę bo czuja że ta matka którą maja

sie kończy.