FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam, koledzy powiedzcie mi co lepiej posiać, mam jakieś 35 arów działki które mogę po orać, kolega ma sprzęt i powiedział, że mi to przygotuje do zasiewu, i teraz zastanawiam się czego nasiona kupić, bo już pora za czymś się rozejrzeć, chodzi mi zwłaszcza o to, że mam zamówione 15 odkładów, i co by było lepsze na rozwój facelia czy gryka, liczę na jakieś podpowiedzi. Z góry dzięki Marcin..

Facelia

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Moim zdaniem facelia , nektaruje od rana do wieczora a gryka tylko do południa i później pszczółki nerwowe się robią

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

Właśnie dostałem wiadomość od kolegi że może załatwić nasiona gorczycy 5 kg za 4pak ale jak facelia lepsza to wolę zapłacić trochę więcej

Wszystko zależy od tego kiedy będziesz miał te odkłady, facelia zakwita po ok. 50 dniach od posiania i dobrze by było aby początek kwitnienia pokrył się z terminem otrzymania odkładów , bo gdy posiejesz bardzo wcześnie a odkłady otrzymasz w lipcu jak to czasami bywa to facelia do tej pory już przekwitnie.

Odkłady podobno do 20 czerwca powinny być już u mnie.

Ja bym stawiał na facelię wysiew przed 1 maja.

wysiej mieszankę facelii z gorczycą
Gorczyca ma mniejsze nektarowanie, ale jest rośliną podporową dla facelii.

_________________
diem perdidi

Ty kupuj te nasiona faceli i nawet niemyśl o gryce, no chyba ze masz zamiar jako naturalny nawóz ,bo gryka jest tak kapryśna że nawet głodować pszczoły mogą a na faceli nigdy .

To siej facelie pod koniec kwietnia i koniecznie facelie najlepsza z tych trzech roślin. Facelie pod koniec lipca możesz przyorać płytko i jesienią bez ponownego zasiewu znów będziesz miał pożytek trochę nektaru ale sporo pyłku potrzebnego na zimę. I facelia to tez naturalny nawóz nie tylko gryka. Gdy facelia się dobrze urodzi to zielonej masy jest tytle jakbyś na hektar dal 12 ton obornika.

_________________
waldek6530

waldek6530, A przed tą orką płytką pryskać jakimś opryskiem wysuszającym ??

Jak chcesz pryskać dosuszająco na zbiór nasion, to zapomnij że zdążysz drugi raz w roku uzyskać "kwiat" na facelii. No chyba, że warunki będą sprzyjające i jesień ciepła i długa.

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

to tylko płytko w orać bez żadnych oprysków

jak nie pryśniesz na wysuszanie tylko talerzówka to nasiona facelii też dostana się do gleby. opryski weź do mniej niż minimum stosuj facelia jako taka tez zagłuszy chwasty. A dwie wegetacje dadzą 2 x kwiaty i pyłek, 2 x masę zieloną jako nawóz i 2 x redukcję chwastów.

Nie trzeba orać, wystarczy z talerzować i wzejdzie ponownie.

Zwroc uwage na wydajnosc miodowa z 35arow gryka ma wydajnosc okola 300 kg /h to sie = 105 kg natomiast facelia 1000 kg/h =350 kg

_________________
STANI

A od kiedy to facelia potrzebuje rośliny podporowej?

Z tą wydajnością miodową to też trzeba być ostrożny ,bo potrafi być tak że będą kwitły 3 ha ,pogoda piękna a miodu nie będzie.

Nasiona już zamówione, jutro kolega z forum ma wysłać 4kg twierdził, że powinno wystarczyć.

Z facelią jest tak że im wcześniej wysiana tym więcej z niej miodu jest, facelia wysiana w późniejszym okresie daje mniej miodu.Kwestią ważną jest też ile kg na hektar wysiewamy facelii.

_________________
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

Zawsze sieję jak tylko skończę zboża.

Marcin S.., siej razem z nostrzykiem białym tę facelię, w 1 roku będziesz miał facelię a w drugim nostrzyk bedzie kwitnac prawie 3 miesiące od końca czerwca do września. W ten sposób jednym zabiegiem masz spokój na 2 lata i bardzo mocno gleba zyskuje.

_________________
www.pszczolyimiod.pl

adidar, nie będę kombinował, posieję 25 kwietnia, jak przekwitnie w drugiej połowie lipca, kolega mi to ruszy talerzówką i może znów coś wyrośnie.

Aby wyrosło 2 raz to muszą się wykształcić nasiona pamiętaj o tym. Nie licz tylko na te co pozostaną po pierwszym wysiewie. Możesz trochę dosiać dla pewności. Oglądaj kwiaty w czasie kwitnienia i jak będzie ich coraz mniej i będą już nasiona to talerzówka najlepiej przed przewidywanymi opadami deszczu. pozdrawiam i życzę ładnego rozwoju

najwyżej dokupię z 2 kg i przed talerzowaniem pochodzę i sypnę ręcznie, a potem do tego z góry o deszcz.

Ja jestem za facelią, mam ją posianą od kilku lat na ponad 1 ha, i staram się ją siać na dwa razy w odstępie około dwóch tygodni aby przedłużyć okres kwitnienia i pożytku.

A macie jakiś specjalny sposób uprawy facelii, bo jak w zeszłym roku na próbę posiałem kawałek to po pierwsze: z powodu suszy zaczęła wschodzić chyba po dwóch czy trzech tygodniach od wsiania. Po drugie: miała zagłuszyć wszystkie chwasty, a tu chwasty zagłuszyły ją . Po trzecie: jak zaczęła w końcu kwitnąć to oblatywały ją tylko trzmiele, bąki i motyle. Pszczoły ani widu ani słychu. Dodam tylko że ziemia u mnie jest baaardzo słaba.
pozdr.
MK

Facelia potrzebuje w miarę dobrej ziemi i sporo wilgoci. Jak sucho i słaba ziemia to albo nostrzyk, albo gryka. Z tym że gryka powinna sobie lepiej poradzić z zakwaszoną glebą. U mnie facelia była oblatywana od rana do wieczora, nawet w największe upały.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Na bardzo słabej glebie nektarowanie facelii też znikome jest zwłaszcza jeśli to suche piaski.
Wschody też utrudnione, wcześniejszy siew sprzyja lepszym wschodom nie tylko facelii ale chwastów i potem zagłuszają facelię bo szybciej rosną w niższych temperaturach.
Później siejąc dużo chwastów zniszczy się uprawkami przed siewnymi ale jest ten minus że ziemia przesuszona i słabsze wschody facelii z powodu braku wilgoci, chyba że trafi się na okres częstych opadów po siewie.
Pisać dużo można o zaletach roślin miododajnych podobnie jak o matkach a życie potem weryfikuje i sprowadza nas na ziemie.
Marketing dźwignią handlu.
Na słabych, piaszczystych polach mogą występować chwasty miododajne np. ognicha, chabry, jeśli zaobserwowałes je u siebie to nic tam nie siej tylko płytką podorywkę zrób i broną wyrównać, chwasty przekwitną to znowu płytka uprawka talerzówka lub plug i jesienią powinny zakwitnąć.
Szkoda kasy na nasiona na takich glebach, raz na kilka lat uda się jak dużo deszczu będzie, chyba że masz swoje nasiona to można pobawić się w uprawę.

_________________
Pozdrawiam.
and777

U mnie na glebach dobrych i wilgotnych facelia silnie wylega i wysiew z niewielką ilością gorczycy znacznie poprawia sytuację. Jak widać wysiew danej rosliny nie zawsze daje porządane efekty.

_________________
diem perdidi

Kolega z forum od którego zamówiłem nasiona napisał mi "Przy gęstym wysiewie Facelia da sobie rade z chwastami. Jednak muszę zwrócić uwagę na pewne aspekty uprawy.Po wiosennym zaoraniu pola i przybronowaniu,odczekać z dwa tygodnie aż wzejdą chwasty, ponownie przebronować celem zniszczenia wschodzących chwastów". Zobaczymy czy miał rację, spróbuję zrobić tak jak mi polecił, a co z tego wyjdzie nie wiem, okaże się.

Kol. Marcin S.. W twojej sytuacji tylko facelia. Facelie sieję od lat i taka ilość że zbieram miód towarowy. Zbieram nasiona na następne zasiewy , a nadwyżkę znajomym /z tego forum również/ Doradzę ci jak zrobić /czy tak zrobisz twoja sprawa./ Podaje nr. telefonu 605390529 Jak sie zdecydujesz to dzwoń kiedy chcesz.
Pozdrawiam

Moja technologia siewu facelii wygląda tak:Na dwa tygodnie przed planowanym siewem facelii przygotowuję pole,po dwóch tygodniach,nie ruszając pola sieję facelię,a po następnych 5-8 dniach,przed jej wschodami wykonuję oprysk REGLONE.Przez 3 tygodnie praktycznie wszystkie chwasty są na wierzchu i oprysk je likwiduje,(Reglone niszczy tylko zielone części roślin) a po 2-3 dniach wschodzi facelia i mam czyste pole.Skuteczny,bezpieczny i tani sposób, podpatrzony u plantatora ziół(szałwi,szanty)Pozdrawiam.

_________________
godzięba

A jakbyś zastosował jako tańsze rozwiązanie glifosat ?

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

Koło mojej pasieki jest działka orna 25 a. Czy warto wydzierżawić tą działkę i obsiać facelią. Czy opłata za działkę i nasiona jest tego warta dla 4 pni? Muszę zapłacić za wszystkie prace polowe, bo nie mam własnego sprzętu. Nie mam pojęcia ile miodu można zebrać z takiej działki tym bardziej, że nie mam w okolicy lipy, akacji, rzepaku.

_________________
Jestem pszczelarzem i kolekcjonerem kapsli. Jeśli masz jakieś kapsle napisz do mnie na PW, lub maila. Moja kolekcja: http://www.janko-kapsle.prv.pl

Pytanie troszkę z innej półki. Mamy dziwną zimę, albo inaczej bardzo wczesną wiosnę. Prognozy długoterminowe mówią że "raczej" już zimy nie będzie. W związku z powyższym nasuwa się pytanie - kiedy najwcześniej warto zasiać facelię.

Ja będę siał facelie na początku kwietnia.

_________________
Pozdrawiam.
and777

W zeszłym roku
Zeszłoroczna która wzeszła z samosiewów ma się dobrze na osłoniętym kawałku w Krakowie. Facelia wytrzymuje do -5 (a niektórzy mówią że do -10).

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

Moja facelia zasiana w poplonie w sierpniu 2013r. dopiero styczniowe mrozy ją zmroziły, w grudniu jak było do -8 nic jej nie było tylko troche czubki pędów powykręcane ale potem nadal zielona była.
Kilka lat temu wysiałem facelie w połowie marca, ładnie wzeszła a potem przyszły okresy z przymrozkami i deszczowo, nie zmarzła ale fioletowo zabarwiła się i nie rosła. Część plantacji zlikwidowałem i jeszcze raz zasiałem w połowie kwietnia i lepsza była niż ta wczesna.
Klimat nam się zmienia i trudno ocenić jaki termin najlepszy, ale warto ryzykować, uda się lub nie.

_________________
Pozdrawiam.
and777

Moje pytanie było - czy warto dzierżawić - a nie kiedy siać, bo u mnie jeszcze zimno i pszczoły odpoczywają.

_________________
Jestem pszczelarzem i kolekcjonerem kapsli. Jeśli masz jakieś kapsle napisz do mnie na PW, lub maila. Moja kolekcja: http://www.janko-kapsle.prv.pl

Witam w zeszłym roku wysiewałem facelie a po niej gorczyce.Facelia mi zarosła chwastami.W sierpniu pole potraktowałem talerzówką i posiałem gorczycę ręcznym siewniczkiem do trawy kupionym w sklepie ogrodniczym.Gorczyca dość szybko wzeszła urosła na1,5m wszystkie chwasty mi wydusiła ,nawet te wieloletnie i bardzo długo mi kwitła aż do grudnia.Pszczoły miały prawdziwą uciechę,oblegały moją gorczycę od rana do póżnego wieczora.Jeżeli mógłbym ci coś doradzić to proponowałbym pole stalerzować i wysiać mieszankę faceli i gorczycy.jest to chyba najtańszy sposób.Osobiście odradzałbym ci stosować randapu czy innych środków ochrony roślin jeżeli masz pszczoły blisko pola,bo możesz je po prostu wytruć.Uważam że gorczyca da sobie radę z chwastami.Pszczoły na pewno będą ci bardzo wdzięczne.

tryme pytał o termin siewu facelii i jemu odpowiadałem.

_________________
Pozdrawiam.
and777

wersa, ale w jakim sensie warto? Z tego kawałka nie będzie miodu odmianowego. Ale pszczoły będą miały co robić i cośtam zbiorą.
Jak sąsiad Ci to obrobi za grosze to pewnie warto choćby na rozwój. Jeśli będziesz musiał wezwać firmę ogrodniczą i zapłacisz 20zł za metr to sensu w tym nie będzie.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

mar219Jak ziemia jest uboga to nie tylko warto ale i trzeba siać rośliny na nawóz zielony. Jeśli pszczoły jej nie oblatywały to może znaczyć że miały coś ciekawszego i nie trafiłeś z terminem. Sama z siebie facelia nie zagłuszy chwastów czasami trzeba jej pomagać. Zostawiona sama z siebie ziemia ubożeje i chwasty rozwijają się lepiej. A jak jest sucho to trzeba podlewać, jak jest czym oczywiście.