FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam kolegów w tym roku miałem problem z wilgocią w ulach wielkopolskich drewnianych. Może zabardzo ociepliłem no ale dałem sobie z tym radę. Mam zrobione dwa nowe ule z pelną dennicą i zastanawiam się czy nie wstawić w nią dwa pajączki takie jak w powałkach i na zime zostawiać je otwarte a po pieerwszym odlocie zamykać korkami ze styropianu.
Co koledzy o tym sądzą?
Nie znalazłem konkretnej odpowiedzi.

kolego ja mam ule styropianowe i w dennicy są 4 pajączki, na zimę dwa(po skosie) zawsze są otwarte, w niektórych ulach i 4 zostały na próbę, wg mnie pomysł jest dobry i powinieneś zrobić takie pajączki

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

W swoich pierwszych dennicach miałem po jednym pajaczku, korpusy drewniane wewnątrz sklejka 10mm, na zewnątrz boazeria 15mm a w środku styropian 4cm i już po pierwszym roku zauważyłem że jest zbyt słaba wentylacja, w powałce też był jeden pajączek, pojawiła się wilgoś i sklejka poczerniała. Obecnie wszystkie dennice mam z czterema pajączkami i tyle samo w powałkach.

Przemek.K, Ale jak kolega prowadzi zimowle w powałce zamyka czy jak?

bobek5001, Korki w dennicy są zbędne. Wylot zostawiaj na ful i od tylnej ścianki zapewnij im cyrkulację do góry w połączeniu z minimalnym rozszczelnieniem w dachu. Nie wiem, jak ci się wilgoć objawiła, może na plastrach, ścianach, zatworze. Opisz to szerzej. Napisz, czy pszczoły obsiadały wszystko, ładnie na czarno, czy może były za słabe, nieobsiadły wszystkiego jak należy i pokarm sfermentował. Ja w drewniakach Np na pajączki w powałce daję tylko 2 kartki gazety, a od tyłu ją zaginam przy ostatnim pająku, i to jest moje ocieplenie, pijące wilgoć i szybkoschnące, trzymające ciepło. Można dać na wierch kocyk, czy jakąś szmatę, ale w moim odczuciu to jest zbędne. Zatworów się pozbyłem w zeszłym roku na zimę przed karmieniem i nie wiem co z dzikimi plastrami mam teraz w ulach robić, tak przy kamieniu pobudowały, przytwierdzone do powałek. Przy folii też wilgoci nie ma.
Daj więcej szczegółów.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

A ja w tym roku się przekonałem ze pajączki w dennicy to wspaniała rzecz. Mam dennice pełne ale na próbę w 3 ulach zrobiłem po dwa pajączki otwarte przez całą zimę i w tych ulach nie ma wilgoci. Teraz mam zamknięte zasuwką od spodu bo w szufladkach mam też otwory zabezpieczone siatką taką od dennic. Stanisław

A jak kolega ma te pojączki w równej lini czy po ukosie?

Po środku dennicy równolegle do wylotku i z pajączkami. Dennica niska do której dorobiłem szufladkę frezując otwór 17 mm na całej szerokości dennicy a szufladka ze sklejki 5 mm w niej 2 otwory wiercone razem z dennicą a na wierzchu siatka gięto ciągniona o oczkach 3*5 mm

bobek5001,
Tylko dennice osiatkowane i wszystko na ten temat!

Za to w tych pajaczkach pieknie zimuje motylica ,nie siegna jej ani pszczoly ani sikorki,
dlatego siata jest najlepsza.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"

a od kiedy motylica będzie na zimnej dennicy raczej w górze gdzie jest ciepło

_________________
xyz

W tym roku miałem wszystkie pajączki w dennicach otwarte a w powałkach nad kłębem zakryłem.

Kulka96 w dennicy jest pajączek a tuż nad nim szufladka w której jest siatka więc motylica sie nie dostanie di ula a na dennicy motylica przez zimę nic nie zrobi bo za zimno a wiosną jest zasunięta od dołu tak że niema takiej obawy.

Ale ja mam dennice bez szufladek zwykłe proste.
I myślę ze jak wstawię pajaczką to przez niego motylica nie dostanie się do środka

Bobek5001 czy te dennice są ocieplane. Jeżeli tak to daj od spodu pajączka bo przez niego motylica może przejść a od góry siateczka to już ci do ula nie wejdzie. Ja miałem dennice niskie i w nich od tylu ula wyciąłem na całej szerokości ula otwór 17 mm a szufladka ze sklejki 4 mm puls listewka 12 mm tak aby swobodnie weszła w ten otwór i masz szufladkę. Stanisław