FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 22 czerwca 2025, 21:41 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 894 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 18  Następna
Autor Wiadomość
Post: 11 kwietnia 2014, 10:42 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
adamjaku,
A czy inne ule mają mieć problem z zazimowaniem silnych i zdrowych rodzin? Każda sroczka swój ogonek chwali i tak jest prawda.
adidar, porównuje i dobrze bo o to chodzi ale taka zima i taka pogoda jak w tym roku nie może dawać ostatecznych osądów. Ja również jestem za wielokorpusami i ramką w granicach 18-20 cm

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2014, 18:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
stasik, jeśli 200 uli z ramką 18-stką np. u TomkaMiodka przynosi mu utrzymanie to nie nazywałbym tego "amatorską pasieczką". Są ogromni pszczelarze z takimi ramkami jak i jeszcze mniejszymi w Polsce, np. Apipol.
A na świecie zbliżony jest do tej wysokości chociażby Langstrot.
Powierzchnia gniazdowa 10 ramkowego ula wlkp jest zbyt mała i albo zrobisz odkłady albo rójka. Zresztą weź targaj takie korpusy. W ostatnich latach na wyjazdach powiedziałem dość- zdejmować 35 kg korpusy z miodem i noszenie ich do auta, a potem do miodziarni to masakra.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2014, 18:12 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2013, 13:57 - pn
Posty: 378
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wlp z ramką 18 cm
stasik pisze:
wlkp ulem operuje sie całymi gniazdowymi korpusami 26cm po to te ule robią ze styropianu żeby były lekkie ,niektórzy mają po 3 korpusy aktualnie i sobie chwalą ,półnadstaweczki i 18 to dla amatorskiej pasieczki w sam raz jak i na mniejsze pozytki.

Kolego nie wciskaj nam że korpus wielkopolski pełny z miodem jest lekki no może dla Pudziana. Jeżeli niektórzy , ale nie Ty , mają trzy pełne korpusy pszczół ? , to może w Wielkopolsce i na południu Polski gdzie wiosna była o miesiąc wcześniej U mnie we wschodniej Polsce nikt nie ma trzech pełnych korpusów wielkopolskich z pszczołami , chyba że pozsypywał i łączył rodzinki. A w ogóle co masz do amatorskich pasiek żeby je dezawuować. Nie wszyscy jak Ty ( nie wiem ? - zgaduję) chcą być zawodowcami i produkować miód po 9zł/kg żeby utrzymać rodzinę , tylko chcą mieć dobre miody.
Pozdrawiam
Tadek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 kwietnia 2014, 19:27 - pt 

Rejestracja: 03 listopada 2011, 20:45 - czw
Posty: 977
Lokalizacja: zachód Poznania
Ule na jakich gospodaruję: 12r wielkopolski
jednostkowo mniej na 18 do dźwigania ale przy kazdej wysokości i tak trzeba w sumie dzwignąć tyle samo :)

_________________
Zapraszam na stronę na FACEBOOK-u
Moje zdjęcia przyrodnicze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2014, 21:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2013, 13:57 - pn
Posty: 378
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wlp z ramką 18 cm
Aktualnie mam pszczółki na dwu pełnych korpusach po 11 ramek i już mają ciasno. W ubiegłym tygodniu zamieniałem miejscami korpusy dolne z górnymi.
Zaraz po świętach wstawiam po korpusie węzy i jak odbudują myślę że około po tygodniu , dolny korpus z najstarszymi ramkami pójdzie na górę na miodnię i założę kraty odgrodowe , gdyż w tym czasie spodziewam się , że zakwitnie u mnie dopiero rzepak. Na pewno później niż w niektórych rejonach Polski , ale może to i lepiej. Tylko nie wiem jeszcze , czy jak będę wkładał kraty za około 10 dni, zostawić matkę na dwu korpusach czy na jednym, bo gospodaruję w ulach o tej konfiguracji pierwszy rok i jeszcze nie mam doświadczenia. Ale to wyjdzie w " praniu ".
Pozdrawiam
Tadek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 kwietnia 2014, 18:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Tadek 11, jesli maja pelne 2 korpusy to juz im daj nadstawke w srodek, a ten korpus gniazdowy nad kratę. W tych ulach jest piekna odbudowa węzy od listweki do listewki, gdyz warunki cieplne w srodku tego ula sa dobre i weza jest migiem odrabiana.
U mnie najsilniejsze maja juz 4 korpusy od wczoraj, reszta po 3 (2 korpusy gniazdo, reszta miodnia).

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2014, 07:34 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2013, 13:57 - pn
Posty: 378
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wlp z ramką 18 cm
adidar pisze:
Tadek 11, jesli maja pelne 2 korpusy to juz im daj nadstawke w srodek, a ten korpus gniazdowy nad kratę. W tych ulach jest piekna odbudowa węzy od listweki do listewki, gdyz warunki cieplne w srodku tego ula sa dobre i weza jest migiem odrabiana.
U mnie najsilniejsze maja juz 4 korpusy od wczoraj, reszta po 3 (2 korpusy gniazdo, reszta miodnia).

Właśnie wczoraj wstawiłem w środek po korpusie węzy a w silniejszych rodzinach powiększyłem wylotki , ale denek w dennicach jeszcze nie wysuwałem. Poczyniłem tez obserwacje pożytków i okazuje się , że pojawiły się pierwsze kwiaty na rzepaku i pierwsze kwiatki mniszka nie mówiąc już o drzewach owocowych i porzeczkach. Nastąpiło niesłychane przyśpieszenie kwitnienia. Kraty będę mógł wstawić dopiero w sobotę , bo muszę dokupić plastikowych 42x42 cm , bo stare metalowe są za małe do mich korpusów ( mam 11 ramkowe) i musiał bym nadrabiać wstawkami folii albo beleczkami ale zobaczę może jeszcze kilka uli tak zrobię.
Pozdrawiam
Tadek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 kwietnia 2014, 07:40 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Tadek 11 pisze:
muszę dokupić plastikowych 42x42 cm , bo stare metalowe są za małe do mich korpusów ( mam 11 ramkowe) i musiał bym nadrabiać wstawkami folii albo beleczkami


A nie szkoda Ci kasy i zagracania pracowni?. Wystarczą 3 beleczki z jednej strony i po kłopocie.


pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2014, 23:37 - śr 

Rejestracja: 16 kwietnia 2013, 20:22 - wt
Posty: 54
Lokalizacja: Pniewy
Ule na jakich gospodaruję: ule wielkopolskie 18 cm
Cześć, chciałbym w tym temacie (wlkp. 18cm) poruszyć kwestię ZA i PRZECIW ramki wielkopolskiej 18cm i tym samym gospodarki na tej ramce względem ramki Langstroth 3/4.
Chodzi mi o to aby, Ci co mieli możliwość gospodarować na jednych i drugich, wypowiedzieli sie która i dlaczego...?

Moje doświadczenie z tymi typami ramek nie jest co prawda duże, ale swoje mogę wnioskować:-)

Zima w obu typach uli przebiegła (pewnie jak u każdego w tym roku) bardzo dobrze, osyp niewielki, choć ta zima była wyjątkowa.

Rozwój wiosenny... zacznę może tak, pszczoły na ramce lang. 3/4 poszły na zimę na 10 ramkach, ponieważ nie zdążyły się rozwinąć bardziej(tak wyszło), natomiast rodziny na ramce wlkp. 18cm były zimowane na dwóch pełnych korpusach... wracając do rozwoju, zauważyłem jakby w langstrotach rozwój był dynamiczniejszy, aczkolwiek wielkopolskie szybko to nadrobiły.

wielkość gniazda... no i tu się zastanawiam i tak sobie myślę, (pasieka stacjonarna) tradycyjny korpus wielkopolski to nieraz było mało, dwa zbyt dużo, jeden korpus langstrotha 3/4, w zależności od rejonu pewnie ok, natomiast dwa takie korpusy na rodnie to chyba byłoby zbyt dużo, no i mi najbardziej leży korpus wlkp. z ramką 18cm, dwa korpusy na gniazdo jak dla mnie w sam raz, a w razie co zawsze idzie dołożyć 3 korpus dla matuli jak jest bardzo plenna:-)

Kto może, niech pisze co mu do głowy przyszło w tym temacie.

Proszę Kolegów o dyskusję, indywidualne spostrzeżenia mogą zawsze Komuś pomóc i coś nowego wnieść do Naszego Pszczelarzenia.

Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 06:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2013, 13:57 - pn
Posty: 378
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wlp z ramką 18 cm
Co prawda moje doświadczenie opiera się tylko na gospodarce na ulach ostrowskiej a teraz przeszyłem na Wlp 18 cm i w moim przypadku też uważam że dwa korpusy dla matki na rodnie i reszta na miodnie to najlepszy układ przy moich pożytkach. Ale zauważam też minus tego układu , tworzą się wysokie ule w przypadku 4 korpusów już jest wysoko a trafiają się rodzinki że i pięć korpusów by obsiadły i tu zaburzona wydaje mi się komunikacja pszczół w ulu i zastanawiam sie nad dodatkowymi wlotami dla robotnic w wyższych korpusach , a może pod daszkiem , nie wiem , ale na pewno trzeba by z tym coś zrobić. A poza tym tak wysokie ule są mniej stabilne podczas silnych podmuchów wiatru w czasie burzy. A największą zaletą jest dobra zimowla na pełnych dwu korpusach.
I gdyby teraz miał wybierać to jednak bardziej niż ramką Langstrotha 3/4 bym był skłonny zastosować ramką 1/2 Dadanta 435 x 145 cm .Korpus Langstrotha 3/4 to powierzchniowo w przybliżeniu jeden korpus Ostrowskiej , a ja już w moich warunkach przerabiałem gospodarkę na ulach Osrowskiej. Dwa korpusy Dadanta 1/2 wystarczą na rodnie , a zawsze można czasowo ją powiększyć przestawiając korpus na dół do zaczerwienia , a niższa ramka była by jeszcze lepsza na małe pożytki odmianowe.
Pozdrawiam
Tadek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 06:57 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ja zamówiłem refundowane dadany 1/2 dla porównania. Tylko w moim przypadku wiązałoby się to z wymianą miodarki, nad czym mocno się zastanawiam. W przypadku dłuższej ramki lepsze efekty daje późniejsza zamiana/odwrócenie korpusów. Powierzchniowo są niemal identyczne. Reszta świata na tym gospodaruje, więc coś w długiej niskiej ramce musi być. Zimowla niestety na plus dla 18 - lepsze warunki (wyższe gniazdo, bardziej odpowiednie dla kuli kłębu wędrującego do góry) tak teoretycznie.
Nie wiem jednak czy porywać się na kolejną ramkę. Myślę, że 3 razy już zmieniałem i zawsze to dużo wysiłku kosztuje. Dla posiadanej 18 raczej ciężko wynaleźć jej wady..
Chyba zamienię zamówione ule na wialnię do pyłku..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 07:31 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2013, 13:57 - pn
Posty: 378
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wlp z ramką 18 cm
adamjaku pisze:
Ja zamówiłem refundowane dadany 1/2 dla porównania. Tylko w moim przypadku wiązałoby się to z wymianą miodarki, nad czym mocno się zastanawiam. W przypadku dłuższej ramki lepsze efekty daje późniejsza zamiana/odwrócenie korpusów. Powierzchniowo są niemal identyczne. Reszta świata na tym gospodaruje, więc coś w długiej niskiej ramce musi być. Zimowla niestety na plus dla 18 - lepsze warunki (wyższe gniazdo, bardziej odpowiednie dla kuli kłębu wędrującego do góry) tak teoretycznie.
Nie wiem jednak czy porywać się na kolejną ramkę. Myślę, że 3 razy już zmieniałem i zawsze to dużo wysiłku kosztuje. Dla posiadanej 18 raczej ciężko wynaleźć jej wady..
Chyba zamienię zamówione ule na wialnię do pyłku..

Oczywiście przejście na nową ramkę to kolejne kłopoty i nie ma sobie po co za bardzo utrudniać życie. W naszych warunkach ramka Wlp 18 cm zdaje egzamin i też nie będę jej zmieniał tym bardziej że mam nowe ule. Ale dla początkujących - warto się zastanowić bo uli nie wymienia się co roku.
Pozdrawiam
Tadek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 10:17 - czw 

Rejestracja: 16 kwietnia 2013, 20:22 - wt
Posty: 54
Lokalizacja: Pniewy
Ule na jakich gospodaruję: ule wielkopolskie 18 cm
Tadek11, w kwestii komunikacji pszczół przy wysokich ulach, pewnie masz rację, i coś by można z tym pomyśleć, natomiast jeśli chodzi o stabilność uli, miałem na zimę ule 45 cm nad ziemią, 3 korpusy i 20 ramek, niekiedy wiało naprawdę mocno, a moje ule nie są zbytnio osłonięte, i można powiedzieć, że się trochę zdziwiłem, że żaden mi nie spadł, oczywiście na szczęście dla mnie i pszczółek, także ja już śpię spokojniej:-) natomiast, gdyby ule ustawić choćby trochę w osłonie drzew i krzewów to myślę, że strachu by nie było wcale.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 10:23 - czw 

Rejestracja: 16 kwietnia 2013, 20:22 - wt
Posty: 54
Lokalizacja: Pniewy
Ule na jakich gospodaruję: ule wielkopolskie 18 cm
Nawiązując jeszcze do ramek niskich i miodów odmianowych, myślę, że nasza ramka(18cm) przy rodni na dwóch korpusach jest świetna ramką na małe pożytki żeby coś zebrać.
To niemal jak tradycyjny wielkopolski, z pół nadstawką, proporcje te same tylko wielkość się zmienia, a to myślę na plus, większa rodnia, więcej pszczół, więcej pożytku:-).... tak najprościej:-)

Ja generalnie jestem póki co bardzo zadowolony i dalej w to wchodzę:-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 15:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
michalka23, teoretycznie tak, ale wieksza rzesza pszczół to i wieksze zjadanie miodu jak nastanie okres niepogody.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 17:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2013, 13:57 - pn
Posty: 378
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wlp z ramką 18 cm
adidar pisze:
michalka23, teoretycznie tak, ale wieksza rzesza pszczół to i wieksze zjadanie miodu jak nastanie okres niepogody.

Myślę jednak , że jak jest odpowiedni zapas w ulu to większe zjadanie ( oby tylko nie zabrakło) jest później szybko nadrobione zbiorem przy większej ilości pszczół. U mnie teraz była przerwa w związku z niepogodą i niskimi temperaturami przez tydzień od 26.04 do 04. 05 i o dziwo jak robiłem przegląd 06.05 to na optykę nie zauważyłem ubytku zapasów , a pszczoły na pewno nie latały bo byłem prawie co dzień w pasiece. Problemem może być tylko przy większej liczbie pszczółek w ulu , skłonność do wystąpienia nastroju rojowego i trzeba być bardzo czujnym w pierwszy dzień pogodny, który następuje po wielu dniach z niesprzyjającą pogodą.
Pozdrawiam
Tadek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 17:55 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Tadek 11, Z tym nastrojem rojowym to prawda, rodziny w tych ulach szybciej weszły w stan rojowy niż na normalnej ramce.
Bez cienia litości należy robić odkład zabierając cały korpus czerwiu i pszczół i najlepiej dolny z dennicy, bo tam najwięcej pierzgi jest i czerwiu krytego.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 19:07 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ja kupiłem na wiosnę rodziny na pełnej ramce wlkp 26cm. To właśnie w nich pojawił się nastrój rojowy, na 18 na razie nie zauważyłem. U mnie się nie potwierdza.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 19:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 862
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Nastrój nie zależy tylko od ula, ale też matek

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 20:48 - czw 

Rejestracja: 10 marca 2013, 11:17 - ndz
Posty: 135
Lokalizacja: mazury pow ketrzyn
Ule na jakich gospodaruję: wp dadant 3/4
michalka23 pisze:
Nawiązując jeszcze do ramek niskich i miodów odmianowych, myślę, że nasza ramka(18cm) przy rodni na dwóch korpusach jest świetna ramką na małe pożytki żeby coś zebrać.
To niemal jak tradycyjny wielkopolski, z pół nadstawką, proporcje te same tylko wielkość się zmienia, a to myślę na plus, większa rodnia, więcej pszczół, więcej pożytku:-).... tak najprościej:-)

Ja generalnie jestem póki co bardzo zadowolony i dalej w to wchodzę:-)


miałem testowo zazimowane dadant 3/4 18 cm i wielkopolski 18 i wybrałem juz na stałe dadant 3/4 nic nie zmieniam wieksza przekatna ula jest posredni pomiedzy langshrotem 3/4 a wp 18 fajnie sie wnich pracuje a przechodze z lezakow warsz. poszez. i pełny dadant

michałka" co do małych pozytkow niema problemu matule zganiam na dolny kurpus przed pozytkiem i cos tam przyniosa

a dadant 3/4 ma jeszce u nas wiesiek z forumi troche tez dzieki niemu mnie tym zaraził i filmy Tomka Miodka ogolnie polecam kazda niska ramke i w tym kierunku podazy pszczelarstwo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 21:17 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2013, 13:57 - pn
Posty: 378
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wlp z ramką 18 cm
adidar pisze:
Tadek 11, Z tym nastrojem rojowym to prawda, rodziny w tych ulach szybciej weszły w stan rojowy niż na normalnej ramce.
Bez cienia litości należy robić odkład zabierając cały korpus czerwiu i pszczół i najlepiej dolny z dennicy, bo tam najwięcej pierzgi jest i czerwiu krytego.

No właśnie też to zauważyłem , ale na tych ulach gospodaruję pierwszy rok i myślałem raczej , że to wina tegorocznej wiosny. Ale rzeczywiście chyba odkłady trzeba robić szybciej i często sprawdzać dolny korpus czy nie zakładają mateczników szczególnie jak nastąpiło kilka dni załamania pogody.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 maja 2014, 21:44 - czw 

Rejestracja: 16 kwietnia 2013, 20:22 - wt
Posty: 54
Lokalizacja: Pniewy
Ule na jakich gospodaruję: ule wielkopolskie 18 cm
HaQ, jak dla mnie lang 3/4 a dadant 18cm to praktycznie to samo, jak dla mnie różnica nie zauważalna jeśli chodzi o gospodarowanie na tych ramkach:-)

Niestety osobiście nie mogę, zbyt dużo obiektywnyh opinii napisać na temat różnic, między tymi ramkami (lang 3/4 i wlkp 18cm) ponieważ w wielkopolskich gniazda mam na dwóch korpusach, natomiast w langstrotach tylko na jednym:-(
za rok będę mógł więcej napisać kiedy rodziny będą po zimie zajmowały po dwie kondygnacje, będą miały równe szanse żeby się wykazać:-)

Co do rójek, chyba się z Wami zgodzę, ja osobiście dopiero się uczę, więc staram się robić co mogę i na co mi moja niewielka wiedza pozwala, z dwóch rodzin zrobiłem już odkłady 3+3, wszystkie ramki obsiadane na czarno, zostawiłem im młode mateczniki , bo niestety jeszcze nie ma matek (za niecały tydzień):-( ale myślę, że wszystko będzie dobrze, nie ma co się martwić na zapas, są to moje pierwsze w życiu odkłady, zobaczymy co z tego wyjdzie...
Może jakaś dobra rodzinka do zimy:-)?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 maja 2014, 21:00 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2010, 21:00 - czw
Posty: 287
Lokalizacja: Dobrociesz
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski,wielkopolski h16
No właśnie zastanawiałem się nad odkładami na niskiej ramce..I tak myślałem żeby odkład zrobić w 1 korpusie a nie w 2 po kilka ramek.Jak waszym zdaniem jest lepiej?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 10 maja 2014, 22:36 - sob 

Rejestracja: 16 kwietnia 2013, 20:22 - wt
Posty: 54
Lokalizacja: Pniewy
Ule na jakich gospodaruję: ule wielkopolskie 18 cm
Ja osobiście nie wiem jak jest lepiej, ale sam zrobiłem odkład na jednym korpusie, kiedy rodzina będzie zajmowała cały korpus, dodam następny z ramkami, myślę, że pół na pół suszu i węzy.
Myślę, że rodzinka sobie spokojnie poradzi z taką sytuacją:-)

Może Ktoś, ma inny sposób czy też pomysł który mu się najlepiej sprawdza...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 maja 2014, 08:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 lutego 2013, 13:57 - pn
Posty: 378
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Wlp z ramką 18 cm
Ja w ubiegłym roku robiłem odkłady na ramce 18 cm na jednym korpusie i nie widzę powodu dla którego trzeba by sobie komplikować sprawę zatworami . A jeżeli ktoś by się obawiał że mają za zimno to trzeba zmniejszyć wylotek i ocieplić gniazdo. A jak rodzinka by miała za mało pszczół to zawsze można ją zasilić czerwiem na wygryzieniu z innych uli.
Zresztą taki zabieg dostawiania czerwiu na wygryzieniu - byłby wskazany przy dostawianiu drugiego korpusu. Żeby matka miała więcej pszczół karmicielek w rodzince i szybciej rój doszedł do większej siły.
Pozdrawiam
Tadek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 08:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Zima zimą, ale pojawia się problem letni. Pszczoły ograniczają sklepienie do 2 korpusu nad kratą. Wyższe są omijane. Nie mam pojęcia co z tym fantem zrobić. W tej chili ule stoją średni na 6 korpusach. Wszystko, włącznie z gniazdem zalane. Pojawiają się pojedyncze mateczniki, co wskazywałoby, że pszczoły uważają matki za niepełnowartościowe i chcą je wymienić. Wydaje mi się, że postawienie korpusu z suszem rozwiązałoby problem czerwienia, jednak tak wysokie ule pochłonęły cały susz. Ramki z węzą podane do gniazda są momentalnie zalewane miodem.. i często sklepione. Natomiast góra pozostaje niezasklepiona. Nie wiem, czy to mój błąd w gospodarce, czy matki nie lubiące nadstawek czy problemy z kratami. Może to 2 dniowe ochłodzenie jakoś wpłynie na posklepienie ramek?? Może jednak pszczoły nie lubią takich wieżowców i trzeba by jednak szerszej ramki poszukać? Jak to u Was wygląda?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 08:58 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Jeśli sklepią do 2 korpusu nad kratą to rozwiązaniem doraźnym może by była zamiana korpusów powyżej 2, na bezpośrednio nad kratą ?

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 10:20 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Zamieniam żongluję.. ale ile tak można. Prowadzi to tylko do konieczności dostawienia kolejnych korpusów. Czysta akacja to w takim przypadku marzenie. Odmianowy to zaczyna tylko rzepak być.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 11:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
i to jest właśnie problem z małą ramką, pszczołom brakuje miejsca bo zalały wszystko świężyzną, dokładasz nastepny korpus, bo musisz, ale zanim odparują i dopełnią ten poprzedni już zaleją ten co dałeś, więc dajesz następny, a ten gorny nie jest dopełniony, więc nie sklepią, nie donoszą też bo i po co mają latać góra dół, jak do tego 2 bliżej a też go opdparowuwują i muszą dopełnić, i tak w koło macieju,

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 11:58 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Teoretycznie chyba właśnie tak to wygląda.. Czyli rameczka idealna do domowej pasieki, ale do jazdy na pożytki jednak za mała. Czyli kolejna zmiana ula. Może na 3/4 LN. :)

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 12:00 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Adam nie od dziś wiadomo że duże pożytki duża ramka, a może wróć do wożenia wlkp standardowej ??

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 12:05 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
adamjaku, a górne wyloty w tych wieżowcach zrobiłeś?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 12:09 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
adamjaku, spróbuj może górne korpusy rozdzielić powałką z jednym pajączkiem otworzonym to zniosą na dół ten miodek w deszczowe dni?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 12:28 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Fakt, duża ramka jednak przede mną lub znalezienie sposobu na odpowiednią gospodarkę na tym co posiadam. Może przenoszenie zalanych ramek do gniazd i wstawianie suszu, tak aby miód był tylko na górze. Jeśli za rok z kompletem ramek sobie nie poradzę, przyjdzie wymiana wszystkiego. Chciałbym tego uniknąć, bo do większej ramki nawet miodarki będę musiał zmieniać. Typ ula zmieniam niemal co rok jak do tej pory.

|Pierścienie dystansowe z wlotami zrobię, jak tylko zadrutuje ostatnio zrobione 300 ramek. Już nie mogę doczekać się sprawdzenie wpływu takiego wlotka na gospodarkę i zapełnianie korpusów. Może wtedy posklepią górę..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 12:32 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
W jednej rodzinie otwarłem korek w górnym korpusie licząc że pszczołom będzie łatwiej latać. Używały go tylko do obrony gniazda. Po pożytek wylatywały tylko dołem.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 12:40 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
adamjaku pisze:
|Pierścienie dystansowe z wlotami zrobię, jak tylko zadrutuje ostatnio zrobione 300 ramek. Już nie mogę doczekać się sprawdzenie wpływu takiego wlotka na gospodarkę i zapełnianie korpusów. Może wtedy posklepią górę..


To zrób te pierścienie najpierw a drutuj ramki potem.
Mialem podobnie w zeszłym roku na facelii z lipą i to w LN3/4
Przesunięcie korpusów do tyły i jest całkiem inna historia.
Ten wylot pomaga nie tyle w lotach co w wentylacji.
Po obfitym zbiorze stoją pszczoły na pełnej długości i wentylują- widok nie do zapomnienia.
Teraz mieliśmy parną pogodę i rośliny płaciły nektarem jak diabli -efekt jest taki że nie nadążają odparowywać mimo osiatkowanej dennicy i pełnego wylotu na dole.
Akacja ma sporo sacharozy i jest to bardzo atrakcyjny pożytek, pszczoły dostają fioła i upchają go w każdą dziurę - rodnię, ramki pracy itd


Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 12:45 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
asan pisze:
W jednej rodzinie otwarłem korek w górnym korpusie licząc że pszczołom będzie łatwiej latać. Używały go tylko do obrony gniazda. Po pożytek wylatywały tylko dołem.

Odetkaj parę tych korków i podleć wieczorem do pasieki po obfitym zbiorze zobaczysz co one tam robią.

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 12:58 - śr 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
W powałce wszystko otwarte, w daszku też. W korpusach mam tylko jeden korek / zasuwkę w +- połowie wysokości korpusu (Łysoń, Tumidajewicz, Apikoz).

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 13:06 - śr 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
asan, zrób taki pierścień dystansowy z listwy 20x20mm żeby miał tylko 3 boki i wstaw między dwa ostatnie korpusy miodni.
Jak polatają porządnie na akację zobaczysz wieczorem jaka będzie sceneria na tej "dziurze".

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 15:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
GÓRAL,
CZy przy zastosowaniu takiego pierścienia nie występują rabunki w sytuacji kiedy mamy taka pogodę jak dziś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 16:11 - śr 

Rejestracja: 09 listopada 2011, 21:42 - śr
Posty: 450
Lokalizacja: Ruszajny k.Olsztyna
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i 1/2 Dadanta.
Ciekawy pomysł z tym pierścieniem, dajecie go pod górna miodnię?

_________________
Pozdrawiam
Lopez


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 17:03 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
nie ma sensu otwierać korków w powałce i wlotu do ostatniego korpusu. Pszczoły składają miód tam gdzie jest najcieplej, także takie zamieszanie może spowodować dziwny układ miodu w nadstawkach. Ostatnie korpusy z miodem do zasklepienia powinny być pozamykane. Przynajmniej ja tak robię. Wentylację można zrobić w niższych korpusach.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 18:06 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Dla mnie ten typ ramki w tym sezonie to makabra, chociaż na wiosnę chwaliłem. O ile wiosną miały szybszy rozwój i osiągały większą siłę, to od miesiąca nie mogę ich opanować, a miodu mają o 50% mniej niż zwykłe wlkp.
Gniazdo mają na 2 korpusach i 3 miodnie - mowa o ramce 18 cm. Nie wiem czy wyniki zbioru miodu są aż tak pomniejszone przez odbudowe 2-3 korpusów węzy czy przez pogodę dla tego ula.
Kolejnym maknamentem tego ula jest większa ilość pracy przy przeglądach gniazd jeśli zaczyna się nastrój rojowy- jednego dnia a tydzień po zrobieniu odkładów wyszły mi w ciągu godziny 4 roje. To oczywiście z mojej winy, ale założeniem było, że jak zrobię odkład to powinno rozładować sytuację- a tu wychodzi rój, miodu może z 5 kg w nadstawkach, miejsca mają, węzę mają więc o co kaman?!
I tu mi przychodzi nowy wniosek - robić odkłady z całego korpusa gniazdowego ze starą matką. Inaczej w tych ulach trzeba będzie grzebać co tydzień i zrywać mateczniki.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 18:11 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 sierpnia 2012, 21:31 - wt
Posty: 862
Lokalizacja: Okolice Rybnika (Śląskie)
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej --> 1/2 Dadant
Też mi się wydaje że najlepiej wziąć cały korpus z starą matką.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 19:18 - śr 

Rejestracja: 07 maja 2014, 22:54 - śr
Posty: 177
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Miejscowość z jakiej piszesz: istebna
a ile to sie napisaliście przez całą zimę jaka to fajna ramka ,a ilu ludzi wciągnęliście w 18 ,jeden wam tam pisał zebyście sie klupnęli po głowie jak jest duzy pozytek do dokładasz korpus cały gniazdowy i zanim oblecisz wszystkie pasieki i ule to kolejny trzeba dostawiać :haha: a z półnadstawkami to dopiero roboty .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 20:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 kwietnia 2011, 08:58 - śr
Posty: 3389
Lokalizacja: Dąbrowa pow Pajęczno
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Adidar - spróbuj zastosować 2-3 ramki w górnym korpusie gniazda z wąską dolną beleczką. Tam będą znajdować się ew mateczniki.
Poza tym było wiadomo jak tylko zima się skończyła że w tym roku pszczoły będą się roić na potęgę. Ja byłem zmuszony robić po np dwa odkłady. Zrobiłem jeden jeszcze przed jakimikolwiek matecznikami a za tydzień drugi np ze starą matką lub w słabszych drugi odkład bez matki. Nie mam uli z gniazdem na dwu kondygnacjach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 21:14 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ja do tej pory nie zrobiłem ani jednego.. jednak przez tą pogodę chyba będę zmuszony osłabić ule, bo nie wytrzymają załamania 2-3 dniowego. Wstawiona 3 seria matek, będzie co podkładać. Co do oceny - u mnie każdy sezon jest lepszy. Jednak do momentu posiadania odpowiedniej ilości suszu nie będę krytycznie go oceniał. W pełnych wielkopolskich (kilka takich posiadam, choć chętnie sprzedam) nastroje rojowe niemal w każdym ulu - w 18 - w co trzecim. Więc nie jest to wina ula. Czy 5 korpusów pełnych miodu to zły wynik?? Nie sądzę, jedyny problem to fakt, że nie są posklepione. Może zamkniecie dennicy osiatkowanej i górny wylot byłyby lekarstwem.. nie wiem, ale sądzę, zę dopóty sam nie sprawdzę, to się nie dowiem.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 22:27 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8741
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
a może trzeba wymienić matki na mniej rojliwe??? w ubiegłym roku w kilku langstrothach z rocznymi matkami do gniazd praktycznie nie zaglądałem od wiosny do 20 maja kiedy robiłem odkłady...10 ramkowy wielkopolski ma tą wade że jest wąski to w połączeniu z wieżowcami o których piszecie= nastroje rojowe+ problemy ze sklepieniem miodu

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 22:42 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200
Kolego adamjaku napisz dokładnie gdzie dajesz nadstawki nowe-na wierzch ula czy pod zapełnioną nadstawkę.
Jakoś nie mogę zrozumieć Twoich problemów z tą obfitością pożytku.
Pozdrawiam

_________________
http://slomianapasieka.ovh.org


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 maja 2014, 23:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Do tej pory do gniazda węza, zalane do góry. Jeśli poszyte - na samą górę, nieposzyte niżej. Węzę odbudowywały i zalewały i sklepiły do połowy.. to szło na samą górę. Później postanowiłem wyrzucać czerw na górę. Szło to pod ramki w połowie zasklepione. Zostawały rameczki poszyte po brzegach, a na środku plamy świeżego nieposklepionego miodku. Teraz planuje dodać pełne korpusy (najczęściej siódme) węzy do gniazda, nie została mi już ani jedna odbudowana rameczka, no chyba, ze po tym ochłodzeniu uda mi się coś odebrać.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 894 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 18  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji