FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 lipca 2025, 19:59 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 31 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: użądlenie
Post: 24 maja 2014, 17:43 - sob 

Rejestracja: 12 lipca 2013, 20:31 - pt
Posty: 20
Lokalizacja: Kaszuby
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
dzisiaj pszczoła urządliła mnie koło oka całe oko miałem zapuchnięte byłem u lekarza, czułem się w miarę dobrze a ten stwierdził że jest to jakaś tam reakcja alergiczna czy ktoś z was też puchnie jak dostanie żądło na tkankę miękką bo u mnie się to od razu rozlewa.. jestem początkującym pszczelarzem to hobby daje mi dużo satysfakcji i fanu i nie chce z tego rezygnować boję się jednak że nie będę mógł tak długo pracować bo wkońcu się na prawdę uczulę. jak to było z wami.?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 24 maja 2014, 17:48 - sob 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
jack pisze:
dzisiaj pszczoła urządliła mnie koło oka całe oko miałem zapuchnięte byłem u lekarza, czułem się w miarę dobrze a ten stwierdził że jest to jakaś tam reakcja alergiczna czy ktoś z was też puchnie jak dostanie żądło na tkankę miękką bo u mnie się to od razu rozlewa.. jestem początkującym pszczelarzem to hobby daje mi dużo satysfakcji i fanu i nie chce z tego rezygnować boję się jednak że nie będę mógł tak długo pracować bo wkońcu się na prawdę uczulę. jak to było z wami.?


mój mąz też tak puchnie jak dostanie koło oka to po paru godzinach tak spuchnie że oka nie ma z 3 dni jest opuchlizna :D ostatnio dostał w brew i tez mocno spuchł już 2 dzień opuchlizna schodzi ale dyplomatycznie milczy :pala: bo pszczoły moje są :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 24 maja 2014, 17:52 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
jack, w miękkie puchnie. Testowałem przez 4 lata i alergii się nie nabawiłem. A przez ten czas z kilkaset żądeł dostałem. Oczywiście w oko tylko 1 ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 24 maja 2014, 17:55 - sob 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
gabriela, przyznaj się, pszczoły masz tylko jako alibi bo jak wlejesz chłopu to zwalasz na żądło ;)
jack, będziesz miał reakcję, albo nie. Są miejsca ze bardziej puchnie, są takie pszczoły. Nic nie poradzisz. W tym roku zarobiłem tyle żądeł że pszestaje reagować na jad. Może u ciebie będzie podobnie :)

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 24 maja 2014, 18:06 - sob 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
jack, naucz się szybko usuwać żądło nożem przez zcięcie, nigdy nie łap palcami za torebkę- bo cały jad wciśniesz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 24 maja 2014, 18:38 - sob 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
asan pisze:
gabriela, przyznaj się, pszczoły masz tylko jako alibi bo jak wlejesz chłopu to zwalasz na żądło ;)
jack, będziesz miał reakcję, albo nie. Są miejsca ze bardziej puchnie, są takie pszczoły. Nic nie poradzisz. W tym roku zarobiłem tyle żądeł że pszestaje reagować na jad. Może u ciebie będzie podobnie :)


ha ha masz mnie tez tak sąsiedzi sądza a mąż to mi tylko marudzi że specjalnie te pszczoły takie złe trzymam :pala:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 24 maja 2014, 19:40 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sierpnia 2009, 12:20 - ndz
Posty: 575
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp/półnadstawka hoffmanowska
Tak jak wszyscy wyzej napisali, opuchlizna na twarzy zawsze jest bardzo widoczna/ niewiele jest miejsca do rozejscia sie obrzeku.
Nie jest to reakcja alergiczna wiekszosc tak ma ze puchnie na twarzy jesli w nia dostanie żadło.
Niepokojace objawy to:
Nagla dusznosc i swist przy oddechu,
Oslabienie i uczucie omdlewania lub omdlenie,
Jak jedno z tych dwoch sie pojawi najlepiej wezwAc pogotowie i zrezygnowac z pszczol jednak. Każdy z tych objawow moze wystapic sam niezaleznie od drugiego

Glowa i szyja jest okolica wstrzasorodna dlatego powinno sie nosic kapelusz, choc sam przy znanych mi pszczolach nie zawsze zakladam.
Tak czy inaczej warto poprosic na takie razy... o encorton 20 mg lekarza rodzinnego i trzymac na zapas. Szybko rozwijajacego sie wstrzasu nie zatrzyma jednak nie mowimy tu o ludziach uczulonych a pszczelarzach?? :-p. Encorton w ciagu 2h powinien mocno obrzek zmniejszyc jesli wystapila lagodna dusznosc to rowniez.

_________________
http://www.windowbee.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 24 maja 2014, 19:45 - sob 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
lasius pisze:
Tak jak wszyscy wyzej napisali, opuchlizna na twarzy zawsze jest bardzo widoczna/ niewiele jest miejsca do rozejscia sie obrzeku.
Nie jest to reakcja alergiczna wiekszosc tak ma ze puchnie na twarzy jesli w nia dostanie żadło.
Niepokojace objawy to:
Nagla dusznosc i swist przy oddechu,
Oslabienie i uczucie omdlewania lub omdlenie,
Jak jedno z tych dwoch sie pojawi najlepiej wezwAc pogotowie i zrezygnowac z pszczol jednak. Każdy z tych objawow moze wystapic sam niezaleznie od drugiego

Glowa i szyja jest okolica wstrzasorodna dlatego powinno sie nosic kapelusz, choc sam przy znanych mi pszczolach nie zawsze zakladam.


no ja to mam szczęście ja nie puchne dzisiaj dostałam w szyje i nic :D :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 24 maja 2014, 19:46 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sierpnia 2009, 12:20 - ndz
Posty: 575
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp/półnadstawka hoffmanowska
Wiekszosc to nie wszyscy :mrgreen: poza tym szyja jest gorna, dolna, przednia,boczna i kark :P

_________________
http://www.windowbee.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 24 maja 2014, 21:49 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
jack pisze:
dzisiaj pszczoła urządliła mnie koło oka całe oko miałem zapuchnięte byłem u lekarza, czułem się w miarę dobrze a ten stwierdził że jest to jakaś tam reakcja alergiczna czy ktoś z was też puchnie jak dostanie żądło na tkankę miękką bo u mnie się to od razu rozlewa.. jestem początkującym pszczelarzem to hobby daje mi dużo satysfakcji i fanu i nie chce z tego rezygnować boję się jednak że nie będę mógł tak długo pracować bo wkońcu się na prawdę uczulę. jak to było z wami.?


Zmień Lekarza ,bo Cie oszukuje .
Takie są początki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 24 maja 2014, 21:54 - sob 

Rejestracja: 30 czerwca 2012, 18:36 - sob
Posty: 299
Lokalizacja: piotrkow tryb/oprzezow
Ule na jakich gospodaruję: WZ WLKP
mnie o dziwo nie gryza w twarz tylko maja dziwna manie pchania sie pod spodnie i po nogach w okolicy pachwiny dziabia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 25 maja 2014, 11:00 - ndz 

Rejestracja: 21 czerwca 2013, 15:47 - pt
Posty: 306
Lokalizacja: SZCZECIN
Ule na jakich gospodaruję: dadant
lasius pisze:
Wiekszosc to nie wszyscy :mrgreen: poza tym szyja jest gorna, dolna, przednia,boczna i kark :P


mnie w szyje koło szczęki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 25 maja 2014, 16:31 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
Ja w piątek przerzucałem rójkę około godz.22 pod światłem z auta ,to była masakra ,zmasowana agresja wyładowana na mnie ,moje racice wyglądaja jak u jakiegoś koksa ,ale na drugi dzień zachodzę a rojki nie ma w ulu i nie wiem ,czy uciekła rano ,czy też wskoczyła do innego ula.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 25 maja 2014, 18:57 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 lipca 2013, 16:54 - śr
Posty: 66
Lokalizacja: Zagórze/Kraków
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Jak to jest z żądleniem, czy wielokrotne użądlenia w długim okresie czasu uczulają, czy odczulają człowieka?
Ja w piątek dostałem 2 żądła, a w sobotę kolejne 2 i moja dłoń jest trochę spuchnięta i stopa również. Nie czuję się źle. Czy z każdym użądleniem w przyszłości będzie gorzej, czy lepiej?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 25 maja 2014, 19:22 - ndz 
Joasia pisze:
W każdej chwili organizm może stracić odporność

Nabyć. Nabyć. Teraz nie posiada więc toleruje.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 25 maja 2014, 19:47 - ndz 
Joasia pisze:
Większej bzdury nie słyszałam jak żyję wiec pozostawiam bez komentarza

Odporność jest wtedy kiedy organizm posiada ciała odpornościowe przeciw alergenowi tzw przeciwciała. Proponuję dokształcenie się z immunologii.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 25 maja 2014, 20:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 lipca 2013, 16:54 - śr
Posty: 66
Lokalizacja: Zagórze/Kraków
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Na pewno po użądleniu organizm produkuje przeciwciała, a po każdym następnym produkuje ich o wiele więcej, ale chyba zbyt duża ilość przeciwciał + alergen to też nie jest dobra mieszanka... Co o tym sądzisz kolopik?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 25 maja 2014, 21:42 - ndz 
Joasia, jak organizm nabędzie odporności to już nigdy jej nie straci. Samoistnie. Medycyna ma na to sposoby ale są one długotrwałe, drogie i nie do końca skuteczne.
Joasia pisze:
[/quote To niby jak organizm ma odporność to czego nie posiada i co toleruje????????????
-to nie moja "produkcja". Ale odpowiem; toleruje bo nie posiada odporności, gdyby posiadał to by nie tolerował.
To wszystko jest bardzo proste tylko niestety w naszym języku zagnieździły się niewłaściwe określenia.
Próby odpornościowe przed podaniem niektórych leków robi się po to aby sprawdzić czy organizm nie posiada odporności na ten lek. W razie, posiada, tego leku nie wolno podać.
cudny90,
Każdy organizm posiada jakiś "pułap" ilości przeciwciał po przekroczeniu którego następuje reakcja immunologiczna. Przekroczenie tego pułapu jest właśnie nabyciem odporności.
Ale nie wpadajcie w panikę, dotyczy to znikomego ułamka procenta populacji.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 25 maja 2014, 23:51 - ndz 

Rejestracja: 28 kwietnia 2013, 18:06 - ndz
Posty: 30
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Mój wujek, stary doświadczony pszczelarz (60 lat praktyki przy ulach) mawiał tak: do pszczół możesz iść nagi, jak cię pszczoła użądli w przyrodzenie to żona bedzie się cieszyć :haha: :haha: , ale nigdy bez kapelusza pszczelarskiego, bo jak dostaniesz w oko to je stracisz. :tasak:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 26 maja 2014, 00:24 - pn 

Rejestracja: 07 maja 2014, 22:54 - śr
Posty: 177
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Miejscowość z jakiej piszesz: istebna
cudny90 pisze:
Jak to jest z żądleniem, czy wielokrotne użądlenia w długim okresie czasu uczulają, czy odczulają człowieka?


Rok w rok po 500-1000 żądeł i się przekonasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 26 maja 2014, 07:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
W zeszłym sezonie ściągałem rój z modrzewia , rozciągnięty po drzewie na wysokości ok 6m. Jak na złość zaczeło padać......Nie byłem w stanie zliczyć ile żądeł dostałem w kostki i stopy ,,,,po prostu ściągnołem skarpetki i wyżuciłem ... Kobitka u której ściągałem rój , pyta ile pana urządliło ,,,,, jak jej pokazałem to się za głowe złapała. Fakt że na drugi dzień będąc w pracy ,,,,,,,wziołem dwa Apapy -przeciw bólowe , bo nie mogłem chodzić ...... Ale takie użądlenia są dobre...tak jak dla mnie .....miałem skręcone obie kostki ....POMAGA..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 26 maja 2014, 09:32 - pn 

Rejestracja: 13 grudnia 2012, 20:51 - czw
Posty: 88
Lokalizacja: okolice Łodzi
Ule na jakich gospodaruję: WZ
lasius pisze:
Tak czy inaczej warto poprosic na takie razy... o encorton 20 mg lekarza rodzinnego i trzymac na zapas.
- nawet nie próbujcie :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 26 maja 2014, 12:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Adrenalina w strzykawce gotowa do użycia,chyba 20zł w tamtym roku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 26 maja 2014, 19:59 - pn 

Rejestracja: 28 maja 2012, 09:24 - pn
Posty: 50
Lokalizacja: podkarpacie
Ule na jakich gospodaruję: w.p
mnie w niedziele użądliła w dolną wargę wlazła od spodu pod kapelusz
jedna połowa twarzy i warga opuchnięta, w poniedziałek do lekarza przepisał Flonidan, wapno i do smarowania opuchlizny hydrocortisonum i zadziałało
na drugi dzień już się mogłam ludziom pokazać


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 27 maja 2014, 07:27 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
facelia, prostszym wg mnie rozwiązaniem byłoby zębami sobie wyjąć żądło i wyssać jad. Ja tak robię. Zadziałało w 3/3 przypadków.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 27 maja 2014, 10:05 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 sierpnia 2010, 12:56 - czw
Posty: 752
Lokalizacja: Dabrowno / Mazury
Ule na jakich gospodaruję: dadant/wlkpl
wtrepiak, 20 pln ?? ja placilem 80 pln za adrenaline w ampulkostrzykawce i to na recepte

_________________
www.pasiekadabrowno.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 27 maja 2014, 15:21 - wt 

Rejestracja: 10 stycznia 2014, 23:19 - pt
Posty: 241
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Toruń
facelia,
polecam Ci olejki eteryczne
melisowy - uspokaja, ale także wabi pszczoły. Nie każdy lubi łażenie po rękach.
goździkowy - działa na agresywne pszczoły i zniechęca je do ataku. Odbijają się od dłoni.
Warto posmarować olejkiem dłonie, twarz i szyję, unikając okolic oczu. Pozwoli to zmniejszyć ryzyko podobnego użądlenia.

Jeśli masz taką reakcję alergiczną, musisz mieć przy sobie odpowiednie środki, np. (fragment opisu postępowania, jaki zostawiłem u swoich gospodarzy; z netu i artykułu p. Lipińskiego w ostatnim "Pszczelarstwie")

po usunięciu żądła użądlone miejsce należy przemyć wodą z mydłem, octem, sokiem z cebuli, lub roztworem nadmanganianu potasu. Położyć zimny kompres z Altacetu lub wody z dodatkiem sody oczyszczonej lub octu, w celu złagodzenia bólu.
Można posmarować użądlone miejsce żelem FENISTIL albo kremem HYDROCORTISON 0,5%, ewentualnie posmarować ranę płynnym miodem lub środkiem dezynfekującym.

Ulgę przynosi też potarcie użądlonego miejsca korzeniem pietruszki, cebulą, rabarbarem bądź rozgniecionym liściem babki zwyczajnej.

Doustnie podać wapno. W przypadku dłużej utrzymującego się obrzęku skontaktować się z lekarzem

Po użądleniu należy przez kilka kolejnych godzin unikać samotności i przebywać w towarzystwie innych osób. Dobrze jest położyć się i unieść nogi do góry.

Nie wolno drapać miejsc użądlonych, ponieważ może to doprowadzić do wtórnego zakażenia.

Użądlenia w język, okolice jamy ustnej

W przypadku użądlenia w język należy podać do picia bardzo zimne napoje lub do ssania kawałek lodu. Szybkie ochłodzenie skutecznie przeciwdziała narastaniu obrzęku.

Można również rozpuścić w ustach jedną łyżeczkę soli kuchennej, która może zneutralizować jad z błony śluzowej.

Podać lek antyhistaminowy np. wapno.

Bezzwłocznie wezwać pomoc lekarską lub udać się do szpitala, gdyż poszkodowanemu grozi uduszenie.


Wiem z praktyki, że posmarowanie śliną i ssanie miejsca użądlenia doraźnie pomaga.
Następnym razem nie czekaj tak długo!

_________________
To musiało nastąpić! Zakładam pasiekę :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 27 maja 2014, 15:38 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 sierpnia 2009, 12:20 - ndz
Posty: 575
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp/półnadstawka hoffmanowska
Fotki pisze:
lasius pisze:
Tak czy inaczej warto poprosic na takie razy... o encorton 20 mg lekarza rodzinnego i trzymac na zapas.
- nawet nie próbujcie :thank:


Jak to nie chcieli wypisac na 100% dla pszczelarza i w razie wiekszej ilosci użadlen? A to gady jedne :mrgreen:
Cóż trzeba bylo powiedzieć że w takim razie z każdym użadleniem bedziesz przychodził do zbadania bo w końcu lekarzem nie jesteś wiec nie wiesz czy Ci coś nie grozi.
Zależy na kogo trafisz i kogo masz jako lekarza rodzinnego.
Adrenalina np. Anapen czy cos tam innej firmy jest droga i przeterminowuje sie po roku. Poza tym podaje sie przy wstrzasie anafilaktycznym lub naglej obturacji oskrzeli po użadleniu zwlaszcza u ludzi którzy wiadomo że sa uczuleni na jad.
Encorton cóż przyjety jednorazowo po użadleniach w okolice glowy , lub mnogich użadleniach nie ma praktycznie dzialan nieporzadanych. Gdyby jesc go co dziennie albo co kazde uzadlenie to moga sie pojawic takie.
Dlatego coz przykro Fotki że sie Tobie nie udało zdobyć leku i jakas tyrade umoralniajaca uslyszales. :tasak:

_________________
http://www.windowbee.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 27 maja 2014, 18:48 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Bo widzisz apteka a apteka ,,,,na receptę brałem leki alergiczne. . Różnica pomiędzy apteką a apteką, za cztery leki wyniosła 50zł z groszami... . Te same keki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 28 maja 2014, 09:15 - śr 

Rejestracja: 28 maja 2012, 09:24 - pn
Posty: 50
Lokalizacja: podkarpacie
Ule na jakich gospodaruję: w.p
Sol Bąk, jak zębami wyjmiesz żądło z wargi
co innego z ręki, ale z niektórych miejsc się nie da :D
dziękuje za rady


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: użądlenie
Post: 28 maja 2014, 09:32 - śr 

Rejestracja: 11 maja 2014, 20:40 - ndz
Posty: 370
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nakło
Oglądałem ciekawy program na Discowery o torturach stosowanych przez starożytnych rzymian. Jedna z nich polegała na tym , że skazańca , rozbierano do naga , wsadzało się go do wielkiej miski i podciągano na drzewo na którym wisiał kosz z pszczołami(tak kiedyś hodowano pszczoły). Dla zwiększenia efektu dodatkowo uderzano kijem w kosz.
Wyobażcie sobie że, normalny zdrowy człowiek jest w stanie wytrzymać 1300 użądleń jednorazowo. To dopiero była męczarnia .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 31 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji