FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

W kilku ulach, nie mam i ch za wiele i tak, nie ma śladu jakiejkolwiek działalności na ramce pracy. Ani budowania plastrów poniżej ramki, ani śladów jajeczek, jeżeli jest zabudowany dół. Czy to jest normalne? Mam jeszcze jedna pytanie odnośnie węzy, na niektórych węzach są ładnie wykonane plastry, a niekóre tylko fragment i czasami z jednej strony mało co komórek, a z drugiej troszkę więcej. Czemu tak?

_________________
Finest Сasual Dating

Może za mało pszczół w ulu, albo przygotowują się na drzewo ?

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

U mnie wygląda to tak, że ramkę pracy odbudowują i to ekspresowo, ale matka jej nie zaczerwia, więc składaja w niej nakrop. Nie widać też na zwykłych plastrach komórek trutowych. Gdzieniegdzie pojawia się tylko 3-4 komórki garbate.
Pewnie sezon na chłopaków się kończy więc matka czerwi tylko dziewczynkami.

_________________
'
Pozdrawiam z zielonego Podkarpacia
Żołynia

Osioł zawsze lepiej wie - wszyscy inni- robią źle!

a u mnie wygląda to tak że nieraz daję języczki do ramek nadstawkowych, aby tam sobie ulżyły i nie psuły mi gniazdowych, a czasami jak im odwali to potrafią pociągnąć plaster wielkości korpusu i zaczerwić go.