FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 czerwca 2025, 21:55 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1533 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 31  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 24 grudnia 2009, 23:13 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
Rety niby zchód to biegun ciepła a umnie zimno :cold:+4 stopnie
o oblocie pomażyć :roll:
Ahhhhh też bym sobie pooglądał pszczólki a tak
Nic nie robie w pasiece

Pozdrawiam Szczupak :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 grudnia 2009, 12:36 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
u mnie taksamo dziś 10*C i wyltuja pszczółkipojedyńcze ale deszczyk pada słabo ale pada

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 grudnia 2009, 13:40 - pt 

Rejestracja: 29 marca 2009, 17:39 - ndz
Posty: 32
Lokalizacja: Małopolska
Witam

U mnie dziś 11 stopni ciepła. Niektóre rodziny roba oblot i sprzątają. Widać jak wynoszą martwe pszczoły

Z powazaniem Władek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 grudnia 2009, 17:04 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
[center]:mrgreen: i ja sie doczekałem :mrgreen: +12[/center]
[center]Oblot był szumny i bużliwy z każdego ula pszczółki wyskoczyły wywalajac na zewnatrz zawartość dennic [/center]
[scroll] czyli swoje dziwnie zmienione siostry :blee: :blee: :blee:[/scroll]
[center] potem nastała cisza :|[/center]


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 grudnia 2009, 17:42 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 23:08 - pn
Posty: 305
Lokalizacja: lubsko
U mnie w jednym trochę sie obleciały, wyrzuciły trochę martwych i jedna mnie urządliła. Jak ktoś ma pewcha to i w grudniu go urządli pszczoła.

_________________
A wy , pszczółki pracowite ,
Robotniczki boże ,
Zbierajcie wy miody z kwiatów ,
Ledwo błysną zorze !A wy , pszczółki , robotniczki ,
Chciałbym ja wam sprostać ,
Rano wstawać i pracować ,
Byle miodu dostać !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 grudnia 2009, 17:57 - pt 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 961
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
U mnie wczoraj w Wigilie był piękny oblot, a dziś jest +12 ale leje deszcz i wyglądają tylko przez wylotek.

Pozdrawiam Odnowiciel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 grudnia 2009, 19:52 - pt 
No i dzisiaj, w Boże Narodzenie, ruch w pasiece. Przez ten halny i 14 C w cieniu pszczoły postanowiły zrobić świąteczne porządki. Nie pamiętam takiego Bożego Narodzenia...


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 grudnia 2009, 21:00 - pt 

Rejestracja: 04 grudnia 2009, 18:00 - pt
Posty: 691
Lokalizacja: Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: ramka 36-18
I u mnie przy +10,5 też robiły porządki w ulach, a bałem się, że te -17 stopni jakie były kilka dni temu / i mojemu brakowi doświadczenia / będzie gorzej. Wesołych Świąt.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 grudnia 2009, 21:29 - pt 
Robert pisze:
No i dzisiaj, w Boże Narodzenie, ruch w pasiece. Przez ten halny i 14 C w cieniu pszczoły postanowiły zrobić świąteczne porządki. Nie pamiętam takiego Bożego Narodzenia...


Żeby nie deszcz co im przerywał obloty było by super z tego co wyniosły na wyloty osyp minimalny 10-30 padłych pszczół
Jest bardzo dobrze :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 grudnia 2009, 11:22 - sob 
Byłem wczoraj w dzień (siąpiło, ale było dość ciepło) po kilkanaście martwych było na wylotkach ale zadnej latającej lub wychylającej się z ula nie widziałem, ale wenątrz szum było słychać. Pozdrawiam i życzę wszystkim wielu powodów do radości - Julek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 grudnia 2009, 14:02 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Witam.Byłem wczoraj w pasiece.Wymieniłem w jednej rodzinie poduszkę bo cała zamokła .Daszek zabezpieczyłem blachą.Na wiosne wymieniam wszystkie daszki.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 grudnia 2009, 15:46 - sob 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
witam i mam pytanie czy pszczoły dadzą radę z porządkami w ulu jeśli na wlotku jest krata odgrodowa .Zauwarzyłem u mnie że przy wlotku jest kilkanaście martwych pszczół dociągniętych do kraty.Jak sądzicie czy wygarnąć te martwe pszczoły , czy zostawić do wiosny tak jak jest .Pozdrowienia od młodwgo pszczelarza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 grudnia 2009, 15:51 - sob 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 985
Lokalizacja: Smęgorzów
Witam
Jest wmiare ciepło mojm skromnym zdaniem delikatnie wygarnij ten osyp
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 grudnia 2009, 15:58 - sob 

Rejestracja: 17 stycznia 2009, 09:59 - sob
Posty: 493
Lokalizacja: Mazańcowice
U mnie wczoraj było pochmurno ale ciepło 15,5 plus więc oblot był szalony. Osyp niewielki od kilku do kilkudziesięciu sztuk. Dzisiaj pięknie i słonecznie ale za to zimno 5 plus i żadna nawet nosa nie wystawi na dwór.
Pozdrawiam!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 grudnia 2009, 16:11 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
jerzy9666 pisze:
witam i mam pytanie czy pszczoły dadzą radę z porządkami w ulu jeśli na wlotku jest krata odgrodowa .Zauwarzyłem u mnie że przy wlotku jest kilkanaście martwych pszczół dociągniętych do kraty.Jak sądzicie czy wygarnąć te martwe pszczoły , czy zostawić do wiosny tak jak jest .Pozdrowienia od młodwgo pszczelarza.


tak możesz te pszczoły wygarnąć, oczywiście zrób to delikatnie

ps zrób to dla samego siebie, aby w spokoju spędzać okres świąteczny w dumu :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 grudnia 2009, 18:15 - sob 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Dzięki za podpowiedż pszczułki wygarnąłem z wlotka ,w dwóch ulach było od 20 do 30 sztuk a w dwóch może po 5 szt padłych pszczułek myślę że nie jest żle z osypem pszczół.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 grudnia 2009, 19:36 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
wczoraj moje pszczółki obsrały całe auto od mojej córki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 grudnia 2009, 19:59 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
krzys,
Cytuj:
wczoraj moje pszczółki obsrały całe auto od mojej córk

To znak że baaardzo potrzebowały tej chwili na oblot :shock: ty też do kibelka lecisz jak ci sie bardzo zachce :oops:
[center]:haha:[/center]
Sorki Szczupak :haha:

Czasami po konsystencji odchodów (pszczelich oczywiście) można wnioskowac :roll: jak przebiega zimowla chyba :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 grudnia 2009, 21:45 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2470
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Mnie sie też wydaje że to dobrze że to zrobily na auto a nie w ulu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 grudnia 2009, 23:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
jerzy9666 pisze:
Dzięki za podpowiedż pszczułki wygarnąłem z wlotka ,w dwóch ulach było od 20 do 30 sztuk a w dwóch może po 5 szt padłych pszczułek myślę że nie jest żle z osypem pszczół.Pozdrawiam


hehe bez przesady nie oceniaj osypu zimowego po paru pszczółkach w otworze wylotowym :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 grudnia 2009, 23:01 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 23:36 - wt
Posty: 203
Lokalizacja: Lublin
Ja dzisiaj byłem w pasiece, chociaż temperatura oscylowała w okolicy +2 st C i ładnie świeciło słoneczko :), to chciałem zobaczyć czy jakiś zwierz nie zaczepiał uli. To przy wylotkach i na ziemi zobaczyłem kilka nieżywych pszczół :(... przy jednym uli słyszałem równiutkie brzęczenie, a w reszcie cisza i spokój jak makiem zasiał :).
[fade]Już nie mogę się doczekać pierwszego wiosennego oblotu :)...[/fade]

Pozdrawiam wszystkich Forowiczów,
Życząc pomyślności w 2010 Roku,
żeby nas nie opuszczały siły i zdrowie oraz upór w poznawaniu tak pięknych
stworzeń jakimi są pszczoły :),
aby miodu było tyle ile nam potrzeba :).

piro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 grudnia 2009, 23:10 - ndz 
25było tak ciepło że wzieły się za sprzatanie.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 28 grudnia 2009, 18:41 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 września 2008, 17:03 - śr
Posty: 162
Lokalizacja: Skarżysko-Kamienna
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Posypało dzisiaj śniegiem. Wokół cisza i spokój. Do uli nie podchodziłem. Z daleka podziwiałem piękno zimy. Na najwcześniejszych odmianach wierzb dają się już zauważyć pierwsze kotki. Zakwitną pod koniec lutego, jeżeli pogoda pozwoli. Oby do wiosny.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 grudnia 2009, 19:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
U mnie jest identycznie cała pasieka w białym puchu.

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 11:41 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Wczoraj kapało z dachu , więc wybrołem się do pszczółek .

Pięknie spszątają w ulach......ALE i z jednego wynieśli matkę !!!!!
Dlaczego niewiem .......matka tegoroczna ,poddana do złapanej dużej rójki od znajomego . Zazimowana na 7 ramkach wlkop.
Ale są dwie zapasowe matki , więc szybko do wiosny ...... :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 20:16 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Hej kolego wtrepiak niebadz takim pesymista moze ta matka im sie niepodobała i na jesieni wychowały nową a ty niezauwarzyłes tak kiedys miałem ze było w ulu dwie matki , wiec badz dobrej mysli



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 21:32 - śr 
A u nas bielutko ,, jest już chyba z 15 cm .... przy ulach cisza i spokój ... tylko sikorki mnie wkurw..... bo drą pipy przy wylotkach .....pozdrawiam :D :D


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 21:40 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 23:36 - wt
Posty: 203
Lokalizacja: Lublin
Może tak być że pszczoły założyły mateczniki ratunkowe i wcześniej stworzyły sobie nową matkę :), ale może też tak być że matka została uszkodzona przy przeglądzie i pszczoły się jej pozbyły.

Kolego musisz zobaczyć jak się zachowują pszczoły podczas pierwszego oblotu.
Równy oblot, w miarę szybki może świadczyć że wszystko jest oki. Dodatkowo wieczorem wężykiem osłuchał bym pszczoły. Jak brzęczą równo znaczy to że jest oki.
Gdy pszczoły się mrowią przy wylotku, łażą po nim w czasie oblotu, czasami potrząsają odwłokami, widać że są zdenerwowane, a podczas osłuchu wężykiem słychać dzięki podobne do suchych liści jest duża szansa że matka jest słaba (bo nie wystarczającej ilości substancji matecznej) albo zginęła.

Ja w takiej sytuacji gdzie nie ma matki w ulu, a rodzina jest godna uwagi.
Próbował bym połączyć dwie rodziny. Wybrał bym rodzinę która jest mała i do niej dosypał bym pszczoły spryskane syropem cukrowo-miodowym.
Wylotki w ulu w którym (dosypałem pszczoły) zmniejszył bym na 2 pszczoły, na okres jednego dnia.

Może starsi stażem i doświadczeniem, mają inny sposób który można wykorzystać...

pozdrawiam,
piro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 22:10 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 marca 2008, 22:33 - ndz
Posty: 985
Lokalizacja: Smęgorzów
Ten szelest suchych liści to chyba jak są glodne :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2009, 22:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 23:36 - wt
Posty: 203
Lokalizacja: Lublin
Taki szelest, dźwięk nie równy, lekko piszczący...
Podobny jest jeszcze dźwięk jak pszczoły są głodne
Ciężko go nazwać, jak go ktoś nie słyszał będzie miał problem z jego definicją...

_________________
Pozdrawiam,
piro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 13:50 - czw 

Rejestracja: 09 stycznia 2009, 11:19 - pt
Posty: 418
Lokalizacja: rudnik nad sanem
Na pasiece wszytstko OK. W 2-ch troche wiekszy osyp, ale to te gdzie mlode matki czerwily dosc dlugo. Jednak sie sprawdza ,ze pszczoly wychowane pozno gina najwczesniej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 14:49 - czw 
stantom20 pisze:
Ten szelest suchych liści to chyba jak są glodne :?:


w zimie przy odwilży możemy się wtedy dużo dowiedzieć z dźwięków jakie słychać wkładając słuchawkę do ula
----Rodziny zdrowe i dostatecznie nakarmione wydają cichy a czasem prawie ledwo słyszalne brzęczenie ,po zastukaniu w ula odzywają się głośno i szybko cichną
----Huczenie głośne oznacza że w ulu jest za sucho i za gorąco co można zlikwidować wyciągając wkładkę wylotową , lub boczne ocieplenie
---- Szum , huczenie nierówne w którym słychać jakby jęczące dźwięki czasami nawet pojedynczych pszczół może świadczyć o braku matki
---Rodziny głodujące odzywają się dopiero po zastukaniu w ula , wydają dość charakterystyczny dźwięk zbliżony do szelestu suchych liści
---- Pszczoły które na wet nie reagują po walnięciu pięścią w ula należy niezwłocznie zlikwidować prze oblotem
Do osłuchiwania uli można użyć też małego mikrofonu np. (od Skrypy ) i małego wzmacniacza z głośnikiem


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 14:49 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2634
Lokalizacja: Stara Rudna
[center]Pogoda jak w kalejdoskopie dopiero było zielono
i nawet pszczółki się obleciały :roll:
a teraz biało i zima :cold: trzyma
[/center]
:shock: i daję sie zauwarzyć na wylotkach nieproszonych gości :pala:
a raczej to co robią - odśnieżają wylotki i nie tylko :tasak:

Pozdrawiam Szczupak :mrgreen: (zielony nie w jednym temacie )


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 16:30 - czw 
"odśnierzone wloty - sikory też się oblatują tylko że po swoim rewirze"

Ukośnie zawieszona deseczka nad wylotkiem nie pozwala sikorom uchwycenia dziobem pszczoły, która jest wywabiana z ula stukaniem w deseczkę wylotka.

Pozdrawiam i życzę wielu powodów do radości. Julek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 17:50 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Henry 650......... I tak może być ..też tak miałem na wiosnę dwie matki , na jednej ramce obok siebie . Byłem bardzo zdziwiony stara z opalitką i CÓRCIA obok czerwiąca .!!!!!
Poszła do pierwszego odkładu .
Głodem się nie martwię bo niema takiej opcji , były karmione intensywnie .
Ponieważ one jeszcze przerabiały syrop dla rodzin z których brałem nawłoć .
ALE !!!! dzięki za pocieszenie.
:cold:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 18:05 - czw 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Dziś po południu poszedłem zobaczyć swoje ule pod śnieżną kołderką i stwierdziłem że wylotki są silnie oblodzone, śnieg zakrywał skorupę lodową, zrobiłem malutkie otworki w lodzie aby nie niepokoić pszczół i trzeba czekać na odwilż :) A na razie na Dolnym Śląsku jest piękna śnieżna zima :cold:

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 18:44 - czw 
A ja się martwię jak one zniosą te nocne strzelanie z petard. Zresztą nie tylko one ale cała zwierzyna przydomowa i leśna. Ludzie nie mają umiaru. Co roku jest tego więcej, potrzebne zapewne jakieś większe nieszczęście jakaś tragedia na większą skalę żeby tego zabronić. Nie wiem z czego się tak ludzie cieszą, że lat przybywa? że będzie drożej i gorzej?

Co do wylotków to u mnie są one podnoszone, a nad nimi porobiłem daszki. Jak jest śnieg to są podniesione i mam spokój od sikorek i śniegu. Pozdrawiam.

W Żywcu jest teraz o godz 18 temp +5C i zero śniegu. Cały dzień świeciło słońce.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 20:55 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
A ok. Krakowa pada śnieg, deszcz, śnieg jest tylko mokry musiłem wylotki oczyścić..... a mi i moim pszczółkom nie pszeszkadzają faierwerki bo 500m od uli mogą wystrzelić a i w dodatku lasek ze świerków i zabudowania będa tłumiły... A co do polowań leśniczych bo u mnie odbywają się co rok w styczniu i chodza po polach i strzelają i mam pytanie czy strzelanie 100m od uli lub mniej zaszkodzi? co zrobić/ mam tabliczki "pszczoły" ale niezabardzo wzracają uwagę... :roll: :pl: :pl: :pl: :pl: :+:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 grudnia 2009, 21:21 - czw 

Rejestracja: 13 maja 2008, 19:46 - wt
Posty: 56
Lokalizacja: Nowa Tuchorza
U nas zima, jakiej dawno nie było.:cold:
Śniegu dosypało 15cm. Zasypane wylotki.
W załączeniu dodaję zdjęcia "białej" pasieki :cold:


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 31 grudnia 2009, 23:11 - czw 

Rejestracja: 06 czerwca 2008, 23:01 - pt
Posty: 1139
Lokalizacja: Stargard Szczec.
Ule na jakich gospodaruję: wlkp/wlkp 18cm
Witam
W moich okolicach śniegi stopniały jakiś tydzień temu i teraz tylko jest mróz około 1 stopnia poniżej zera, bez opadów co mi bardzo odpowiada.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 stycznia 2010, 13:38 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sierpnia 2008, 23:08 - pn
Posty: 305
Lokalizacja: lubsko
No za to na zachodzie śniegu dowaliło. Już trzeci dzień mam co od rana robić. Jest teraz ze 20 cm. Pewnie długo nie poleży bo +1.

_________________
A wy , pszczółki pracowite ,
Robotniczki boże ,
Zbierajcie wy miody z kwiatów ,
Ledwo błysną zorze !A wy , pszczółki , robotniczki ,
Chciałbym ja wam sprostać ,
Rano wstawać i pracować ,
Byle miodu dostać !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 stycznia 2010, 14:05 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
a ja dobrze ,że śnieg z wylotków ściągnołem bo dziś by miały lodowisko- na podwórzu lud ze śniegu się zrobił :/

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 stycznia 2010, 17:25 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
U mnie bez sniegu ale było deszczowo dzis przestałopadac pszczółki chyba maja sie dobrze najwiekszy osyp jest u minesot i u backfastów krainki i kundelki maja bardzo mały osyp byle do wiosny





henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 stycznia 2010, 10:54 - ndz 

Rejestracja: 30 listopada 2008, 11:07 - ndz
Posty: 195
Lokalizacja: podkarpackie
Byłem w pasiece,osłuchiwałem stetoskopem swoje pszczółki.Na razie mruczą pięknie.
Oby tak dalej.Na termometrze -2stopnie.Pozdrawiam Genek :P :) :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 stycznia 2010, 11:20 - ndz 
Dewu ....leży u nas dużo i poleży jeszcze trochę ... Ja też odgarniałem śnieg .. mam stojaki na 45 cm i porobiły się zaspy , jak odgarniałem wlotki to w dwóch ulach wygarnołem troszkę umarlaków . były przy samym wlotku ,,, ale szumią równiutko . chyba wszystko jest ok ...tyle śniegu to u nas nie było chyba z 10 lat .... pozdrawiam .... :cold: :cold: :cold: :cold: :cold:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 stycznia 2010, 11:26 - ndz 

Rejestracja: 29 marca 2009, 17:39 - ndz
Posty: 32
Lokalizacja: Małopolska
Witam

U mnie wszystko wporządku. Pszczółki mruczą równiutko we wszystkich ulach. Śniegu jest 25 cm, Mróz -5 stopni tylko zając mi chodzi koło uli

Z powarzaniem Władek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 stycznia 2010, 12:33 - ndz 
Wygląda dobrze! ale to się dopiero okaże wiosną po pierwszym oblocie.
tak wyglądają moje wylotki
pozdrawiam!


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 stycznia 2010, 12:52 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 953
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Ta osłona z siatki, taka wiata jest dla celów estetycznych?

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 stycznia 2010, 13:19 - ndz 
Jak kto woli, mam tam rośliny po obu stronach które tego wymagają. To nie wiata tylko rodzaj pergoli która również znajduje się nad ulami i jest w lecie opleciona roślinnością co daje trochę cienia. Ule mam w ogrodzie między budynkami i muszę choć trochę (dla pozoru) ograniczyć ich latanie.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 stycznia 2010, 19:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
a ja na razie to nic nie ruszam bo nie ma takiej potrzeby ani śnieg na mostkach ani zaspy im nie przeszkadzają nie ma też takiej potrzeby by ich osłuchiwać jeśli pszczoły są odpowiednio przygotowane do zimy to powinny spokojnie przetrwać do wiosny. Chodząc po pasieczysku i stukając w ule to sami pogarszamy im warunki zimowania.

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 1533 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19 ... 31  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: LK 166, Zbyszek13 i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji