FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 sierpnia 2025, 16:07 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16 grudnia 2015, 21:49 - śr 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Co się stanie jezeli bedzie dalej taka zima? Chodzi o wczesne czerwienie matki np . w styczniu , początek lutego . Pytam , poniewaz są takie zapowiedzi ze bedzie ciepło???? Czy genetyka jest taka ze mimo to matka nie bedzie czerwic?? Dzieki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 grudnia 2015, 22:00 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
mniszek, na całe szczęście oprócz temperatury ma jeszcze wpływ długość dnia. Później to się będzie napędziać, pierwszy pyłek, nektar i rodzinki zaczną się rozwijać.Bardziej newralgiczny będzie okres końca wiosny i spadki temperatur. Pszczoły zimowe spracowane wychowem czerwiu a tu jeszcze trzeba będzie mobilizować siły na ogrzanie gniazda.
Ja też wolałbym temperatury ujemne i takie stabilne a nie tą wiosnę co jest teraz.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2015, 01:22 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mniszek pisze:
Co się stanie jezeli bedzie dalej taka zima? Chodzi o wczesne czerwienie matki np . w styczniu , początek lutego . Pytam , poniewaz są takie zapowiedzi ze bedzie ciepło???? Czy genetyka jest taka ze mimo to matka nie bedzie czerwic?? Dzieki.


W cieplejszych krajach pszczoły żyją i mają się dobrze. Jak zostały odpowiednio zabezpieczone na "zimę" to nic im się nie stanie. Pszczoły są owadami, które nie wymagają konkretnych jednakowych warunków do zimowli. Znakomicie dostosowują się do aktualnie panujących warunków.
Jeśli chodzi o czerwienie, to jak nie będzie dopływu pyłku to matki nie będą czerwić chyba, że mają jego spore zapasy w gniazdach. Bo bo czym niby karmić mają larwy? Matki mogą co najwyżej czerwić przez zimę, ale w bardzo niewielkim stopniu.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2015, 11:04 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pszczoły w podbramkowych sytuacjach karmia larwy "przerobionymi" oprzędami larw co przekłada się oczywiście na jakość tak karmionych populacji pszczół, niemniej gwarantuje przeżycie i szanse na "odrodzenie" koloni czy też gatunku ,to stara i skuteczna strategia przetrwania.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2015, 16:14 - ndz 

Rejestracja: 22 czerwca 2013, 10:16 - sob
Posty: 46
Lokalizacja: Sochaczew
Ule na jakich gospodaruję: waszawski poszerzany
Witam,
zajrzałem dziś do pasieki we wszystkich ulach pszczoły robiły obloty. Temperatura +11 w cieniu, powałki mino braku ocieplenia niestety ciepłe znaczy ze niestety chyba jest wychowywany czerw. Modlić sie tylko oby nie przyszło jakieś nagłe ochłodzenie i mrozy bo to może być katastrofalne w skutkach...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2015, 16:47 - ndz 
u mnie wszystkie rodziny mialy oblot wczoraj ,jesli chodzi o temperature powalek to sa one zupelnie zimne ,co ciekawe widzialem tez trutnie i to nie byly zdechlaki ktore ledwo zyja tylko zdrowe i silne trutki polataly troche i wchodzily spowrotem do uli ,wydaje mi sie ze dozyja do wiosny .
pozdrawiam


Na górę
  
 
Post: 20 grudnia 2015, 20:14 - ndz 

Rejestracja: 11 lipca 2011, 16:42 - pn
Posty: 209
Lokalizacja: powiat zgierski
Ule na jakich gospodaruję: Leciejewskiego, wielkopolski
Skoro rodzina zdecydowała się na zimowanie trutni to musisz na nią zwrócić baczną uwagę na wiosnę. Bez przyczyny te trutnie tam nie są. Może coś z matką jest nie tak?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2015, 21:19 - ndz 
Slawek,

nie wiem? mam ponad 20 rodzin i w wiekszosci trutnie sa ,rok temu tez byly .nie jest ich duzo ale sa ,matki raczej sa ok nie mialem prob wymiaty nie bylo zadnych mateczikow.


Na górę
  
 
Post: 20 grudnia 2015, 21:37 - ndz 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
pisiorek pisze:
Slawek,

nie wiem? mam ponad 20 rodzin i w wiekszosci trutnie sa ,rok temu tez byly .nie jest ich duzo ale sa ,matki raczej sa ok nie mialem prob wymiaty nie bylo zadnych mateczikow.


Slawek pisze:
Skoro rodzina zdecydowała się na zimowanie trutni to musisz na nią zwrócić baczną uwagę na wiosnę. Bez przyczyny te trutnie tam nie są. Może coś z matką jest nie tak?


Nie uprawiaj proszę bajkopisarstwa ponieważ u mnie też
są jeszcze trutnie i o niczym to nie świadczy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 grudnia 2015, 15:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Po wglądzie. Nie czerwią. Jeszcze.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2015, 14:32 - śr 

Rejestracja: 21 sierpnia 2014, 20:44 - czw
Posty: 253
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tarnów
U mnie też po wylotku w jednej rodzinie kręcił się truteń.
Matka zielona, niby na nią czas - zobaczymy wiosną.

Niestety w godzinach południowych jestem w pracy, więc nie wiem czy mam obloty, temperatury w okolicach +11.
Jak przyłożę uch do pajączka w powałce to słychać leciutki szum, wiec chyba wszystko w porządku.

Też na powałkach pod daszkami zaczęła pojawiać się pleśń, wszystko przez te zgniłe wilgotne wyże. Na szczęście wewnątrz ula pleśni nie ma, sprawdzałem w tym który miał na powałce najwięcej.
Przetarłem i uchyliłem daszki dla lepszej wentylacji.

_________________
Pozdrawiam
Jarek(jarok)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2016, 16:05 - pn 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Poniewaz zblizamy sie małymi kroczkami , do pierwszego czerwiu matek ; chcialem dopytac nasze grono co sądzicie o wycinaniu pierwszego czerwiu, gdzie najwiecej wchodzi warozy.????? Czy ten pierwszy czerw jest az tak bardzo wazny w stosunku to głownego szkodnika????, oczywiscie mowimy o jednorazowej niwielkiej ilosci ? Wiem ze była ostra dyskusja , ale moze nasi najnowsi pszczelarze roku i nie tylko jeszcze powiedzą swoje zdanie DZIEKI. :roll: :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2016, 16:39 - pn 

Rejestracja: 07 października 2015, 22:47 - śr
Posty: 309
Lokalizacja: Poland
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: opolskie
wiesz co znaczy dla rodziny po zimie wychowanie czerwiu ogrzanie go itd dla mnie to jest zwykłe dobijanie rodziny która później może się ślimaczyć z rozwojem do połowy lata... pierwszy oblot dym i dziękuje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2016, 17:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Emphaser pisze:
dla mnie to jest zwykłe dobijanie rodziny która później może się ślimaczyć z rozwojem do połowy lata...


Cóż to jest za rodzina, której zabranie kilkadziesiąt zakrytych komórek pod koniec lutego lub na początku marca, może spowodować dobicie ?.


pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2016, 19:40 - pn 

Rejestracja: 07 października 2015, 22:47 - śr
Posty: 309
Lokalizacja: Poland
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: opolskie
oby było tak jak mówisz... kilkadziesiąt. i czy faktycznie wycięcie tych kilkudziesięciu komórek będzie miało jakiś duży wpływ na rodzinę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2016, 20:08 - pn 

Rejestracja: 12 stycznia 2013, 14:28 - sob
Posty: 634
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Będąc na szkoleniu prowadzący szkolenie Przemysław Grobelny twierdził,że wiosną w czasie pierwszego przeglądu usuwa wszystek czerw po czym leczy apiwarolem, mówił,że nie odbija się to na późniejszej kondycji rodziny.Ja tego nie praktykowałem.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2016, 20:23 - pn 
komark1,
Tą metodę stosują Skandynawowie , Gdy byłem w Szkocji rozmawiałem z pszczelarzem i też to stosował czyli bardzo wczesno wiosenne usuwanie czerwiu spowodowane to było jednym podstawowym warunkiem leczenia
jak w jednym tak i w drugim przypadku ostatnim z pożytków jest wrzos nie ma czasu na wirowanie oddawanie plastrów jest jedna zasada w gnieździe pozostawia się 1-2 ramki pierzgi i dodaje się 5-6 ramek węzy i karmi gotowa paszą matki praktycznie już nie czerwią , większość warozy pada śmiercią naturalną a resztki właśnie zabiera się wiosną bądź też zasklepiony czerw maluje Amitrazą coś na zasadzie słowackiego Varidolu FUN praktycznie 99 % skuteczności należny tylko zwrócić na jedną rzecz uwagę .Pory Roku nie są adekwatne do naszych terminów !


Na górę
  
 
Post: 04 stycznia 2016, 22:46 - pn 
komark1 pisze:
Będąc na szkoleniu prowadzący szkolenie Przemysław Grobelny twierdził,że wiosną w czasie pierwszego przeglądu usuwa wszystek czerw po czym leczy apiwarolem, mówił,że nie odbija się to na późniejszej kondycji rodziny.Ja tego nie praktykowałem.
Pozdrawiam
Jasne tak mówiłem i nadal to podtrzymuję ale tego czerwiu jest niewielka elipsa, zresztą zdjęcia widziałeś, inni na forum również.Ja tam problemów z varroa nie mam by sypało się jak u niektórych w setkach czy tyś. sztuk.


Na górę
  
 
Post: 04 stycznia 2016, 22:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
Pory Roku nie są adekwatne do naszych terminów !
I tu jest pies pogrzebany nie wszystko da się przenieść ślepo na nasze podwórko .Do wrzosów to każda rodzina zdąży się rozwinąć :)A ta ramka którą Cordowan pokazał to czerw po spadłej rodzinie :) I nie ma się czym chwalić.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2016, 22:55 - pn 
olemiodek pisze:
A ta ramka którą Cordowan pokazał to czerw po spadłej rodzinie
Ech Zbyszku nie che mi się po raz wtóry tłumaczyć, poproszę w tym roku kolegę Tadeusza by mi towarzyszył i robił zdjęcia.


Na górę
  
 
Post: 05 stycznia 2016, 12:07 - wt 

Rejestracja: 03 listopada 2014, 11:11 - pn
Posty: 547
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: sieradzkie
CarIvan pisze:
olemiodek pisze:
A ta ramka którą Cordowan pokazał to czerw po spadłej rodzinie
Ech Zbyszku nie che mi się po raz wtóry tłumaczyć, poproszę w tym roku kolegę Tadeusza by mi towarzyszył i robił zdjęcia.

:D :thank: jestem do dyspozycji


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2016, 12:33 - wt 

Rejestracja: 14 stycznia 2011, 12:35 - pt
Posty: 647
Lokalizacja: płońsk
BoCiAnK pisze:
bądź też zasklepiony czerw maluje Amitrazą
No właśnie,czy taki zabieg jest skuteczny,bo o wiele prostrzy i jaki ma wpływ na czerw.

_________________
godzięba


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 stycznia 2016, 13:08 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tadeusz 1, W dyspozycji do czego? Można to różnie interpretować :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: pawelek2304 i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji