FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 13 lipca 2025, 00:16 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 270 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6
Autor Wiadomość
Post: 22 września 2016, 09:47 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
pawelp1320 pisze:
Chyba za rok też spróbuję pozyskać trochę nawłoci. Zastanawiam się czy nie możnaby zaraz po lipie odparować kwas mrówkowy aby wytłuc chociaż część warozy i nie czekać z walką do połowy września.

Spokojnie możesz to zrobić , tylko przedtem daj jednorazowo odpowiednią dawkę pokarmu , by uzupełnić ewentualne jego braki w gnieździe , po wybraniu miodu . Dawka KM powinna wyparować w ciągu 5 dni . Wytłuczesz w tym czasie nie tylko " część warozy " a zimowe pszczółki będą się rodzić zdrowe . Ubytkiem pewnej ilości pszczół lipcowych , spowodowanych przez aplikację KM się nie przejmuj . Jest ich wtedy w ulu za dużo i nie jest to wartościowa pszczoła zimowa .
Ja w tym czasie zamykam matkę w izolatorze /lub wymieniam matkę na matecznik na wygryzieniu , by wymusić krótką przerwę w czerwieniu . Wtedy wystarczy w odpowiednim czasie , tylko jeden oprysk kwasem mlekowym /inni wolą 1 tabletkę apiwarolu/ .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2016, 09:55 - czw 
ja dzialam bardzo podobnie z tym ze stosuje ambrozol .bardzo czesto wykozystuje przerwy w czrwieniu by wytluc duze ilosci warozy.TO JEST KIUCZOWA I BARDZO WAZNA SPRAWA.
wracajac do miodu z nawloci wazne w mojej ocenie by wybierac go ze 3 dni po pozytku lub gdy jest ze 3 dni niepogody,pszczoly wtedy nie lataja maja czas na odparowanie i nie donosza wodnistego nakropu.

takie sa moje skromne obserwacje :wink:


Na górę
  
 
Post: 22 września 2016, 14:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2015, 23:41 - sob
Posty: 663
Lokalizacja: Lublin/ Wierzchowiska Drugie-Świdnik
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
pisiorek pisze:
sposobow na waroze po lipie jest sporo ,kwas mrowkowy nie jest dobrym rozwiazaniem niestety.

Chodzi Ci o te problemy z okłębianiem i uszkadzaniem matek, wyleganiem z uli czy może o skuteczność co do warrozy?

paraglider pisze:
tylko przedtem daj jednorazowo odpowiednią dawkę pokarmu

To wiadomo. Żelazny zapas musi być bez względu na wszystko.
paraglider pisze:
a zimowe pszczółki będą się rodzić zdrowe . Ubytkiem pewnej ilości pszczół lipcowych , spowodowanych przez aplikację KM się nie przejmuj. Jest ich wtedy w ulu za dużo i nie jest to wartościowa pszczoła zimowa .

Właśnie też to sobie pomyślałem, ponadto ta pszczoła "po lipowa" często nawet do początku nawłoci nie doczeka :tasak:
paraglider pisze:
Ja w tym czasie zamykam matkę w izolatorze /lub wymieniam matkę na matecznik na wygryzieniu , by wymusić krótką przerwę w czerwieniu .

rozumiem że chodzi Ci o izolator Chmary?
paraglider pisze:
/inni wolą 1 tabletkę apiwarolu/

Ja osobiście ją wolę w październiku :D

_________________
Pozdrawiam Paweł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2016, 17:55 - czw 
pawelp1320 pisze:
Chodzi Ci o te problemy z okłębianiem i uszkadzaniem matek, wyleganiem z uli czy może o skuteczność co do warrozy?


chodzi o to ze kwas mrowkowy dziala smiertelnie niebezpiecznie na czerw .pzd


Na górę
  
 
Post: 22 września 2016, 18:02 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
pisiorek, to jak dlugie masz przewy bez czerwiu?i kiedy ?


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2016, 18:51 - czw 
henry650 pisze:
pisiorek, to jak dlugie masz przewy bez czerwiu?i kiedy ?


a no wtedy gdy zrobie odklad ze stara matka lub wymieniam matke zanim mloda sie obleci zacznie czerwic, znika czerw kryty wtedy stosuje ambrozol wszysko co jest na pszczolach spada . a w rodzinach bez przerwy w czerwieniu lecze po lipie 3x w odstepach co 7 dni pszczoly wyczyszcza sie z warozy .
pzd


Na górę
  
 
Post: 22 września 2016, 18:59 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2015, 23:41 - sob
Posty: 663
Lokalizacja: Lublin/ Wierzchowiska Drugie-Świdnik
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
pisiorek pisze:
chodzi o to ze kwas mrowkowy dziala smiertelnie niebezpiecznie na czerw .pzd

Ponadto podobno uszkadza chitynę ale i tak sądzę że jest o wiele lepszy niż powszechnie stosowane "leki" dla pszczół.

_________________
Pozdrawiam Paweł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2016, 19:06 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
pisiorek, tak mozna zrobic jak masz kilka rodzin a jak masz kilkadziesiat to juz problem a po za tym nie bardzo moge sobie pozwolic na tak długa przewre w rodzienie bez czerwienia matki mam inne pozytki niz ty


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2016, 19:07 - czw 
pawelp1320 pisze:
Ponadto podobno uszkadza chitynę ale i tak sądzę że jest o wiele lepszy niż powszechnie stosowane "leki" dla pszczół.


ciezko mi sie wypowiedziec nie prowadzilem badan :wink: .

wszyskie te niby leki szkodza ale najbardziej pszczolom szkodzi waroza .widzialem rodzine nie leczona 2 lata w 2-gim roku byl zamarly czerw po 4 warozy na 1 larwie dorosle pszczoly tak pogryzione ze ledwo biedne chodzily .wszystko to musialem spalic bo moj kumpel nawet palcem nie kiwnol kupil pszczoly a potem je zostawil na pastwe losu.

odjechalem od tematu znowu weterani beda fuczec ze mlodzi zasmiecaja farum :mrgreen: :P


Na górę
  
 
Post: 22 września 2016, 19:09 - czw 
henry650 pisze:
pisiorek, tak mozna zrobic jak masz kilka rodzin a jak masz kilkadziesiat to juz problem a po za tym nie bardzo moge sobie pozwolic na tak długa przewre w rodzienie bez czerwienia matki mam inne pozytki niz ty


henry


ja tez 5 uli nie mam zimuje 38 rodzin .kazdy gospodazy jak daje rade i jakie ma pozytki.
pzd


Na górę
  
 
Post: 22 września 2016, 19:13 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
A jeszcze jedna sprawa w okładzie juz tej opcji nie zrobisz wiec cos nie tak bo tam matka czerwi


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2016, 19:18 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
po za tym nawet jak do odkladu podłozysz matecznik na wygryzieniu to matka podejmie czerwienia 7-10 dzien od wygryzienia i dalej jest czerw zamkniety no chyba ze pozwalasz na wychodowanie matki ratunkowej i juz inna bajka

henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2016, 19:21 - czw 
henry650 pisze:
A jeszcze jedna sprawa w okładzie juz tej opcji nie zrobisz wiec cos nie tak bo tam matka czerwi


niech sobie czerwi ,ograniczyc ilosc warozy mozesz nawet czerwienie matki w tym nie przeszkadza .kazdy zabieg ktory zabije waroze bytujaca w danym momecie na pszczolach to mniej warozy jesienia a chodzinam o to by pokolenie sierpniowe bylo jak najmniej pogryzione przez waroze prawda ?

zanim dam matecznik czekam jak pszczoly zasklepia swoje ,wtedy je zrywam i daje matecznik .nie chodzi o to by w 100% wybic waroze ,jesli wybije 60% to juz bardzo duzo.


Na górę
  
 
Post: 22 września 2016, 19:26 - czw 
henry650,

zrobilem doswiadczenie w tym roku od wiosny w 1 ulu nie robilem nic i spadlo teraz ponad 1000szt .w rodzinach w ktorych stosowalem ambrozol osypy od 50 do 300szt.
jest roznica nie :wink:


Na górę
  
 
Post: 22 września 2016, 19:34 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2015, 23:41 - sob
Posty: 663
Lokalizacja: Lublin/ Wierzchowiska Drugie-Świdnik
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
Faktycznie proponuję przeniesienie tej naszej dyskusji do tematu: Kiedy odymiać na warrozę viewtopic.php?f=100&t=18247

_________________
Pozdrawiam Paweł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2016, 19:35 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Jak kiedys miałem pszczolki w UK to tez sie bawilem w rozne pruby z ambrosolem i inne wynalazki ale powiem tak ze jeden ul o niczym nie swiadczy bo to zalezy jaka rasa pszczol itd w zeszlym roku zaraz po pierwszym oblocie ale nie takim ze wylecialo 3 pszczoly tylko potezny oblot byl puscilem dymka po 1 tabletce i przez sezon nic nie robilem chodzi o zwalczanie warrozy jedynie kilka ramek pracy skontrolowalem pozostale nie ruszalem ,to na jesieni po odymieniu spadlo najwiecej 30 szt warrozy .W tym roku takiego zabiegu nie wykonalem na wiosne i rzez sezon tez nic nie robilem i na poczatku wrzesnia kontrolne dymienie najwieksza ilosc to okolo 100 szt ,wiadomo ze jeszcze czerw zasklepiony jest ale nie wszedzie jest duzo drugie dymienie to zaledwie 30 szt gdybym zastosowal jakis specyfik to napewno sytuacja byla by inna


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2016, 19:40 - czw 
henry650 pisze:
Jak kiedys miałem pszczolki w UK to tez sie bawilem w rozne pruby z ambrosolem i inne wynalazki ale powiem tak ze jeden ul o niczym nie swiadczy bo to zalezy jaka rasa pszczol itd w zeszlym roku zaraz po pierwszym oblocie ale nie takim ze wylecialo 3 pszczoly tylko potezny oblot byl puscilem dymka po 1 tabletce i przez sezon nic nie robilem chodzi o zwalczanie warrozy jedynie kilka ramek pracy skontrolowalem pozostale nie ruszalem ,to na jesieni po odymieniu spadlo najwiecej 30 szt warrozy .W tym roku takiego zabiegu nie wykonalem na wiosne i rzez sezon tez nic nie robilem i na poczatku wrzesnia kontrolne dymienie najwieksza ilosc to okolo 100 szt ,wiadomo ze jeszcze czerw zasklepiony jest ale nie wszedzie jest duzo drugie dymienie to zaledwie 30 szt gdybym zastosowal jakis specyfik to napewno sytuacja byla by inna


to w takim razie masz dobry i czysty teren u mnie w okolicy stoi ze 150 rodzin i wychodzi na to ze sasiedzi nie dbaja o swoje podopieczne.
2 lata temu byli u mnie okoliczni pszczelarze i nie mogli uwierzyc ze mi zadna rodzina nie spadla u sasiadow byl pogrom ze 70% rodzin spadlo.waroza zebrala straszne zniwo.


Na górę
  
 
Post: 22 września 2016, 19:45 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Mam tego badziewia w kolo tak jak pisza inni ze trzymaja tylko dla miodu stare ramki itd ,ale dopiero na drugi rok moze byc pogrom bo tak co 3-4 lata ta menda mocno atakuje wiec na drugi rok trzeba zakasac rekawy a w okolo to tez mam sporo pszczelarzy cos tak jak kolo ciebie tylko moze u mnie cos daje mała komórka

henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2016, 19:46 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2015, 23:41 - sob
Posty: 663
Lokalizacja: Lublin/ Wierzchowiska Drugie-Świdnik
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
henry650, czy nie uważasz wiosennego dymienia za bezsensowne? Patrząc obiektywnie to zabieg dobry bo nowy sezon zaczynamy bez warrozy której parę sztuk mimo jesiennych zabiegów przetrwała. Ale patrząc z drugiej strony to zabieg bezcelowy ponieważ cała ta wiosenna warroza siedzi pod zasklepem gdzie Apiwarol nie sięga tzn. nie szkodzi warrozie.

_________________
Pozdrawiam Paweł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 września 2016, 20:01 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
pawelp1320, tak by bylo ale u mnie jeszczena pewno nie ma takiej ilosci czerwiu jak u was u nas mimo to ze zim nie ma to matki pozno zaczynaja czerwienie a ja mam ule nie ocieplane z deski 20mm wiec tam jest o wiele pozniejsze czerwienie ale jak tylko zrobi sie cieplo to ida jak burza i wydaje mi sie ze w zeszlym sezonie to bylo ok bo jak wytlumaczyc taka ilosc warrozy dennice osiatkowane wiec wiem co spada ,i z doswiadczenia wiem ze kazda jedna ubita warroza to ma sens w angli mialem kilka uli to robilem rozne doswiadczenia np olejki ,cukier puder .paski zelowe z kwasem mrowkowym ,apivar life,itp wszystko cos pokazalo po pare szt a an jesieni nasza tabletka i spadek najwiekszy to 5 szt ale w okolo nie za duzo pszczolek chociaz w Londynie jest duzo pasiek no wiadomo po pare uli


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 270 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji