FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 26 czerwca 2025, 09:07 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 13 października 2016, 20:56 - czw 

Rejestracja: 04 kwietnia 2015, 13:04 - sob
Posty: 194
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Purda
Koleżanki i Koledzy,
jak w temacie-przy ( w założeniu) ostatnim przeglądzie w początku października stwierdziłem sporą ilość czerwiu. W związku z tym chciałbym nieco dać pszczołom syropu 3:2.Do kiedy można to zrobić? W jakiej ilości, jesli średnia pokarmu w ulu dadant na 6 ramkach zimujących była 12,5 kg, średnia czerwiu o którym wspomniałem około 3 ramki?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2016, 21:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Zamiast zakarmiać - zaczekał bym i w cieplejszy dzień zrobił bym roszadę z ramkami - po czerwiu na bok a pełne - bliżej środka - ale to moje zdanie - na zakarmianie póżno już trochę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2016, 21:10 - czw 

Rejestracja: 04 kwietnia 2015, 13:04 - sob
Posty: 194
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Purda
Kosut pisze:
Zamiast zakarmiać - zaczekał bym i w cieplejszy dzień zrobił bym roszadę z ramkami - po czerwiu na bok a pełne - bliżej środka - ale to moje zdanie - na zakarmianie póżno już trochę.


dzięki,jest to jakiś pomysł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2016, 21:11 - czw 
od przestawienia ramek pokarmu w tej rodzinie nie przybedzie...


Na górę
  
 
Post: 13 października 2016, 21:42 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
pisiorek pisze:
od przestawienia ramek pokarmu w tej rodzinie nie przybedzie...

Zakarmiam na całym korpusie wlkp - a po przymrozkach oznaczam ile kłąb zajmuje, a ramek ujmuję w cieplejsze dni od listopada. Robię tak ponieważ niektórzy pszczelarze twierdzą że przy wyższych temperaturach pszczoły znoszą pokarm ze skraju do środka gniazda, a doradzałem żeby im pomóc , gdyż przy dużej ilości czerwiu mogą nie zdążyć z tym przenoszeniem. Pozatym jeśli pokarmu zabraknie na obrzeżach kłębu - to chyba mniejsze zło niż w centrum?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2016, 21:44 - czw 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3755
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Ale te 12 kg pokarmu w zupełności powinno im wystarczyć tym bardziej, że siła pszczół jest tam średnia, na początku października 6 ramek, chodzi tylko o to, aby nie było zbyt dużej dziury po czerwiu w środku gniazda.
A o tej porze roku, na dodatek pod Olsztynem, na dokarmianie już raczej za późno.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2016, 21:50 - czw 

Rejestracja: 04 kwietnia 2015, 13:04 - sob
Posty: 194
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Purda
JM pisze:
chodzi tylko o to, aby nie było zbyt dużej dziury po czerwiu w środku gniazda.


właśnie tego się obawiam. Sądzicie,że w jakiś nieco cieplejszy dzień można jeszcze zerknąć na te ramki "poczerwiowe"?
Mam kilkanaście zalanych, odebranych ze względu na dziury w plastrach ramek, Może poddac je za zatwór w ulach, gdzie kule poczerwiowe będą największe?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2016, 21:53 - czw 
JM,

jesli jest juz chlodno i w centum gniazda jest tak jak napisales pusta ramka mozna ja wyciagnac ? pytam bo nigdy nie mialem takiej sytuacji. chodzi mi o to czy mozna grzebac w gniezdzie w momecie gdy pszczoly sa juz ciasno ,tak jak teraz.
pzd


Na górę
  
 
Post: 13 października 2016, 22:08 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Kosut pisze:
pszczoły znoszą pokarm ze skraju do środka gniazda, a doradzałem żeby im pomóc , gdyż przy dużej ilości czerwiu mogą nie zdążyć z tym przenoszeniem.

Przenoszą tylko wtedy, gdy jest na skraju nie zasklepiony i tylko stronę od ścianki ula. Zasklepionego nie ruszą same.
Ja właśnie podałam po 1,5-3 litry syropu gęstego, zależy od siły rodziny. Im silniejsza, tym więcej czerwiu było. Mimo że gorczyca rośnie w najlepsze i kwitnie, to jednak pogoda nie pozwala skorzystać z tego dobrodziejstwa. Nie mogę liczyć na pogodę, więc podałam na wszelki wypadek.
Wodę zagotuj, wyłącz. Sypiesz do tej pory aż powstanie syrop który już więcej nie przyjmuje. Taki roztwór nasycony do podkarmiaczek. Moje są silne więc im nie zaszkodzi, jak są słabe odkłady można inaczej.
Gdy jest pszczół mniej i są aż dwie osłonowe ramki nie obsiadane. Wyjąć jedną po czerwiu do nadstawki lub za zatwór. Odsklepić miód nad byłym czerwiem. Wtedy przeniosą.
Jeszcze są rozluźnione w dzień.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2016, 22:17 - czw 
Od miesiąca nic nie robie z pszczołami ,a od 2 tygodni to juz nawet nie latają ,a szkoda bo gorczycy pełno wkoło .Ostatnio sprawdzałem to były świeże jaja na 3 pełnych ramkach ,a ogółem czerw na 4 pełnych ramkach i nic nie wyrzucają czerwiu :haha: Czarna magia jednym słowem . :shock:


Na górę
  
 
Post: 13 października 2016, 22:28 - czw 
Kaszpir pisze:
Od miesiąca nic nie robie z pszczołami ,a od 2 tygodni to juz nawet nie latają ,a szkoda bo gorczycy pełno wkoło .Ostatnio sprawdzałem to były świeże jaja na 3 pełnych ramkach ,a ogółem czerw na 4 pełnych ramkach i nic nie wyrzucają czerwiu Czarna magia jednym słowem .


he he ja piernicze BOLO powrocil z za swiatow :pala: :haha:


Na górę
  
 
Post: 13 października 2016, 22:34 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Jaja sobie robi. :oops: Jeszcze ktoś uwierzy.
Ja ostatnio łączyłam dwie rodziny, bo lubię takie siłacze. W odkładzie czerw na 2 ramkach po pół ramki każda, to dużo. W rodzinie ze starą matką na jednym plastrze też około pół ramki, na drugim parę zasklepionych resztki. Widać, że pogoda w tym roku sprzyja czerwieniu. Na szczęście jaj i larw nie zasklepionych nie było. Na pewno trzeba coś zrobić albo zalać syropem albo odsklepionym miodem, bo te dziury będą za duże. Długo w tym roku czerwiły, mimo że miały przewiew.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2016, 22:39 - czw 
idzia12, k

a przy jakiej temperatorze to robilas? bo pod krakowem to chlodniutko jest.
pzd


Na górę
  
 
Post: 13 października 2016, 22:52 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Teraz u mnie też chłodno biorą bo silne i długo nic nie miały to chętne czegoś innego. Teraz ma być jeszcze cieplej to zabiorą wszystko do niedzieli. Jak dłużej będzie ciepło to sobie jeszcze uzupełnią gorczycą, ale tyle do wiosny na pewno wystarczy. W rodzinach silnych nie łączonych jak zerknęłam było czerwiu po kółku na 3-2 ramkach. Wielkopolska w górach powinna być ostro zalana bo może być za mało pokarmu. Zima w tym roku, tak naprawdę już się zaczęła, przez te zimno nie mogą nic uzupełnić, do marca lub kwietnia dużo czasu. To nie 2015 czy 2014 rok.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2016, 22:54 - czw 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3755
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
pisiorek pisze:
jesli jest juz chlodno i w centum gniazda jest tak jak napisales pusta ramka mozna ja wyciagnac ? pytam bo nigdy nie mialem takiej sytuacji. chodzi mi o to czy mozna grzebac w gniezdzie w momecie gdy pszczoly sa juz ciasno ,tak jak teraz.
Pustą ramkę można, a nawet wskazane jest wyciągnąć.
Obecnie są już ciasno, ale to na razie tylko stan przejściowy, jeszcze będzie wiele cieplejszych, słonecznych dni przed zimą, a wtedy pszczółki się rozluźnią, pewnie jeszcze nawet oblecą.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2016, 23:32 - czw 
idzia12 pisze:
W rodzinach silnych nie łączonych jak zerknęłam było czerwiu po kółku na 3-2 ramkach.


to jeszcze masz sporo czerwiu, ja ostatnio zagladalem 23 wrzesnia to bylo na 1 max 2 takie kolko wielkosci sredniego jablka.
ale ja je przylalem dosc ostro inwertem :mrgreen: nie maja miejsca na czerwienie.
JM pisze:
jeszcze będzie wiele cieplejszych, słonecznych dni przed zimą, a wtedy pszczółki się rozluźnią, pewnie jeszcze nawet oblecą.


niech sie obleca tylko tak bym wtedy byl w domu i sie jeszcze troche pszczolkami nacieszyl :-)
pzd


Na górę
  
 
Post: 14 października 2016, 00:01 - pt 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3755
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
pisiorek pisze:
niech sie obleca tylko tak bym wtedy byl w domu i sie jeszcze troche pszczolkami nacieszyl :-)
pzd
Dzisiaj już i jutro ma być słoneczko i 12-14 st. to na pewno się ruszą.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2016, 01:03 - pt 
idzia12 pisze:
Jaja sobie robi. Jeszcze ktoś uwierzy.

Dzisiaj moze bedzie pierwszy oblot zimowy pszczółek ,a jutro to juz napewno ojjjj bedzie sie działo .


Na górę
  
 
Post: 14 października 2016, 01:36 - pt 
Kaszpir pisze:
idzia12 pisze:
Jaja sobie robi. Jeszcze ktoś uwierzy.

Dzisiaj moze bedzie pierwszy oblot zimowy pszczółek ,a jutro to juz napewno ojjjj bedzie sie działo .


BoCiAnK
przyblokowales :pala: BOLO ?
ON POWSTAL jak feniks z popiolow :mrgreen: ,pisze dalej glupoty :haha: :wink:


Na górę
  
 
Post: 14 października 2016, 07:48 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
Kaszpir pisze:
Dzisiaj moze bedzie pierwszy oblot zimowy pszczółek ,a jutro to juz napewno ojjjj bedzie sie działo .


Jaki tam zimowy oblot ?....Kilka dni posiedziały sobie w ulach ....i wylecą sobie rozprostować kości. Do Wigilii dni lotnych będzie jeszcze wiele....i mnożyć się będą wpisy o czerwiu w różnych postaciach. Sorry, taki mamy klimat :lol: :lol: :lol:


pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2016, 08:45 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
JM pisze:
Obecnie są już ciasno, ale to na razie tylko stan przejściowy, jeszcze będzie wiele cieplejszych, słonecznych dni przed zimą, a wtedy pszczółki się rozluźnią, pewnie jeszcze nawet oblecą.

z tym rozluźnieniem to może być różnie. Raczej jak zawiąża się to już nie chca mocno się rozluźniać nawet przy temperaturze 10-12 stopni
Oblecą sie owszem ale tylko pszczoły późno urodzone bez przegry.
cześc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2016, 10:27 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
U mnie już powoli pszczółki sobie wylatują na oblocik. Pojedyncze sztuki. Słonko grzeje fajnie. Można robić stojaki. Ale jeszcze z pół godzinki. Niech ta temperatura podskoczy o te 2-3 stopnie.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2016, 10:31 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5368
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
adriannos pisze:
U mnie już powoli pszczółki sobie wylatują na oblocik. Pojedyncze sztuki. Słonko grzeje fajnie.


U mnie nic nie wylatuje. Zimno jak cholera, tylko 4 stopnie. Rano o 7 przymrozek około -3/-4 stopni :cold:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2016, 11:23 - pt 
u mnie piekne slonce :wink: lataja! wylotki oblepione pszczolkami :wink:
BARciak pisze:
U mnie nic nie wylatuje. Zimno jak cholera


TY poczekaj do maja :P :wink: syberia ... ma swoj urok :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 14 października 2016, 12:27 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Obrazek

Obrazek

Po kilka wyłaziło. Już z powrotem cisza.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2016, 13:09 - pt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5368
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
pisiorek pisze:
TY poczekaj do maja syberia ... ma swoj urok


Beskidzka "Syberia" to się dopiero zacznie :haha: Właśnie zaczęły latać :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 października 2016, 19:19 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 stycznia 2016, 00:50 - ndz
Posty: 248
Ule na jakich gospodaruję: wlkp,warsz zw,warsz posz,dadan
Miejscowość z jakiej piszesz: Mława
Andrzej333 pisze:
Koleżanki i Koledzy,
jak w temacie-przy ( w założeniu) ostatnim przeglądzie w początku października stwierdziłem sporą ilość czerwiu. W związku z tym chciałbym nieco dać pszczołom syropu 3:2.Do kiedy można to zrobić? W jakiej ilości, jesli średnia pokarmu w ulu dadant na 6 ramkach zimujących była 12,5 kg, średnia czerwiu o którym wspomniałem około 3 ramki?


O tej porze roku( połowa pazdziernika) zasadniczo nie powinniśmy już karmić pszczół syropami bo powoduje to więcej złego niż dobrego(spracowanie pszczół).
Tym bardziej że najwięcej czerwiu będą miały w tym czasie właśnie rodziny najsłabsze, które poprzez póżne czerwienie matek chcą zwiększyć liczebność rodziny ,,na siłę''.
W silnych rodzinach czerwienie ustaje wczesniej, chyba że mamy taką anomalię pogodową jak w tym roku gdzie pierwsza dekada września była z temp.25C i więcej.
No ale zimno i padające deszcze od ok.2tyg. zahamowały czerwienie matek praktycznie do zera.
Każdy ma swą metodę która mu najbardziej odpowiada.
Ja zimuję pszczoły ,,na ciasno'' wiosną na ogół nie ujmuję ramek bo nie ma takiej potrzeby.
Pszczelarze(szczególnie początkujący) chcą uszczęśliwiać swoje pszczółki na siłę dając im zamiast 10-12 kg cukru(inwertu) na zimę nawet do 18-20 kg a co tam niech mają żarełko.
Po przerobieniu 10kg syropu rodzina pszczela uszczupla się o ok.2500 osobników( na ogół są to pszczoły stare, popożytkowe). Przy póżnym karmieniu w pażdzierniku i póżniej syrop przerabia część młodej pszczoły.
Podobnie ma się sprawa z nadmiernym odymianiem pszczół apiwarolem. zamiast 4X4 dymienie do skutku póki widać jeszcze spadające pasożyty.
W tym konkretnym przypadku ramkę(ramki) z małą ilością pokarmu po wygryzionym czerwiu dałbym za zatwór i ewent. odsklepił te resztki pokarmu.
Przy temp. powietrza w granicach 10-12C pszczoły powinny go przenieść do gniazda.Oczywiście najlepiej byłoby dołożyć tej rodzinie ramkę z zasklepionym pokarmem zabranej innej rodzinie która ma go pod dostatkiem. Taką ramkę z pokarmem na ogół dajemy jako ostatnią.
Należy pamiętać aby nie żąglować o tej porze ramkami w ulu bo psujemy pszczołom układ gniazda który sobie ułożyły w stosunku do wylotka itp. :pl:

_________________
Odkłady pszczele Mława - 511 315 652
Moje filmy pszczelarskie
https://www.facebook.com/piotr.szewczak.52


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 października 2016, 20:20 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Piotr Mława pisze:
No ale zimno i padające deszcze od ok.2tyg. zahamowały czerwienie matek praktycznie do zera.

Niestety nie prawda, jest jeszcze czerw kryty na 2-3 ramkach duże place ok 35-40% plastra.
Silnej rodzinie syrop 1,5 do3l nie zaszkodzi, słabej już nic nie pomoże a zaszkodzić może i przenoszenie miodu.
Kiedyś mieliśmy inny układ pożytków do jesieni kwitło wiele roślin miododajnych malin, kwiatów łąk nie sianych lecz bogatych w zioła. Pszczoły lotne korzystały z nich nawet w październiku jak była pogoda. Teraz po lipie mamy pustynie. W tym roku nie tylko po lipie. Zimno spowodowało, że pszczoły podjadły z dołu plastry osłonowe czerwiu, a te trzy, dwie ramki w środku to są ubogie na tyle, że do wiosny nie starczy. Można je wycofać i odsklepić za zatworem lecz co jak pszczoły się wtedy nie zmieszczą. Lepiej podkarmić. Nikt nie mówi by teraz podawać zapasy całe na zimę. Robię tak gdy pogoda nie dopisuje jak w tym roku i jest dobrze. Straty będą właśnie w tedy, gdy po zjedzeniu środka pszczoły pójdą na jedną stronę i im nie starczy. Z drugiej zapasy będą,, lecz nic to,,. Druga wersja, też spotykana kłąb się rozerwie na dwa boki i siła zbyt mała, nie przetrwają jedne lub oba uwiązane kłęby. Tak zimno i nie lotnie nie było od lat trzeba wybrać lepsze zło.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 października 2016, 22:28 - pn 

Rejestracja: 10 czerwca 2014, 08:37 - wt
Posty: 57
Lokalizacja: Okolice Siemiatycz Podlasie
Ule na jakich gospodaruję: kombinowany dadanta
Miejscowość z jakiej piszesz: białystok
W jednej rodzince jak sprawdzałem 3 tygodnie temu było sporo czerwiu a nawet i jajeczka. Wczoraj wpadłem na pomysł ( nie wiem czy mądry?) by im podać 2,5kg ciasta by se wypełniły lukę po czerwiu.Tylko że to było ciasto do podkarmiania wiosennego co mi zostało.
Teraz sie zastanawiam czy one się nadaje do zimowli czy tylko do bezpośredniego spożycia ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 października 2016, 22:46 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 stycznia 2016, 00:50 - ndz
Posty: 248
Ule na jakich gospodaruję: wlkp,warsz zw,warsz posz,dadan
Miejscowość z jakiej piszesz: Mława
idzia12 pisze:
Silnej rodzinie syrop 1,5 do3l nie zaszkodzi, słabej już nic nie pomoże a zaszkodzić może i przenoszenie miodu.

Jeżeli już musimy karmić to bardzo gęstym syropem 2/1 cukier/woda.
Żeby to nam się rozpuściło to dobrze jest zagotować wodę.

idzia12 pisze:
Niestety nie prawda, jest jeszcze czerw kryty na 2-3 ramkach duże place ok 35-40% plastra.

U Was ,,południowcy'' :D macie cieplejszy klimat. U mnie jest zawsze o kilka stopni mniej(północny wschód).Dziś zajrzałem do kilku uli, czerwiu praktycznie zero a pszczoły już zawiązują kłąb zimowy.
Przy tak zimnej pogodzie myślę za kilka dni puścić dymka z apiwarolu i dobić resztki warrozy po wygryzionym czerwiu.

[quote="idzia12"]Straty będą właśnie w tedy, gdy po zjedzeniu środka pszczoły pójdą na jedną stronę i im nie starczy. Z drugiej zapasy będą,, lecz nic to,,. Druga wersja, też spotykana kłąb się rozerwie na dwa boki i siła zbyt mała, nie przetrwają jedne lub oba uwiązane kłęby. Tak zimno i nie lotnie nie było od lat trzeba wybrać lepsze zło.

Przy słabej rodzinie takie scenariusze są możliwe w praktyce, natomiast silna rodzina która zajmuje wszystkie plastry w gnieżdzie spokojnie sobie poradzi z pobieraniem pokarmu. :D

_________________
Odkłady pszczele Mława - 511 315 652
Moje filmy pszczelarskie
https://www.facebook.com/piotr.szewczak.52


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2016, 12:44 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4577
Lokalizacja: stare polichno
Piotr Mława pisze:
Straty będą właśnie w tedy, gdy po zjedzeniu środka pszczoły pójdą na jedną stronę i im nie starczy.

Jeżeli ktoś ma wątpliwości , że z powodu przedłużającego się czerwienia układ pokarmu w gnieździe jest nieprawidłowy , spokojnie przy temperaturach 8 - 10 stopni C , może przeprowadzić rotację ramek a nawet zbędne / po strząśnięciu z nich pszczół / wycofać z ula . Najgorsza jest sytuacja , kiedy czerw o tej porze znajduje się na sąsiednich ramkach w centrum ula . Po jego wygryzieniu , wytwarza się wtedy pusta przestrzeń mogąca być przyczyną komplikacji w zimowaniu pszczół . O tej porze roku pszczoły już nie zdążą przenieść pokarmu ale pszczelarz może . Wystarczy między ramki z czerwiem wstawić zasklepioną ramkę z miodem i przy takim układzie w każdej uliczce , pszczoły będą miały dostęp do pokarmu i kłąb będzie prawidłowo się przemieszczał . Jeżeli ramka jest w części pusta po wygryzionym czerwiu , można ją przestawić na skraj gniazda , lub po strząśnięciu z niej pszczół w ogóle ją wycofać z gniazda . Można też ramki z pokarmem / bez pszczół / wziąć z innych uli , gdzie jest ich nadmiar i w ten sposób uzupełnić brakującą jego ilość . Uzupełniające karmienie pszczół syropem cukrowym o tej porze , jest nie wskazane . Po za tym , one już nie będą go pobierać . To już ostatni moment , kiedy możemy " pogrzebać " przy pszczółkach . Przy niższych temperaturach , strząśnięte z ramek zakrzepną na dennicy .
https://www.youtube.com/watch?v=nMdKH0l ... t=4.900136
https://www.youtube.com/watch?v=4a4-hgggfc4


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2016, 17:52 - wt 
paraglider pisze:
Piotr Mława pisze:
Straty będą właśnie w tedy, gdy po zjedzeniu środka pszczoły pójdą na jedną stronę i im nie starczy.

Jeżeli ktoś ma wątpliwości , że z powodu przedłużającego się czerwienia układ pokarmu w gnieździe jest nieprawidłowy , spokojnie przy temperaturach 8 - 10 stopni C , może przeprowadzić rotację ramek a nawet zbędne / po strząśnięciu z nich pszczół / wycofać z ula . Najgorsza jest sytuacja , kiedy czerw o tej porze znajduje się na sąsiednich ramkach w centrum ula . Po jego wygryzieniu , wytwarza się wtedy pusta przestrzeń mogąca być przyczyną komplikacji w zimowaniu pszczół . O tej porze roku pszczoły już nie zdążą przenieść pokarmu ale pszczelarz może . Wystarczy między ramki z czerwiem wstawić zasklepioną ramkę z miodem i przy takim układzie w każdej uliczce , pszczoły będą miały dostęp do pokarmu i kłąb będzie prawidłowo się przemieszczał . Jeżeli ramka jest w części pusta po wygryzionym czerwiu , można ją przestawić na skraj gniazda , lub po strząśnięciu z niej pszczół w ogóle ją wycofać z gniazda . Można też ramki z pokarmem / bez pszczół / wziąć z innych uli , gdzie jest ich nadmiar i w ten sposób uzupełnić brakującą jego ilość . Uzupełniające karmienie pszczół syropem cukrowym o tej porze , jest nie wskazane . Po za tym , one już nie będą go pobierać . To już ostatni moment , kiedy możemy " pogrzebać " przy pszczółkach . Przy niższych temperaturach , strząśnięte z ramek zakrzepną na dennicy .
https://www.youtube.com/watch?v=nMdKH0l ... t=4.900136
https://www.youtube.com/watch?v=4a4-hgggfc4



No może i 8,10 stopni a później na wiosnę dziwne przypadki trutowienia matek.


Na górę
  
 
Post: 19 października 2016, 07:58 - śr 
Styczeń - 1kg
Luty - 2kg
Marzec - 3kg
Kwiecień - 9kg
Maj - 15kg
Czerwiec - 30kg
Lipiec - 17kg
Sierpień - 12kg
Wrzesień - 5kg
Październik - 3kg
Listopad - 2kg
Grudzień - 1kg

takie jest zuzycie pokarmu .
wychodzi na to ze pszczoly powinnny miec teraz minimum 9kg by doczekac wiosny ,zakladam ze w kwietniu juz pogoda pozwoli na loty i noszenie swiezego nektaru.


Na górę
  
 
Post: 19 października 2016, 08:03 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
pisiorek, 9 kg to tak na styk bo jak kwiecien bedzie zimny tak jak u mnie w górach to bedziesz zamiatał bennice


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2016, 09:08 - śr 
henry650 pisze:
pisiorek, 9 kg to tak na styk bo jak kwiecien bedzie zimny tak jak u mnie w górach to bedziesz zamiatał bennice


o siebie sie raczej nie martwie,za aplikowalem pszczolom wiecej .mysle ze maja miedzy 15,16kg teraz :mrgreen:

czytam z zaciekawieniam wpisy tu i mysle ze idzia12, moze niestety miec racje. od okolo 20 wrzesnia pszczolki nie nosily w ogole nektaru ,siedza w ulach i zjadaja to co maja,ramko mlodych pszczolek potrafi wszamac ramko pokarmu.
jesli sie tak zdazy ze zima potrzyma do konca kwietnia a spokojnie tak sie moze zdazyc ,moze byc nieciekawie.

ja dalem wiecej bo 1 rodzina pszczela wiosna rowna sie 200kg inweru. proste rachowanie :wink:
pzd


Na górę
  
 
Post: 19 października 2016, 09:16 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
pisiorek, u mnie zawsze maja wieksze zapasy bo wiosny sa rozne ,miodow wiosennych nie biore bo takie wiosny wiec nie boje sie ze bede wirował inwert hehe.W zasadzie to puzna wiosna to w ramkach pozostaje to co na gorze a tam miodzio


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2016, 12:14 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4577
Lokalizacja: stare polichno
seban1237 pisze:
No może i 8,10 stopni a później na wiosnę dziwne przypadki trutowienia matek.

Urodziłem się chyba w czepku . W ciągu całego mojego życia nie spotkałem się w mojej pasiece z takim przypadkiem a miałem takie zdarzenia , że w środku zimy uzupełniałem braki pokarmu , kładąc na gnieździe zasklepione ramki z pokarmem , wyjęte z innych rodzin .
Czerw o tej porze ? Jeżeli mi się kiedykolwiek zdarzył , bez żadnych skrupułów zabierałem takie ramki i wywalałem z ula razem z warozą , która się pod zasklepem znajdowała . Przecież żadna z tych pszczółek , która się teraz wylęga , zimy nie przeżyje .
Jak obliczył pisiorek , by doczekać wiosny pszczółki muszą mieć określoną ilość pokarmu . A gdzie cały cykl rozwoju wiosennego?
O nim ja myślę już od 20 sierpnia , bo wtedy rozpoczynam zimowe karmienie . Wychodzę z założenia , że im wcześniej pszczoły zaopatrzone na zimę , tym mniej spracowane , a co za tym idzie - zdrowsze . Tylko silne rodziny , wyleczone , bez czerwiu pod koniec września , mające w tym czasie co najmniej 20 kg pokarmu , są w stanie bezstresowo przetrwać zimę a na wiosnę , właściwie się rozwijać .
Jeżeli wiosna przyjdzie wcześniej i pozostaną nadprogramowe ramki z zimowym pokarmem , to tylko się z tego cieszę . Po wycofaniu , wykorzystują je odkłady . Zamiast przerabiać cukier , mają już gotowy pokarm , na którym szybko dochodzą do siły .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2016, 14:04 - śr 
paraglider,
moj "mentor" mi tylko 1x wytlumaczyl :wink: powiedzial tak : przyniosly ci pszczolki miod? to twoim obowiazkiem jest je solidnie dokarmic, maja dostac w opwitoci.wziolem sobie te slowa do serca .


Na górę
  
 
Post: 19 października 2016, 16:59 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
pisiorek pisze:
wychodzi na to ze pszczoly powinnny miec teraz minimum 9kg
Wychodzi na to że powinny mieć teraz nie mniej jak 12-14 kg.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2016, 18:38 - śr 

Rejestracja: 10 marca 2016, 11:05 - czw
Posty: 270
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Gadanie,
Nikt nie waży zapasów.
Waga zapasów nie równa się wadze danego cukru, czy invertu - pszczoły w miedzy czasie zbierały nektar, lub nie zbierały.
Ważne jest na ilu ramkach będzie te 9 kg.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2016, 19:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Mówimy o zapasie pokarmu nie o tym ile dostały i co przyniosły . Większość pszczelarzy gospodaruje na wielkopolskich a zimuje na 7 ramkach przyjmując jako regułę że ramka do zimowli powinna być zalana w 70-75 % to pokarmu na takiej ramce będzie ok 1,8 kg . x7 =12 ,6 kg.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2016, 20:48 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
wiesiek33, co ty piszesz ze na 7 ramkach przecierz pisza ze na 2 korpusach a jeden nawet pisał ze na 3 korpusach hehehe


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2016, 21:18 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
pisiorek pisze:
Styczeń - 1kg
Luty - 2kg
Marzec - 3kg
Kwiecień - 9kg
Maj - 15kg
Czerwiec - 30kg
Lipiec - 17kg
Sierpień - 12kg
Wrzesień - 5kg
Październik - 3kg
Listopad - 2kg
Grudzień - 1kg

takie jest zuzycie pokarmu .
wychodzi na to ze pszczoly powinnny miec teraz minimum 9kg by doczekac wiosny ,zakladam ze w kwietniu juz pogoda pozwoli na loty i noszenie swiezego nektaru.

Jak czytam takie wyliczenia, zaraz mi pcha się na usta taki przykład. Ile zjedzą mieszkańcy Warszawy a ile Lubomierza, czy tyle samo. Coś mi się zdaje że jednak Warszawa na tych racjach Lubomierza nie przetrwa. Nie raz oprócz czytania ze zrozumieniem książek, trzeba włączyć myślenie samodzielne. I tam wszak zdarzają się bzdury.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2016, 21:54 - śr 
pisiorek pisze:
Styczeń - 1kg
Luty - 2kg
Marzec - 3kg
Kwiecień - 9kg
Maj - 15kg
Czerwiec - 30kg
Lipiec - 17kg
Sierpień - 12kg
Wrzesień - 5kg
Październik - 3kg
Listopad - 2kg
Grudzień - 1kg

takie jest zuzycie pokarmu .
wychodzi na to ze pszczoly powinnny miec teraz minimum 9kg by doczekac wiosny ,zakladam ze w kwietniu juz pogoda pozwoli na loty i noszenie swiezego nektaru.


Przy dzisiejszej plenności matek i ciepłych zimach raczej nie realne jest to zużycie i na pewno wyniesie więcej.


Na górę
  
 
Post: 19 października 2016, 22:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8741
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
moje dostały po 15kg inwertu a wcześniej przy okazji nawłoci 7-8kg cukru, doniosły nawłoci i z rdestu zima może trwać i do maja, mam też pasiekę gdzie zakarmiły się praktycznie same wszystko zależy od bazy pożytkowej pogody i napszczelenia,
jeszcze mi się nie zdarzyło żebym wiosną musiał pokarm zabierać wszystko jest przejedzone wiosną na rozwój, rodziny pięknie się rozwijają bez względu na pogodę a co najważniejsze wszystko samo się dzieje i nie latam z ciastami po ulach bo głodne

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2016, 05:43 - czw 
kudlaty pisze:
moje dostały po 15kg inwertu a wcześniej przy okazji nawłoci 7-8kg cukru, doniosły nawłoci i z rdestu zima może trwać i do maja, mam też pasiekę gdzie zakarmiły się praktycznie same wszystko zależy od bazy pożytkowej pogody i napszczelenia,
jeszcze mi się nie zdarzyło żebym wiosną musiał pokarm zabierać wszystko jest przejedzone wiosną na rozwój, rodziny pięknie się rozwijają bez względu na pogodę a co najważniejsze wszystko samo się dzieje i nie latam z ciastami po ulach bo głodne


Wiekszosc nie lata z ciastami tylko poprostu maja taka filozofie i tak pszczelarzą


Na górę
  
 
Post: 20 października 2016, 06:37 - czw 
idzia12 pisze:
Nie raz oprócz czytania ze zrozumieniem książek, trzeba włączyć myślenie samodzielne. I tam wszak zdarzają się bzdury.


na forum tez zdazaja sie bzdury.to czy ktos mysli i ma smykalke zweryfikuje zycie :P :wink:

tabelke wkleilem po to by ludzie ktorzy zaczynaja pszczelarzyc mieli jakis punkt odniesienia .tyle pzd


Na górę
  
 
Post: 20 października 2016, 07:37 - czw 
wiesiek33 pisze:
Mówimy o zapasie pokarmu nie o tym ile dostały i co przyniosły . Większość pszczelarzy gospodaruje na wielkopolskich a zimuje na 7 ramkach przyjmując jako regułę że ramka do zimowli powinna być zalana w 70-75 % to pokarmu na takiej ramce będzie ok 1,8 kg . x7 =12 ,6 kg.
u

nigdy nie jest tak ze pszczly rozkladaja pokarm rowno. jesli sa na 7 ramkach to boczne ramki zaleja na maxa i na tych skrajnych bedzie po 2.5 kg .chodzi o to zeby ramki w srodku dobrze zalac .
widzisz wiesiek33, mam wage i sobie co nie co powazylem :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 20 października 2016, 14:35 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8741
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
seban1237 pisze:
Wiekszosc nie lata z ciastami tylko poprostu maja taka filozofie i tak pszczelarzą

niewiele jest takich osób w większości przypadków placki są kładzione na ramki bo inni tak robią albo z obawy że im zabraknie do wiosny bo dostały na styk a np była długa i ciepła jesień, oczywiście się pojawia deklaracja że w następnym roku dopilnuje się jesiennego karmienia ale przychodzi następna wiosna i ta sama histeria :)
mnie nie stać na niespodzianki wiosenne z powodu małej ilości pokarmu a tym bardziej nie mam ochoty kłaść placków bo ciasto kosztuje 2x tyle co pokarm dodatkowo na pasieki muszę dojechać i poświęcić na to czas niestety wszystko kosztuje

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 października 2016, 16:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2316
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
podobno we Włoszech się nie zakramia pszczół na zimę tylko cały czas dokłada nowe ciasto... tylko trzeba mieć na uwadze że jak w Rzymie spadnie 1 cm śniegu - to już stan "klęski żywiołowej" - zamykają szkoły i urzędy a kierowcy dostają paraliżu :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 58 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji