FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam, mam ule warszawskie poszerzane z ramkami starego z szerszą górną beleczką które zastępują beleczki odstępnikowe. Myślałem żeby zastąpić je ramkami typu Hoffman albo zwykłe+ metalowe odstępniki. Większość pszczelarzy którzy pracują na ulach warszawskich poszerzonych i zwykłych dalej stosuje beleczki. Nawet w internecie nie ma pokazanych warszawskich uli z ramkami hoffmanowskimi. Wiem że tego typu ramki sporo osób ma w ulach wielkopolskich. Dużo się mówi o gnieceniu pszczół i o ciężkim manewrowaniu u ulu tymi ramkami. Są w ogóle pszczelarze którzy mają ule warszawskie i stosują ramki hoffmanowskie?

Mam takie rameczki wz, niestety jeszcze nie udało mi się żadnej starej podmienić. ( stare mają szeroki listeweczki górne, bez beleczek)
Mam wz samoróbki i nad ramkami gniazdowymi mam rameczki nadstawkowe. Więc docelowe mam hoffmanowskie z możliwością zastosowania beleczek, a na zimę powałki. tak sobie wymyśliłem

Mam ramki hoffmanowskie w warszawskich poszerzanych bez beleczek ( zostało mi 9 takich uli korpusowych) , ale dużo lepsze są zwykłe wąskie ramki bez beleczek z odstępnikami na dole ramki, bo główny problem z wysoka ramkę ,żeby dołem były równe odstępy bo dołu nie widać , a górę łatwo ustawić na oko.

A myślałem że tylko ja mam takie ramki z szeroką beleczką górną. To są dość solidne ramki czopowane (czop kołkowy jakoś tak) + grubsza beleczka górna 2,5cm i jeszcze zbite gwoździem w bocznych stronach tej beleczki. Drewno mocno żywiczne z 15lat spokojnie wytrzymują i trzymają wymiary. Trudno je zepsuć. Nie wiem czy ktokolwiek zdecydowałby się dzisiaj je produkować za dużo pracy wymagają. Przy pracy z tymi ramkami zawsze miałem problem z motylicą. Larwy motylicy lubiły być między beleczkami górnymi które oblepione kitem nie zawsze dobrze przylegały. Pszczoła nie miała tam dostępu żeby je zniszczyć.

Oczywiście że są np tu:
https://lyson.com.pl/38-ramki_beleczki_boczki
Sam stosuję i hofmanowskie i z odstepnikami metalowymi.

full-light Jeśli masz hoffmanowskie i zwykłe z odstępnikami to które są bardziej praktyczne ? Da się te dwa typy ramek zestawić ze sobą w razie takiej potrzeby?

Plusem tych ramek z górną poszerzoną beleczką są z pewnością przeglądy.Robiłem takie ramki alla hofmanowska ,ale i górna również wstawiona 35mm szerokości
Sorry za jakość ,siedzę jeszcze w warsztacie lecz dzisiaj nie sam ,lecz z komputerem.Takie to czasy

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

A przy ramkach hoffmanowskich nie jest przeszkodą dla pszczół jeśli te poszerzone boki które robią za odstępniki są zsunięte między sobą. Przy ramkach niskich jakoś to źle nie wygląda. Przy wysokich ramkach to jakby robienie dodatkowych komplikacji w przechodzeniu z ramki na ramkę.
Przydałoby się zdjęcie żeby zobaczyć jak wygląda w ulu taki układ ramek razem z pszczołami.
Czyli jak próbować zastosować w warszawiaku ramki Hoffmanowskie czy zostać przy zwykłych z odstępnikami.

Hoffmanowskie pszczoły mocno kitują na stykach, co nie przeszkadza w gospodarce korpusowej , ale w ulu tradycyjnym , gdy operujemy pojedynczymi ramkami to już widzę problem : każdą wyjętą ramkę trzeba oskrobać w miejscu "odstępników hoffmanowskich" bo inaczej ciągle rośnie odległość między ramkami, ciężko ułożyć gniazdo . Przy ramce wysokiej to marny pomysł , lepsze odstępniki, metalowe o ile nie planujesz kwasów.
Na ramce niskiej można po prostu robić szerokie boczki , jak u Polbarta , więc taki jakie jakby hoffmanowskie po całej wysokości , bez frezowania .

Tak jak manio, piszesz,dlatego zaproponowałem i zrobiłem 33 mm szerokie ,a te stare jego mają i 40 mm szerokości.

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Moje ramki też mają 40mm szerokości górnej beleczki.

Uważam że lepsze sa odstepniki metalowe(lub plastikowe, na jeden gwoździk). Tak jak napisalmanio, na stykach dwóch ramek hofmanowskich sa mocno pokitowane.
Jak będziesz stosował odstepniki w ramkach warszawskich to nie zapomnij ich przybić także na dole ramki.

Nie powinno to pszczołom w niczym przeszkadzać, a nawet będą z tego może i zadowolone?
W dziupli (albo w ulu japońskim) jak same budują na dziko to plastry są dolepione do bocznych ścian i też nie mają obejścia bokiem.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

No i kupiłem ramki warszawskie poszerzone czopowane zwykłe. I okazuje się że moje stare ramki lepiej trzymają kąt niż te współczesne. I jutro do oddania. Za luźno i krzywo ponacinane połączenia na czopy. Nie wiem czy nawet gwoździe coś więcej ustabilizują. Obawiam się że po odrutowaniu może być tylko gorzej. Hoffanowskie z racji tego że są droższe mogą być lepiej wykonane? Na allegro jest paru sprzedawców ramek ale sam nie wiem którego wybrać.

Nie powinno mieć znaczenia czy zwykłe, czy hoffmanowskie.
Tak jedne jak i drugie powinny być wykonane solidnie, precyzyjnie, ciasno się składać i trzymać kąty.
Jak producent dziad to i hoffmanowskie spitoli.
Producentów z allegro nie testowałem, kupuję zawsze pod ręką w Kr. Sp. Psz. i są bardzo dobre.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef