FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Ciepła jesień. Pszczoły ostro noszą pyłek, w wielu ulach jeszcze spore (jak na październik) ilości czerwiu.
A może to wcale nie jest wyjątkowy październik - pewnie wielu starszych pszczelarzy ma notatki lub obserwacje w głowie z ubiegłych lat ?
Jak sobie z tym radzicie? Karmicie? Walczycie z warrozą ?
Wydaje się, że należy uzupełniać zapasy inwertem, w jakim tempie u Was go teraz pobierają.

A może zamknęliście już ule i czekacie na wiosnę.

Temat prowokujący dyskusję, bo ostatnio w wątku "co dzisiaj robię w pasiece" nuda.

Pozdrawiam

_________________
Pura Vida

16 września zamknąłem matulki w izolatorzch chmary (trochę późno ale lepiej jak wcale tak mi sie wydaje) dokarmiłem. 7 października 0 czerwiu i poleczyłem. Teraz czekam na oziembienie żeby matki wypuścić bo boje sie zaryzykować zimowania ich w izolatorze (chyba za duże gniazdo zostawiłem)

_________________
[email protected]
Pozdrawiam Tomek

Jest ciepla jesien ale w ulach jakiegos dramatu nie widze .pokar jest ,troche czerwiu ,warroza wstepnie wytruta .
Dosc duzo biedronek wchodzi pod daszki i ocieplenie ,idzie oziebienie ,tak mysle

Dzisiaj obserwowałem na facelii poplonowej, wbrew temu że późna facelia to tylko pyłek dzisiaj tak ok 80% pszczół to zbieraczki nektaru. Na wylotkach spory ruch w południe. A już widok bażantów chodzących w parach jak na wiosnę, to ja już nie wiem co myśleć o zimie stulecia jaką zapowiadają.

_________________
Pozdrawiam
Marek

Marek z tego co ja sobie przypominam to zimę stulecia zapowiadają od ostatnich kilku lat każdej jesien nie patrz na to tym się nie przejmuj ,myśl o tym by się pozbyć warrozy z uli a resztę się nie przejmuj
No i oczywiście zadbaj o odpowiednią ilość pokarmu bo to też jest ważna sprawa

Ja 27 sierpnia ustawiłem ramki do zimy, następnie do 3 września zakarmiłem po 10 kg cukru, usunąłem podkarmiaczki i paski, ociepliłem i nic nie zaglądam.
Oby do wiosny jeszcze listopad, grudzień, styczeń, luty iiii maaaj.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

ociec, po za karmieniu nie przegladales gniazd ?

Nie, nie przeglądałam, tylko niedawno wyrwałem od góry paski kilka się urwało więc zostały do wiosny.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

Troche to ryzykowne ,nie wiadomo jak rozlozyly pokarm ,ile go jest i jak usytuowany jest czerw.ja bym sie bal tak zostawic na zime .wszystkie ule przegladam w tym roku przegladalen 2x przy karmieniu .ale ja musze jeszcze chlebusia zjesc

szymek1,

Nie ma takiej opcji, żeby te 10 kg na 7 ramkach ułożyły źle. A jeszcze trochę miały. Nawet Ty nie byłbyś w stanie źle rozłożyć ten zapas.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

Przypominam kolegom, że wedle forumowych wróżbitów zima stulecia jest co roku

Klimat się zmienia i temu chyba nikt za bardzo nie zaprzeczy. Coraz kapryśniejsze wiosny, upalne i bezdeszczowe lata oraz coraz cieplejsze zimy. Ja ze swoją rodzinką staramy się przynajmniej trochę w zimie pojeździć na nartach i o ile jakiś czas temu w moich okolicach ze śniegiem w zimie nie było większego problemu o tyle w tym momencie aby pojeździć nie wyjeżdżając w góry to trzeba czekać do styczni albo lutego. A i wtedy te temperatury jakoś mało zimowe.

_________________
http://www.facebook.com/pasiekazawadzka
Matki pszczele Nieska, Primorski

Byłem u pszczół w poniedziałek po miesięcznej nieobecności. Temp. ok. 17 w cieniu. Pszczoły nosiły pyłek ale tak bez pośpiechu, po kilka pszczół na minutę. Zajrzałem do dwóch rodzin, żeby upewnić się, że nie ma czerwiu. Co najmniej 3/4 rodziny w regularnym kłębie. W każdej pustej komórce wciśnięta pszczoła. Czerwiu ani śladu. Pomimo temperatury pszczoły gotowe do zimy, nawet na mróz. Znają się na kalendarzu.

W takiej temperaturze w kłębie?

_________________
Pura Vida

No właśnie coś mi tu nie pasuje

Moze matki nie ma

Nie ma matki nie ma kłębu


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Panie profesorze,nie ma klebu bo klab bedzie przy temperaturze minusowej ,teraz pszczoly gonia po ulu jak w maju...

Nie filozujcie. Wystarczy popatrzeć że to Białystok. Tam jest nieco zimniej niż na południu.

Ale do....ś do pieca chłopcze jedz chlebus i sie ucz bo masz braki nie jak osioł tylko jak baran zmoderowano w każdym temacie a juz pisałes ze nie bedziesz pisał twoje słowo wartuje tyle co g...o psie



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Brawo za prawdę,gościu zachowuje się jak ….

Brawo !!!, że nie zaglądałeś.
Jak się pszczółkom nie dokucza to właśnie dokładnie tak się teraz zachowują.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

Dzisiaj w moim regionie 23*c jednak wegetacja drzew i roślin całkowicie wyhamowała. Widać to po liściach pieknie wybarwiających się jak przystało na polską złotą jesień. Pszczoły podobnie oszczędzają siły wyciszyły loty bo i po co miały by sie sprężać. Nakarmione , uwolnione od pasożyta czerw praktycznie nie występuje czekamy do wiosny. Deszcz potrzebny od zaraz
susza 5 rok z rzędu . Jak sie nic nie zmieni aż strach pomyśleć.
Pozdrawiam

Wzgórza Dylewskie Mazury Zachodnie, w dzień 24 stopnie słońce, kwitnie gorczyca ok 40 ha oraz facelia 12 ha w pobliżu mojej pasieki nie wspomnę o kwiatach typu maki , chabry, w pasiece ruch jak w maju a lasy kolorowe jesienne. Pozdrawiam Mariusz Mazurczak

Pod krakowem tez lato piekna zlota jesien ,pszczolki lataja z pylkiem a ktos tutaj wspominal o jakichs klebach chyba mial na mysli kleby dymu z komina

W Kieleckim tyz piknie.
Ale pszczółki latają tylko w południe 4 godziny, a 20 godzin siedzą sobie grzecznie w ulach.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

Dla ciekawskich ustawianie gniazda i przeglądy to sierpień a nie pażdziernik. Jeżeli ktoś bez oglądania pszczół nie może wytrzymać niech podniesie powałkę i popatrzy albo niech kliknie i obejrzy film.

bzdury .każdy rok jest inny i w zależności od pogody działa się nie co inaczej .Ci co działają schematycznie i nie potrafią ocenić sytuacji wymiatają 50% pszczół. tylko nikt do tego się nie przyznaje ...
każdy rok jest inny a w każdym ulu inna sytuacja .to pszczelarz stoi nad ulem i decyduje .w tym roku wczesne karmienie mogło być zgubne .
są rózne rejony kraju i różna pogoda ,każda pasieka ma swój mikro klimat ,ustawienie uli ,cień ,wiatry itd . nie wrzucał bym wszystkich do jednego worka .

Bzdury w Polsce jest jedna strefa klimatyczna.
Tydzień dwa różnicy teraz dla pszczół nie ma znaczenia.
Wymiata ten, kto teraz grzebie.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

Chyba nie do konca masz racje popatrz tu http://oknotest.pl/poradnik-okienny/okn ... matycznych

https://www.hvacr.pl/strefy-klimatyczne ... eniowe-322

henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

U mnie zakwitła wierzba posadzona na wiosnę. Ma trzy kwiatostany. Jak myślicie - czy to już wiosna, a może trzeba jeszcze 5 m-cy poczekać.
henry650, Firma która chce sprzedawać swój produkt zawsze musi argumentować to, żeby było jak najbardziej wiarygodne, niekoniecznie prawdziwe.
A to, że są różnice pomiędzy północno-wschodnią i południowo-zachodnią Polską to wydaje mi się za mało na nazwanie tego innym klimatem.

Gdyby tak bylo jak piszesz to oznaczyli by wszędzie 6 strefe klimatyczna zeby produkt sprzedawac w całej Polsce ,tak że nie szukaj dziury w całym


herny

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

szymek1 ---piszesz--- , {każdy rok jest inny a w każdym ulu inna sytuacja .to pszczelarz stoi nad ulem i decyduje .w tym roku wczesne karmienie mogło być zgubne } . Tutaj możesz być w błędzie ,prędko kończyły się pożytki , później pokazywała się spadź ,kto wcześnie zakarmił może spać spokojnie .Problem u tego gdzie naniosły w środek gniazda większe ilości spadzi .

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.

ZRoko, Pl ma prawie 1000km .pozytki i pogoda jest rozna dlatego napisalem ze to pszczelarz stojac nad ulem decyduje .

U mnie zakwitł poplon facelii, a pszczoły ja oblatują. Nigdy czegoś takiego nie widziałem, nie w moich stronach.

U mnie facelia tez kwitnie ,mialem ja skosic ale mi zal bo mase pszczol ja oblatuje ,nosza pylek z facelii i zolty nie wiem z czego ? W 13 roku tez bylo tak cieplo pszczoly lataly z pylkiem jeszcze w listopadzie

Dziś loty już słabe, mimo dobrej pogody.
Mimo to, dostały po ostatnie 2,5 litra syropu. Co wezmą to wezmą a co nie wezmą to za tydzień zabiorę i koniec zabawy.
Dalej wszystko w rękach pszczół, losu i natury.

_________________
Pura Vida

I Św Ambrożego.

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.

I sw szymona spode lojcowa
Kurka jak ja lubie to forum.

Od piątku/soboty już temperatura drastycznie w dół.
Mam nadzieje, że im krzywdy nie zrobie tym podkarmieniem : )

_________________
Pura Vida