FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 21 lipca 2025, 17:10 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 394 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna
Autor Wiadomość
Post: 29 stycznia 2019, 22:19 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Piotr14,
Dla mnie nie jesteś konkurencją ;) (dopóki nie podwieziesz 500-1000metrów od mojej pasieki uli na cały rok ;) )
Więc gdybyś sobie nie-mógł dać z czymś rady to zadzwoń tel ,znajdziesz w stopce .

I jeszcze jedno .
stantom20 pisze:
Prawdziwe pszczelarstwo to robienie takich rzeczy które dają nam niesamowite poczucie szczęścia a jednocześnie odpowiadają na jakąś naglącą i ważną potrzebe drugiego człowieka

To podsumowanie podejścia do życia .
Bez bicia pianki ;) .
Tak na koniec, przyjechało do mnie małżeństwo kupić rodzinę pszczelą , z Gliwic ,fajni ludzie :) .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2019, 22:31 - wt 

Rejestracja: 27 stycznia 2019, 10:25 - ndz
Posty: 98
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Mieszkam w dzielnicy domków jedno rodzinnych mam sporą działkę ale nie mam miejsca na nasadzenie dużej ilości wierzb czy innych roślin mam możliwość posadzenia około 1000m2 wierzb ale czy taka energetyczna nadaje się ? drzew owocowych jest pod dostatkiem. Wokół lip koło których chciałem postawić ule jest łąka ale tam tylko rośnie mniszek, z drugiej strony są ogródki działkowe na których pełno drzew i krzewów więc myślę że aż tak mało pożytku nie ma. Jak blisko musiałbym posadzić wierzby albo inne drzewa żeby pszczoły na wiosnę korzystały ? Czy w ogóle jest sens skoro wokół pełno drzew owocowych ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2019, 22:36 - wt 
Piotr14 pisze:
Czy w ogóle jest sens skoro wokół pełno drzew owocowych ?


Kolego. Myślę że zaczynasz od złej strony ,Nie tak to powinno wyglądać, owszem drzewa możesz sobie posadzić wierzba energetyczna też daje pyłek ja na twoim miejscu skupił bym się najpierw na tym by kupić zdrowe i solidne rodziny potem nauczył się przy nich pracować co ci z tego że będziesz miał mnóstwo pożytków jak pszczoły ci się pod koniec kwietnia wyroja


Na górę
  
 
Post: 29 stycznia 2019, 22:45 - wt 

Rejestracja: 27 stycznia 2019, 10:25 - ndz
Posty: 98
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Rodziny mam już zamówione, na początek 2 rodziny znajomy pszczelarz będzie na początku doradzał mi i wybiorę się w marcu do kilku pasiek zobaczyć jak wszystko wygląda. Ale żadne drzewo nie rośnie szybko dlatego pytam wcześniej żeby zacząć organizować zawczasu wszystko żeby przemyśleć co i jak. czy wie ktoś jak dużym pożytkiem jest borówka amerykańska ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2019, 22:50 - wt 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5368
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Piotr14 pisze:
zy wie ktoś jak dużym pożytkiem jest borówka amerykańska ?

Małym.Tu masz niektóre drzewa i krzewy:
https://www.sadowniczy.pl/Drzewa-i-krze ... l-411.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2019, 22:51 - wt 

Rejestracja: 23 marca 2017, 23:44 - czw
Posty: 195
Ule na jakich gospodaruję: stojaki wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Gronowo Elbląskie
Wracając,raz jeszcze do wychowania sobie jak to określił kol Kudłaty konkurencjii ,na pięciu adeptów którzy pod moim okiem zaczynali przygode z pszczołami trzech zrezygnowało po pierwszym tygodniu jak tylko zauważyli że w ulach nie ma kranu z którego leci miód i nie wystarczy postawić ul wsypać do niego pszczół i za dwa dni kręcić miód Szybko przekonali się ile trzeba pracy ,nauki aczasem i pokory zanim przyjdą pierwsze sukcesy.Nie pochwalam podejścia,, postaw ule czytaj forum jakoś to będzie.''Uważam że jeśli coś się robi należy robić TO DOBRZE LUB BARDZO DOBRZE .Ci dwaj którzy wytrzymali pierwszy sezon są dobrymi pszczelarzami jeden ma 10 drugi13 uli mieszkają jakieś 3km odemnie ijakoś nieczuję oddechu konkurencji na plecach ,zawsze mogą liczyć na moją pomoc UWAŻAM ŻE BYCIE PSZCZELARZEM ZOBOWIĄZUJE.!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2019, 22:54 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Portos, :okok: :okok:
U mnie jeden wymiękł po wykładzie ;) .
Ale wielu kupiło i ma pszczoły między innymi dzięki "instrukcji "dodanej do rodziny .

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2019, 23:00 - wt 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
Piotr14, Kup rodzinki ,obserwuj ,ucz się , a potem zobaczysz ,czy Ci się to podoba ,a o pożytki się nie martw na te5 uli to co piszesz to na pewno nazbierają .Jest jeden warunek jak im pozwolisz ,i o nie zadbasz skup się na pszczołach ,a po 4-5 latach będziesz się martwił o pożytki ,ale wtedy to już będziesz miał z 50 rodzin :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2019, 23:15 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
szymek1 pisze:
skupił bym się najpierw na tym by kupić zdrowe i solidne rodziny potem nauczył się przy nich pracować co ci z tego że będziesz miał mnóstwo pożytków jak pszczoły ci się pod koniec kwietnia wyroja

do tego zacząć od podstaw książki etc, jak sie ma jakąś wiedzę choć teoretyczne to wiadomo przynajmniej o co zapytać a odpowiedź będzie bardziej zrozumiała


Portos pisze:
Wracając,raz jeszcze do wychowania sobie jak to określił kol Kudłaty konkurencjii ,na pięciu adeptów którzy pod moim okiem zaczynali przygode z pszczołami trzech zrezygnowało po pierwszym tygodniu jak tylko zauważyli że w ulach nie ma kranu z którego leci miód i nie wystarczy postawić ul wsypać do niego pszczół i za dwa dni kręcić miód Szybko przekonali się

nigdzie nie napisałem o konkurencji, jedynie wyłapałem to słowo z postu "kolegi" biznesmena co wszystko liczy czy mu się opłaca, jeśli ktoś idzie do kogoś po pomoc a traktuje tą osobę jako "konkurencje" to trudno liczyć że się tą pomoc uzyska, pomagać sobie należy i owszem tylko powinno to obowiązywać w dwie strony, nie każdy jest też wart aby tą pomoc uzyskać dlatego trzeba się najpierw lepiej poznać aby nie przeinwestować w znajomość zbytnio, bo wiadomo jak się ma miękkie serce to trzeba mieć twarde policzki takie czasy

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2019, 23:20 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2503
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
pegaz1970 pisze:
Kup rodzinki ,obserwuj ,ucz się , a potem zobaczysz ,czy Ci się to podoba

sorki to tak nie działa :-(

No nie jest to jakaś czarna magia, ale podstawy jakieś trzeba mieć.
Najpierw literatura od podstaw, oraz w tym przypadku przynajmniej podstawy praktyki i dopiero pszczoły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2019, 23:50 - wt 

Rejestracja: 23 marca 2017, 23:44 - czw
Posty: 195
Ule na jakich gospodaruję: stojaki wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Gronowo Elbląskie
W100%zgadzam się ztym co pisze Bartek.pl Natomiast nie mogę zgodzić się
zstwierdzeniem kol pegaz1970 ,,kup pszczoły.......''Pszczoły to żywe istoty należy je szanować a nie traktować instrumentalnie jak narzędzi do zarabiania czy zabawy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2019, 23:57 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Portos pisze:
W100%zgadzam się ztym co pisze Bartek.pl Natomiast nie mogę zgodzić się
zstwierdzeniem kol pegaz1970 ,,kup pszczoły.......''Pszczoły to żywe istoty należy je szanować a nie traktować instrumentalnie jak narzędzi do zarabiania czy zabawy.
Portos pisze:
W100%zgadzam się ztym co pisze Bartek.pl Natomiast nie mogę zgodzić się
zstwierdzeniem kol pegaz1970 ,,kup pszczoły.......''Pszczoły to żywe istoty należy je szanować a nie traktować instrumentalnie jak narzędzi do zarabiania czy zabawy.

dokładnie tak jak ze wszystkim wymagana odrobina odpowiedzialności, to nie kurczaki że się pojedzie na targ kupi, przywiezie, da żarcie i jakoś będzie bo w razie wpadki narobi się sobie i innym dziadostwa przez własną wiedzę bo inaczej nie nazwę kupowania żywych zwierząt bez minimalnego przygotowania, nie mam na myśli tutaj zakup i mycie miodarki

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 07:59 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Oprócz czytania forów i książek polecam jeszcze korzystanie ze szkoleń, np w Pszczelej Woli 15.02. - zaczyna się trzydniowa X Lubelska Konferencja Pszczelarska - dużo można dowiedzieć się z wykładów a jeszcze więcej z wieczornych spotkań integracyjnych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 09:44 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 591
Lokalizacja: lubelskie
Portos pisze:
..Nie myśl że pare drzew wystarczy z literatury pszczelarskiej dowiesz się j aka jest wydajność miodowa poszczególnych roslin .Narazie widzę u Ciebie tak zwany huraoptymizm aby ciiiię sprowadzić bliżej ziemi to zauważ iż z jednego hektara sadu wydajność miodowa to około 15 kg miodu a wydaje mi się że na hektarze jest ze 400 drzew.

Ja jak zaczynałem też byłem takim huraoptymistą i sadziłem drzewa czy krzewy gdzie mogłem. Pożytku to zasadniczo raczej nie zwiększyło, ale gdzieniegdzie coś zostało i mogę się tym cieszyć, że rośnie i kwitnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 09:53 - śr 
Tamten pisze:
Ja jak zaczynałem też byłem takim huraoptymistą i sadziłem drzewa czy krzewy gdzie mogłem. Pożytku to zasadniczo raczej nie zwiększyło, ale gdzieniegdzie coś zostało i mogę się tym cieszyć, że rośnie i kwitnie.


jest dokładnie jak piszesz :brawo: w sierpniu byłem na gryce ,hektary jak okiem sięgnąć ... a, w ulach głód :shock: .trzeba zrozumieć pewne zależności ,obserwować i zrozumieć pożytki i zasady ich nektarowania . oczywiście drzewa trzeba sadzić i wzbogacać bazę w okół pasieki ale to nie gwarantuje pełnych korpusów miodu .żeby to wiedzieć trzeba to zrozumieć w praktyce ,jak ktoś liczy drzewa we wsi , i już wiosną przelicza to na słoiki :shock: sorki ale smiać mi się chce.

Kosut, szkolenia ,spotkania i wieczory różancowe są fajne :D jednak jak ktoś ma wiedzę taką że sosny nektarują ,hm ,na takim spotkaniu będzie siedział jak na tureckim kazaniu i nic nie zrozumie .ps,nie pisze tego złośliwie ...


Na górę
  
 
Post: 30 stycznia 2019, 10:43 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 sierpnia 2017, 08:10 - pn
Posty: 118
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Będzin
Ja sadze klony ginnala, akacje i lipy z krzaków śnieguliczkę. U siebie już posadziłem 400 krzaków śnieguliczki a jeszcze z 1200 mi wyjdzie aby teren objechać na około do tego drzewka w ładzie i składzie. A po nieużytkach na około wale gdzie popadnie i ile się da. Ostatnio wziąłem z kółka 30 akacji i 50 lip bo nikt nie chciał, cały tydzień łaziłem i sadziłem :D. sąsiadowi postanowiłem zrobić całe pole w śnieguliczkach :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 11:23 - śr 

Rejestracja: 27 stycznia 2019, 10:25 - ndz
Posty: 98
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Ile takiej wierzby musiałbym posadzić? I w jakiej maksymalnej odległości musiało by to być?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 11:59 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2011, 23:33 - wt
Posty: 658
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie Zwykłe
Hjozo pisze:
Ja sadze klony ginnala, akacje i lipy z krzaków śnieguliczkę. U siebie już posadziłem 400 krzaków śnieguliczki a jeszcze z 1200 mi wyjdzie aby teren objechać na około do tego drzewka w ładzie i składzie. A po nieużytkach na około wale gdzie popadnie i ile się da. Ostatnio wziąłem z kółka 30 akacji i 50 lip bo nikt nie chciał, cały tydzień łaziłem i sadziłem :D. sąsiadowi postanowiłem zrobić całe pole w śnieguliczkach :haha:

U nas też tak było: 30 lat temu, wszyscy miejscowi pszczelarze sadzili w około wszystko dla pszczół na potęgę. :pl:
Teraz nie mają nic z tego, bo wędrowni opanowali te pożytki. :haha:

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 12:10 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2018, 09:33 - pt
Posty: 360
Lokalizacja: Północne Lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: SŁUBICE
kudlaty pisze:
"kolegi" biznesmena


1. "(k)olega" ma chyba jakieś duże pokłady jadu w moim kierunku ? Tylko nie wiem dlaczego ? "Ojca harmonią zabiłem Panu" ?

Bo człowiek ma takie podejście, że zanim wyda swoje ciężko zarobione pieniądze to się zastanawia czy warto ? Bo nie chce ruszyć pola bo nie widzi sensu ekonomicznego orać , siać na grube tys złotych kiedy jego Pasieka jest malutka i warta mniej niż wynajęcie ciągnika ?

2. Nie przypomina sobie dokładnie słów na które powołuje
kudlaty pisze:
kolegi" biznesmena co wszystko liczy czy mu się opłaca, jeśli ktoś idzie do kogoś po pomoc a traktuje tą osobę jako "konkurencje" to trudno liczyć że się tą pomoc uzyska,

proszę mi przypomnieć może te słowa - może nie jasno gdzieś się wyraziłem ale tendencje z którymi się spotkałem na etapie szukanie wiedzy i praktyki zanim była pierwszą rodzina były takie iż żaden podkreślam żaden pszczelarz których spotkałem i mieli się za profesjonalistów nie zgodził się na bezpłatne praktyki i pomoc w pracach pasiecznych w ramach za wiedzę baa nawet zaproponowałem praktyki za które zapłacę za każdą godzinę ja sam ze swoich pieniędzy (bo liczyłem się z tym że mogę narobić jakiś szkód że ktoś poświeci mi czas i widzę która kosztowała lata ) - i większość odmawiała mówiła iż młodej konkurencji nie będzie brać gdzie specjalnie chodziłem do pszczelarzy oddalonych od teoretycznie mojej pasieki o 100 km !!!! - na szczęście spotkałem człowieka, który poduczył za darmo za pomoc w pasiece i słowo dziękuje. Powiedział że on też musiał się uczyć kiedyś i ktoś mu pomógł - i odrazu mogę powiedzieć taka praktyka jest 100 x lepsza niż czytana książka . To że przeczyta się książki o z danej dziedziny nie znaczy się że można odrazu działać w tym temacie. I to boli obecnie że każdy w każdym widzi konkurencje i wylewają się z nich jakieś komplesy i jad.

3. więc "panie" @kudlaty jak coś masz do mnie to napisz w porst o co chodzi, co takie niedobrego Tobie zrobiłem , bo to już kolejny dziwny post w moim kierunku ? możemy podyskutować merytorycznie, ale pierw chyba musisz poluznić gumę w majtach bo smród gniecionych klejnotów zaczyna być czuć nawet przez monitor :roll:

Ja zdaje sobie sprawę że wyśmiewać łatwo i odwagi na forach ludziom nie brakuje, ale chyba nie o to chodzi aby jakieś swoje depresje leczyć w internecie ....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 12:31 - śr 

Rejestracja: 05 czerwca 2017, 01:58 - pn
Posty: 247
Lokalizacja: Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rybnik
Hej
Kolego jestem z Rybnika jak masz pytania chcesz zobaczyć jak to u mnie wygląda to pisz w informacji prywatnej...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 12:34 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 591
Lokalizacja: lubelskie
Piotr14 pisze:
Mieszkam w dzielnicy domków jedno rodzinnych mam sporą działkę ale nie mam miejsca na nasadzenie dużej ilości wierzb czy innych roślin mam możliwość posadzenia około 1000m2 wierzb ale czy taka energetyczna nadaje się

Wierzby to najlepiej nie energetyczne, ale wyselekcjonowane specjalnie dla pszczół w Puławach. Podaję adres
[email protected]
Zresztą na ten temat jest bardzo dużo już napisane na Forum.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 12:45 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 lipca 2016, 13:43 - czw
Posty: 640
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Konopiska
Tylko na wierzby zapisują od 1.10 każdego roku, a w okolicach 5.10 już limit wyczerpany. Więc czujnym trzeba być.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
Moje psiaki: http://www.cavaliery.com


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 12:50 - śr 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 20:17 - wt
Posty: 591
Lokalizacja: lubelskie
slaw007 pisze:
Tylko na wierzby zapisują od 1.10 każdego roku, a w okolicach 5.10 już limit wyczerpany. Więc czujnym trzeba być.

Tak, ale wielu pszczelarzy ma od nich wierzby i mogą się podzielić. Ja np. też.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 13:17 - śr 
wierzby i akacje to pikuś ,rosną jak chwasty .można gdzieś podjechać u nakopać . ja kiedyś na walcowni wyrwałem kilka młodych akacji ,wsadziłem do tramwaju ,jeżdziły ze mna cały dzień :lol: .posadziłem koło pasieki i rosną jak na drożdzach :)


Na górę
  
 
Post: 30 stycznia 2019, 13:41 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
szymek1 pisze:
ja kiedyś na walcowni wyrwałem kilka młodych akacji ,wsadziłem do tramwaju ,jeżdziły ze mna cały dzień .posadziłem koło pasieki i rosną jak na drożdzach

No tak tylko ,że ja do najbliższego tramwaju mam 150 km-rozumiem ,że na sukces nie mam co liczyć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 14:22 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5368
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
szymek1, może u ciebie wierzby oraz akacje rosną jak chwasty ale u mnie akacji nie uświadczysz poza tymi kilkoma co pszczelarze sprowadzili. Wierzba prędzej ale trzeba przebierać siewki bo tylko niektóre są iwami i jej mieszańcami :)
Piotr14 pisze:
Ile takiej wierzby musiałbym posadzić? I w jakiej maksymalnej odległości musiało by to być?

Najlepiej przy plocie wokół działki na której stoją ule :) Nawet cały obwód działki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 14:35 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Piotr14 pisze:
Ile takiej wierzby musiałbym posadzić? I w jakiej maksymalnej odległości musiało by to być?


5 dużych krzewów/rodzinę.Możliwie jak najbliżej pasieki, ale nie dalej jak 100-200m, bo wiosną pogoda jest zawodna i daleko mogą nie polecieć po pyłek.
Świetne są wierzby udostępniane przez Odział Pszczelnictwa w Puławach.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 15:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Co do sadów. Sady, szczególnie te tradycyjne, ze starymi odmianami drzew, są bardzo dobrymi rezerwuarami pyłku. Wysoko wartościowego. Nowsze odmiany bardzo często są mniej pylące lub mają mniejszą ilość białka w pyłku( krzyżówki z roślinami wiatropylnymi). Różnice zawartości białka w pyłku poszczególnych roślin są duże. Na ogół pyłek roślin owadopylnych jest bardziej zasobny w białko, niż wiatropylnych. Na przykład pyłek kukurydzy zawiera niespełna 4% białka, koniczyny białej, chabrów i drzew owocowych ponad 20%, ( pod warunkiem że człowiek w nich nie majstrował)a koniczyny czerwonej aż 40%.
Zawartość białka w pyłku pochodzącym z tego samego gatunku też może być różna i zależy od odmiany, warunków glebowych, pogodowych i nawożenia.

Skład pyłku :
W badaniach naukowych stwierdzono, że pyłek zawiera ponad 250 różnych związków chemicznych. I to wpływa na zainteresowanie pszczół danym pyłkiem. One też mogą mieć niedobory poszczególnych składników i nawet sosna, w tym przypadku ,może być pożądana. Jest w pyłku prawie wszystko, co potrzebne w pożywieniu i chociaż pyłki poszczególnych gatunków roślin różnią się od siebie, to podstawowy skład chemiczny wszystkie mają podobny.
Zawartość białek i tłuszczów w suchej masie pyłku w procentach:
roślina białka ;tłuszcze
wierzba 51,2 ; 3,5
leszczyna 30,0 ; 4,2
śliwa 28,6 ; 3,1
grab 28,4 ; 0,5
koniczyna biała 23,7 ;3,4
brzoza 21,9 ; 2,7
kukurydza 20,3 ;3,7
sosna 13,1 ; 1,2
Pyłek składa się głównie z białek (od kilku do 40%), węglowodanów (20-50%) i tłuszczów (2-7%), zawiera też dużo mikroelementów oraz różnych substancji biologicznie czynnych, jak flawonoidy, hormony, enzymy, olejki eteryczne i bardzo szeroki zestaw witamin. Dokładny skład pyłku każdej z roślin nie był badany i nie jest nam znany. Pszczoły pod tym względem mają lepszą wiedzę i równoważą sobie niedobory, w miarę możliwości swojej bazy pożytkowej. Dlatego tak ważne jest urozmaicenie zasiewów i nasadzeń w regionie. Im więcej białka tym zdrowsze larwy a potem pszczoły. Tu widać jak cenna jest wierzba, którą możemy nasadzać.
Nektarowanie sadu jest zbiorem rozwojowym. Nawet duże sady na które wywozi się pasieki na zapylanie są nierentowne, dlatego plantatorzy w krajach mających problemy z ilością pszczół dopłacają do zapylania. Dla większej opłacalności nektarowej, warto by takie sady spadziowały lub miały bogate sąsiedztwo. Opryski na rozwój mszyc, czerwców, jednak nie pozwalają, w przypadku wielkotowarowej gospodarki. Tylko ekologia rządzi się innymi prawami. Między drzewami mniszek jest bogatą bazą nektarową.
Dla pszczoły i dla pszczelarza, najlepiej jak sad jest w małym areale. Dodatkiem do upraw wysoko nektarowych. Trzeba unikać sadów wielkich monolitowych ( jeden gatunek, odmiana)lub stawiać pasieki na ich obrzeżach. Nie w środku.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 16:08 - śr 

Rejestracja: 27 stycznia 2019, 10:25 - ndz
Posty: 98
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Dziękuję za odpowiedzi. Teraz tylko muszę znaleść sadzonki. Wokół mojej pasieki znajduje się właśnie sporo takich starych owocówek, sporo jest dzikorosnących


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 17:47 - śr 

Rejestracja: 27 stycznia 2019, 10:25 - ndz
Posty: 98
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Czy wie ktoś gdzie można nabyć taką szlachetną wierzbę czy wystarczy taka dzika z nieznanego pochodzenia?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 18:12 - śr 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
Już masz te wiadomości w tym temacie ,czytaj trochę człowieku[quote Podaję adres
[email protected]
Zresztą na ten temat jest bardzo dużo już napisane na Forum.[/quote]


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 18:50 - śr 

Rejestracja: 27 stycznia 2019, 10:25 - ndz
Posty: 98
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
to już trzeba czekać do następnego roku .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 18:59 - śr 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
Piotr14 pisze:
to już trzeba czekać do następnego roku .
,a co myślałeś ,że kupisz sadzonki posadzisz i jeszcze w tym roku będziesz miał pożytek ,pszczelarstwo uczy cierpliwości ,dokładności i min.wytrwałości
nie wiem co Ci napisać ,ucz się i czytaj jak koledzy wcześniej pisali ,ale ja wyczuwam jakąś podpuchę :haha: Jak będziesz potrzebował sztobry wierzb ,śnieguliczki i nasiona kilku roślin miododajnych napisz na Pw ,ale najpierw czytaj i się ucz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 19:20 - śr 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5368
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Piotr14 pisze:
Czy wie ktoś gdzie można nabyć taką szlachetną wierzbę czy wystarczy taka dzika z nieznanego pochodzenia?

Te "szlachetne" są lepsze, ale dzika wystarczy ale musisz patrzyć która ma bazie i jest oblatywana przez pszczoły.
pegaz1970 ci dobrze mówi. Ucz się, czytaj i uzbrój się w cierpliwość :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 20:05 - śr 

Rejestracja: 27 stycznia 2019, 10:25 - ndz
Posty: 98
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
o pożytku nawet nie myślałem raczej myślałem żeby wczesną wiosną posadzić i żeby już rosło.
za wszystkie rady dzięki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 20:26 - śr 

Rejestracja: 07 października 2015, 15:09 - śr
Posty: 763
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gostynin
Piotr14 pisze:
o pożytku nawet nie myślałem raczej myślałem
:haha: Piotrek jeszcze nie dorosłeś do pszczół ,poczytaj od poczatku tego tematu wszystko co napisałeś ciągniesz od początku temat pożytków,pomyśl co wiesz pszczołach i o nich myśl ,a pożytki zostaw na pózniej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 21:31 - śr 

Rejestracja: 27 stycznia 2019, 10:25 - ndz
Posty: 98
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
o pożytku z wierzby nie myślę, skoro piszę o wierzbie to mam na myśli wierzbę. chyba nie trzeba pisać za każdym razem że nie myślę o pożytku z wierzby .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 stycznia 2019, 22:27 - śr 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
Piotr14, widzę, że książki dzisiaj nie rozwiazują problemów gromadzenia podstawowej wiedzy.
Trzeba zaistnieć w przestrzni internetu-forun aby swoje problemy załatwiać, przenosić a przy okazji angarzować inne osoby. Weż sie chłopie ogarnij i do roboty .Dla porządku jest taki dział ,,podstawy pszczelarstwa,, tam umieszczaj swoje przemyślenia . Ręce opadają. :thank:
ivi584 Ty chyba kolego z innej planety się pojawiłeś . Zastanawiam się dlaczego nie znajdujesz pomocnej dłoni w temacie pszczelarstwa.
Może pomocy udzielą Tobie inni specjalisci :blee:
Nie dajmy się zwariować i wciagać w manowce, tak sobie myślę.
Jest tyle naprawdę potrzebujących ludzi nie traćmy czasu i energii na .....
Pozdrawiam :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2019, 08:51 - czw 

Rejestracja: 27 stycznia 2019, 10:25 - ndz
Posty: 98
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Wydaje mi się że fora nie są potrzebne ekspertom? Bo jeśli fora są tylko dla ekspertów to powinno to pisać odrazu jak się wchodzi na forum nie było by takich sytuacji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2019, 09:25 - czw 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 501
Lokalizacja: Andrychów
Piotr14, Na tym forum są ludzie życzliwi i mniej życzliwi.Przygotój się ze jako początkujący nieraz zbierzesz baty,ale nie przejmuj się ,słuchaj dobrych rad pozostałe ignoruj.Poczytaj na forach tematy dla początkującychlub w książkach,daj się użądlić pszczole/by ocenic reakcję Twojego organizmu/,kup kapelusz,dłutko,gesie piórko ze skrzydła,ze 2lub 3 rodziny,poproś na pierwsze 3 przeglądy życzliwego pszczelarza i działaj.Reszte Ci samożycie podyktuje.Powodzenia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2019, 10:02 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Piotr14 pisze:
o pożytku nawet nie myślałem raczej myślałem żeby wczesną wiosną posadzić i żeby już rosło.
za wszystkie rady dzięki

Te też są dobre i dostępne:
https://www.olx.pl/oferta/wierzba-energetyczna-sprawdzone-sadzonki-5-gr-szt-lodzkie-CID757-ID7mjUf.html#5434ff938d

A idealna jest ta:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/wierzba-smitha-sztobry-kpl-50-szt-i5968752393.html
Wprawdzie aukcja zakończona ale w opisie masz telefon do wystawcy.
Wierzba z jego oferty pochodzi z kolekcji puławskiej i zakwita na rocznych pędach.
Cokolwiek wyrośnie ze sztobrów tej wierzby w tym roku, to na kolejny już kwitnie.
Nie patrz na pożytek towarowy, tylko na dynamikę rozwoju jaką gwarantuje dostępność pyłku wiosną.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2019, 10:15 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
wojciech_p pisze:
Piotr14 pisze:
o pożytku nawet nie myślałem raczej myślałem żeby wczesną wiosną posadzić i żeby już rosło.
za wszystkie rady dzięki

Te też są dobre i dostępne:
https://www.olx.pl/oferta/wierzba-energetyczna-sprawdzone-sadzonki-5-gr-szt-lodzkie-CID757-ID7mjUf.html#5434ff938d

Nie patrz na pożytek towarowy, tylko na dynamikę rozwoju jaką gwarantuje dostępność pyłku wiosną.
Ciekawi mnie czy posadzenie na mokrej łące nie koszonej już latami dałoby radę się przyjąć ?

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2019, 10:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Przyjmie się,ale trzeba trochę odchwaścić, albo posadzić na pasach geowłókniny.Jest to ważne w pierwszym roku.
Inna opcja to ukorzenić na grządce i sadzić jesienią na swoje miejsce.

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2019, 10:22 - czw 

Rejestracja: 27 stycznia 2019, 10:25 - ndz
Posty: 98
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Myślę że na początku zasadzę ok. 50 dzikiej wierzby (na wiosnę obczaje co kwitnie) i zobacze na jesień zakupię tej z puław. Wada mojej ziemi jest taka że jest bardzo sucha a wierzba lubi wilgoć. Poprzedniego roku widziałem że ta wierzba kwitła ale wydaje mi się że troche późno bo na wielkanoc dopiero miała pąki na bazie czy to nie jest troche za późno?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2019, 10:28 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5368
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Zauważyłem, że wierzba przyjmie się na większości stanowisk. Wiosną 2017 i 2018 posadziłem sztobry przy płocie, gdzie od strony płotu wysypany jest gruz, a z drugiej strony jest ziemia przyjałowiona przez urzędujące w ogródku kury. 95% wzeszło na 1,5-2 metry do jesieni, mimo że rosły na praktycznie w gruzie i na słabej ziemi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2019, 10:30 - czw 

Rejestracja: 01 września 2013, 10:18 - ndz
Posty: 5368
Lokalizacja: woj. Śląskie, Beskid Żywiecki
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Żywiec
Piotr14 pisze:
Poprzedniego roku widziałem że ta wierzba kwitła ale wydaje mi się że troche późno bo na wielkanoc dopiero miała pąki na bazie czy to nie jest troche za późno?

Zależy jaki klimat. U mnie na południu naszego województwa na Wielkanoc bardzo często jeszcze zima przed wiosennym oblotem :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2019, 10:35 - czw 

Rejestracja: 27 stycznia 2019, 10:25 - ndz
Posty: 98
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Z jednej strony mojej przyszłej pasieki jest las las ciągnie się przez 2.4 kilometra(w lini prostej) i za lasem jest dużo lip. Czy pszczoły polecą na lipy w czasie kwitnienia na lipy pomimo tego że na drodze stoi las? Czy raczej polecą w inne miejsce? Czyli rozumiem że nie przekreśla to tych wierzb? Bo w zeszłym roku wielkanoc była na początku kwietnia .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2019, 10:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2018, 09:33 - pt
Posty: 360
Lokalizacja: Północne Lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: SŁUBICE
Piotr14 pisze:
2.4 kilometra(w lini prostej)


dolecieć może dolecą istnieje taka możliwość ale daleko trochę jak coś zbiorą to nie doniosą do ula ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2019, 11:21 - czw 
Piotr14 pisze:
Z jednej strony mojej przyszłej pasieki jest las las ciągnie się przez 2.4 kilometra(w lini prostej) i za lasem jest dużo lip. Czy pszczoły polecą na lipy w czasie kwitnienia na lipy pomimo tego że na drodze stoi las? Czy raczej polecą w inne miejsce? Czyli rozumiem że nie przekreśla to tych wierzb? Bo w zeszłym roku wielkanoc była na początku kwietnia .


nie gniewaj się ale jeszcze musisz wagon chlebusia zjeść :wink:
6 lat mam pszczoły i tylko raz miałem ładny w miarę czysty miód lipowy :D
wiesz czemu ? bo lipa jest zawodnym pożytkiem . lipy kwitną w lipcu a wierzby w marcu /kwietniu ....
sadz te wierzby i tyle chłopie :thank:
co do odległości 2,4km to jest w zasięgu lotu pszczół ,nawet dalej polecą i miód przyniosą ,warunek ; musi być ciepło i musi być dobre nektarowanie kwiatków :!:
wiosną pszczoły latają na niewielkie odległości bo jest zimno .wierzby to pożytek rozwojowy :thank: z tego miodu miał nie będziesz . jak masz działki w okolicy to one będą z kwiatków wiosną pyłek nosić .ludzie na działkach sadzą ,przebiśniegi ,krokusy itd. ja mam wierzby dość daleko od pasieki a co wiosnę pszczoły noszą pyłek .dają sobie radę .
ps.trzeba mieć do Ciebie dużo cierpliwośći :P


Na górę
  
 
Post: 31 stycznia 2019, 12:48 - czw 

Rejestracja: 27 stycznia 2019, 10:25 - ndz
Posty: 98
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Gliwice
Ogródki działkowe są niecały kilometr ode mnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 394 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji