FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 03 lipca 2025, 03:04 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Program
Post: 22 lutego 2008, 12:53 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2007, 15:49 - pt
Posty: 174
Lokalizacja: Jaworzynka
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Witam mam pytanie czy może korzystacie z jakichś programów do zarządzania pasieki (taka księga pasieczna)???? Widziałem gdiześ program któty tylko liczył koszty ale np taki terminarz pszczelarza:):)

_________________
Jestem młodym pszczelarzem więc z góry przepraszam za błędy i proszę o wyrozumiałość


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 lutego 2008, 12:54 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
Ja osobiście korzystam z pasieki ciekawy program sporo opcji i rozrachunków spisy uli itp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 lutego 2008, 12:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2007, 15:49 - pt
Posty: 174
Lokalizacja: Jaworzynka
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
a mógłby ś jakiś link zamieścić czy coś w tym stylu żeby łatwiej było szkuać???

_________________
Jestem młodym pszczelarzem więc z góry przepraszam za błędy i proszę o wyrozumiałość


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 lutego 2008, 13:06 - pt 
Najlepszy program to koledzy 100 kartkowy zeszyt A4 i dobry długopis
Od lat tak mam moge Ci przekopjować co robiłem 20 lat temu na pasiece
zeszyt mam zawsze przy sobie a kompa w domu jak chcesz wiedzieć coś co Ci natychmiasyt potrzebne przy otwartym ulu to nie polecisz do domu właczać komputer tylko otwieram stronę z damymi ula i mam czarne na białym

Pod dachem zawsze możesz mieć 16 kartkowy zeszyt i zapisywać nawet ile masz czerwiu o danej porze przegłądu , jakie czynności wykonałeś co widziałes i na co masz zwrucić uwagę


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 lutego 2008, 13:40 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
ja kiedyś zapisywałem wszystko, kiedy karmiełem i ile, kiedy odymiałem, na wiosne jak po przeglądzie jaka siła, w jakiej rodzina jest kondycji, teraz nic nie piszę i nie ma to wpływu na prace w pasiece, na daszku mam czasem przypiętą kartke i na niej jaka matka w danym ulu, a jak nie to jedynie kolor pinezki.

Dobrą rzeczą jest ponumerowana pasieka, bo można sobie na kartce zapisać, gdzie wymienić matke lub gdzie dokarmić na jesieni, oczywiście ma to sens jak mamy większą pasiekę.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 lutego 2008, 15:40 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200
Ponumerowana pasieka to podstawa.Nawet mała kilka uli.Wydaje śię,będę pamiętał wszystko.Co jest gdzie ,co było robione,co trzeba zrobić,jaka wydajnoś itd.Prawda jest taka że po odejśćiu od ula już coś śię zapomni.U pszczół niema pszepraszam ,zapomniałem.
Ja też jak inni piszę wszystko.Bez zeszytu do przeglądu nie idę.
Każdy przegląd jest śćiśle zaplanowany w oparciu o notatki z zeszytu.
O każdej rodzinie wiem kilka lat do tyłu.Myśle że do komputera też można by nieco ogulnych danych wpisać.
Pisać w taki sposób że łatwo to odczytać.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 lutego 2008, 11:08 - sob 

Rejestracja: 02 września 2007, 21:38 - ndz
Posty: 176
Lokalizacja: busko zdroj
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Wszystko jest dobre jak ma sie kilkanascie uli mozecie sie tak bawic ale jak jest wiecej to nie ma czasu na pierdoly i jak wpadam na pasieke to widze w zaleznosci jak lezy cegla na daszku albo na korpusie olowkiem stolarskim krotko co trzeba zrobic i tyle juz dawno od numerkow i pisania odeszlem bo to i tak nie ma sensu.Pozdrawiam

_________________
Michał Lewandowski - Miody Ponidzia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 lutego 2008, 12:53 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
MIchał zgadzam się jak najbardziej, ja jeszcze naklejam numerki bo czasem chce zanotować gdzie mam jaką matkę, aby mieć odniesienie czy zakupiona seria matek była dobra czy nie, bo bez zapisania to na wiosne ja zapominam. NUmerki fajna sprawa, tylko też trzeba tego pilnować bo u mnie to już kilka uli z numerem 1 i jest bałagan :)

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 lutego 2008, 20:22 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200
No to pogratulować koledze Michałowi tak wspaniałej pamięci .Mnie było trudno przy 50 rodzinach,a przy 70 kilku rodzinach to muszę już prowadzić zapiski.
A co robić 700 rodzinach .A jak przy 7 tysiącach i więcej rodzinach pracować .
Może ktoś w Stanach czy Kanadzie pracował w tak dużej pasiece i zechciałby
o tym napisać.Myślę że będzie to pouczające.

Pozdrawiam Tadeusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 lutego 2008, 20:30 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 18:58 - pn
Posty: 24
Lokalizacja: Trzebunia
Pomyślałem sobie czytając ten temat że dobrym rozwiązaniem pewnie nie na dziś ale na kiedyś były by kody kreskowe. Takie jak jakie są umieszczane na produktach.
Wystarczył by taki czytnik jakich używają pracownicy w supermarketach.
Nakleja się pasek kodowy na ul a do czytnika wprowadza się dane dotyczące tego ula. Podchodzisz do ula najeżdżasz czytnikiem na kod kreskowy a na ekranie wyskakuje ci co trzeba.
Przydatny także może się okazać Palmtop. Malutki komputer do którego można wgrywać programy. Także program Pasiekę. Bierze się taki komputerek do kieszeni i w podczas przeglądu rysikiem wpisuje sie potrzebne dane. Większość palmtopów rozpoznaje pismo odręczne.
Myślę że zastosowanie takich urządzeń jest już możliwe. I cenowo też dostępne. Pytanie czy potrzebne?
Może mam bujną wyobraźnię ale mam hopla na punkcie usprawniania sobie jakiejkolwiek pracy. Gdybym żył wcześniej a kazano by mi wykopać pięć metrów rowu to dotąd bym myślał aż bym koparkę wymyślił :D
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 lutego 2008, 20:38 - sob 
Rozumiem Michała, co prawda mam ule ponumerowane flamastrem i co z tego.
Robiłem notatki ale wszystko się kleiło miodem kitem,denerwujace. W ubiegłym roku
kupiłem dyktafon i co? .... Sidziałem godzinami i odsłuchiwałem robiąc notatki.
Beznadzieja. A w tym roku? Co robicie jak macie dużo uli?
Mirek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 lutego 2008, 20:56 - sob 

Rejestracja: 02 września 2007, 21:38 - ndz
Posty: 176
Lokalizacja: busko zdroj
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Kolego tpuzio nie przeczytales dokladnie i komentujesz z pamiecia umnie jest ok ale przy przewozeniu i przy takiej rotacji korpusow nie jestem w stanie numerowac i pisac napisalem w poscie ze znacze cegla na daszku ula i pisze na korpusie olowkiem ciesielskim to tyle co jestem w stanie zrobic w moich realiach i niie sadze aby ktoras z wielkich pasiek w usa czy innym kraju prowadzila jakeis notatki dotyczace rodzin pszczelich produkcyjnych co innego pasieka hodowlana ale to inna bajka.Pozdrawiam.

_________________
Michał Lewandowski - Miody Ponidzia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 lutego 2008, 22:37 - sob 
W wielkich pasiekach produkcyjnych oczywiście się nie pierniczą z notatkami o poszczególnych rodzinach, matkach itp. Nie byłam, ale czytałam na ich forum - np. Dee Lusby z Arizony, 900 uli w 30 pasiekach po +/- 30 uli owszem robi notatki, ale o stanie danej pasieki i co ma zrobić robi we wszystkich ulach. Jeśli któryś szczególnie wymaga opieki to na pakę i do przydomowej pasieki - te już są pod bardziej czujną obserwacją. W ogóle liczy się wydajność i czas, jeśli jakaś czynność nie przynosi znaczącego podniesienia sumarycznej wydajności całej kilkusetpniowej pasieki to się jej po prostu nie wykonuje. Lepiej puścić parę rójek niż tracić cenne roboczogodziny na ciągłe przeglądy. W sezonie dokładanie korpusów, a wirowanie jak więcej czasu czyli np. w ... grudniu. Inna filozofia, ale też inne warunki.

Pozdrawiam, Frynia


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 lutego 2008, 23:32 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Fryniu Ty chcesz w grudniu miód kręcić, :) kiedyś zwiozłem nadstawki i postały dwa dni w chłodnej pracowni, co za tragedia była z wirowaniem potem, jedyny pomysł to auto na słońcu i pakowałem na godzine do auta aby szybciej mi szło, oraz ramki były dobrze odwirowane.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 lutego 2008, 23:42 - sob 
Eee tam, ja tak nie chcę - jakoś mi niespecjalnie ichnia filozofia odpowiada, ale warunki to i owszem :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 lutego 2008, 03:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Frynia pisze:
Eee tam, ja tak nie chcę - jakoś mi niespecjalnie ichnia filozofia odpowiada, ale warunki to i owszem :wink:


Nie w grudniu, nie w grudniu - normalnie po odebraniu korpusow, moze nie za godzine, a nawet niekoniecznie nastepnego dnia, ale nie czekaja z tym. Jezeli najwieksza pasieka w USA to ponad 50 000 pni, to wcale nie oznacza przeciez, ze razem stoja i pelna kontrola nad tym jest, ale masz racje, ze nikt tam sie nie pie[...]sci z tym tak jak u nas, bo u nas to romantyka i ...CIESZCIE SIE Z TEGO PANOWIE I PANIE! Nasze zycie i wszystko ...ciekawsze, bardziej kolorowe, urozmaicone i nikt, zeby zjesc kanapke, nie zasuwa do Mc Donald'sa, ale moze sam ja zrobic i jest o niebo lepsza. I, co ciekawe - wie, ze samemu mozna to zrobic naprawde lepiej.
Co do pasieki i pracy w niej, to moze nam sie tylko tak wydawac, ze wszystko odbywa sie inaczej, ale zapewniam: ci ludzie tez tak samo jak my chodza na dwoch nogach i po ziemi, tylko, ze do wszystkiego musza miec maszyny a nawet mlotek do kazdego gwozdzia inny, bo inaczej mysla, ze nie da sie tego zrobic - taka mentalnosc, zeby najkrocej o tym napisac.

Trzymajmy nasz styl - jest ciekawszy.
Pozdrawiam
Jerzy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 lutego 2008, 12:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2007, 15:49 - pt
Posty: 174
Lokalizacja: Jaworzynka
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Zdadzam się z tobą Jerzy nasze życie jest o wiele ciekawsze niż te ich realia... Najgorsze jest to że kurcze teraz wszyscy chcą być tacy jak amerykaniue i powoli ta ich pieprzona kultura do nas napływa... Cieszmy się z tego jacy jesteśmy my polacy bo to jest piękne

_________________
Jestem młodym pszczelarzem więc z góry przepraszam za błędy i proszę o wyrozumiałość


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 lutego 2008, 22:12 - ndz 
Ale ja autentycznie pamiętam posty z grudnia jak w Arizonie wirowali - po odebraniu korpusów. Nie ma co się dziwić, jak wczoraj ktoś zadawał pytanie i opisując swoją sytuację w pasiece wspomniał o pierwszych mniszkach :shock:
Stany to pół kontynentu, trudno generalizować...


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 lutego 2008, 22:27 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
Frynia pisze:
Ale ja autentycznie pamiętam posty z grudnia jak w Arizonie wirowali - po odebraniu korpusów. Nie ma co się dziwić, jak wczoraj ktoś zadawał pytanie i opisując swoją sytuację w pasiece wspomniał o pierwszych mniszkach :shock:
Stany to pół kontynentu, trudno generalizować...


Pewnie masz racje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji