FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Widzę ze Pszczoly bardzo chętnie ograbiają ja z pyłku. Jestem na wczasach i chciałbym to posadzić u siebie tylko nie wiem co to jest. Proszę o podpowiedz

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.

Nawłoć zwyczajna (pospolita).

_________________
Pozdrawiam,
Leonard

Jak ją rozmnażać żeby było łatwiej i efekt był pewny ? Przez nasiona czy pobrane sadzonki z korzeniem ?

Pozdrowienia.

Doskonale się przesadza i od razu kwitnie. Nawet teraz : obcinasz badyle i sadzisz samą karpę z korzeniami. Z nasion nie próbowałem .

Znalazłem kilka krzaków, badyle ściełem na nasiona, widzę że są bardzo małe. Wykopię karpę
i przesadzę.

Pozdrowienia

To nie jest nawłoć pospolita, owszem liście podobne ale kwiatostan jest całkiem inny. To tylko moje zdanie.
Pozdrawiam.

To zdecydowanie jest nawłoć pospolita , choć większość zdjęć w prezentuje nawłoć późną i nazywa ją pospolitą. Inna sprawa , że najczęściej widać w polu właśnie późną lub kanadyjską.
Najlepiej zapytać u źródła
https://pl.wikipedia.org/wiki/Naw%C5%82 ... _pospolita

manio, po tym linku co wstawiłeś to Ci przyznam racje te kwiaty mnie zmyliły bo podobne trochę do dziurawca
Pozdrawiam.

dokładnie jak dziurawca , tylko to już nie pora. To o takiej nawłoci śpiewał Niemen ( do wiersza Tuwima) "mimozami jesień się zaczyna..." bo inna jej nazwa to mimoza polska - bo kwiaty ma podobne do mimozy. Niestety mimo że ma nazwę pospolita to trudno ją spotkać

U mnie zarasta rowy i wysuszone bagienka - pszczół na niej nie uświadczysz . Krzyżuje się z innymi nawłociami , wtedy wydajność miodowa się zwiększa . Ogrodowe mimozy to nawłoć kanadyjska . Najlepsza dla pszczół jest nawłoć późna - najbardziej inwazyjna .

Wg mnie najlepsza dla pszczół jest nawłoć kanadyjska.
Nawłoć późna kwitnie wcześniej i przeważnie słabo nektaruje.

I taka jest prawda.
Z nawłoci późnej uzyskuje się nieco pyłku.

_________________
Pozdrawiam,
Leonard

Czyli tę kanadyjską muszę rozmnożyć na nieużytkach
https://allegro.pl/oferta/nawloc-kanady ... 9513873779
Indianie używali korzeni do wyciągu na lewatywę

tu w miarę "ciekawe" porównanie kwiatostanów 3 gatunków nawłoci:

https://www.google.com/imgres?imgurl=ht ... B0AAAAAEAc

czy ktoś może potwierdzić czy faktycznie nawłoć kanadyjska ma "takie specyficzne odrosty" przy liściach jak na obrazku z linka ?

Zapomniałeś dodać : i do 800 kg miodu
https://www.portalpszczelarski.pl/artyk ... dajna.html
W mojej okolicy nawłoć kanadyjska występuje sporadycznie , najwięcej jej w ogrodach .

potwierdzam , ale bardziej charakterystyczne jest to , że ma ciemnozielone i grubsze liście niż nawłoć późna - podobna powierzchnia jak liguster - choć kształt oczywiście nawłociowy . Nawłoć późna ma liście bladozielone i dość delikatne.

Co prawda w podlinkowanym wyżej artykule napisano:
"Nawłoć późna to gatunek, który może rosnąc praktycznie wszędzie. Dlatego też pszczelarze nie muszą zastanawiać się nad jej wymaganiami glebowymi, " i co prawda twierdzenie, że może rosnąć na każdej glebie jest prawdą, to jednak na słabej glebie nawłoć nie nektaruje. Najpewniej autor opracowania tego nie sprawdził.
Od wielu lat interesuję się nawłocią, mam możliwość porównania nawłoci na żyznych rędzinach na Jurze i na piachach w Świętokrzyskim i ewidentnie twierdzę, że na słabych glebach poza ewentualnie pyłkiem pożytku z nawłoci nie ma, nektaru zero.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Ta zależność dotyczy wszystkich roślin dla nas pszczelarzy istotnych. Jakość gleby ma decydujący wpływ na nektarowanie roślin.

To nie jest nawłoć. Nazywa się to Bidens aristosa i pszczoły biorą z tego tylko pyłek a i to wtedy kiedy nie mają nic kwitnącego w większych skupiskach. Czasem przez 10 min nie widać ani jednej, a mam tego kilka miejscówek po 10m2.
O nawłoci pospolitej/ kanadyjskiej jest krótki film dr. Łuczaka na YouTube sprzed kilku dni.

z pewnością się mylisz, porównaj liście są zupełnie inne niż u prezentowanej nawłoci, zupełnie nie nawłociowe.