FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 15 lipca 2025, 22:25 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
Post: 25 września 2020, 18:22 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 07 listopada 2019, 12:11 - czw
Posty: 7
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Lubomia
Dzień dobry koledzy. Z racji tego że to jest mój pierwszy post chciałem się przywitać :wink:

Moje pytanie brzmi, do kiedy mogę podać inwert? Spóźniłem się trochę z karmieniem rodzin, na ten moment w ulach jest gdzieś około 3-5kg pokarmu. Podałem im 2 dni temu dużą porcje inwertu (około 4-5 litrów). Pobierają go, ale widać, że już wolniej (0,5 litra na dzień). Obawiam się czy zdążą pobrać i odparować 7kg pokarmu czyli około 9 litrów inwertu jeśli dobrze liczę. Przy jakich warunkach zewnętrznych pszczoły przestaną go pobierać?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2020, 20:16 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 11:54 - wt
Posty: 1305
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp i Dadant
Pogoda jest ładna, powinny pobrać i zdążyć przerobić. Jeśli rodzina silna to powinny spokojnie przezimować.

_________________
Pozdrowienia z Warmii


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2020, 20:19 - pt 
MODERATOR

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6797
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Rzepiennik
Inwert to masz na plus że nie powinien się psuć .Jak się ociepli będą pobierać w nocy przestaną .Zapowiadają ocieplenie za tydzień .Musisz monitorować .Myślę że nie ma terminu za późno w tym przypadku .Trzeba i już .
Podobno się nie spracowują przy zakarmianiu inwertem .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2020, 21:04 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Żeby nie było tak słodko.
Zależy od pszczół (siły) i pogody(zimno nie sprzyja pobieraniu). Zawsze najlepiej jak najszybciej, chociażby rozwojowo. Brak pszczoły zimowej, to koniec w zimie rodziny. Jak po lipach nie były karmione rozwojowo a pożytku nie było to może być kiepsko z zimowaniem nie będzie komu zimować. Stare pszczoły w zimie się osypią i co zostanie do wiosny?
Karmienie zasadnicze. Najlepiej do końca miesiąca podać dawkę podstawową. Potem jedynie ewentualnie maleńka korekta, przed 15tnastym. Najlepiej by był to poplon ale może być też syrop lub pasza cukrowa, zbożowa( jeśli w okolicy nie kwitną gorczyca, rzepik, rzepak). Słabe rodziny powinny być już zakarmione lub do końca miesiąca ukończone karmienie. Bez korekt. Silne więcej wybaczą. I tu jest założenie, jesteś początkujący, trzymaj tylko silne rodziny. Lepiej dwie słabe połączyć niż trzymać osobno. Takie rodziny więcej wybaczą.
Samo zakarmienie i to późno, nie pomoże w przezimowaniu. Musi być komu zimować.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2020, 21:33 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 07 listopada 2019, 12:11 - czw
Posty: 7
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Lubomia
Rodziny oczywiście dostawały od końca lipca syrop, później inwert i to nie mało (według moich obliczeń średnio 15kg suchej masy na ul). Ale wszystko poszło na rozwój. Matki zaizolowałem 10 września w izolatorach chmary, po to żeby już nie czerwiły. Nie zaglądałem przez dwa tygodnie do rodzin. Po ostatnim przeglądzie 23 września zauważyłem, że na wychowanie ostatnich ramek czerwiu zużyły sporą część zapasów. Powyjmowałem nadmiar ramek (po wygryzionym czerwiu), kilka średnich rodzin połączyłem no i zacząłem zalewać. Trochę późno, ale tak po prostu wyszło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 września 2020, 21:51 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
To karm jak naj szybciej dużymi dawkami, można też odsklepić ramki odebrane po czerwiu, jak jest miód.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2020, 22:07 - pn 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 07 listopada 2019, 12:11 - czw
Posty: 7
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Lubomia
Podbijam temat.

Byłem dzisiaj w pasiecie i trochę się zaniepokoiłem. Z tej pierwszej dawki 5 litrów które im podałem 24 września pobrały w sumie 0.5 - 1 litra w pierwsze dwa i teraz jest całkowite zatrzymanie. Od nadchodzącego piątku do poniedziałku ma być trochę cieplej, ale to zaledwie 4 dni. Wątpię czy pobiorą do końca to co stoi teraz w podkarmiaczkach, a musiałyby dostać i przerobić jeszcze jedną taką porcję żeby był odpowiedni zapas. Jakie jest wyjście z takiej sytuacji? Postawienie uli w ciepłym pomieszczeniu i zamknięcie wylotów coś da? Albo lanie w niewielkich ilościach w ulu po ramkach inwertem?
Pytam, bo przyjmuje wariant pesymistyczny że jeśli nie będzie około tygodnia solidnego ocieplenia, to tego nie przerobią.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2020, 23:26 - pn 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1471
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
A jest to na pewno inwert czy może izoglukoza? Poza tym spróbował bym np. w dwóch ulach syrop cukrowy 2:1 na ciepło. Ciasto ułożone na ramkach też biorą obecnie bez problemu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2020, 09:56 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Ja bym podeszła inaczej do tematu. Czy tam jest na pewno matka? Jaka jest siła tej rodziny?
Gdy wystąpi problem.
Słabe i bez matki nie pobiorą, połączyć.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2020, 12:44 - wt 

Rejestracja: 23 lipca 2013, 20:49 - wt
Posty: 113
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
idzia12 pisze:
Ja bym podeszła inaczej do tematu. Czy tam jest na pewno matka? Jaka jest siła tej rodziny?
Gdy wystąpi problem.
Słabe i bez matki nie pobiorą, połączyć.

Teraz ważny jest też typ podkarmiaczki. Jest chłodniej i podkarmiaczki powałkowe z kominem i kubkiem nie zdają egzaminu. Znacznie lepsze teraz są podkarmiaczki ramkowe, słoiki lub wiaderkowe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2020, 16:29 - wt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 07 listopada 2019, 12:11 - czw
Posty: 7
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Lubomia
lech pisze:
A jest to na pewno inwert czy może izoglukoza? Poza tym spróbował bym np. w dwóch ulach syrop cukrowy 2:1 na ciepło. Ciasto ułożone na ramkach też biorą obecnie bez problemu.


Podaje apifood.

idzia12 pisze:
Ja bym podeszła inaczej do tematu. Czy tam jest na pewno matka? Jaka jest siła tej rodziny?
Gdy wystąpi problem.
Słabe i bez matki nie pobiorą, połączyć.


Rodziny mają matki zaizolowane w izolatorach chmary. Silne rodziny tak samo nie pobierają pokarmu jak średniaki. Jest niewielka różnica.

Bogust pisze:
Teraz ważny jest też typ podkarmiaczki. Jest chłodniej i podkarmiaczki powałkowe z kominem i kubkiem nie zdają egzaminu. Znacznie lepsze teraz są podkarmiaczki ramkowe, słoiki lub wiaderkowe.


Podkarmiaczki mam powałkowe z kubkiem. No i właśnie góra kilka, kilkanaście pszczół jest w środku jak dźwignie daszek. Reszta siedzi w ulu. Dlatego zastanawiam się czy nie lać codziennie ale troszeczkę po ramkach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2020, 16:31 - wt 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1471
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Bogust pisze:
idzia12 pisze:
Ja bym podeszła inaczej do tematu. Czy tam jest na pewno matka? Jaka jest siła tej rodziny?
Gdy wystąpi problem.
Słabe i bez matki nie pobiorą, połączyć.

Teraz ważny jest też typ podkarmiaczki. Jest chłodniej i podkarmiaczki powałkowe z kominem i kubkiem nie zdają egzaminu. Znacznie lepsze teraz są podkarmiaczki ramkowe, słoiki lub wiaderkowe.

Wiaderkowe już nie. Ustawiając wiaderko na ramkach jest zbyt daleko do syropu. Po przelaniu do podkarmiaczek , gdzie było bliżej do syropu brały błyskawicznie. Czyli im bliżej do syropu tym lepiej biorą pod warunkiem , że jest matka , rodzina jest silna i nie jest zalana.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2020, 16:35 - wt 

Rejestracja: 18 marca 2013, 21:12 - pn
Posty: 1471
Lokalizacja: woj. kujawsko-pomorski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Z apifoodem będziesz miał teraz kolego problemy. Przelej go szybko do innej podkarmiaczki , gdzie będą spełnione warunki jak wyżej lub zakarm syropem cukrowym 2:1. Czas teraz działa na twoją niekorzyść.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2020, 18:57 - wt 

Rejestracja: 23 lipca 2013, 20:49 - wt
Posty: 113
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: dadant
lech pisze:
Wiaderkowe już nie. Ustawiając wiaderko na ramkach jest zbyt daleko do syropu.

Chodziło mi o te odwracane i wstawiane w pajączek
Przykładowo taka
https://allegro.pl/oferta/podkarmiaczka-wiaderkowa-5-l-dla-pszczol-7509511770?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_DIO_pla_dom_ogr%C3%B3d&ev_adgr=Grillowanie,+markizy+os%C5%82ony+maty,+meble+ogrodowe,+agrow%C5%82%C3%B3kniny,+akcesoria+pszczelarskie+oraz+szamba+i+oczyszczalnie&gclid=EAIaIQobChMIpLGG2umO7AIVjKkYCh3xxwaQEAQYASABEgKljvD_BwE


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2020, 19:14 - wt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 07 listopada 2019, 12:11 - czw
Posty: 7
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Lubomia
lech pisze:
Z apifoodem będziesz miał teraz kolego problemy. Przelej go szybko do innej podkarmiaczki , gdzie będą spełnione warunki jak wyżej lub zakarm syropem cukrowym 2:1. Czas teraz działa na twoją niekorzyść.


Byłem przed chwilą w pasiecie. Sprawdziłem w kilku ulach gdzie są podkarmiaczki dennicowe i tam pobrały wszystko.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2020, 19:53 - wt 

Rejestracja: 08 stycznia 2019, 14:51 - wt
Posty: 87
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: lubuskie
Ja mam podkarmiaczki powałkowe i pszczoły były na wrzosie i podając apifod pobierają aż miło ci co piszą ,że apifod o tej porze to niewypał to na pewno nigdy tej karmy nie widzieli na oczy albo mieli pszczoły słabe zainfekowane warrozą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2020, 20:39 - wt 

Rejestracja: 03 grudnia 2012, 20:56 - pn
Posty: 409
Lokalizacja: Warmia
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadant
nelumbo, Podkarmiaczka nie jest tu problemem. Wystaw ją na pasiekę to zobaczysz jak szybko zwartość zniknie.
Mam podkarmiaczki 4l powałkowe z kubkiem (i pokrywką). Karmię jeszcze niedawno złożone rodziny z ulików weselnych. W ostatni tydzień wciągnęły po 12l litrów syropu cukrowego 3:2 i już sklepią. Tak jak pisze idzia12, albo rodzina słaba, albo brak matki. Może też być chora, albo nie mają gdzie ładować. Porażona mocno przez warrozę nawet po wyleczeniu też może mieć problemy z pobieraniem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 18 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji