FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 17 lipca 2025, 16:51 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Kolejny korpus
Post: 20 maja 2021, 19:07 - czw 

Rejestracja: 10 maja 2016, 17:07 - wt
Posty: 387
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Beskidy
Nie, nie. Nie będzie o internetowych wydajnościach...

Dziś korzystając z w miarę ładnej pogody zerknąłem do uli. Mam jedną bardzo ładną miejscówkę - w starym sadzie, a jakby tego było mało zaraz obok kilkanaście hektarów rzepaku. Rodziny trzymam na dwóch korpusach wielkopolskich: rodnia na jednej, krata i miodnia też na pełnym korpusie. Gdy zaczynają myśleć o drzewie, robię odkład ze starą matką. Taki sposób pszczelarzenia mi podchodzi.
Rodzinki korzystając z chwil pogody powolutku zapełniają miodnie. Miejsce jeszcze jest, węzą studzę nastrój rojowy. Póki co ani mateczników czy nawet ich zaczątków brak.
Ale jedna rodzinka poszła po bandzie i pszczół jest na czarno że igły nie wsadzisz. Odkładów nie planuję (chociaż jak trzeba będzie to zrobię). Trzeba dołożyć drugą miodnię. Ponieważ nie stosuję półnadstawek a pełne korpusy obawiam się, czy ten nowy korpus nie będzie za daleko od matki i czy na przełożonych z rodni ramkach z czerwiem nie będą zakładać mateczników. Czy ten feromon matki przebije się na samą górę, i czy ten najwyższy korpus nie będzie wykazywał objawów bezmatka?

Pozdrawiam Beeskit


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 maja 2021, 19:25 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 kwietnia 2017, 20:06 - czw
Posty: 279
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Dołóż drugi korpus nad gniazdo, a ten zapełniony na samą górę. Jak potrzebujesz przełożyć czerw(zapełnione gniazdo), daj go do nowej kondygnacji nad gniazdo. Nie będzie problemu z feromonem. Pszczoły odparują nakrop u samej góry, a nowy będą gromadzić w dodanym środkowym korpusie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2021, 06:26 - pn 

Rejestracja: 30 stycznia 2014, 18:56 - czw
Posty: 33
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
Koledzy, mam podobny temat więc nie będę zakładał nowego.
Gospodaruję na połówkach wlkp 12 ramek.
W tym roku mam problem z nieodparowywaniem nakropu.
Po rzepaku gdzie w ulach były po 2, w niektórych nawet 3 nadstawki
wziąłem po jednej (i to nie ze wszystkich uli) - z reszty się nie dało bo kapało lub lało się przy potrząśnięciu.
Chciałem zaczekać kilka dni, niestety cały czas nosiły, teraz jeszcze doszła akacja. Ciągle kapie/leje się.
Najgorsze jest to że już mi brakuje nadstawek, a odwirować nie mam jak
W tej sytuacji, dodawać kolejne nadstawki dodawać na górę, czy na gniazdo?

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2021, 07:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2018, 09:33 - pt
Posty: 360
Lokalizacja: Północne Lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: SŁUBICE
Kolego jeśli masz rzepak to musisz go odbierać - bo będzie go cieżko z ramki odwirować

Teraz ma być kilka dni Upału ponad 30 stopni to może odparują kup refektrometr i zoabcz jak masz poziom wpody w miodzie

MOże odbeirają ramki sztukowo te co nie kapią zawsze robisz miejsce dla nowego pożytku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2021, 10:42 - pn 

Rejestracja: 03 listopada 2014, 11:11 - pn
Posty: 547
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: sieradzkie
Mam to samo, tylko mogę poczekać bo wiosenny wielokwiat. Odbieram wybiórczo po 2-3 ramki z korpusu.
Reszta 2/3 ramki poszyte, a z pozostałości kapie :twisted: dobrze że mam co dołożyć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2021, 10:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2018, 09:33 - pt
Posty: 360
Lokalizacja: Północne Lubuskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: SŁUBICE
Dlatego ja nie obieram na poszycie miodu wiosennego - tylko jak nie kapie i pokazuje mniej niż 20 % to biore hurtem wszystko , bo jak czekam to dolewają akcji - nieby cieknie a póxniej okazuje się że wioseny głebiej już twary i nie można odwirować

Za to jak akcja jest to z nią czekam spokojnie - nawet kosztem mieszania się z lipą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2021, 11:23 - pn 

Rejestracja: 26 lutego 2012, 13:22 - ndz
Posty: 173
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
U mnie w tym roku rzepak bardzo słabo sklepią albo w ogóle , rzepak mam co roku i nie było takiej syt , że nie sklepiły . Fakt z ramek nie leci . W każdym razie nie sklepią rzepaku i to słyszę od innych pszczelarzy.
Jedna ramka była bardzo dziwna , zasklepiona i po odsklepieniu wszystko z niej wypłyneło.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2021, 12:23 - pn 

Rejestracja: 20 września 2016, 21:05 - wt
Posty: 96
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Elbląg
U mnie w tym roku jak nigdy pięknie sklepiły rzepak , praktycznie od dołu do góry.

Jak postępujecie z korpusami w przypadku słabszego pożytku jak teraz między rzepakiem, a lipą? Tzn mają w miodni część rzadkiego, nieodebranego miodu. Zapełniają, ale pomału. Drugą nadstawkę pustą dawać książkowo między gniazdem, a nadstawką z miodem? Czy dać na górę?
Obawiam się, że przy słabym pożytku zamiast nanieść do jednej nadstawki miodu, to "nachlapią" nakropem po całej miodni.

_________________
blog Ewa gotuje


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2021, 13:36 - pn 
Nigdy nie daję następnej nadstawki nad gniazdo tylko na nadstawkę z miodem. Raz że jak zrobi się chłodno to grzeją miód nie zasklepiony a dwa jak się pożytek przerwie to właśnie jak kolega pisze , rozchlapią na dwie nadstawki.


Na górę
  
 
Post: 14 czerwca 2021, 15:14 - pn 

Rejestracja: 30 stycznia 2014, 18:56 - czw
Posty: 33
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
Dzięki za odpowiedzi.
Refrakrometr mam, pierwsze wirowanie było w okolicach 20%.
Wybrałem tylko te nadstawki, które nie kapały przy potrząśnięciu.
W tym roku robię tak jak kolega Robert pisze, czyli na górę.
W poprzednich latach z uwagi na braki suszu dawałem ze 2 ramki + węza bezpośrednio na gniazdo.

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2021, 15:59 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4090
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
AP_M pisze:
Dzięki za odpowiedzi.
Refrakrometr mam, pierwsze wirowanie było w okolicach 20%.
Wybrałem tylko te nadstawki, które nie kapały przy potrząśnięciu.
W tym roku robię tak jak kolega Robert pisze, czyli na górę.
W poprzednich latach z uwagi na braki suszu dawałem ze 2 ramki + węza bezpośrednio na gniazdo.

Kolega robertf, ma BFy i przy nich tak się robi , ale przy krainkach lepiej dać korpus nad gniazdo , bo wyżej mogą Ci nie przejść.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2021, 16:18 - pn 
Hieronim pisze:
AP_M pisze:
Dzięki za odpowiedzi.
Refrakrometr mam, pierwsze wirowanie było w okolicach 20%.
Wybrałem tylko te nadstawki, które nie kapały przy potrząśnięciu.
W tym roku robię tak jak kolega Robert pisze, czyli na górę.
W poprzednich latach z uwagi na braki suszu dawałem ze 2 ramki + węza bezpośrednio na gniazdo.

Kolega robertf, ma BFy i przy nich tak się robi , ale przy krainkach lepiej dać korpus nad gniazdo , bo wyżej mogą Ci nie przejść.

Tak bywało jak Kolega pisze, w świecie gdy w Polsce stosowano ule leżaki. W zasadzie każda pszczoła nosi miód nad czerwiem i rasa krainska również.Zwłaszcza dziś. Aby wyeliminować takie prawdopodobieństwo wystarczy ramkę skrajną ( mniej obficie zalanych miodem lub dwie ) wstawić do górnej nadstawki. W środek. Nad czerw.


Na górę
  
 
Post: 14 czerwca 2021, 19:13 - pn 
Hieronim pisze:
AP_M pisze:
Dzięki za odpowiedzi.
Refrakrometr mam, pierwsze wirowanie było w okolicach 20%.
Wybrałem tylko te nadstawki, które nie kapały przy potrząśnięciu.
W tym roku robię tak jak kolega Robert pisze, czyli na górę.
W poprzednich latach z uwagi na braki suszu dawałem ze 2 ramki + węza bezpośrednio na gniazdo.

Kolega robertf, ma BFy i przy nich tak się robi , ale przy krainkach lepiej dać korpus nad gniazdo , bo wyżej mogą Ci nie przejść.
Nie potrafię zrozumieć Kolegi wypowiedzi. Prócz oczywiście starej literatury. Jaki jest sens przemieszczenia drugiej nadstawki na górę , skoro jak Kolega twierdzi pszczoły tam nie docierają.? Skoro opuszczają ją jak noc jest zimna? Czy chłodniejsza to nie grzeją odparowują tego miodu. To po co ten korpus trzymać, skoro miód wiosenny na krystalizację jest poddatny. Nie pojmuję Kolegi rozumowania. Ale może czegoś nie ogarniam. Jak mi kolega wytłumaczy to będę wdzięczny.


Na górę
  
 
Post: 14 czerwca 2021, 20:58 - pn 

Rejestracja: 22 lipca 2017, 06:30 - sob
Posty: 111
Ule na jakich gospodaruję: WP/ 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Suwałki
Zamiast magazynować w górnej nadstawce krainki zaleją gniazdo wejdą w nastrój rojowy i pójdą na drzewo. Przy buckfastach i dobrych pożytkach powyżej 1,5kg na dobę sprawdzała mi się nadstawka na górę, ale przy mniejszych robił się bałagan przy drugiej nadstawce na górę. Dlatego przy ciągłym niewielkim pożytku jak teraz wolę dodawać na gniazdo 2 nadstawkę.Ale to tylko moje doświadczenia z 1/2 dadant krainkami buckfastami i różną siłą pożytku.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2021, 21:36 - pn 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
garret294 pisze:
Zamiast magazynować w górnej nadstawce krainki zaleją gniazdo wejdą w nastrój rojowy i pójdą na drzewo.
No bo jak gniazdo jest za duże to matka zamiast intensywnie czerwić biega z kąta w kąt w poszukiwaniu wolnych komórek, a nim jakąś znajdzie to większość innych wolnych zostaje zalana i sytuacja oraz to się pogarsza.
Dlatego przed dobrym pożytkiem matkę spędzam na sam dół, pod kratę na nowy półkorpus, gdzie ma całkowitą swobodę w kontynuowaniu intensywnego czerwienia. Większość czerwiu jest wtedy nad kratą co nadal wabi pszczoły do lokowania tam właśnie nowych przybytków. Ale wtedy mogą sobie to byłe gniazdo zalewać, a nawet o to w tym chodzi.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2021, 21:57 - pn 

Rejestracja: 24 czerwca 2009, 22:14 - śr
Posty: 8
Lokalizacja: lubelskie
JM, na ilu korpusach 1/2 dadanta trzymasz gniazdo?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2021, 22:58 - pn 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Z początkiem kwitnienia rzepaku matka ląduje pod kratą na jednym, nowo podstawionym korpusie z jedną ramką młodego czerwiu, a reszta to susz i węza.
Po 3-4 tygodniach sprawdzam jaka tam jest sytuacja i albo pozostawiam wszystko bez zmian, częściowo koryguję (podmieniam 1-2-3 ramki z miodem, pierzgą na węzę) albo nawet powtarzam całą operację.
Po lipie usuwam kraty.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2021, 09:02 - wt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 893
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Problem z nieposzytym miodem w "multinadstawkach" to najczęściej zbyt duża ich ilość. Pszczoły rozleją miód równo, pożytek się kończy i co mają zrobić? Czekają na kolejny pożytek. Jeżeli rzepak kwitnie i jest pogoda, to nic się nie wyroi. Jeżeli nie ma pożytku to niczego nie zaleją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2021, 10:14 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 4090
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
robertf pisze:
Nie potrafię zrozumieć Kolegi wypowiedzi. Prócz oczywiście starej literatury. Jaki jest sens przemieszczenia drugiej nadstawki na górę , skoro jak Kolega twierdzi pszczoły tam nie docierają.? Skoro opuszczają ją jak noc jest zimna? Czy chłodniejsza to nie grzeją odparowują tego miodu. To po co ten korpus trzymać, skoro miód wiosenny na krystalizację jest poddatny. Nie pojmuję Kolegi rozumowania. Ale może czegoś nie ogarniam. Jak mi kolega wytłumaczy to będę wdzięczny.

Proszę zobaczyć filmiki p. Chachuły , który tłumaczy jak poddawać kolejne korpusy , dla BFa na górę , dla krainki , między gniazdo a miodnię.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2021, 10:29 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2913
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
Hieronim pisze:
Proszę zobaczyć filmiki p. Chachuły , który tłumaczy jak poddawać kolejne korpusy , dla BFa na górę , dla krainki , między gniazdo a miodnię.


W/g mnie pszczoły ,jakie by nie były ,nie oglądają filmów i nie czytają porad na forum-moje gdy dam pusty korpus na górę to przenoszą urobek do góry i wtedy jest nakrop rozwleczony. Jeśli pustą nadstawkę damy nad gniazdo ,to tego nie ma. Warto dodawać następną nadstawkę gdy pierwsza jest w ok. 80% zapełniona. Gdy pierwsza będzie pustawa to pszczoły też będą środkiem składać w obu korpusach.
U mnie rasa pszczół nie gra roli , ale jak napisałem moje nie oglądają i nie czytają.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2021, 11:25 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
Prawdziwa rasa decyduje .
Moje buckfasty od Chachuły z ciekawością oglądały każdy jego film i postępowały książkowo : bez względu na ilość nadstawek w okresie pożytkowym , po zapełnieniu dolnej nad kratą , przechodziły do następnej pustej - górnej , by tam złożyć miód . Po innych nic nie rozwlekały . Na samym szczycie zawsze stała nadstawka z węzą , by zwabić do niej woszczarki z gniazda - dzięki czemu pszczoły się nie nudziły w gnieździe był większy luz , a ja wiedziałem jaki jest nastrój pszczelej rodziny .
Przy typowych krainkach takie cyrki są niemożliwe , dlatego postępujemy odwrotnie . Przy nich z dodawaniem nadstawek nie należy się spieszyć . Następną podkładamy w momencie gdy pierwsza jest wypełniona co najmniej 3/4 nektarem - wtedy będą sklepić jak się patrzy .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 czerwca 2021, 13:57 - wt 
OK. Dziękuję Kolegom za zrozumienie tematu.


Na górę
  
 
Post: 15 czerwca 2021, 22:03 - wt 

Rejestracja: 30 stycznia 2014, 18:56 - czw
Posty: 33
Lokalizacja: Łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódzkie
Ja również dziękuje.
Co nieco mi się rozjaśniło

_________________
--
Pozdrawiam
Piotr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 23 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji