FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

W pakiecie nie ma matki??!! Musisz ją sobie dokupić i poddać do pakietu.

zento, trochę pojechałeś

Pakiet to pszczoły plus matka CZERWIĄCA.
Inna rzecz to cena o której wspomniano, w kontekście tego, że sama matka UN to koszt rzędu 80 zł.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Iliasur, Jako "młody ma okres ochronny"
Połowa czego ? Teraz za taki pakiet 500zł .
Potraktowaliśmy to ogłoszenie jako żart albo niezręczność.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Oj tam, Iliasur, przygarnie, będzie się opiekował jak swoją rodziną. Będzie huhał, dmuchał, stworzy im raj na tym padole. https://www.youtube.com/watch?v=pxvzEfI0BFU

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

No nie do końca...

Nie wiem jak często zaglądacie na olx albo allegro, ale spokojnie można tam znaleźć takie oferty:
https://allegro.pl/oferta/pszczoly-paki ... 0610350494
https://allegro.pl/oferta/pszczoly-paki ... 9510047399
https://m.olx.pl/d/oferta/pakiety-odkla ... IKkQE.html
Na olx dostępne od czerwca, ale kilka dni temu nie wiem czy ta sama osoba czy podobne ogłoszenie dotyczyło drugiej połowy maja. Zapisy na te tańsze i wcześniejsze z reguły bardzo szybko się kończą.

Za 500zł to przezimowana rodzinę albo silny odkład można dostać.
https://m.olx.pl/d/oferta/pszczoly-rodz ... f_rescored

Jezeli, zgodnie z ogloszeniami za 1.3 kg pszczół z matką, cena to 220 - 250 zł to za ok. 1 kg można by oczekiwać niższej ceny. Poza tym tak, jak pisałem, nie oczekuje młodej matki, ktoś może wymieniać u siebie na tegoroczną i dodać do pakietu starą.

Jakbym jeszcze poszperał to możne bym znalazł ogłoszenia z zapisami na odklady wydawane od końca maja za 250 zł. I znowu w odkładzie są dodatkowo zaczerwione ramki i pokarm. Dlatego pakiet wydawałoby się, że powinien być tańszy.

Ale nie wiem, młody jestem, a człowiek uczy się całe życie.

Z resztą, nie rozumiem po co ten cały ambaras, jak ktoś nie jest zainteresowany ofertą to moim zdaniem szkoda nawet jego czasu na komentarz w tym wątku.

Iliasur, te ogłoszenia to jakieś kuriozum tylko jedna oferta dotyczy pakietu (z ceną a 250 zł)
Nazywanie pakietem samych pszczół albo z matką nieunasienioną jest moim zdaniem zwykłym oszustwem.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Tak jak sam Pisałeś "młody jesteś" co wcale ujmą nie jest lecz nadzieją być powinno.
... Ale ... jeśli Uważasz, że na tym forum pszczelarskim wszyscy są przeciw Tobie, to się Mylisz. Uważasz, że na alle... czy ol... Kupisz lepiej ... kupuj. Nikt Ci nie zabroni. Twoja kasa czy czas i nerwy. Radziłbym jednak posłuchać rad zgromadzonych tu doświadczonych praktyków a nie takich, których mottem przewodnim tylko "kasa" choć nie generalizuję - na wspomnianych portalach i dobre/uczciwe oferty można znaleźć.
W każdym bądź razie, zrobisz jak uważasz.

Dodano
A najlepszym sposobem pozostaje jednak bezpośredni kontakt ze sprzedawcą, obejrzenie co się kupuje na miejscu, wgląd w gniazdo. Kupowanie pszczół na kilogramy/deka ... dla mnie osobiście hmm... nie poszedłbym w to.

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

Powiem tak, chodziło mi tylko i wyłącznie o to, żeby za przysłowiową flaszkę kupić jako taki pakiet pszczeli, osadzić go na własnych ramkach częściowo zaczerwionych z innego ula, ewentualnie w sezonie wymienić matkę i powolutku doprowadzić sobie rodzinkę to takiego stanu, żeby w miarę silna przezimowała.

Ale jak tak czytam powyższe to dochodzę do wniosku, że mój pomysł jest wręcz irracjonalny i należy kupować tylko sprawdzone pakiety od zawodowych pszczelarzy, najlepiej jeszcze jechać i osobiście ten pakiet w cudzej pasiece wykonać przy czym cenę poniżej 500zł traktować jako poniżającą i zsyłającą klątwę na następne 5 pokoleń pszczół z tego pakietu. Oczywiście to ironia i wyolbrzymienie ale skoro to forum "miłośników" a nie zawodowych pszczelarzy z tytułem minimum mgr inż i z atestem instytutu Matki i Dziecka to spodziewałem się nieco więcej zrozumienia dla zwykłych hobbystów.

Nawiązując jeszcze do tematu ceny. Taki kwiatek z wczoraj.
https://ibb.co/bWBQmgH
https://m.olx.pl/d/oferta/odklady-pszcz ... NZL10.html
Nie ma matki ale są za to ramki i jest 1 maj i 150zł.

Odkład z dwóch ramek bez matki
Ale jak widać jakiś jeleń się zawsze trafi.

_________________
https://www.ul-tech.net/

Ja tak zrobiłem. Szanujący się pszczelarz taka możliwość sam zaproponuje. Dla kupującego i swojego "świętego spokoju". Twój sarkazm trochę rozczarowuje no ale ... każdemu przecież wolno mieć swój pogląd na życie. Masz tu kopalnię wiedzy - czytaj jak nie chcesz rad. Sam dojdziesz do jakiegoś rezultatu w końcu, mniejszym lub większym kosztem.
Na forum jest wielu utytułowanych pszczelarzy ale nie wiem czy nie więcej właśnie ... poszukujących/zdobywających szlify. Wielu z nas na bazie tego Forum, rozwinęło z powodzeniem swoje zainteresowania pszczelarzeniem.
Ty ... nie obrażaj się, nie obrażaj innych ich nie znając. Siłą tu nikt nikogo nie zniewolił i nie zaciągnął.
Życzę Tobie osiągnięcia sukcesu. Czerp z zasobów i doświadczenia użytkowników tego Forum. Nikt Ci źle nie życzy. Skorzystasz z tych możliwości - dobrze. Pójdziesz swoją drogą - Twój wybór. Ale mniej sarkazmu w stosunku do innych ... proszę.

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

Iliasur, przeczytaj uważnie swoje ogłoszenie, dodaj to co potrzeba i po dyskusji.
Kiedy chcesz te pakiety to podstawa.
Takie kombinacje jak opisujesz to próbował robić stary pszczelarz jak mu padła pasieka, jednak nie znalazł jelenia. Kupił normalne odklady.

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

.

Przyjdziesz do mnie do roboty? Bułkę z wędlina ci dam i flaszkę bo szukam jelenia, chce mieć robotę zrobiona a szkoda mi kasy żeby komuś zapłacić. Słyszałem że są tacy co za piwo i paczkę fajek przyjdą robić...

_________________
xyz

Iliasur,

Jak chcesz tanio pakiet... I w maju.. To za darmo rójek szukaj... Ewentualnie nawiąż kontakt że strazakami etc i za dobrą flaszkę może Ci jakiś roj dadzą... Albo sam złapiesz jak dadzą ci namiar gdzie jest...

Natomiast... Z praktycznego i ekonomicznego pkt widzenia najbardziej opłaca się kupić przezimowaną rodzinę w dobrej sile powiedzmy ze w cenie od 500.zl coś juz sensownego znajdziesz.. Przyniesie ci ona miodu i jeszcze 2 odklady zrobisz bez specjalnego uszczerbku dla miodu... A jak np rzepak ci poleje to z samego rzepaku te 500 zl już się zwróci... Pamiętaj że "biednych ludzi nie stać na kupowanie tanich rzeczy"... Bo tanio najczęściej znaczy byle jak... Że i tak drogo drugi raz trzeba kupić aby miało się to co się chce..

Facet ,, znany redakcji,, robi z was jaja .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber

był tu taki co pisał że, w sezonie zrobił 5 odkładów z rodziną i średnią miodowa z ula 40pln

_________________
xyz

Każdy z nas ma swoje marzenia, potrzeby, pasje. By je realizować potrzeba $$$.

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

kudlaty,

Wszystko jest możliwe załóżmy że wyszły ci pszczoły z zimy na 2 korpusach - niech obsiadaja powiedzmy te 16 ramek -przy takiej pogodzie jak teraz tj +15c w takiej sytuacji w połowie kwietnia czerwiu masz na 10-12 ramkach (trzeba zadbac o to syropkiem kiedy to możliwe no i muszą być dni lotne aby przyniosły pyłek i wodę) - na 1 maja możesz zrobić spokojnie 2 odkłady 1 ramkowe (takie z 1 ramki czerwiu ale od dechy do dechy)... Się ten czerw wygryzie i matka unasienni to te odklady obsiadaja 4 ramki - matka na nich czerwiu od 15tego maja - (jak zadbasz o nie to może i nawet da radę zasilić z nich inne odklady)..... Na rzepaku z macierzaka robisz kolejny odkład z 2 ramek - czyli masz już 3... Kolejny robisz w czerwcu z 3... Albo zamiast niego po lipie miodnie dajesz na dennice i do niej wsadzasz matke unasienniona a macierzak odstawiasz w inne miejsce - podsumowując masz 4 nowe ule + stary.. Co do miodu - trochę ich zrobienie bedzie kosztować w takiej ilości...A i aby to zrobić to pierwszy warunek - pszczoły silne na 2 korpusach... Drugie - duże ciągle pożytki lub syropek... Jak chcesz zrobić tylko 2 odklady z rodziny to praktycznie są za darmo jeżeli chodzi o miód - w maju rodzina może myśleć o rojeniu więc i tak odkład warto zrobić z 2 ramek... A potem powiedzmy po lipie ten podział (zsypanca)... Bo i tak z tych pszczol jak nie masz pożytku nic już nie będzie... Ciągły pożytek to coś "wspaniałego" Bo ule kipią a matki czerwią jak szalone... Tyle że mało kto i mało kiedy ma ciągły... A i jak ma ciągły to woli sie miodem zająć bo więcej z tego wyciągnie z ula niż zarobi na odkladach a i czasu brak na wszystko.. 60-80 kg z ula da radę spokojnie mieć + 1-2 odklady - bo i tyle miałem przy pszczołach co wyszły na 1 korpusie..... (Warunek dobry teren i dobry start z wiosny) - przy czym na tej pasiece są aż 4 ule... A jak na innej jest ich 40...a potem 80 z odkladami i to wszystko chce "zryc" To niestety ale cudów z miodem nie ma przy tym terenie gdzie po akacji juz raczej trzeba karmić (a i tej akacji to tak że coś dla mnie jest o ile pogoda dopisze ale szału nie ma.)... Każdy wie jak sprawa wygląda na rzepaku w dobrym roku.. A teraz wyobraźmy sobie że tak samo jest na akacji potem na gryce/lipie...- przy czym wiadomo jak to jest w praktyce z tymi pozytkami i pogodą... Ale komuś może dopisać szczęście co ileś lat tyle że potrzeba nie tylko szczęścia ale też i wiedzy i umiejętności... A i sporo siły i chęci do pracy bo samo się nie zrobi... Dwa - jak ktoś ma 10 uli a ktoś 200 - też się inaczej na to patrzy - im ma się mniej tym łatwiej mieć wyższą średnia... Dajmy że będzie to nawet te 60 kg z ula to daje z 10 uli 600 kg... A z 200 dajmy średnią co to się nie ma się za bardzo chwalić - 20 kg... Ale 20x200 daje 4000 kg... - przy czym jak widać lepiej zamiast 200 mieć 100 tylko zadbać o nie.. Czyli wędrowac... A miodu bedzie i tak wiecej niż z 200...

Na koniec pamiętajmy że "pszczelarstwo to zbieractwo" A że "zbieractwa ciężko wyżyć" Bo na papierze wszystko ładnie wygląda a w praktyce jest taki ogrom czynników że zakładane plany są guzik warte i trzeba ciągle je korygować/dostosowywać do aktulanej pogody i sytuacji... Ale jak "dbasz tak masz"...a często jest tak że wszystko się chce "ino robić nie ma komu"... Niestety w praktyce to jak pot po tyłku nie cieknie to guzik z tego jest - no na koniec żart - kiedyś chciałem coś w mocnym deszczu dokończyć tylko te ostatnie 5 min... Przemoklem przez ten czas tak ze jak usiadłem do samochodu to poczułem że się " Poziom wody" Na tyłku pdniósł na max tj po samą górę - wrażenie bezcenne inna sytuacja... Siąpiło i siąpil ale dało radę pracować aby zrobić to co musowe... Buty w każdym razie przemokły - i też człowiek zrozumial potem to jak ludzie mówią że "las tropikalny deszczowy stopy zżera do gołej kości" - bo jak wsiadłem do samochodu i trochę ciepła się zrobiło to aż "patrzyły te stopy" - też wrażenie bezcenne - jazda na boso no ale to tylko 20 km tyle że w butach już nie dało rady wytrzymać - a to było kilka godzin i raz tylko a w tym lesie deszczowym tam mają codziennie...

ohh, tomi007, z tymi 2 korpusami po zimie, przy definicji bardzo silnej rodziny z wiosny - marginesu brakło. Gdzieś czytałem, rodziny bardzo silne wydajnością nie odbiegają od rodzin silnych.
Dodtakowo trzeba wiedzieć kiedy dać syropek, czym podleczyć, kiedy podleczyć, niby proste a nie od przeskoczenia dla niektórych

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/

Maxik,

chodzi o to aby obsiadały 2 korpus - czerw kryty ma być na dole wówczas do góry leci ciepełko i też górę ładnie obsiadają - matka już tam widzę też wchodzi z jajcami do góry a pamiętajmy że wystarczy 6 dni i jest czerw kryty... potem 2 tyg grzania co jest łatwiejsze przy kiepskiej pogodzie niż wychów czerwiu... + wiadomo ważna jest też kwestia pogody - w tym roku jest okazja to bujnąć na syropku - ale rok temu guzik by to dało taka zabawa o tej porze a i kwiecień był do "duszy"... bo muszą być słoneczne dni lotne... noce są chłodne z przymrozkami.. dalej ma być już chłodniej niż teraz ale ma być też ładnie słonecznie +9-10 C to znająć życie wody i pyłku sobie będą mogły też w te dni trochę przynieść prze te 2-3h max ciepła bo w słońcu inna "temp"..
ja już tu pod domem węzę jedną dałem na próbę w górny korpus w środę - wczoraj rano o 6:00 wdziałem że przez pól dnia i noc odbudowały ją tak w 1/2 - ... dziś zajrzę po 2 dniach jak to wygląda - wczoraj też dostawy syropek, dziś tez trochę dostaną... jutro też.. w niedziele tez - bo pogoda na to pozwala:) - ale te 3 ule tylko tak "podpędzam" bo chce w nich hodowle matek założyć jakoś po świętach bo tak to nie ma po co - aby się narobić i potem to z drzew zbierać - nie mam eldorada poużytkowego na "wiejskich pasiekach"... tu to inna sprawa bo to miasto i stoją pod domem - ciepłe miejsce i tylko 3 ule wiec o pyłek tak nie konkurują tak jak mam na innych pasiekach... ale to pokazuje jakie są możliwości..

Iliasur,
Myślenie kolegi jest dobre , bo jak cena odkładu wynosi około 250 zł , to po odebraniu ramek , cena samych pszczół może wynosić 150 zł.
Problem jest w dacie takiej transakcji , w połowie maja z 1,5 kg pszczół mogę zrobić ze trzy odkłady i wtedy te pszczoły są warte z 500 zł , natomiast po połowie lipca są warte ze stówkę .
Moim zdaniem , najlepiej kupić końcem kwietnia , odkład na 6,7 ramkach z młodą matką , dobra krainką , czerwiu musi być z pięć ramek , z tego ze trzy krytego. Taki odkład kosztuje z 400 zł a można z niego odebrać sporo miodu i zrobić ze dwa odkłady , plus ten upragniony odkład w lipcu .

a ile kosztuje odkład w czerwcu na 5 ramkach ? serio warto go zimować aby za 400 zł sprzedać na 6-7 w kwietniu ? - bo przy tej cenie to szkoda zabawy wg mnie z tą zimowlą i "ryzyka ze spadnie etc" + kosztów pracy, syropu i leków.. powiedzmy że lepiej to za 250 zł opchnąć w czerwcu niż chodzić koło tego kolejne 9-10 miesięcy jeszcze do kwietnia i raptem za 150zł więcej sprzedać (zimą co prawda się nie chodzi... no ale.. zawsze może spaść, przyjść kuna dzięcioł... wiatr etc..) - 400 zł to jest nieadekwatne przy obecnych kosztach prowadzenia pasieki - tym bardziej jak ktoś wie ile taki odkład potrafi... no chyba, że te fotki co tam są z tymi ramkami pełnymi miodu to były pozbierane z kilku odkładów w 1 korpus... albo mowa o odkładzie co to wyszedł na 3 ramkach i 25 kwietnia obsiada raptem 5 - czyli czerwiu krytego ma na 3 ramki a 6 i 7 ramka to zapas...

prosta sprawa - co byście woleli wybrać do kupna - 10 odkładów w czerwcu na 5 ramkach za 2500 zł i chodzić koło nich aby za 1500 zł przygotować je do zimy i liczyć na to że wszystko przezimuje aby te 1500 zł zaoszczędzić.. czy może lepiej kupić "gotowe" 10 rodzin na 6-7 ramkach w połowie kwietnia za 4000 zł …

Czytam raz, czytam drugi, dopiero za trzecim razem zwróciłem uwagę na tą buźkę z przymrużonym okiem.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

JM,

tylko trzba też pamiętać o "rejonach" w jakich się działa.. np. co innego Suwałki i połowa kwietnia... a co innego okolice Krakowa czy Częstochowy i Wrocławia - bo z wieloletnich średnich temperatur wynika... ze Suwałki mają ok 180 dni wegetacji w roku (tj temperatura przez całą dobę nie spada poniżej 5C)… a np. dla najcieplejszych rejonów w PL ilość dni wegetacji to 220... i tak np. uprawa papryki w gruncie na Suwałkach nie jest możliwa... bo brakuje 40 dni.. - pszczoły też nie są na to obojętne... bo tam gdzie zimniej tam się wolniej rozwijają.. druga sprawa nawet lokalnie - jest coś takiego jak "specyfika lokalizacji danej pasieki" - raz lokalny mikroklimat, a dwa dostępność pyłku wczesną wiosną - mam w kliku miejscach i widzę że potrafi to też robić spora różnicę... np. rozwojowo potrafi to być nawet 2 tyg to już spora różnica jeżeli uwzględnimy ze to tylko 20 km odległości pomiędzy tymi pasiekami - a np. takie coś jak "pokrywa śnieżna" też potrafi namieszać -w zeszłym roku na jednej pasiece b. wolno się rozwijały bo śniegu było sporo i długo zalegał w pobliskim lesie z jakim graniczy pasieczysko - i wiało z niego chłodem i wilgocą.... w tym roku nie ma śniegu i jest sucho - więc już widzę ze rozwój jest "bardziej typowy" na tej pasiece bo rok temu to w ubiegłym roku to pszczoły tam stały dalej niż do połowy kwietnia praktycznie w miejscu - coś tam niby ich przybywało ale nie tak jak na innych pasiekach...

No właśnie działam w okolicach Krakowa, czyli tych cieplejszych, ale takie przygody o jakich piszesz jeszcze mi się nie przytrafiły.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Nie wiem , jakie kolega ma pszczoły , że czerwcowe odkłady dochodzą do siły 6-7 ramek w kwietniu następnego roku ?
W cytowanym poście , chodzi o odkłady sierpniowe i wrześniowe , które , przy dobrych matkach krainkach , odpowiednio traktowane , swobodnie dochodzą do takiej siły w końcu kwietnia następnego roku.

JM, a co niezwykłego w tym aby w silnej rodzinie 15 kwietnia był czerw na 10 ramkach ? - jak są one ustawione w kominie 2 x po 7-8 ramek wlkkp przy sprzyjającej pogodzie i podkarmianiu rozwojowym (tj podana woda w syropie...) np. jak masz rodzinę co wyszła na "bitych" 10ramkach i teraz ma juz kryty czerw na 3 i jaja swieze na kolejnhch 2... to tylko dołożyć im na górę ramki z suszem (mozna go wodą z syropem zrosić... a najlepiej takie nieosuszone po miodoraniu dać...) i żarcie zabrać z tyłu po 1 ramce i dać po bokach - jak będą chciały to przejdą do góry w te ramki - na dole mają już czerw to to i tak będą go grzać i obsiadać a ciepło idzie do góry + dobre ocieplenie oczywiście (od góry) - ja mam poliuretany wiec to takiej rodzinie różnicy nie zrobi - bo zamiast 10r mają 14 czy 16 a po co mają mi po rozkłębieniu siedzieć na 10 ramkach gdzie na 8, 9 i 10 jest tylko żarcie ??? a prognozy pogody na 2 tyg są optymistyczne - jak daje syropek to jeszcze widzę ze mi o godz. 19:00 nie latają ale kilka "wentyluje" na wylotu - znaczy, że mają b. cieplo... fakt że to takie troche "ryzyko o tej porze roku" no ale to 3 ule i tak jak pisałem - ciepla pasieka - mają ścianę domu za plecami z ciemnym klinkierem na cokole co szybko się nagrzewa i kumuluje ciepło...

odkładów dziadów typu "sztuka dla sztuki" nie zimuje - we wrześniu to ja pszczoły karmię na zimę od 5-10-tego września a nie odkłady robię... w sierpniu leczę jak już to coś "mieszam dla wyrównania siły" ale zasadniczo to już nic nie grzebię poza leczeniem i podkarmianiem rozwojowym... bo lepiej mniej a silne niż dużo a gównianych.. staram się kończyć zabawę z odkładami do 15-lipca... - w zasadzie lipcowe zabawy z odkładami to są już tylko "reproduktorki"... albo "zyspańce" na lenia - w sensie miodnia na dennice + matka UN a macierzak do innego rzędu... - przy czym w lipcu to pozamiatane - brak juz wolnego sprzetu typu daszki i dennice a i ile tego można ogarnąć... ehhh u kolegi to chyba wiosna przychodzi w połowie czerwca a zima zaczyna się w lutym, że we wrześniu odkłady robi kiedy ludzie jak już to karmią a i czasami łączą to co słabe a nie dzielą...

No tomi007, wyraźnie zaczynasz konkurować o miano kolejnego na tym forum pszczelarskiego "herosa".

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

To jest proste ,Ty nic nie sprzedajesz .

_________________
sprzedam odkłady na ramce wielkopolskiej
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

ty zrobisz z 1.5kg pszczoły 3 odkłady i sprzedasz każdy po 250pln w lipcu bo robisz na refundację kaszane... Kupię w kwietniu te odkłady na 7 ramkach z młoda matka po 400pln, sprzedasz mi? Zamiast pomoc koledze w potrzebie to powiadasz ile to masz czy będziesz miał. Strasznie pazerny jesteś na kasę , przy tej wydajności i poziomie zajebistosci powinieneś helikopterem latać do pszczół na pasieki

_________________
xyz

Marketing Panie , marketing

_________________
https://www.ul-tech.net/

a kto bogatemu zabroni ? To jeden z niewielu użytkowników , którego posty czytam i cieszę się widząc jak pięknie się rozwinął . A zawistników i "bezinteresownych" mędrców zawsze tu było dużo.
150 pln to aktualna cena na forum za przezimowaną matkę. Daleko to jeszcze do odkładu.

Dwa lata temu niemcy za 1,2kg pszczół bez matki płacili 150-200 euro.!!??!!