FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

najlepszy sposób na robienie odkładu proszę o rady

http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... php?t=1536

masz linka z tym tematem a w nim dodatkowe linki do innych dyskusji

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Ty kolego jesteś bardziej cierpliwszy niż ja. (Cynig) Ludziom się nie chce szukać na forum tylko lepiej nowy wątek zakładać.

Zadawanie pytań nie jest niecierpliwością wręcz przeciwnie po przeczytaniu możemy porównać wypowiedzi. Więc gdzie tu niecierpliwość?

Kolego. A mi się to kojarzy z małym dzieckiem, które ciągle pyta matkę lub ojca: Co to? A co to? Czyż nie jest to podobny przypadek. Na tym forum padło już wiele odpowiedzi w wyżej wymienionym temacie. Myślę, że nic nowego nikt tu nie odkryje. Pozdrawiam

Skoro już wszystko powiedziano to po co jest to forum ???? > Przecież tak jak pan mówi nikt nic nowego nie odkryje wiec jak mam to zrozumieć że forum powinno być zamknięte. Bo skoro nikt nic już nie napisze to po co pisać

Kolega CYNIG dał Ci link do tematu i tam zadawaj ewentualne pytania.

A może inaczej
Czy robił kolega kiedyś już odkłady ? może by tak warto wpierw swoje doświadczenia opisać może kolegi metody są lepsze od już przedstawionych wszak każdy ma swoje

Kazio!
Kiedy już będziesz TATUSIEM a twoje dzieci będą zadawały ci podobne pytania , wiedz że nie można żadne z nich zostawić bez sensownej odpowiedzi , bo kto pyta , nie błądzi. Po za tym , są małe dzieci i duże dzieci . Osobiście zaliczam sie do tych drugich ,stale łaknącego wiedzy. Mimo jakiegoś tam pszczelarskiego doświadczenia , też nie wszystko wiem o odkładach i chciałbym się nie jednego jeszcze dowiedzieć .Wczoraj , np; przeglądając forum pszczelarstwa czeskiego , poznałem nieznaną mi metodę przekładania jednodniowych larw do sztucznych miseczek matecznikowych - a myślałem :

Pozdrawiam - paraglider.

Witajcie. Dobra poniosło mnie. Zapytam przewrotnie. Czego kolega tommyy, nie doczytał w sprawie robienia odkładów, lub co koledze sprawia najwięcej kłopotu ze zrozumieniem? W czym mogę pomóc?

kolego kaziu i inni niecierpliwi nie każcie nowym ludziom czytać po kilka tysięcy
postów po to by czegoś się dowiedzieć. W końcu czy to forum jest po to by bociank uczyl pszczelarstwa innych doświadczonych i odwrotnie? Pytania tych nowicjuszy
pozwalają się Wam wykazać wiedzą i tym samym forum żyje.Nie będzie pytań to
będzie rozmowa o karabinach itp pierdołach. Kiedyś może to jeden z tych pytających
będzie udzielał wskazówek młodym nie tylko wiekiem pszczelarzom. Pozdrawiam.

_________________
pozdrawiam

bogor
w zasadzie masz rację, aczkolwiek na forum funkcjonuje wyszukiwarka - naprawdę wspaniałe narzędzie.

A jak piszesz, "nowicjusze" to czytający te tysiące postów tylko na tym zyskają, wiem bo sam to przerabiałem i przerabiam

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

i dlatego podobało mi się jak podałeś link do odpowiedzi na pytanie.
Przecie wzorem Kargula i Pawlaka powinniśmy sobie pomagać.

_________________
pozdrawiam

Współczuję tym, którym tym sposobem będzie się pomagać

_________________
Pozdrawiam
novara

tym sposobem niektóre z tematów dostają zaśmiecone moderatorzy winni usuwać wpisy nie wnoszące nic do tematu tematów podobnych jest dużo i przybywa wraz z nowymi uczestnikami
Odkłady najlepiej robić z silnych rodzin można z kilku zrobić jeden odstawiając do piwnicy na noc a rano wystawić na stałe miejsce lub od zaraz pozostawić na stałym miejsce za kilka godzin po opuszczeniu odkładu przez lotną pszczołę podać matkę w klateczce zwęzić wylot na dwie pszczoły
pozdrawiam matecznik

no nie zgodzę się, te trzy dni to są ważne i albo je zachowasz albo wywieziesz poza obręb lotu pszczoły lotnej.

Odkłady należy robić wybierają ramki z czeriem wygryzającym się jeżeli odkład ma pozostać na pasiece to należy dosypać jeszcze przynajmniej z 2-3 ramek pszczół najlepiej z ramek z czerwiem otwartym gdzie znajdują się pszczoły ulowe
po odlocie pszczół lotnych co nastąpi w 2-3 godziny od stworzenia odkładu czy to z jednej czy dwóch rodzin ( tak zwane składańce ) można poddać matkę w klateczce bez pszczół a na dennicę kropnąć parę kropel mięty
Jeżeli odkład jest robiony i wy wożony z pasieki tak samo do 3 godzin można poddać matkę jest nawet lepiej przyjmowana gdyż pszczoły po transporcie są w takim szoku że nawet nie wiedzą co się dzieje ale najlepiej przyjmują matki czerwiące już
odkładów robienia jest wiele sposobów można robić z miatańce czyli do odpowiedniego leja i skrzynki omiata się pszczoły niczym jak do pakietu , można latem zabierać też Brody pszczele lecz należy je odwieź min 3 km bo inaczej wrócą

No i właśnie 50 „wynurzeń” i jedna sensowna odpowiedz.
Myślę, że takie zapytania nowicjuszy są właściwe, nawet, gdy są stawiane w niewłaściwym miejscu.
Chciałbym zobaczyć te niezmierzone hektary pasiek tych, którym wydaje się, że można ganić za zadawanie pytań.

Pytanko: w jakim mniej-więcej "wieku" są te pszczoły w "brodach"? Zgarnięcie brody to chyba najprostszy sposób zrobienia odkładu, sam to praktykowałem, ale wynik końcowy był... taki sobie. Może coś przekombinowałem (np. za mało czerwiu albo za młody, może za słaby, może za późno), ale może ta pszczoła nie jest do robienia odkładów najlepsza?

Trzeba było je wywieź to by Ci się nie wróciła - już wiesz ile miała dni

mam takie pytanie odnośnie odkladu bo mozna by zrobic w dwojaki sposób :
1) zabrać ramki z pszczoła na wygryzieniu i poddać mloda matke lub założa matecznik albo;

2) zabrać starą matke wraz z ramkami ,a w macieżaku zostawić ramke czy 2 z mlodym czerwiem by sobie uchowały młodą, jakie sa wady czy zalety takich odkladów ? ktory lepszy ?

3) ztrząsnąć muchę bezrobotną (z zatworu) + młodą muchę (z ramek z otwartym czerwiem); zastosować odymianie Apiwarolem; poddać młodą matkę szt unasienioną rozczerwioną wcześniej w uliku weselnym.

ani ten pierwszy ani ten drugi sposób nie sa dobre
Jak juz to poddajesz do odkładu młoda matkę po reproduktorce ,a najlepiej to taką juz unasieniona naturalnie wtedy masz pewnosc (no powiedzmy ,ze nie do konca) ,ze nie masz byle jakiego kundla w pasiece jakby miały załozyc swoje mateczniki po za tym osłabiasz takie rodziny w obu przypadkach do tego dochodzi jak matka sie nie unasieni to musisz łaczyć odkład albo wzmacniac czerwiem i takie tam duperele . Przy masowych odkładach inaczej sie postepuje ale jak juz robisz 2 czy 5 odkładów dla siebie zrób to porzadnie.