FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam wszystkich, dzisiaj pięknie pszczółki popracowały, już z leszczyny pyłek nosiły. Na 35 uli straciłem jeden już w styczniu brak matki. Część zimowałem na apifortunie część na cukrze i nie widzę różnicy z zimy wyszły mniej więcej równo. Dennice wypalone palnikiem gazowym osyp mały. Oby pogoda dopisała to powinno być ok

U mnie dzisiaj też był oblot. Na 14 za zimowanych 1 spadła . To pierwsza rodzina jaka spadła mi w moim pszczelarzeniu straszny widok . Zaglądam do ula i masa martwych pszczół . O podczas ostatniego ocieplenia jeszcze żyły widziałem je i słyszałem - nie wytrzymały bidulki tych ostatnich mrozów.

_________________
waldek6530

robi00,
Sliczne masz te krokusy moje dopiero mają pąki
choć trzy sztuki mojej zony juz zakwitły
To dwa z nich

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Szczupak, WITAM TO TO JEST WIDOK

[center]Moje panny wyruszyły z hukiem
<iframe title="YouTube video player" width="480" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/2Zrg_gNlWO0" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>[/center]

Pierwszy przegląd w 2011 ,temperatura 16 stopni , pszczoły dobrze przezimowały,powałki ciepłe ,pokarmu dużo ,w ulach nie ma dużego zawilgocenia ,noszą pyłek i wodę.Sezon 2011 uważm za otwarty .Pozdrawiam

U mnie na 18 zazimowanych roi doczekało 13 5 niestety spadło. reszta ma sie dobrze nawet jedna z radości narobiła mi na czapke no ale musiałem jej to darować

Wtym roku jak sie dorobie troche to kupie aparat to wrzuce kilka zdięć z moiej pasieki

Tazon, Fajny filmik zrobiłeś a siła w nim jest oj to widać

tegoż mi przez tą zimę brakowało

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

A jak łasiły sie do TATUSIA

_________________
Pozdrawiam Szczupak

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Witam , Tazon piękny widok ładnie latają

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW

U mnie rowniez dzisiaj byl oblot, pieknie lataly

Moje pszczółki po oblocie już zapomniały i wzięły się ostro do pracy nosząc pyłek i wodę
Po środowych przeglądach, ścieśnieniu gniazda i danie za zatwór odsklepionej ramki z pokarmem matki musiały ostro zabrać się do pracy bo powalki przez te trzy dni zrobiły się gorące
Dzisiaj dymiłem Apiwarolem z kroplą "dopalacza". Varroa spadała po 2-3 szt
W czasie przerwy w dymieniu poszedłem kawałek na spacer do lasu i "ustrzeliłem" dziczka
APARATEM

_________________
Pozdrawiam Jacek:)
http://www.youtube.com/user/Jacek83zz?f ... oi4FztyQ3g

U mnie wszystko w ulach ok. Pierwsza zimowla na wielkopolskich.Może to banalne ale mam problem . Jedną rodzinę zimowałem na dwóch korpusach. Chciałem jeden usunąć, ale nie jestem w stanie zmieścić obsiadanych ramek w jeden korpus.Zimowałem 2x8ramek. Usunąłem nieobsiadane ramki.Obsiadane przełożyłem do górnego.W dolnym zostały 3 ramki na dwóch ciut zapasów i sporo pszczół.Strząsnąć je do górnego korpusu by usunąć dolny?

_________________
Pozdrawiam Sławek

sławek k., wiesz ja nie zimuję na dwuch korpusach ( bo wiosną trzeba przestawiać korpusy) ale ja bym nie ruszał nic teraz tylko zabrał nieobsiadane ramki i ocieplił gniazdo a co najwyżej zamienił korpusy.... ale Ja nie zimuję na dwuch lecz na jednym

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Witam
Byłem dziś drugi raz po zimie na pasiece. Wszystkie (3 szt.) rodzinki przeżyły. Dwie ładnie latały choć nosiły pewnie tylko wodę, bo pyłku nie zauważyłem. Z trzeciego ula wylatywały dużo mniej niż z pozostałych. Może dla nich było zbyt zimno na gremialne latanie?
Jakież było moje zdziwienie gdy otwierałem te ule. Myślałem, że jesienią za mało ścieśniłem gniazda (zostawiłem po 8 ramek dadant.) i będę musiał to robić na wiosnę, a tymczasem we wszystkich uliczkach było pełno pszczół. Nie wyjmowałem ramek tylko uchylałem tkaninę bo trochę wiało. Pszczółki gęsto siedziały we wszystkich uliczkach, a nawet wysypywały się ochoczo z nich i latały. Dałem im ciasto, odymiłem apiwarolem i czekam na dalszy rozwój. Zimowałem na siatce, tydzień temu założyłem ocieplające wkładki. Od spodu pleśni i wilgoci nie widać.
Pozdrawiam

a ja dzisiaj odymiłem apiwarolem z kropelką takticu. Leczenie jesienne przyniosło dobry skutek. Po dzisiejszym odymieniu nic prawie nie spadło. A jeśli już do od 1-4 pasożytów. W porównaniu do zeszłego roku gdzie odymiając pod koniec marca spadło od 10-100 pasożytów to wielki postęp. A wszystko dzięki wiedzy i pomocy pszczelarzy z naszego forum.
Pozdrawiam
Bartek

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Dziś u mnie 17C w cieniu zrobiłem przegląd wiosenny matki czerwią już od jakiegoś czasu trochę jest czerwiu zasklepionego i dość dużo otwartego 2 ramki więc widać że się matule rozkręcają. Pozdrawiam i życzę samych sukcesów w 2011r.

u mnie w zachodniopomorskim ładnie dziś pyłek nosiły

Dziś sporo rodzin przejrzałem.Jest nieźle.Pyłek targają pięknie,nareszcie leszczyna zostanie wykorzystana bo ostatnie 3 lata się marnowała.Dla sceptyków uli styropianowych i dennic wysokich osiatkowanych: wszystkie ule tak zazimowane( ok.60 ze stupniowej pasiek(i) są bardzo silne,mają sporo pokarmu,mały osyp i suchy ul.Nie mam długoletniej praktyki ale 11 lat prowadzenia średniej wielkości pasieki doprowadziły mnie do wniosku że idealny dla mnie ul to styropianowy z wysoką osiatkowaną dennicą,powałka nie ważna zarówno folia jak i płyta ze sklejki się sprawdzaA ule jednościenne z wysoką dennicą ale pełną bardzo wcześnie zaczęly czerwić i pokarmu mało a nawet ratować trzeba.Niedowiarki i sceptycy spróbujcie dennic osiatkowanych.Ps.To nie jest mój pierwszy rok zimowli na osiatkowanych:)

czy pszczoły poradzą sobie z skrystalizowanym pokarmem w plastrach?? Pytam się bo w jednym z uli karmionych apifortuną duża część skrystalizowała i nie wiem co robić. Czy pszczoły wyczyszczą komórki z skrystalizowanego pokarmu, czy może coś należy zrobić z takimi plastrami??

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

nic nie ruszaj pszczoły dadzą sobie z tym radę

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Witaj, też muszę odymić Apiwarolem ale czy zrobić to przed przeglądem, bo dziś pada deszcz, czy kiedy odymić ? Termin do marca leku , czy można jeszcze zastosować ? i Czy poszerzyć wylot usunąć zakitowanie ?

Odymiać należy jak najszybciej żeby w ulu było jak najmniej czerwiu zasklepionego. Jeżeli jest tylko temperatura +10 stopni to można spokojnie iść z apiwarolem do pasieki. Jeżeli nie możesz zmniejszyć wylotu za pomocą zatyczki to nie usówaj zakitowania. W marcu trzeba mocno docieplić rodziny i pomniejszyć wylotki tak aby pszczoły mogły utrzymać odpoiwednią temperaturę przy wychowie czerwiu. Jeżeli chodzi o lek, to ja też miałem termin do konca marca, ale ja daję na każdą tabletkę dodatkowo kroplę takticu, który można kupić u weterynarza.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Jest teraz 9 stopni to poczekam do 13 i może zadymię, bo potem zapowiadają już mniejsze temperatury, ale tylko Apiwarolem bo nie jadę do miasta, może tak być ? Docieplenie mają spore, dwie poduszki i szmatki i na razie są na 8 ramkach bo nie robiłem jeszcze przeglądu. Wyloty nie będę ruszał tak jak piszesz. Pszczoły wczoraj przed wylotem tyłem w górze tak brzęczały, co one robiły ? Nie wszystkie tak.

u mnie 17*C - i pewnie jeszcze podskoczy o stopień ;D , noszą pyłek, wodę powałka jest gorąca w każdym ulu ;D

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Miodożerco!!

o 13 nie dym bo pszczoły będą o tej porze z ula wylatywać. Dymi się pod wieczór, albo wcześnie rano, jak wszystkie pszczoły są już w ulu i nie wylatują. Najlepiej około 17-18, wtedy już nie będą latały a temperatura powinna jeszcze się utrzymywać. Przeczytaj dokładnie instrukcję odymiania. Czyli po odymieniu zatkać wylotki na odpowiedni czas. Jeżeli chodzi o apiwarol to oczywiście jeśli nie masz możliwości nakropić to i tak lepiej nim odymić niż nie robić nic. Jeżeli masz wysuwane, albo zdejmowane dennice to połóż na dno posmarowane olejem kartki (wystarczy wziąć pędzelek i posmarować całą kartkę olejem) tak aby spadła warroza, jeżeli będzie jeszcze żyła przykleiła się do oleju. Przy okazji sprawdzisz jakie masz porażenie. U mnie w sumie na 10 uli spadło po odymienu 6 pasożytów, także jest bardzo dobrze. Bardzo przydatne jest ocenienie porażenia, bo wiesz dzięki temu czego możesz się spodziewać w sezonie.

U mnie dzisiaj mocno wieje i pszczółki niechętnie wylatują z uli.

Ok, ale pszczoły nie wyleciały bo jest pochmurny dzień i mżawka pada, 9 plus. Mam wielkopolskie ule, nie ma jak tam wsadzić, tylko wąski wylot. Zrobię zdjęcie uli i zamieszczę je na forum. To jak siedzą w ulu to zadymiać teraz ? Apiwarol termin się skończył w styczniu 2011 to mogę jeszcze użyć, bo teraz się zauważyłem dopiero.

U mnie też gorąco ale w piecu. Fajna temperatura.

już jest 18*C czyli pogodynki się pomylili o jeden stopień ;D




U to u mnie w piecu sybir ;')

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura

Witam wszystkich , sezon w pełni się zaczyna , pszczoły noszą pyłek z leszczyny oraz wierzby, powałki ciepłe matka czerwi , oby pogoda dopisała

Zadymiłem, udało się trafić 10 stopni. Ale czy powtórzyć za kilka dni ?

Dzisiaj w pasiece ladna pogoda +16 /troche wiatr/ Odsklepilem ramki i podalem wode /w poidelkach do ula/ Sa mocne ,zadnej ramki nie wycofalem. wyglada tok jak przed zazimowaniem /wszystkie ramki obsiadane/. Dwie rodziny slabsze jedna ograniczylem do pieciu ramek druga do czterech. Jutro ma byc jeszcze ladnie zobacze co z nimi zrobie. Pokarmu maja wszystkie wystarczajaco.
Pozdrawiam.

A sprawdzałeś czy osypała ci się choć jedna szt. warrozy? Masz czerw w gnieździe? jeśli masz zasklepiony pasuje powtórzyć po wygryzieniu się tego czerwiu.

Nie ma jak sprawdzić to ule stare wielkopolskie. Ale jak powtórzę to im nic nie zaszkodzi bo o to mi chodzi z pytaniem ?

W każdym ulu można sprawdzić jak nie z dołu czy boku to nawet od góry rozsuwając lekko ramki gniazdowe. Zaszkodzić nie zaszkodzi ale czy to cokolwiek da? Bez wglądu w sytuację w ulu odymianie nie ma celu.

Ale trzeba otworzyć gniazdo a to oziębi, na razie nie mogę. Będę się modlił bo tylko to mi zostaje. Poczekam na odpowiednią temperaturę, czyli w następnym tygodniu,, na razie zimno. Bardzo mi pomogliście wszyscy, dziękuję że odpisujecie.

Witam
Ja wczoraj przejrzałem swoje 14 sztuk. Niestety przed ostatnimi mrozami żyły wszystkie. Teraz rozczarowanie na 14-ście jedna spadła, trzy słabiutkie mało pszczół i matka, nie wiem co z nimi robić czy się odbudują czy je łączyć - trochę mam kłopot bo stoją w innych miejscach odległych od siebie.
Pozostałe 10 w dobrej kondycji. Jedna to nawet chyba silniejsza niż ja zimowałem bo wygryzł się ten czerw co jesienią był zasklepiony jak ustawiałem gniazda i w tej rodzinie jak odymiałem jesienią apiwarolem to nie spadła żadna waroza to i rodzina przezimowała pięknie osypu to nawet nie pół szklanki. Z tego wniosek-jesienią ma nie być w ogóle warozy to wiosna nie ma rozczarowania.
A teraz moje pytanie : czy można teraz wczesna wiosna nasączyć taktikiem (rozcieńczonym z olejem) cieniutki drewniane listewki i włożyć do uli-nadmieniam, że ja pierwszy miód biorę po akacji to tak ok. 20-go czerwca. Czekam na fachowe podpowiedzi. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530

Mi 13.03 Miały oblot.Bałem się że nie przeżyją w końcu pierwszy ul pierwsza zima na razie zaczynam bo ma dopiero 13 lat ale bardzo mnie to interesuje

To super, że zajmujesz się tak cudowną pasją.

DAniel oby tak dalej ja zaczynalem od 14 roku zycia zobaczysz jak Cie to wciagnie
U mnie pszczoły dokonaly ohblotu w sobote i poprawiły w niedziele
Niestety na 5 jedna padla
W dwoch ulach pszczoly scisnolem mocno zeby obsiadaly na bardzo gesto po 5 ramek trzecia rodzina ma teraz 6 a 4 najsilniejesza 8 rakem D w tym juz na dwoch czerw
Pszczoły czynnie kozystaja z poidła
Leszczyna powoli sie otwiera jeszcze nie pyli
Mysle ze sezon mozna uznac za otwarty

pewno za rok będą już dwa

Daniel19-97, Witaj Danielu chyba jestes jednym z najmłodszych pszczelarzy na tym forum
Ciesze się ze znalazłes upodobanie w pszczólkach jesli będziesz potrzebował pomocy pisz napewno pomozemy.

_________________
Pozdrawiam Szczupak

Tak trzymaj ja zaczynałem od 14lat na początku bardzo mnie ciekawiło i dalej ciekawi i nie popuści już ale były takie dni że nie poszedłem ale się uparłem i nie oglądałem się za tył tylko moim celem było zrobić pracę ale bez żądeł się nie obyło .

Pozdrawiam.

Udrzyj 2 cm kwadratowe foremki od jajek, na to daj kropelkę takticku i spal odymiając.

Ty widzę jesteś młody i oni, to ciekawe a i wiedzę masz sporą, to się chwali tobie.

Cordovan - dziękuję za radę ale jeszcze sprecyzuj-czy nakroplić tą tekturkę wysuszyć i spalić , czy palić taka nawilżoną ?

_________________
waldek6530

trochę mnie dziwi że u Was leszczyna pyli. U mnie już dawno przekwitła niewykorzystana przez pszczoły. Teraz to raczej z olchy noszą, przynajmniej u mnie.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą