FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 czerwca 2025, 23:13 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1291 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 26  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 10 kwietnia 2011, 20:06 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sierpnia 2010, 21:38 - czw
Posty: 57
Lokalizacja: Anglia
Ule na jakich gospodaruję: WBC i National
W latach 90-tych zwalczałem warrozę preparatem ochrony roślin o nazwie Mitac również zawierającym amitrazę.Robiłem to w następujący sposób: najpierw składałem na 4 szary papier toaletowy i ciąłem go na paski 3x10 cm po czym każdy pasek maczałem w roztworze saletry potasowej rozpuszczonej w wodzie.Paski suszyłem i po wyschnięciu przed zapaleniem ich i włożeniem do ula maczałem ołowek w preparacie Mitac stawiając na pasku trzy kropki po czym podpalałem.Z uwagi,że paski były nasączone saletrą potasową(do peklowania mięsa) pasek się nie pali tylko tli jak lont.

_________________
Ipswich-Anglia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 kwietnia 2011, 20:34 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 listopada 2007, 21:31 - sob
Posty: 154
Lokalizacja: Racibórz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Kol. Cichy napewno na pasek do spalania należy nanieść dwie krople.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 kwietnia 2011, 21:25 - ndz 

Rejestracja: 19 czerwca 2010, 21:40 - sob
Posty: 136
Lokalizacja: lubelskie
z przeliczenia wynika 0,1ml czyli około 8 kropli igłą 0,8. najlepiej wziąć strzykawkę (starą insulinówkę) na niej jest dokładna podziałka


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2011, 21:37 - pn 

Rejestracja: 09 marca 2010, 21:31 - wt
Posty: 198
Lokalizacja: Siedlce
Chciałbym dodać że paski nasączone TT i saletrą muszą być suche, inaczej nie chcą się palić. Odymiłem moje pszczoły, paski paliły się bez problemu, a zapas pasków na następne odymienie schowałem w pudełku po lodach, na następne dymienie, pod daszkiem ula. I życie jest pełne niespodzianek, paski zapewne złapały trochę wilgoci i nie chcą się tlić, muszą być idealnie suche.

Jerzy K.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2011, 21:53 - pn 
Hm.... tylko po co zadawać sobie tyle trudu z tymi paskami, przecież taki sam efekt będzie wieszając odpowiednio nasączony pasek między ramkami.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 20 kwietnia 2011, 22:57 - śr 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Koledzy to co piszecie jest bardzo wiarygodne i przekonywujące jako zamiennik w stosunku do Apiwarolu.

Tak więc przy funkcjonowaniu dopłat UE wracamy do starych metod zwalczania warozy jak przed 25 laty.

Osobiście nie wierzę tym pseudonaukowcom za mamonę, bo w zależności od kasiory są w stanie firmować największe idiotyzmy, i komu to wciskają - pszczelarz to nie chłop pańszczyźniany np. kolejny wzrost ceny o 100% /jak wiemy monopolisty/ w zakresie produkcji Apiwarolu, uzasadniają kupnem amitrazy w Anglii i ofoliowanie każdej tabletki. A czym różni się amitraza angielska od polskiej czy amerykańskiej - jest to substancja chemiczna, czyżby kawałek folii zgrzany podnosił tak cenę?

Czas wrócić do manufaktury i pokazać tym pazernym cwaniakom, że w Polsce ten numer nie przejdzie, a w innych krajach tym bardziej, o czym wiedzą. Ciekawe kto w świecie kupi im ten Apiwarol za takie pieniądze. Ja już nie!!!!!

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 kwietnia 2011, 06:59 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 755
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Większość mniejszych pasiek kupi bo ich właściciele nie zaglądają na to forum czy podobne i mało się orientują że można coś innego zastosować. Na zebraniu jak powiedziałem że nie chcę apiwarolu to wszyscy bardzo dziwnie na mnie patrzyli, ale nie chcieli posłuchać czym można też skutecznie leczyć. No i po dopłacie apiwarol wychodzi po 12zł. to dla nich nie drogo.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 maja 2011, 15:54 - czw 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
:tasak: Część kupi bo jak ma 10 uli to nie będzie bawił się w manufakturę, ale biznes to te cwaniaki robiliby na tych dużych pasiekach - a tu ni hu - hu.

Tych cwaniaczków od farmacji to jak na początku tak i teraz - gonić z tasaczkiem :tasak:

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 maja 2011, 18:35 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Panowie około 80% rodzin pszczelich padło we wschodnich powiatach województwa zachodniopomorskiego. Wszyscy zgodnie twierdzą, że pszczoły były leczone paskami ze związku. CI co stosowali apiwarol przez lata stracili jedynie 10-20 %.
Wszystkich posiadaczy pszczół, co się nie edukują w dziedzinie pszczelarstwa dotyka taka nauka. Waroza nie będzie miała litości. A kiedy ja mówie, że mi ani jedna nie padła to wielkie oczy robią jak ja to robie. Nikt nie słyszał o taktiku, ambrozolu itd.
Także, zaczynam się zastanawiać jaka będzie w tym roku liczba rodzin pszczelich podana, bo coś nie wierzę, że na tym samym poziomie lub większa.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 maja 2011, 23:49 - czw 
To nie przez waroze kolego ,ale to jest prawda niektórzy stracili i u mnie tez po 70-90% rodzin .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 maja 2011, 18:35 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
Czyli co poszły na zimę a po zimie mateczka i garstka pszczół a reszta wyparowała ??
Ja wiem to oni tam byli niemcy :D zapewne zakarmiane były jakim niemieckim żarciem i uciekły za granice :leży_uśmiech: Kurcze a ja nie mogłem rozkminić co przez Odrę z polski zimą uciekało :D Teraz wiem to był zimowy nabór luftwafe :leży_uśmiech:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2011, 22:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
Przez niektórych uczestników tu z ambrozji to na Moim terenie to chyba wszawicę ogłoszą. Bo tyle już porozsyłałem buteleczek ze wolę niepisać .Dlatego proszę naprawde próbować w swoich weterynariatach bo Mój to już nietylko głową kręci od tych butelek zamawianych dlamnie . :rolf: . no to co dziśkolejny napisał to postaram sie zrealizować ,uffff .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 maja 2011, 17:11 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 czerwca 2010, 17:51 - ndz
Posty: 311
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ i Ostrowska
adidar pisze:
Panowie około 80% rodzin pszczelich padło we wschodnich powiatach województwa zachodniopomorskiego. Wszyscy zgodnie twierdzą, że pszczoły były leczone paskami ze związku. CI co stosowali apiwarol przez lata stracili jedynie 10-20 %.


Przez zimę książkowo trzeba liczyć się ze stratami ok 10% rodzin. U mnie na 12 zazimowanych rodzinek spadła 1. Leczyłem tactikiem i kontrolnie apiwarolem - do tego w sezonie polewałem kwasem szczawiowym i ambrozolem. Kupiłem na 5 rodzin paski "ze związku" ale - widać ręczna produkcja, tzw. "no name" bez etykiety, składu, substancji czynnej. Wywaliłem dziadostwo i chyba dobrze zrobiłem. :do bani:

_________________
Pszczoły to esencja natury :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 21:42 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
Witam
Mam pytanko: w tym roku zakupiłem TT i będę nim leczył rodzinki- tylko nigdzie w sklepach gospodarstwa domowego ani w hurtowniach piwa nie moglem kupić podkładek pod kufle (tych tekturowych) ale udało mi się załatwić w barze podkładki Żubra. Tylko są one z nadrukiem i tu moja obawa czy mogę je zastosować jest to jakaś farba i czy nie zaszkodzi pszczołom? Dziękuje za odpowiedzi. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 22:09 - sob 
waldek6530 pisze:
Witam
Mam pytanko: w tym roku zakupiłem TT i będę nim leczył rodzinki- tylko nigdzie w sklepach gospodarstwa domowego ani w hurtowniach piwa nie moglem kupić podkładek pod kufle (tych tekturowych) ale udało mi się załatwić w barze podkładki Żubra. Tylko są one z nadrukiem i tu moja obawa czy mogę je zastosować jest to jakaś farba i czy nie zaszkodzi pszczołom? Dziękuje za odpowiedzi. Pozdrawiam.

http://allegro.pl/podstawki-wafle-zubr-i1684942010.html
http://allegro.pl/podstawki-wafle-lech-i1684942019.html
http://allegro.pl/podstawki-wafle-warka ... 42091.html
http://allegro.pl/podstawki-wafle-zywie ... 71512.html
http://allegro.pl/podstawki-wafle-tyski ... 80801.html
Masz 5 rodzajów podstawek.Wybór należy do Ciebie. :piwko: Ja to ŻUBEREK -MARKA PODLASIA :piwko: :piwko: :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 22:55 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
Dzięki Marku to już wiem o co teraz biega BĘDĘ LECZYŁ SWOJE PSZCZÓŁKI AZ BĘDZIE FURCAŁO :jupi: :jupi: :jupi:

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 23:39 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
A czy ktoś wie jaką ważność ma Taktik i czy ten z zeszłego roku z sierpnia nadaje się jeszcze chocby do odymiania? Na pewno kupie nowy, ale zastanawiam sie czy resztki tamtego moga jeszcze miec jakies dzialanie skuteczne

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lipca 2011, 23:54 - sob 
adidar pisze:
A czy ktoś wie jaką ważność ma Taktik

zazwyczaj 2 lata szczelnie zamknięty
miałem i 3 letni nie odbiegał od normy


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 lipca 2011, 05:50 - ndz 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Skuteczność zależy w dużej mierze od przechowywania-nie na słońcu i mrozie.
Weź buteleczkę i popatrz jeżeli nie zmieniła się konsystencja,nie ma zawiesin, osadów to jest OK-mimo,że minął termin ważności.
Kilkanaście lat temu jak stosowałem tą 20 % amitrazę to chyba miałem ją z 10 lat i była skuteczna.Później był klartan, potem inne wynalazki z Gabonem włącznie, no i od kilku lat znów amitraza.
To że podkładki mają nalepki to nic nie przeszkadza, tylko otworek na drut do wieszania należy robić bliżej środka-bo jak pszczółki zgryzają to nieraz spadają resztki tych podstawek na dno ula.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lipca 2011, 22:33 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
niestety moj taktik z sierpnia zeszlego roku stracil skutecznosc. Po wlozeniu podkladek do 4 uli nie spadla ani jedna sztuka warozy. Tak wiec, trzeba zaopatrzyc sie w nowy. Wychodzi na to, ze trzeba go trzymac caly rok w temperaturze pokojowej, moj niestety stał w pracowni od wiosny, bo w zimie mialem go w domu.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2011, 12:42 - ndz 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 384
Lokalizacja: Warszawa
adidar pisze:
niestety moj taktik z sierpnia zeszlego roku stracil skutecznosc. Po wlozeniu podkladek do 4 uli nie spadla ani jedna sztuka warozy. Tak wiec, trzeba zaopatrzyc sie w nowy. Wychodzi na to, ze trzeba go trzymac caly rok w temperaturze pokojowej, moj niestety stał w pracowni od wiosny, bo w zimie mialem go w domu.


Może tylko pszczoły lub mrówki szybko usuwają z ula.
Ja odymiłem kilka uli apiwarolem teraz nie było czerwiu i też nic nie spadło.
A może nie mamy warozy :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2011, 15:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja jak na razie w tym roku nie widziałem od początku sezonu ani jednej warrozy. A co roku choć raz trafiła się jakaś pszczółka z pasażerem. Także mam nadzieję że po leczeniu nie spadnie jej zbyt wiele.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2011, 17:20 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak się wycina czerw trutowy w czasie sezonu to jest bardzo małowarozy ale ona jest w pasiece i trzeba ją skutecznie zwalczać. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 lipca 2011, 21:55 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
To podpowiedzcie mi jeszcze jedno: jak włożę wkładki w TT to podobno po ok 2 tygodniach pszczółki je zetną. Czy to już wystarczy ta dawka czy należy powiesić następne umaczane w TT jeżeli tak to w jakim odstępie czasu od tych pierwszych , czy od razu po ścięciu pierwszych przez pszczoły czy po upływie jakiegoś czasu jeżeli tak to po jakim czasie. Dziękuję za porady i pozdrawiam.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lipca 2011, 18:32 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
waldek6530, oprocz wkladek mozesz potem odymic rodzinke uzywajac takticu takze - 1-2 krople na przeterminowany apiwarol lub na paseczki z saletra

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lipca 2011, 19:23 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 czerwca 2010, 17:51 - ndz
Posty: 311
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ i Ostrowska
mirek54 pisze:
A może nie mamy warozy :oczko:


Waroza jest zawsze - nie odpuszczaj leczenia bo się zdziwisz w przyszłym roku. :cisza:

_________________
Pszczoły to esencja natury :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lipca 2011, 22:27 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
Dzięki adidar ale przy tym nasuwa mi się drugie pytanie : co to takiego te paseczki z saletra i gdzie je dostać oraz czy jak nakropię taktikiem to poczekać aż to wyschnie i dopiero palić czy od razu po nakropieniu ? Dzięki za wyjaśnienia.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lipca 2011, 22:32 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
waldek6530, gdzies tu bylo na forum o tym jak zrobic te paski. Ja robilem do tej pory na starym apiwarolu ktory stracil waznosc. Najpierw na przeciwlegly brzeg nakropilem ze strzykawki 2 krople, potem odplalem suchy brzeg. I dzialalo.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lipca 2011, 22:35 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
waldek6530 pisze:
Dzięki adidar ale przy tym nasuwa mi się drugie pytanie : co to takiego te paseczki z saletra i gdzie je dostać oraz czy jak nakropię taktikiem to poczekać aż to wyschnie i dopiero palić czy od razu po nakropieniu ? Dzięki za wyjaśnienia.


Idziesz do drogerii czy kupujesz saletre do mięsa , rozpuszczasz ja w wodzie w dużym stężeniu i suszysz . Paski są gotowe to wkroplenia tej ilości TT jak Adidar pisze , wkraplasz TT podpalasz i się tlą ,no oczywiście niezapomnij wsadzić w ul ,szkoda TT .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lipca 2011, 23:25 - śr 

Rejestracja: 10 lipca 2010, 19:30 - sob
Posty: 109
Lokalizacja: Kolo
Ule na jakich gospodaruję: wielkpolski
Te paski z saletrą palą się płomieniem czy tylko tlą? A próbował ktoś spalać TT na podpałce do grilla? Można ją odpowiednio rozwarstwić i na to 2 krople TT.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lipca 2011, 23:34 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... ef675fcc52

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lipca 2011, 23:35 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Wiktor, probowales tego? dziala?

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lipca 2011, 23:54 - śr 

Rejestracja: 10 lipca 2010, 19:30 - sob
Posty: 109
Lokalizacja: Kolo
Ule na jakich gospodaruję: wielkpolski
W tym roku myślę spróbować.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 lipca 2011, 21:08 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 maja 2009, 00:27 - wt
Posty: 513
Lokalizacja: JODLOWA
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Wiktor, nie kombinuj z grilami jedz do weterynarza i kup apiwarol po dacie za parę złotych na to nakrop TT i masz ok a każdy weterynarz ma apiwarol po dacie !!!!!!!!!!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 lipca 2011, 23:18 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
podpałka nie tli się tylko pali ogniem a tu trzeba by się tliła, to jedno a drugie to podpałka to pilśnia a ona posiada w sobie różne kleje i żeby się paliła to jest czymś tam nasączana co dla mnie jest śmierdzące i nawet do grilla jej nie używam

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 lipca 2011, 22:08 - ndz 
Pytanie do stosujących taktic a w szczególności do Bocianka.
Spotkałem się z opinią że podkładki do piwa należy moczyć w roztworze z olejem 0,25l taktic i 2 l oleju przez trzy cztery dni.
Bociank pisze o moczeniu przez kilka sekund.
Jakie są Wasze doświadczenia i praktyki...Bociank?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 24 lipca 2011, 22:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Bolkonski, wystarczy tylko kilkanascie sekund. Nie musi byc 2 litry. Tu obowiazuje proporcja 1:8 i niech wszyscy sobie to zapisza dokladnie. Tak przygotowane podkladki dzialaja co widac po warozie nastepnego dnia na wkładce dennicowej

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 lipca 2011, 22:36 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Tak jak Boguś podawał ........Przejrzyj forum ....Kilka minut ...... i zawieś żeby obciekło nad pojemnikiem z miksturą ....żeby nie kapało z podkładki ......Zobaczysz efekt .....Podkładki jak będziesz dziurkował ...to dziurkuj na środku.... a nie ..na rogu zgryzą i spadnie Efekt ...sam zobaczysz ile się posypie .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 lipca 2011, 23:27 - ndz 
Bolkonski pisze:
Pytanie do stosujących taktic a w szczególności do Bocianka.
Spotkałem się z opinią że podkładki do piwa należy moczyć w roztworze z olejem 0,25l taktic i 2 l oleju przez trzy cztery dni.
Bociank pisze o moczeniu przez kilka sekund.

Owszem możesz moczyć przed podaniem do ula kilka sekund np 10 -15 działały dobrze lecz było to trochę marnotrawienie TT i czasu na czekanie aż obciekną czy raczej jak TTz olejem wsiąknie w podkładkę
Teraz to udoskonalono
250lm TT + 2l Oleju to skład mikstury
ok 250 podkładek (najlepiej kwadratowych ) wpierw przebić na środku gwoździem lub przewiercić po 100 szt (bo tyle jest w paczce ) długim wiertłem lub szprychą od koła roweru nawlec drut tak aby wisiały ok 6 cm od górnej beleczki ramki
poszukać takie pudełko plastykowe by pomieściło 125 szt roztwór podzielić na pół i zalać w miarę wsiąkania roztworu dolewać i szczelnie zamykać bo śmierdzi i paruje TT , Roztwór wsiąknie idealnie i nie są mokre a działanie takie same przy ulu nie ma już papraniny i czekania ;-)
adidar pisze:
Tak przygotowane podkladki dzialaja co widac po warozie nastepnego dnia na wkładce dennicowej

do 30 minut widać żywa warooza skacze z wylotu w trawę :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 lipca 2011, 01:43 - pn 
Witam.

A zamiast podkładek tekturowych stosował ktoś listewki (2 -3 mm) z drewna, a jeśli tak to ile taki pasek z drewna moczyć w roztworze???

Pozdrawiam.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 lipca 2011, 03:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
typers pisze:
Witam.

A zamiast podkładek tekturowych stosował ktoś listewki (2 -3 mm) z drewna, a jeśli tak to ile taki pasek z drewna moczyć w roztworze???

Pozdrawiam.


Czyli chcesz robić "ala klartan" ? Z inną substancją czynną.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 lipca 2011, 03:59 - pn 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 590
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
typers to bardzo zły pomysł, uodpornisz warroze

_________________
Nie ma nic gorszego niż człowiek wykształcony ponad własną inteligencję


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 lipca 2011, 08:18 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
Niby dlaczego uodpornić, przecież amitraz wsiaknie w drewno i będze również powoli odparowywał. Tylko pytanie ,jak długo trza moczyć i jak długo bedzie odparowywał, dlatego paski sie robi od ręki a ściaga po tygodniu czy dwóch .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 lipca 2011, 08:38 - pn 
Jeśli chodzi o uodpornienie to są to bajki, powtarzające się od dawna. Gdyby faktycznie uodpornienie było takie proste, to warroza śmiała by się z amitrazy już od dawna, praktycznie we wszystkich dostępnych w Polsce środkach przeciwko warrozie jest amitraza i w dalszym ciągu jeśli prawidłowo zastosujemy te leki to warroza jest zwalczona przynajmniej w takim stopniu że nie zagraża ona bytowi rodziny pszczelej.

A skoro mam możliwość w ciągu kilkunastu minut naciąć praktycznie za darmo bez wychodzenia z domu drewnianych pasków, to chciałbym z tego skorzystać.

Dlatego ponawiam pytanie.
Jak długo trzeba moczyć drewniane paski (świerk), aby były odpowiednio skuteczne???


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 lipca 2011, 08:45 - pn 
typers pisze:
Jak długo trzeba moczyć drewniane paski (świerk), aby były odpowiednio skuteczne???

Świerk i żadne iglaste się nie nadają jeżeli już to Lipowe czy jakieś inne bardzo miękkie i gąbczaste ale czemu nie podkładki ???
Drewniane musisz wyciągać a podkładki same pszczoły zgryzają i wyniosą


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 lipca 2011, 09:12 - pn 
A ma ktoś namiary na podkładki bez żadnego nadruku, bo z tego co widzę na allegro są wszystkie z reklamami browarów :(


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 lipca 2011, 09:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
typers pisze:
A ma ktoś namiary na podkładki bez żadnego nadruku, bo z tego co widzę na allegro są wszystkie z reklamami browarów :(

A boisz się o pszczółki, żeby za bardzo się nie napatrzyły i nie popadły w nałóg ? :D :leży_uśmiech:

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 lipca 2011, 11:01 - pn 
hehe bardziej się boję o to chińskie świństwo którym drukuje się napisy na tych podkładkach, hehe a może nawet jak podkładki świeżo drukowane to bez TT zwalczałyby warrozę :)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 lipca 2011, 12:28 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
typers pisze:
.........Jak długo trzeba moczyć drewniane paski (świerk), aby były odpowiednio skuteczne???.............


Typers , słuchaj ,to niemusząbyć absolutnie podkładki pod piwo , Ja stosuje najzwykleszy karton podkładkowy ,ten takiszary gruby na ok 2 mm , On jest bez glancu .Wycinam z niego paski wielkości ok 2.5 X 18 cm. robię dziórkę , przeplatam drucik i maczam w przygotowanej mixturze i w ul , a pszczoły i tak zgryzą to spokojnie w przeciągu tygodnia i tylko drucik zostanie .
Obecnie to Mam dyfuzor i już nieposzukuję tagiego kartonu, choć w zapasie rulon posiadam ,na wszelki wielki .

Pozdrawiam Andrzej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 lipca 2011, 15:14 - pn 

Rejestracja: 29 kwietnia 2009, 15:03 - śr
Posty: 328
Lokalizacja: Dobre Miasto
Ule na jakich gospodaruję: wlkp-12, LN3/4
Witam!
Obdzwoniłem dziś kilku olsztyńskich weterynarzy i hurtownie leków wet. i środków ochrony roślin.
Wg. nich obecnie wszystkie środki na bazie amitrazy są wycofane.
To dlatego +dopłaty, producenci tak wywindowali cenę środków na bazie amitrazy.

Może ktoś wie gdzie kupić Taktic lub inny się nadający?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1291 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 26  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji