FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 22 sierpnia 2025, 21:01 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
Post: 30 lipca 2014, 17:36 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 maja 2014, 23:14 - wt
Posty: 32
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Kamienna Góra
Witam ma ktoś jakiś dobry i sprawdzony przepis na miód pitny! dużo jest tego w necie ale nie chce tracić czasu na zrobienie byle czego ma ktoś przepis godny polecenia? najlepiej na dwójniak albo trójniak! z góry dzięki pozdrawiam

_________________
"Bóg stworzył pszczoły a opiekę nad nimi powierzył nielicznym"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2014, 17:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
http://cynig.blogspot.com/2013/03/miody ... kroku.html

tu są opisane moje nastawy

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2014, 18:06 - śr 
Witam,

Podam ci przepis na trójniak choć nie jest on sprawdzony ale pochodzi z książki może ci się przyda.
W zależności od zastosowanej proporcji miodu do wody otrzymuje się półtorak,dwójniak,trójniak lub czwórniak.Jeśli pierwszy raz przystępujesz do produkcji miodu pitnego zacznij od trójniaka.Jest to napój półsłodki i najlepiej trafia w gusta większości osób a na dodatek nie musi leżakować tak długo jak słodsze i mocniejsze trunki.
Obok zamieszczę recepturę na trójniak korzenny jeśli chcesz otrzymać czwórniak lub inny trunek wystarczy zmienić proporcje miodu i wody.
Przepis na Trójniak Korzenny

Składniki:miód,woda,gałka muszkatołowa,imbir,cynamon,goździki ,drożdże,pieprz,kwasek cytrynowy,pożywka do drożdży.
Wziąć 3 litry miodu.Rozprowadzić w 6 litrach wody i gotować 1 godzinę,zbierając powstającą pianę.Gdy przestanie tworzyć się piana ,dodać 1 g gałki muszkatołowej,1h imbiru,1g cynamonu,3 goździki sklepowe i 3 ziarna pieprzu,gotując jeszcze przez 15 minut.Ubytek powstały podczas gotowania uzupełnić przegotowana woda.Całość ostudzić poniżej 40 Stopni i wlać do gąsiorka.Dodać porcje drożdży winiarskich,pożywkę i 30g kwasku cytrynowego.Gąsiorek zakorkować korkiem z rurką fermentacyjną i odtsawić w chłodne i ciemne miejsce na 4-6 tygodni.Gdy zakończy się burzliwa fermentacja,zlać znad osadu i pozostawić w szczelnie zamkniętym(zatkanym) gąsiorku na kolejne 12 miesięcy,aby miód dobrze się sklarował.Po tym czasie klarowny płyn przelać do butelek i dobrze zakorkować.Gotowy trójniak najlepiej przechowywać w chodnym miejscu.Najkorzystniejszy czas leżakowania wynosi 2 lata.

Rodzaje miodu pitnego,może ci się przydać :D

Rodzaj miodu Ilość Miodu Ilość wody Zawartość Alk. Czas leżak.
pitnego

-Półtorak 3 litry 1,5 litra 16 % 6 lat-b.słodki
-Dwójniak 3 litry 3 litry 16% 4 lata-słodki
-Trójniak 3 litry 6 litrów 13% 2 lata-półsłodki
-Czwórniak 3 litry 9 litrów 11 % 1rok-półwytraw.


Na górę
  
 
Post: 30 lipca 2014, 18:18 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Patrząc na ilość kwasku widzę tu naleciałości z przepisów Cieślaka :)
Balonu (gąsiorka) radzę jednak szczelnie nie zamykać, chyba że planujesz malowanie pomieszczenia :), trzeba dać normalną rurkę i niech bulka.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2014, 18:57 - śr 
A nie zdrowiej to wypić jak jeszcze bulgocze ? Nazywają to "burczok"
A przysłowie powiada, że "burczok" czyści serce ale brudzi gacie. :haha: :haha: :haha:


Na górę
  
 
Post: 30 lipca 2014, 19:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
[quote="CYNIG"]Patrząc na ilość kwasku widzę tu naleciałości z przepisów Cieślaka :)
Dokładnie. Fermentacja miodu przebiega niemal tak jak wina - do 1 msc burzliwa, prze ok 3 msc cicha. Czyli min do 4 msc rurka, potem można zamknąć i ... czekać, aż dojrzeje. Żeby się nie rozpisywać:
http://wino.org.pl/forum/forumdisplay.php?fid=8
Pozdrawiam

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2014, 19:24 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Ten powyższy link to prawdziwa skarbnica wiedzy.
Ja jednak trzymam z rurką aż do samego rozlania w butelki, czyli te 2-3 lata

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2014, 20:19 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
CYNIG, Bo tak najlepiej.

Ps i w gąsiorze dłużej wytrzyma jak w butelkach :szampan: :pijemy:

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2014, 20:27 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
adriannos pisze:
Ja jednak trzymam z rurką aż do samego rozlania w butelki
Pewnie, że tak najlepiej, ale rurka jest po to by się wydostawały gazy powstające w wyniku fermentacji. Jak po fermentacji zostawię nastaw na 3 miechy na działce, to wody w rurce nie będzie a drozofile w środku mojego napitku tak:) Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2014, 20:49 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Warszawiak, U nas się trzyma w piwnicach. Mieszkam w małej wiosce turystycznej. Tu prawie każdy, nawet w blokach ma jakiś sad, 3 nas sobie miody nastawia. Woda nie wyparuje, bo się ją dolewa, a przynajmniej powinno, np co jakiś czas jak się po soki czy konfitury, albo kartofle schodzi.
Ale to tylko takie moje małe sugestie.
Pozdrawiam serdecznie.

Ps. Na działkę też się można przejść/przejechać częściej.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2014, 21:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Warszawiak, daj do rurki kroplę oliwy to nie wyparuje, a są miody które potrafią pracować w cichej fermentacji dużo dłużej jak rok czasu. Stąd czasami butelki zmieniają się w granaty :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 lipca 2014, 21:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
adriannos pisze:
U nas się trzyma w piwnicach
adriannos pisze:
Woda nie wyparuje, bo się ją dolewa
Z tym mały kłopot, w domku zimno i owszem jest, ale przynajmniej 5 miesięcy jesienno zimowych nikogo, kto by dolał (no może ostatecznie znalazł by się ktoś, kto by z balonu upił:)
CYNIG pisze:
daj do rurki kroplę oliwy to nie wyparuje

A tego nie znałem, chociaż wina robię kupę lat (no, ale te mam pod okiem i ...ręką:) Ogólnie, to jestem winiarzem (produkcja i spożycie:). Plus miody pszczele naturalne do konsumpcji. Po miodach pitnych niestety kac nieprzyjemny. W każdym razie dzięki za rady, pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2014, 08:17 - czw 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
To ja dorzucę tylko że warto spróbować chmielić miód pitny, dla mnie to strzał w 10 bo ożywia napój (użyłem marynki) :)

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2014, 08:59 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
asan, jak najbardziej ale przy miodach homogenicznych, przy owocowych może się to jednak nie sprawdzić :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2014, 09:45 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 755
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Świeży miód póltorak taki roczny jest wspaniałą zaprawą do bimbru. :pl:

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2014, 09:55 - czw 

Rejestracja: 28 grudnia 2012, 18:48 - pt
Posty: 2450
Lokalizacja: Kraków/Jura
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
CYNIG, kwestia smaku. Jak sok z porzeczki to bym nie dawał, ale maliny IMVHO czymś trzeba przełamać.
Ale ja nie o tym chciałem, w przepisach są dość wysokie ilości chmielu (podobnie jak z kwaskiem). Do trójniaka i z użyciem marynki dałem +- połowę i uważam że jest ok :)

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 lipca 2014, 09:59 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Fakt malina może być ciut mdła, ja preferuję aronię i nie ma tego problemu.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 sierpnia 2014, 22:52 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 maja 2014, 23:14 - wt
Posty: 32
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Kamienna Góra
dziękuje za mądre odpowiedzi i kilka cennych rad, wcześniej robiłem wino raz z winogron i raz z czereśni wyszło bardzo dobre i troszkę % też ma jutro nastawiam miodek i będę długo czekał ! pozdrawiam

_________________
"Bóg stworzył pszczoły a opiekę nad nimi powierzył nielicznym"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 15 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji