FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 sierpnia 2025, 14:33 - pn

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Pokarm zimowy
Post: 02 stycznia 2012, 19:10 - pn 

Rejestracja: 14 marca 2008, 21:36 - pt
Posty: 189
Lokalizacja: Krosno odrzańskie
Co zrobic z pokarmem po spadłej rodzinie?Chcę nadmienic że spadłych pszczół w ulach prawie nie ma,dosłownie garsteczka,a jeszcze w listopadzie było dośc sporo i ramki są czyste a częśc plastrów jest posklepiona w 2/3 i w połowie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 19:37 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam
Ma Pan dużą pasiekę będą jak znalazł do uzupełnienia zapasów dla rodzin z małą ilością pokarmu albo w sam raz dla odkładów ,a może jednak pozbyć się tych ramek i przetopić ?
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 19:56 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 listopada 2010, 16:52 - ndz
Posty: 161
Lokalizacja: -Proszowice
Ule na jakich gospodaruję: wkp wz
zenm ja na twoim miejscu bym spalił te ramka z całego ula w raz z pokarmem bo nigdy nic nie wiadomo :pl:

_________________
http://www.pszczeli-raj.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 20:01 - pn 

Rejestracja: 14 marca 2008, 21:36 - pt
Posty: 189
Lokalizacja: Krosno odrzańskie
Problem jest w tym że tych ramek jest dośc sporo, to nie jest z jednego ula.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 20:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
Wysli do badania wtedy bedziesz wiedział co jest


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 20:21 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 listopada 2010, 16:52 - ndz
Posty: 161
Lokalizacja: -Proszowice
Ule na jakich gospodaruję: wkp wz
zenm Teraz szkoda Ci spalić ramek z 5 uli jak rozniesiesz choroby po wszystkich ulach to w tedy pójdą wszystkie do kasacji. :thank:

_________________
http://www.pszczeli-raj.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 20:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
odwiruj i do "balona" + drożdże niech popracują a później na bimberek jak ci szkoda a plastry do pieca ;) wszystko wykorzystasz i jeszcze będziesz wesoły .... ze trzy dni

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 20:39 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
a ile koledze wypszczeliło się tych rodzin 10% 50% może więcej ? Podejrzewam ,że w ostatnich dwóch latach sprowadził kolega do pasieki matki z Nosema ceranae ,jeszcze jak kolega ciągnął córki po takich matkach to kłopoty pewne w pasiece.
Ja bym wymienił całkowicie pszczoły w przyszłym roku ,wszystkie matki ,zrobił odkłady z tych ramek i ich nawet nie palił , matki zamówić ze sprawdzonego źródła ,albo po swoich najlepszych matkach przebiedować , leczyć zapobiegawczo na wiosnę wszystkie rodziny ,które się ostały wywarem z jaskółczego ziela.
pozdrawiam Tomek
życzę powodzenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 20:58 - pn 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
to nie musi byc nozema ceranae to moze byc wirus /warroza
nasze zwiazkowe leki stosowane
pozdrawiam pleszek
zycze powodzenia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 21:08 - pn 

Rejestracja: 14 marca 2008, 21:36 - pt
Posty: 189
Lokalizacja: Krosno odrzańskie
w tej chwili jest to ok 50%a myślę że będzie gorzej ,podejżewam że jest to po części właśnie nosemy,bo już w ubiegłym sezonie pojawił się problem,ale od lat mam u siebie matki sprawdzone tzn.Kortówke z Olsztyna Krainkii BF od Trzybińskiego i Nieske od Loca
w ubiegłym sezonie sprowadziłem reproduktorki od Loca i Wilde i te rodziny też są nie najlepsze chciaż w sierpniu i wrześniu były naprawdę silne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 21:11 - pn 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 384
Lokalizacja: Warszawa
Rozumiem ze koledzy się tak wypowiadają bo są specjalistami od chorób pszczół.O ile wiem to nawet przy zgnilcu nie palimy plastrów tylko przetapiamy.Lepiej kolego daj do badania i niech się wypowie fachowiec.Powodzenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 21:32 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
zenm pisze:
w tej chwili jest to ok 50%a myślę że będzie gorzej ,podejżewam że jest to po części właśnie nosemy,bo już w ubiegłym sezonie pojawił się problem,ale od lat mam u siebie matki sprawdzone tzn.Kortówke z Olsztyna Krainkii BF od Trzybińskiego i Nieske od Loca
w ubiegłym sezonie sprowadziłem reproduktorki od Loca i Wilde i te rodziny też są nie najlepsze chciaż w sierpniu i wrześniu były naprawdę silne.


Obserwuj reproduktorki przy oblotach wiosennych jak pszczoły gromadzą się w kupki po kilka sztuk przed wylotkiem takie matki trzeba pokasować .
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 21:37 - pn 

Rejestracja: 14 marca 2008, 21:36 - pt
Posty: 189
Lokalizacja: Krosno odrzańskie
jeżeli dotrwają do wiosny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 22:32 - pn 

Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:25 - ndz
Posty: 315
Lokalizacja: Kozy, podbeskidzie
Ule na jakich gospodaruję: WL
zenm
Garsteczka to ile, na dwóch, 3 , 5 ramkach masz te pszczoły :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 22:57 - pn 

Rejestracja: 14 marca 2008, 21:36 - pt
Posty: 189
Lokalizacja: Krosno odrzańskie
Jak by było 3 lub 5 żywych to bym się specjalnie nie przejmował ale jest może 100-200ml.martwych,a to już jest problem ,ale nie oto chodzi chodzi mi o te ramki z pokarmem co po nich zostały.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 stycznia 2012, 23:00 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
zenm pisze:
jeżeli dotrwają do wiosny.


Mleczko pszczele kolega też może już wyrzucić z zamrażarki ,chyba że przyczyna to warroza ,nie dostała porządnie po łapkach?
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 01:03 - wt 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Jeszcze nie widziałem aby od warozy pszczoły padły ,czy została ich tylko garstka z matką. Waroza otwiera bramę wirusom i nosemie. Matki z tych źródeł co podane ,to dobre matki, błąd był zrobiony w pasiece swojej , lub przywleczone jest coś z sąsiednich pasiek. zenm współczuje twojej sytuacji, ale te ramki ja bym wykopał dołek i zakopał lub spalił, a na pewno nie daj ich do pozostałych uli. Czym zwalczałeś warozę i jaka była skuteczność, czy w lipcu nie ,,przegłodziłeś ''pszczół?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 09:51 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Miodomir pisze:
leczyć zapobiegawczo na wiosnę wszystkie rodziny ,które się ostały wywarem z jaskółczego ziela.
pozdrawiam Tomek
życzę powodzenia.

Nie lepiej stosować wyciąg spirytusowy z w/w ziela?
Chodzi o ewentualne niszczenie właściwości leczniczych podczas gotowania.
Co na to koledzy?

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 17:38 - wt 

Rejestracja: 14 marca 2008, 21:36 - pt
Posty: 189
Lokalizacja: Krosno odrzańskie
Kol.Miodomir,jak przyżądzic i stosowac wywar z jaskólczego ziela ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 21:37 - wt 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witaj
Cytuj:
Najlepsi pszczelarze Syberyjscy używali Jaskółczego Ziela do leczenia pszczół i przyśpieszania ich rozwoju używali go w tym celu jako świeżego jak i suszonego
Leczyli Nim ; Grzybicę otorbielakową ,Nosemoze ,Kislice (zgnilec łagodny europejski ) Zgnilec złośliwy (amerykański ) oraz Warrozę
Przepis
Na 2 litry przegotowanej (wrzącej ) daje się 100g rozdrobnionego ziela po 20-30 min gdy osiągnie temp 35-37 sTC przecedzić i opryskać ramki , wnętrze ula i powałkę lub płótno
................
C_D
Suszone Jaskółcze ziele używa się również na wiosnę
Aby uzyskać 2 litry wywaru należy
Do wrzącej wody wsypać 6 pełnych łyżek rozdrobnionych utłuczonych na proszek suchych liści i łodyg jaskółczego ziela i gotować ok 5 minut w zamkniętym naczyniu po czym odstawić na 8 godzin i przecedzić do oprysku plastrów należy podgrzać do temp 35 stC
Wywar Nie ma żadnych ujemnych wpływów na otwarty czerw , po opryskaniu ramek i wnętrza ula pszczoły przystępują do intensywnego oczyszczania komórek z uszkodzonym /zamarłym czerwiem sprzątają dokładnie dennicę
Oprysk Jaskółczym Zielem przyczynia się do wzrostu aktywności pszczół , wzrostem czerwienia matek , pod wpływem oprysku zmniejsza się ilość pasożyta .
Po kilkukrotnym regularnych zabiegach w sierpniu i wrześniu rodziny pszczele całkowicie uwalniają się od chorób i znacznie lepiej i bardzo dobrym stanie przezywają zimę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 21:47 - wt 
zenm pisze:
Co zrobic z pokarmem po spadłej rodzinie?Chcę nadmienic że spadłych pszczół w ulach prawie nie ma,dosłownie garsteczka,a jeszcze w listopadzie było dośc sporo i ramki są czyste a częśc plastrów jest posklepiona w 2/3 i w połowie?


Wyślij do badania spadłe pszczoły i zbadaj próbkę odsklepionego zapasu. Ramki z zapasami odwiruj, woszczynę wytop i wosk zamień na węzę w następnym roku, odwirowany pokarm możesz dopiero ocenić po badaniach: albo na bimberek albo w szambo jeśli bimbru nie robisz a wyniki badań będą złe. :wink:


Na górę
  
 
Post: 03 stycznia 2012, 22:15 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2010, 21:42 - wt
Posty: 288
Lokalizacja: Grodziczno/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Witam koledzy,
Pytanie nie w tym temacie ale skoro poruszyliście temat glistnika, to czy ktoś ma wiarygodne i sprawdzone źródło gdzie można go kupić by mieć na wiosnę.
By nie zaśmiecać tematu proszę o info na PW.

Dziękuję z góry.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2012, 22:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
No gdzie? wszystko kupisz na alledrogo

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2012, 00:12 - śr 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Miodomir- ten pierwszy przepis jest z suszonego, czy świeżego jaskółczego ziela?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2012, 01:18 - śr 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
anZag pisze:
Miodomir- ten pierwszy przepis jest z suszonego, czy świeżego jaskółczego ziela?


Cytuj:
Najlepsi pszczelarze syberyjscy od dawna używają jaskółczego ziela (Chelidonium majus L.)jako środka przyśpieszającego rozwój rodzin pszczelich. Leczą nim także grzybicę otorbielakową, nosemozę, zgnilec łagodny i złośliwy, oraz warrozę. Używają w tym celu zarówno świeżego, jak i suszonego ziela. Zbierając je na początku czerwca i przez cały lipiec, kiedy intensywnie kwitnie.Zebrane rośliny suszy się, rozkładając je w miejscu osłoniętym przed słońcem tak, aby ich warstwa nie przekroczyła 5 cm. Należy pamiętać , że to roślina trująca. Naparem lub odwarem z jaskółczego ziela opryskuje się ramki z obu stron, ściany oraz płótno powałkowe w rodzinach porażonych grzybicą otorbielakową, zgnilecem łagodnym lub złośliwym i warrozą. Napar ze świeżo zebranych roślin przygotowuje się wsypując do 2 litrów przegotowanej wody ( zdjętej z ognia) 100 g rozdrobnionego ziela. Po 25 - 30 minutach napar jest gotowy. Ma on lekko gorzki smak. Można go używać do opryskiwania po ostygnięciu do temperatury od 35 do 37 stopni C. Suszonego jaskółczego ziela używa się do opryskiwania ramek w kwietniu,w sierpniu i we wrześniu w postaci odwaru. Aby otrzymać 2 litry takiego odwaru, wsypuje się do wrzącej wody sześć pełnych łyżek suchych liści i łodyg ziela jaskółczego utłuczonych na proszek i gotuje przez 5 minut w zamkniętym naczyniu, odstawia na osiem godzin a następnie cedzi. Do opryskiwania najlepiej używać ciepłego odwaru o temperturze od 35 do 37 stopni C. Po zabiegu pszczoły już następnego dnia zaczynają intensywnie latać, usuwają wszystkie chore larwy, a w ciągu tygodnia oczyszczają także dno ula. Zaleca się profilaktyczne opryskiwanie odwarem z jaskółczego ziela wszystkich ramek wstawionych do uli i węzy, a także ścian korpusów dodawanych do uli. Pszczoły szybciej zabudowują opryskane ramki. Odwar nie wpływa ujemnie na czerw. Opryskiwanie nim przyczynia się do wzrostu aktywności rodzin i pobudza matki do intensywniejszego czerwienia. Pod wpływem tego zabiegu w rodzinach porażonych warrozą zmniejsza się liczba roztoczy nawet w czerwiu trutowym. Po kilku regularnie powtarzanych zabiegach w sierpniu i we wrześniu rodziny całkowicie uwalniają sie od chorób i bardzo dobrym stanie przeżywają zimę.
To pełna wersja .Pozdrawiam


Zresztą nie ma się co rozczulać gotujesz wodę 5l ,wsypujesz na pieluchę 5 takich torebek Obrazek po 50 g ,gotujesz 5 min. pod przykryciem po ostudzeniu zabierasz pieluchę ,przelewasz do 5 l baniaka i idziesz do pszczół ,prawie jak dojedziesz do pasieki to temp. będzie jak znalazł . Powinno wystarczyć na oprysk 100 uli.

pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2012, 10:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
lelo1i5 pisze:
Witam koledzy,
Pytanie nie w tym temacie ale skoro poruszyliście temat glistnika, to czy ktoś ma wiarygodne i sprawdzone źródło gdzie można go kupić by mieć na wiosnę.
By nie zaśmiecać tematu proszę o info na PW.

Dziękuję z góry.

http://allegro.pl/glistnik-jaskolcze-zi ... 68654.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2012, 16:49 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2010, 21:42 - wt
Posty: 288
Lokalizacja: Grodziczno/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Dziękuję sali

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2012, 17:23 - śr 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
To ziele możesz kupić w każdym sklepie zielarskim ja przed chwilą kupiłem i opakowanie kosztuje 3.50 zł.

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2012, 19:24 - śr 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Miodomir - dzięki, pytałem o świeże , bo u mnie dużo go rośnie, ale widzę że terminy ewentualnego oprysku są inne niż wtedy gdy jest dostępny w przyrodzie i trzeba robić z suszonego.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 21:49 - czw 

Rejestracja: 14 marca 2008, 21:36 - pt
Posty: 189
Lokalizacja: Krosno odrzańskie
Co do powyższego tematu mam małe sprostowanie ,mam informację z Puław ,że pokarm po takich rodzinach jest nie szkodliwy i można go podac innym rodzinom.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 marca 2012, 23:27 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
lelo1i5 pisze:
Witam koledzy,
Pytanie nie w tym temacie ale skoro poruszyliście temat glistnika, to czy ktoś ma wiarygodne i sprawdzone źródło gdzie można go kupić by mieć na wiosnę.
By nie zaśmiecać tematu proszę o info na PW.

Dziękuję z góry.
Posiej sobie będziesz miał go tyle że jeszcze go nie dasz rady zużyć pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2012, 21:07 - pn 

Rejestracja: 14 marca 2008, 21:36 - pt
Posty: 189
Lokalizacja: Krosno odrzańskie
Czy APIFOOD można rozcieńczac wodą?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 32 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji