FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

witam niecałe 2 tygodnie temu robiłem odkłady niestety były one robione na szybko i z 2 uli zrobiłem odkłady i w odkładach znalazłem matki

do tych silnych rodzin z których zrobiłem odkłady i zabrałem matki było to dokładnie w poniedziałek czyli juz 11 dni temu po 4 dniach poddałem matki nieunasiennione w klateczkach i sciąlem mateczniki ale za 2 3 dni jak zaglądałem znów było duzo mateczników które pościnałem ale nie wypuszczałem matki bo zakitowały wszystkie dziurki w klateczkach i zrobiły to w obydwu ulach czyli tak jak by ich nie akceptowały więc bałem sięich wypuscic i poczekałem jeszcze troche dzisiaj bylem w pasiece i to samo zakitowane otworki w klateczkach i mateczniki a jest to juz 11 dzien od osierocenia
i ku mojemu zdziwieniu w jednym ulu znalzłem dwa mateczniki którym sie dobrze przyjrzałem wyglądały to jak stare mateczniki niedobudowane ale w dwuch takich matecznikach znalazłem jajka tak jak by byly jednidniwe bo stały a nie leżały ale nie były zalane mleczkiem
co mam zrobić z tymi dwoma rodzinami jak mam im poddać te matki czy mam poddać inne nowe bo te mogę wykorzystać do innych odkładów
zalezy mi na tych rodzinach bo sa to dwie bardzo silne rodziny
mam je od wiosny kupiłem je od dziadka który nie wymieniał matek wiec tak czy siak i tak matki były do wymiany bo są dosyć agresywne
jak mam ratować te rodziny ????

A czego się bałeś
teraz to nic innego Cię nie czeka jak zamiana odkładów w starymi matkami za te biedne osierocone rodziny czyli tak zwany powrót do macierzy
Kolego po osieroceniu rodziny matki się podaje do 9 dnia
Jeżeli świadomie zabierałeś stare matki do odkładów to wraz z nimi trzeba było wybrać ramki z czerwiem otwartym co zminimalizowało by zakładanie mateczników a w macierzakach była by młoda pszczoła co by po 5 dniach i zerwaniu mateczników przyjęła nawet kul;awa matkę
podczas podawania matek zaleca się do rodziny podać trochę Ciasta lub miodu skrystalizowanego w celu złudzenia pożytku i zatrudnieniu starszej pszczoły

ok ale całe odkłady z tymi matkami mam wrócić do macierzaka czy tylko np 1 ramke z pszczolami i matką ????
mógłbyś mi powiedziec jak to dokładnie mam zrobić krok po kroku ???
bo niechciał bym znowu popełnić kolejnego błedu

a co by sie stało jak bym teraz wypuścił te matki z klatki czy zetną je czy jest jeszcze szansa na przyjęcie ???

Po prostu przestaw ule , albo tez z turówkami wytrzep każdy przed odkład uzupełniając ramkami odkłady po wejściu pszczół przed każdym w ten sposób połączonym (byle nie wraz co dzień jeden ) znajdziesz kilka ściętych pszczół bo pszczoły z odkładu zabiją trutówki a stanowiska z ulami po trutówkach należy zlikwidować na jakiś czas

Możesz jeszcze inaczej zrobić do uli z trutówkami wstaw po 2-3 plastry z czerwiem otwartym (jajami i larwami ) uwstecznią się trutówki bo przestaną karmić się mleczkiem pszczelim i pociągną mateczniki za kilka dni (5) idzie się zerwać najstarsze mat-rat zasklepione a pozostawia się dwa najmłodsze założone ja 1-2 dniowej larwie same wychowają sobie matkę ale rodziny trochę przysłabną ,,, ale lepsze to niż je stracić


Zatną je

hmm i tu jest problem bo odkład z tamtą matką jest na innym pasieczysku daleko i jest juz obsadzony w nowym ulu

a czy jest moze mozliwość poddać matke czerwiącą z innego ula z ramką pszczół pod kołpak

mam 2 ule w których chce wymienić matki i zabrał bym z tamtąd ramke pszczól z matka juz czerwiącą która ka okolo roku

czy jest taka możliwość

?????