FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

witam mam odkład ale słaby matka była ale nie powróciła z lotów godowych

nie chce sie juz bawić z nową matką bo odkład osłabł i obsiada najwyżej 2 ramki
trutówek nie ma napewno
chciałbym połączyć ten odkład z innym słabym 3 ramkowym odkładem ale w którym matula już ładnie czerwi

ule stoją w jednej pasiece 10 metrów od siebie są to leeżaki dadanty

więc pomóżcie jak mam to zrobić

kamil85, Ty to coś czytasz to forum, jakieś inne posty/tematy oprócz swoich? jest multum tematów na temat łączenia rodzin/odkładów wystarczy tylko poszukać - wpisać w wyszukiwarkę "łączenie rodzin" i do wyboru do koloru sposobów.
najprostszy, jeśli nie ma matki w jednym na 100% to po prostu przestaw ramki za zatwór drugiego i same przejdą bez ceregieli.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

Też chciałbym połączyć dwa odkłady z tym że jeden to typowy odkład z młodą czerwiącą matką, a drugi zrobiłem przez nalot, odstawiając rodzinkę na nowe miejsce, a w miejsce zabranego ula postawiłem pusty ul z ramką czerwiu na wygryzieniu, i po dwóch dniach podałem matkę unasiennioną na wygryzający się czerw w izolatorze, matka ta po dwóch tygodniach nie zaczęła czerwic, w międzyczasie po tygodniu podałem ramkę z jajami i młodym czerwiem, ale ani nie zaczęły odciągać mateczników,ani matki nie sprowokowało to do czerwienia, matka ta jest nieznakowana a pszczoły jest dużo i miałbym problem ją znaleźć. Czy jak postawie korpus na korpusie to pszczoły same zostawią mi matkę czerwiącą, czy raczej rodzinka z przewagą starej pszczoły i matką która nie czerwi może zdecydować inaczej?

Wiktor, chcąc połączyć te dwa odkłady musisz tą nie czerwiącą matkę znaleźć i ubić, jeśli nie potrafisz jej znaleźć wizualnie to rozłóż przed ulem kawał białego materiału od niego do wylotka postaw deskę, zakratuj wylot paskiem z kraty winidurowej i wszystkie pszczoły z ramek strząśnij na ten materiał przed ul, pszczoły wejdą do ula przez kratę, matka nie - zostanie na kracie, złapiesz ubijesz a na drugi dzień po tym połączysz dopiero ten bez matki z tym odkładem co jest matka, jeśli to ule korpusowe to pomiędzy nimi dasz sobie tylko gazetę codzienną i postawisz korpus na korpus - ten z bezmatkiem na górę, na dennicę kilka kropli miętowych wcześniej i przez 24h pszczoły same ci się połączą.

Dodam tylko, aby po strząśnięciu pszczół z ramek upewnić się czy matka nie została na ściankach ula w środku

Wiktor, nie zdziwiłbym się gdyby ta matka nie zaczęła czerwić tylko dlatego że w ulu nie było pokarmu, ale to tylko takie moje przypuszczenia...

Wiktor, Nie wiem, jakie ule masz, ale najszybciej matkę tę nie czerwiącą znajdziesz przesiewając pszczoły przez kratę odgrodową. Jeśli masz ule korpusowe, to zwyczajnie stawiasz korpus na ziemi, może być pysty, a może być z suszem, z suszem lepiej, bo pszczoły na ziemię nie polecą, tylko ramki obsiądą. Na to krata i dajesz korpus gniazdowy z ramkami. Potem po kolei ramka w ręce, zmiotka i omiatasz. Jak już wszystkie ramki omieciesz, to bierzesz podkurzacz i dymisz od góry. pszczoły zaczną przechodzić przez kratę i do góry. Te co idż w górę delikatnie zmiatasz spowrotem. Matulę znajdziesz albo na boku korpusu, bo też wyjść będzie chciała, albo biegającą po kracie. Jeśli to nie karakan, to nie przejdzie przez kratę. Jeśli nie podjęła się czerwienia, nawet najmniejszego przez trzy tygodnie to matula do kasacji. Jeśli chcesz to podkarmiaj i czekaj na czerw. U mnie taka matka by szła pod but, niezależnie od jej wartości.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);