FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Bardzo proszę o szybką odpowiedź.
Otóż wczoraj zrobiłem mieszaninę kwasu szczawiowego 3g kwasu-40 ml wody-40g cukru
Porządnie wymieszałem i polałem w każdą uliczkę po 5 ml (strzykawką).
Dzisiaj rano znalazłem sporo martwych pszczółek przed ulem.
Czy zrobiłem coś nie tak?

O tej porze kwas szczawiowy po co ?

ZASTOSUJ BARDZIEJ NATURALNE METODY, NIE OD RAZU KWAS.

_________________
http://www.pszczeli-raj.pl/

Po pierwsze kwas szczawiowy stosuje się w okresie bezczerwiowym czasami nawet w listopadzie:)

Mariusz197203, podpowiedz te bardziej naturalne metody które TERAZ można zastosować.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

A po drugie stosuje się go także w roztworze przez cały sezon co 7-8 tygodni w ramach ograniczania varroa (patrz ambrozol)
Metod stosowania może być wiele, wszystko zależy jak KS wpasowujemy w nasz system leczenia pszczół.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Zostało udowodnione że kwas szczawiowy nie szkodzi na czerw ani wo gule na nic.
I można go stosować co 2 miesiące.
Jeżeli pszczoły zginęły od kwasu to więcej go nie zastosuję bezpośrednio na pszczołę tylko dodam do syropu cukrowego.

Bardzo proszę o dalsze rady.

Wolski Mj,
poczytaj to viewtopic.php?f=54&t=1530&hilit=ambrozol
ja tak stosuję KS i nie mam żadnych problemów z obumieraniem pszczół po zabiegu

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Ale kolega nie użył Ambrozolu tylko roztworu kwasu szczawiowego z syropem cukrowym

generalnie substancja czynna jest ta sama
ambrozol jest tylko dodatkowo doprawiony

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Zależy na jakiej wadze kolega ważył kwas. Jak na takiej z bazaru to mógł rozrobić za mocny gdyż mają one ( teoretyczną ) tolerancję +-1g. Przy 4 gramach to może się ona dość mocno ciachnąć. Jakby robił na 1000g roztworu to jeden gram nie zrobiłby różnicy.

Kolego nie masz racji KS można stosować w sezonie dla zmniejszenia porażenia waroozą rodzin zaleca się go stosować po miodobraniu lecz nie częściej jak co 6-8 tygodni (35 dni ) w 3,2 do 4 %


Oczywiście i dzięki temu przynajmniej Ja po odymieniu jesiennym nie mam tyle pasozyta co widziałem u innych nie stosujących nic

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc.
Widzę że wszyscy na tym forum są bardzo uprzejmi i pomocni.
Problem na szczęście rozwiązałem.

do usłyszenia

może najpierw zbadaj się. bo ja już słyszałem jak gość tak zrobił.

Nie zwróciłeś uwagi na temperaturę-a to bardzo ważne w działaniu kwasów.
Kwasem mrówkowym przy wysokiej temperaturze też można poważnie zaszkodzić rodzinie pszczelej.

kazik11, o ile przy kwasie mrówkowym temperatura jest ważna ,kwestia szybkości odparowywania ma istotny wpływ na stężenie kwasu w atmosferze ula o tyle przy kwasie szczawiowym temperatura nie ma wpływu ,dawka kwasu jest bardzo minimalna
Pozdrawiam Mariusz