FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 sierpnia 2025, 15:38 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 14 września 2012, 08:49 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
MB33,
Tomek z tymi zdjęciami to jest tak że każdy fotografuje najsilniejsze rodziny.Myslisz ze bogdan ma wszystkie takie.A prawda jest zupełnie inna.Na 100 rodzin zawsze jest kilka lub kilkanaście które siedzą na 6 czy 7(zawiąża kłąb na 4) ramkach i takie rodziny też się zimuje z powodzeniem.Hej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 września 2012, 10:13 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4584
Lokalizacja: stare polichno
tryme pisze:
przy okazji podkarmiaczek wiaderkowych mam pytanie, czy podając w nich inwert rozrzedzacie go trochę czy dajecie taki jaki jest, osobiście pierwszy raz karmię inwertem i coś bardzo wolno koleżanki go pobierają

Po zakupie , 15l wiaderko z inwertem nie otwieram , jest szczelnie zamknięte a wieczko wklęśniete / zassane / dotyka inwertu . Szpikulcem o średnicy 2,5 mm wykonuję około 45 otworów . Odwracam / przy pomocy córki /"do gory nogami" i stawiam na 2 beleczkach położonych na powałce z otwartymi pajączkami . na to nakładam pusty korpus , lub 2 półnadstawki Wlkp i szczelnie przykrywam daszkiem . Przy odwracaniu wiaderka nic sie nie wylewa a szybkość pobierania pokarmu zależy od ilości wolnych komórek i siły rodziny . Do pobrania takiej ilości gestego inwertu , potrzeba okresu od 10 - 20 dni .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 września 2012, 23:46 - pt 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mendalinho pisze:
Tomek z tymi zdjęciami to jest tak że każdy fotografuje najsilniejsze rodziny.Myslisz ze bogdan ma wszystkie takie.A prawda jest zupełnie inna.Na 100 rodzin zawsze jest kilka lub kilkanaście które siedzą na 6 czy 7(zawiąża kłąb na 4) ramkach i takie rodziny też się zimuje z powodzeniem.Hej


mendalinho pisze:
siedzą na 6 czy 7(zawiąża kłąb na 4) ramkach i takie rodziny też się zimuje z powodzeniem.Hej


Nie w tym roku :mrgreen:
W tym roku będą kaput .
Co do syropu i jego pobierania to jest stara zasada i u mnie sie ona sprawdza wiaderko 5l syropu 3/2 (pierwszy wsad na puste ramki nie zalane np. miodem nawłociowym) poddane w miarę silnej rodzinie gdzie nie ma juz duzo czerwiu i termin poddania poczatek wrzesnia powinno być połknięte w dobę nawet przy temp. 9-10 stopni .Takie rodziny rokują dobrą zimowlę ,a jak wygladaja takie rodziny ? To sam wiesz .
dominik w ubiegłym roku 6 października pytał na tym forum czemu pszczoły słabo pobieraja mu syrop :mrgreen: W tym roku troche wczesniej zapytał .
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 września 2012, 04:34 - sob 
dominik, a powiedz no czym ty karmisz, inwertem czy syropem cukrowym?


Na górę
  
 
Post: 15 września 2012, 11:42 - sob 

Rejestracja: 28 listopada 2010, 15:07 - ndz
Posty: 177
Lokalizacja: szczucin
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Cordovan pisze:
dominik, a powiedz no czym ty karmisz, inwertem czy syropem cukrowym?


no już pisałem że syropem cukrowym


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 16:46 - śr 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
paraglider pisze:
Po zakupie , 15l wiaderko z inwertem nie otwieram , jest szczelnie zamknięte a wieczko wklęśniete / zassane / dotyka inwertu . Szpikulcem o średnicy 2,5 mm wykonuję około 45 otworów . Odwracam / przy pomocy córki /"do gory nogami" i stawiam na 2 beleczkach położonych na powałce z otwartymi pajączkami . na to nakładam pusty korpus , lub 2 półnadstawki Wlkp i szczelnie przykrywam daszkiem . Przy odwracaniu wiaderka nic sie nie wylewa a szybkość pobierania pokarmu zależy od ilości wolnych komórek i siły rodziny . Do pobrania takiej ilości gestego inwertu , potrzeba okresu od 10 - 20 dni .


Pytanie do mistrzów pszczelarstwa czemu ten okres pobierania inwertu jest taki długi ? Nurtuje mnie do dnia dzisiejszego to pytanie :mrgreen:
Skoro pszczoły go nie przerabiają powinny brać go o 2-3 dni maksymalnie dłużej niż syrop cukrowy 3/2 ,a wychodzi ponad 2 i 3 razy dłużej od syropu cukrowego. Przy takim długim pobieraniu wiaderko nie wystarczy, za ten czas matki nacesają jajek i trzeba uzupełnic zapasy pod koniec września(tak na moje oko). Czyli trzeba dodatkowo wyłożyć kasę ,a moze sie mylę nie jestem specjalistą w tej dziedzinie ,raczej Przemek cos wiecej będzie wiedział.
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 17:10 - śr 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
I jeszcze jedno pytanie czemu karmione inwertem mają mniej czerwiu po 2 tygodniach od pszczół karmionych syropem cukrowym?
Nie powinno byc na odwrót czasami? (tak na moje oko)

To sa wnioski kolegi z tego linku nie moje- jakby kogos łapki swędziały to prosze sie nie zapędzać koledzy :haha:
http://pszczelarz.c0.pl/index.php?optio ... m&Itemid=6
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 17:11 - śr 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
A mi po prostu się wydaje że więcej wiesz niż piszesz. Zmienisz to kiedyś :?: :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 17:29 - śr 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Baartez2006 pisze:
A mi po prostu się wydaje że więcej wiesz niż piszesz. Zmienisz to kiedyś :?: :)


Dziekuje za komplement ,ale to tylko koledze się wydaje . Trochę tam liznąłem pszczół ,ale to tylko troszeczkę .Moja wiedza akurat jest znikoma jezeli chodzi o pszczelarstwo. Dopiero niedawno zaczałem praktykować z pszczelarstwem, jakieś 12 lat tak na poważnie zajałem się tym hobby,a tak za dziecka to pszczoły kojarzyły mi sie zawsze z ucieczką z pasieki . :haha:
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 17:34 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
na sąsiednim forum jeden z Kolegów podał link do ciekawego opracowania o wpływie żywienia pszczół na ich zdrowotność http://www.wzp-olsztyn.pl/pdf/Mat-szk_WZP%2712-1.pdf .
Moim zdaniem warte przeczytania i zastanowienia.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 17:49 - śr 
MB33 pisze:
Pytanie do mistrzów pszczelarstwa czemu ten okres pobierania inwertu jest taki długi ?


Żadnym mistrzem nie jestem, ledwie padawanem jeśli już, ale na to pytanie pozwolę sobie po części odpowiedzieć. W tym roku jedną rodzinkę karmiłem syropem cukrowym, a drugą inwertem. I w jednym i w drugim przypadku wiaderko 5l pszczoły opróżniały mi przez noc. Nawiasem mówiąc żadnej specjalnej różnicy w prędkości pobierania nie dostrzegłem.


Na górę
  
 
Post: 19 września 2012, 20:54 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2011, 08:53 - ndz
Posty: 405
Lokalizacja: Stalowa Wola
Ule na jakich gospodaruję: wuzetki nadstawkowe i dadanty
CYNIG pisze:
Moim zdaniem warte przeczytania i zastanowienia.


a gdzie tu napisali o GMO, truciu chemią i imporcie miodu z Chin i hgw skąd, tam też takie skrupulatne są w kwestii higieny, leków (to w kwestii praktyki DOBREJ) ? czy kasa załatwia już wszystko? i można oślepnąć na oczywiste oczywistości?

jak by się dało to by podatek od pnia można jeszcze dowalić pasożytom jednym, to przed nami z całą pewnością ... wszystko w trosce o klienta :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 21:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
tikcop, Co do tej "dobrej praktyki" to zdanie mam podobne. Nam się podwyższa poprzeczkę a jednocześnie pozwala importować produkt co do produkcji którego można mieć wiele zastrzeżeń. Zresztą słuchając czasami "Agrobiznesu" widać, że nie tylko pszczelarstwa to dotyczy.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 21:27 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2011, 08:53 - ndz
Posty: 405
Lokalizacja: Stalowa Wola
Ule na jakich gospodaruję: wuzetki nadstawkowe i dadanty
i żeby była jasność ja tą dobrą praktykę mam wdrukowaną w mój własny system wartości bo to oczywista oczywistość, a z tego papieru to pomiędzy wierszami wynika, że na wszystko masz mieć pozwolenie (czytaj zapłacić, dać w łapę to już by za obraźliwe było)
i tabliczki z brailem by trza było dać bo jak ślepy wlazie między ule to co?
to że wandale uszkodzą to pikuś, ule mam schowane za swoim parkanem i w zieleni, w stanach to by było naruszenie własności prywatnej ale w polsce złodziej ma większe prawa niż uczciwy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 21:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
jeśli chodzi o tabliczki to u mnie w regulaminie gminy jest zapis, że wszyscy którzy posiadają zwierzęta mają obowiązek umieścić ostrzeżenie na płocie (aczkolwiek wywieszają tylko właściciele psów i pszczół, kotów nie widziałem :) )

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 21:38 - śr 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
CYNIG pisze:
http://www.wzp-olsztyn.pl/pdf/Mat-szk_WZP%2712-1.pdf


Strona 36.

Cytuj:
Tylko w przypadku spadzi, zawartość melecytozy i maltozy może sięgać 40%. W następstwie szkodliwego działania miodu spadziowego z przyczyny słabego trawienia przez pszczołę zimującą wspomnianej melecytozy (składającej się z dwu cząsteczek glukozy oraz jednej cząsteczki fruktozy) oraz obecnej tam rafinozy (składającej się z glukozy, fruktozy i galaktozy) oraz melibiozy (składającej się z glukozy i galaktozy) dochodzi u większości ras pszczół nieprzystosowanych do zimowania na tym typie pożytku do szybkiego przepełnienia się jelita prostego i biegunki, która z kolei blokując wchłanianie stosunkowo małych ilości glukozy i fruktozy skraca życie pszczół, co skutkuje słabnięciem i zamieraniem całych rodzin. U podstaw tego zjawiska leży - jak wspomniałem - słaba zdolność pszczół miodnych (szczególnie pszczół karmicielek) do trawienia części cukrów bardziej złożonych (oligosacharydów) oraz szczególnie wielocukrów (polisacharydów), które składają się z wielu cukrów prostych połączonych wiązaniami o-glikozydowymi. Część z nich jest też z tego i innych powodów w różnym stopniu toksyczna (rafinoza, melecytoza).



Co na to koledzy karmiący syropami z pszenicy w których składzie jest wspomniana melecytoza?

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 21:45 - śr 
Bogdan w zeszłym, roku zazimował połowę pasieki na Apifood i nie napisał słowa o tym że coś było nie tak, wręcz pisał że przezimowały równie dobrze jak na innych paszach. Widać nie taki diabeł straszny jak go malują. :wink:


Na górę
  
 
Post: 19 września 2012, 21:55 - śr 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
tutaj jest skład
http://www.shiuz.pl/apifood-paszadlapszczol,176,l1.html
Jak trafisz na partie ze Maltoza będzie 24% a Maltotrioza 15% to co wtedy ? Wedle ulotki wszystko będzie ok, a co na to pszczoły ? Czy może wina gorczycy że pokarm skrystalizował ?

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 21:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2011, 08:53 - ndz
Posty: 405
Lokalizacja: Stalowa Wola
Ule na jakich gospodaruję: wuzetki nadstawkowe i dadanty
gorczycy!!! to największe zło bo darmowe jest

:mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2012, 22:12 - śr 
pewex, zobaczy się po zimowli. :wink:


Na górę
  
 
Post: 19 września 2012, 22:28 - śr 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cordovan pisze:
pewex, zobaczy się po zimowli. :wink:

:mrgreen:

Tylko nie mysl Przemku o tym za dużo przez zimę. :mrgreen:
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 września 2012, 07:43 - czw 
MB33, Tomku ja jak zakończę ostatnie leczenie kontrolne tabelką apiwarolu lub taktic w połowie października to przez całą zimę do pasieki nie zaglądam bo i nie ma po co. Dopiero na przedwiośniu oceniam sytuację. Spokojnie ja nie z tych strachliwych co to wierzą w każdą napisaną informację, sprawdzę sam to i będę miał w tym zakresie coś do powiedzenia wtedy. :wink:


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji