FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam forumowiczów serdecznie .Podjąłem już decyzję, że robię ule jednościenne o ramce 360 / 180 . I mam zapytanie do tych co potrafią mądrze doradzić. Na początku miały to być 10 ramkowe. Ale teraz mam pewien pomysł. Myślę o wykonaniu 12 ramkowych na ramkę 360 szeroką. I tu jest jedno ale. Mianowicie 12 ma długość 450 mm i będzie się też nadawała na 10 ramek oryginalnego lanstrotha, na które chyba z czasem będę chciał przechodzić. I mam tutaj pytanie w przypadku kiedy na gniazdo przeznaczę dwa korpusy czyli 12960 dm sześciennych plastrów 360/180 czy to będzie nie za dużo ? Co uważacie o takim pomyśle?

Za fachowe i szczere opinie dziękuje z góry i pozdrawiam
SL

Ja powiem Ci tak.
Masz jakąś wizję o której jesteś przekonany, że się sprawdzi ?
Więc ją realizuj i nie kombinuj z pośrednictwem bo ono naciągnie Cię na niepotrzebne koszty.
Pamiętaj, jeśli Ci coś z pośrednictwa nie wyjdzie albo się nie sprawdzi w Twoich założeniach to będziesz musiał to wyrzucić.
I jeszcze jedno zapamiętaj.
Pszczoły od tysięcy a może milionów lat przystosowują się do ciągle zmieniających się warunków ich egzystencji i nadal żyją i nadal mają się dobrze.
I to czy Ty ich "wsadzisz" w wiadro odwrócone do góry dnem czy w skrzynkę po jabłkach, to im jest wszystko jedno. Im a nie Tobie.

będzie ok bo masz miejsce na czerw, pyłek i odpowiedni zapas pokarmu, gdy uznasz że chcesz matkę ograniczyć z jakichś powodow ładujesz drugą krate pomiędzy korpusy gniazdowe i po problemie
ja planuje wykorzystać korpusy 19 na miodnie do zwykłych wielkopolskich które trzymam z powodu odkładów

_________________
xyz

Hm... to dlaczego inwestujesz czas i pieniądze w korpusy na inną ramkę?
Jeżeli chcesz prowadzić gospodarkę w pełni wielokorpusową, tzn. bez ujmowania i dodawania pojedynczych ramek, stosowania zatworów, itp. to buduj korpusy na 10 ramek. A jeżeli musisz w okresie przejściowym mieć ramkę 360/180, a docelowo 435/180, to buduj korpusy 12 ramkowe z wręgiem do zawieszania ramek na wszystkich scianach.

Szanowny Marku pomysł mam taki ze względu na to, że mam obecnie 12 wielkopolskie na ramce 260 wysokiej. Jak zrobię taki korpus jak opisałem to łatwiej będzie mi przejść z takich na langstrotha. po prostu dam do odbudowania węzę i puszczę matkę bez kraty i rodzina będzie po zmianie ramek. Tak to sobie obmyśliłem

Pozdrawiam SL

Pomysł dobry, tylko do nowych korpusów lepiej zastosować od razu ramkę Langstrotha.

Pozdrawiam M_LB

najlepiej puścić je na węze i podkarmiać to w tydzień odciągną węze a czerw można rozdać pomiędzy reszte rodzin ew zrobić składaka z kilku rodzin omieść pszczoły z nadstawek podać unasienioną matke i wywiezc w inne miejsce i obowiązkowo podkarmić, przy okazji mozna odymić bo nie bedzie czerwiu,
takie zabawy to na maj-czerwiec ew po lipie

_________________
xyz