FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 20 sierpnia 2025, 05:39 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 175 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 19:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2009, 15:26 - pn
Posty: 113
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Witam . Dzisiaj ze zdziwieniem zauważyłem , ze 6 uli mam zupełnie pustych. Pełno zasklepionego pokarmu , kilkanaście osypanych pszczół na dennicy . Co to panowie może być ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 19:48 - sob 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 501
Lokalizacja: Andrychów
Na pytanie Ci nie odpowiem bo nie wiem,ale gdzie masz tą pasiekę .Ja też z Andrychowa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 19:50 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2009, 15:26 - pn
Posty: 113
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
w Roczynach :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 19:50 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 maja 2009, 18:55 - ndz
Posty: 283
Lokalizacja: Sułoszowa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Przykro.

Trochę mało danych. Czym i kiedy pszczoły były leczone.

pozdro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 19:57 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2009, 15:26 - pn
Posty: 113
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
paski + 3 x Apiwarol (sierpień , wrzesień)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 19:59 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
na pewno puste? Pszczoły nie uwiązały się tak że ich nie widać przypadkiem? Jaki był osyp warrozy po dymieniu apiwarolem?

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:01 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kulugyna,
jak będziesz oczekiwał diagnozy na forum to dostaniesz całe spektrum przyczyn, które choć odrobinę będą prawdopodobne. I dalej nic konkretnego nie będziesz wiedział.
Jeśli chcesz konkretów, zadzwoń do Puław, pogadaj żeby zrobili badania pozostałego pokarmu i ewentualnie tych resztek osypanych pszczół.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:03 - sob 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 501
Lokalizacja: Andrychów
Współpracuję z kolegą pszczelarzem w Roczynach /od pierwszego przystanku za "Góralem" w prawo ze 200m/ i bywam u syna mieszka przy kościele,może kiedys się spotkamy. Mnie tak znikła jedna rodzina kilka lat temu i do dzisiaj nie wiem dlaczego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2009, 15:26 - pn
Posty: 113
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
na pewno puste. Warrozy troche miałem w pasiece to fakt , ale pozostałe ule sa ok. Przypuszczam , ze to warroza , ale chciałem jakiegos potwierdzenia na forum . Jesli to warroza , to dlaczego ule są zupełnie puste ???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:09 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2009, 15:26 - pn
Posty: 113
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
a czy ktoś miał taki przypadek jak opisywany przeze mnie ? Czy tak moze wyglądac wrroza ?
Jak to warroza , to nie najgorzej , ale jesli to jakies inne draństwo !!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:14 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2009, 15:26 - pn
Posty: 113
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
staszekg pisze:
Współpracuję z kolegą pszczelarzem w Roczynach /od pierwszego przystanku za "Góralem" w prawo ze 200m/ i bywam u syna mieszka przy kościele,może kiedys się spotkamy. Mnie tak znikła jedna rodzina kilka lat temu i do dzisiaj nie wiem dlaczego.


... ja mieszkam pod samymi górami :) pozdr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:15 - sob 
kulugyna pisze:
Czy tak moze wyglądac wrroza ?

Waroza nie jest w stanie wykończyć rodziny w ciągu nawet dwóch sezonów bez leczenia.
Ja stawiam na polskie CCD. Znaczy ucieczkę rodziny ze zbyt zatrutego już ula nadmiernym stosowaniem zabiegów warozobójczych.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:19 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
sprawdź czy w tej garstce martwych pszczół jest matka pszczela. Dużo to wyjaśni.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:19 - sob 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
z uli mojego szwagra znikły pszczoły w ten sam sposób, z 6 dadantów zniknęło 4, z tą tylko różnicą, że pokarmu nic nie zostało, bo warunki pogodowe były dobre i koleżanki z uli obok oraz osy się poczęstowały. Na dennicy zostało po kilkanascie-dziesiat pszczół. Szwagier je zebrał i wysłał do
Puław i po kilku dniach otrzymał odpowiedź, że chorób nie ma żadnych, a warroza w osypie jest w normie. Ja i tak obstawiam warrozę, tylko że pszczoły zabrały ją ze sobą.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:21 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 listopada 2009, 18:07 - pn
Posty: 1904
Lokalizacja: Srodek / Niemiec
Ule na jakich gospodaruję: weza*350/200
czesc
Zeby wykluczyc warrose to pozbieraj ze dna 1000 pszczol do sloika
i wlej tam plynu do naczyn i wody....pomieszaj i warossa bedzie plywac obok pszczol i powiec ile tego jest..
Zobacz czy pokarm jest skrystalizowany,sfermentowany a odchody jakie sa??
poz d
zdjecia!!!poz d

_________________
http://www.buckfast-zucht.de/index.php?seite=shop


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:21 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Cezary256, jak nie było ani pszczół ani pokarmu to jednak bym stawiał na pospolity rabunek

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:24 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2009, 15:26 - pn
Posty: 113
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
górski_pszczelarz pisze:
sprawdź czy w tej garstce martwych pszczół jest matka pszczela. Dużo to wyjaśni.


nie nie ma tam matki .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:27 - sob 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
CYNIG ale czy takie silne rodziny dałyby się tak zrabować??? Moje w porównaniu ze szwagrowymi szału nie robiły, a jednak nic im się nie stało.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:28 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2009, 15:26 - pn
Posty: 113
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
darius4257 pisze:
czesc
Zeby wykluczyc warrose to pozbieraj ze dna 1000 pszczol do sloika
i wlej tam plynu do naczyn i wody....pomieszaj i warossa bedzie plywac obok pszczol i powiec ile tego jest..
Zobacz czy pokarm jest skrystalizowany,sfermentowany a odchody jakie sa??
poz d
zdjecia!!!poz d


... jak na dennicy jest 20 -30 pszczół to wszystko ! Pokarm musze sprawdzic .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:29 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Ja bym tez obstawał za warrozą. Paski, dymienie - owszem. Zależy jeszcze jak kto do tego podchodzi. W tym roku jesień długa i ciepła, mamuśki czerwiły a warroza się rozmnażała.
Kontrolowałeś osyp warozzy i siłę rodziny czy odymiłeś bo tak trzeba i po temacie?
Ja dymiłem, sprawdzałem i mimo wszystko 1 rodzinę zsypałem.
No nie wiem są tutaj bardziej doświadczeni ale ja na Twoim miejscu bardziej bym się przyłożył do leczenia na przyszły rok.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:35 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Cezary256, zależy jak silna była rodzina rabująca :)
Ewentualnie przy nieszczelnym ulu mogły się dobrać "po kryjomu".
Sam w ten sposób straciłem jedną rodzinę jesienią.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:40 - sob 
CYNIG pisze:
Cezary256, zależy jak silna była rodzina rabująca

W tych rodzinach nie było żadnego rabunku.
kulyguna pisze wyraźnie, że zostało masę zasklepionego pokarmu.
Pszczoły same wyniosły się ze śmierdzącego mieszkanka.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:41 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kolopik,
odnosiłem się do tego co opisał Cezary

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:42 - sob 

Rejestracja: 24 listopada 2012, 18:56 - sob
Posty: 11
Lokalizacja: woj. małopolskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant wielkopolski wz wp
Błędy pszczelarza. W tym roku trzeba było wykazać się najwyższym kunsztem aby zazimować mocne rodziny . 10% wykazało się tym kunsztem ,reszta albo jeszcze nie wie ,że nie ma pszczół albo dopiero na wiosnę się zorientują.
Do pszczół trzeba się urodzić jak to mawia jeden z tutejszych forumowiczów .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:42 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Ot kolega kolopik, wyjaśnił problem. Pewnie im sie kanalizacja zapchała w ulu :thank: :haha: :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:48 - sob 
CYNIG pisze:
odnosiłem się do tego co opisał Cezary

Ja też ale wyrwałem z Kolegi postu.
dudi pisze:
Pewnie im sie kanalizacja zapchała w ulu

Stawiał bym raczej na wentylację.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 20:51 - sob 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
kulugyna pisze:
darius4257 pisze:
czesc
Zeby wykluczyc warrose to pozbieraj ze dna 1000 pszczol do sloika
i wlej tam plynu do naczyn i wody....pomieszaj i warossa bedzie plywac obok pszczol i powiec ile tego jest..
Zobacz czy pokarm jest skrystalizowany,sfermentowany a odchody jakie sa??
poz d
zdjecia!!!poz d


... jak na dennicy jest 20 -30 pszczół to wszystko ! Pokarm musze sprawdzic .


Na ziemi przed ulami nie zauwarzyles chodzacych pszczol ale wczesniej w pazdzierniku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 21:12 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sierpnia 2010, 22:01 - czw
Posty: 144
Lokalizacja: małopolskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Tak jak tu już było pisane bez badania nie da się stwierdzić teraz co to było.
Pozostaje tylko gdybanie .Może warroza , wirusy ,grzyby lub wszystko do kupy.
I rodzina jest unicestwiona wciągu kilku tygodni.

_________________
judym12
http://www.dyrda.com.pl
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=22527456


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 21:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1161
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
Kolego Kuguryna, niedoleczyłeś na warrozę i dlatego stało siejak siestało. Mój Chrzesniak mieszka w okolicach Żywca w Twoim kierunku i uniego podobna sytuacja, jak podesłał mi fotki to warrozy było sopor i tu upatruj przegranej w tym sezonie . W następnym niestety leczyć pilnować i jeszcze raz leczyć na czas i będzie wsio OK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 21:20 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
fojkus pisze:
Do pszczół trzeba się urodzić jak to mawia jeden z tutejszych forumowiczów .


Czyżby MB powrócił w w nowym wcieleniu?
dudi pisze:
na Twoim miejscu bardziej bym się przyłożył do leczenia na przyszły rok.

Kolega dudi ma rację . Sam w tym roku straciłem w podobny sposób sześć rodzin. żadnej choroby nie miałem waroza w tym roku sieje spustoszenie.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 21:37 - sob 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Wydaje mi się że nie tylko w tym roku tak się dzieje ze znikaniem pszczółek z tego co pamiętam to w ubiegłym roku jesienią też kilka osób pisało o takich przypadkach ,odpukać w nie malowane u mnie jak na razie wszystkie się gniotą w ulach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 21:46 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
W ramach gdybania stawiam tezę , że zbyt późno rozpoczęto karmienie, bez wcześniejszego podkarmiana aktuwującego do czerwienia. Rok był słaby, po lipie nie było pożytku i trzeba było zadbać wcześniej o wychowanie pokolenia pszczół zimujących. Pszczoły wymęczone zakarmianiem jak to mają we zwyczaju wyfrunęły na spotkanie z wiecznoscią. Druga teoria to jednak zatrucie - wynik identyczny, zatrute pszczoły też wylatują z ula.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 21:53 - sob 

Rejestracja: 24 listopada 2012, 18:56 - sob
Posty: 11
Lokalizacja: woj. małopolskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant wielkopolski wz wp
Wiesiek nie znam pszczelarza bo nie przesiaduje na forum ,ale wiem jedno od początku lipca nie było pożytku ,trochę nawłoci chyba koło Andrychowa rośnie ,ale pszczoły wtedy nie myślą o rozwoju tylko o zimie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 22:05 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
fojkus pisze:
od początku lipca nie było pożytku

U mnie ok.8 Lipca skończyła się lipa potem była nawłoć dokładnie nie pamiętam kiedy się zaczęła i kiedy skończyła ale cały czas był żelazny zapas , matki czerwiły jak należy i co z tego jak po pierwszym dymieniu ok 10 września sześć rodzin z dnia na dzień odeszło do krainy wiecznych pożytków .Teraz wiem że to moja wina, nie skuteczne leczenie w poprzednich latach odbiło się w tym roku .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 22:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 października 2009, 08:21 - pt
Posty: 165
Lokalizacja: Nowy Sącz
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski styropianowy
Panowie to również może być nosema. Ta choroba atakuje jelito pszczoły co powoduje brak przyswajania pokarmu.Skutkiem jest przepełnienie jelita nie strawionym pokarmem.Pszczółka wylatuje z ula i nie wraca ponieważ jest tak osłabiona.

_________________
Laureat pierwszej nagrody w konkursie pasiek 2012 :) :)
viewtopic.php?f=21&t=8704


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 22:20 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
pop1970 pisze:
Panowie to również może być nosema. Ta choroba atakuje jelito pszczoły co powoduje brak przyswajania pokarmu.Skutkiem jest przepełnienie jelita nie strawionym pokarmem.Pszczółka wylatuje z ula i nie wraca ponieważ jest tak osłabiona.

Pasiekę mam przy domu w sezonie letnim jestem przy pszczołach na porannej kawie , przepełnione jelito u pszczół rzuca się w oczy, czasem dosłownie.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 22:26 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 października 2009, 08:21 - pt
Posty: 165
Lokalizacja: Nowy Sącz
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski styropianowy
Ale faktem jest że Nosema ceranae łączona jest z CCD.Niestety najlepszym lekiem byłaby Fumagielina ale wiadomo zakaz.

_________________
Laureat pierwszej nagrody w konkursie pasiek 2012 :) :)
viewtopic.php?f=21&t=8704


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 22:33 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
pop1970 pisze:
Fumagielina ale wiadomo zakaz.
Od wiosny dostawały Kobylak w poidle bo w dwóch rodzinach po zimie była nosema ale biegunka ustąpiła.

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 22:34 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Nosemoza to obsrany wylotek , dach , ściany - nie da się tego nie zauważyć :P , ale nie wykluczam bo młode pszczoły, zbyt późno wygryzione mogły się nie oblecieć i dopadła je śmiertelna srakieta .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 22:37 - sob 
U mnie jeden odszedł do krainy wiecznych pożytków , przez moją nieuwagę. Raz zdarzyła mi się ucieczka z ula w pazdzierniku ,
zwiały zostawiając wszystko , siadły na pustym ulu jak rój ,
zebrałem do rojnicy , leczenie i połączyłem z inną rodziną , na wiosnę
to była najsilniejsza rodzina .


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 22:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 października 2009, 08:21 - pt
Posty: 165
Lokalizacja: Nowy Sącz
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski styropianowy
Pamiętajmy że nosema apis to nie nosema cerana.Przy nosemie cerana nie obserwujemy charakterystycznych objawów czyli kału w ulu lub na ulu .

_________________
Laureat pierwszej nagrody w konkursie pasiek 2012 :) :)
viewtopic.php?f=21&t=8704


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 22:40 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
manio, przy nosema apis tak to wygląda, niestety przy nosema ceranae takich objawów nie zauważymy.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 22:53 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
W każym razie u mnie z myślą o zimie zaczynam działać ok 20 lipca , a do końca sierpnia najpóźniej mam już zakarmione pszczoły . Nigdy nie oszczędzam na syropie jesienią , jest ciepło daję 1:1 i nie zimuję letniej pszczoły. Klimat się rozregulował, trudno zaplanować pożytki i ze zdziweieniem czytam jak to innym precyzyjnie wychodzi. Miodu z mniszka nie widziałem od kilku lat bo do końca ogrodników praktycznie nie ma towarowego nektarowania, w tym roku niezły był rzepak - ale to już zależy czy był uprawiany, lipa kwitła i nie nektarowała prawie, odrobina szerokolistnej, a "bogata" zazwyczaj drobnolistna wcale choć kwitła do końca lipca. Do tego niespotykany brak pyłku - dopiero nawłoć poratowała. Taki rok jest trudny dla pszczół i nie mają szans przeżycia zimy bez rozsądnej i w czas podanej pomocy pszczelarza. Pomijam warrozę i inne oczywistości, ale gospodaruje się coraz trudniej ze względu na nieprzyewidywalność pogody i z rozczuleniem czytam stare dobre podręczniki ( Ostarowska pasieczyła w okolicy) , dziś to zupełnie nieaktualne . Pogoda jest loterią i łatwo popełnic błąd posługując się wyłącznie kalendarzem . Stale potrzebne są korekty .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 23:12 - sob 

Rejestracja: 24 listopada 2012, 18:56 - sob
Posty: 11
Lokalizacja: woj. małopolskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant wielkopolski wz wp
50 odkładów ,100 rodzin i łączyć na jesieni w takie trudne lata przed karmieniem jesiennym ,a że przypadają coraz częściej więc powinna to być norma w gospodarce pasiecznej . Innego sposobu nie znam .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 23:23 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Każdy z nas może tylko przypuszczać a konkretnej odpowiedzi nikt nie jest w stanie dać wyrażę swoją opinie ,waroza to jedno po drugie przerwa w czerwieniu spracowana pszczoła odpadła i zostało to co widać w ulach.pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 23:23 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
kulugyna, Napisz kiedy matki u ciebie skończyły czerwienie, czy je do niego pobudzałeś, kiedy rozpocząłeś zakarmianie? Jaka rasa/linia pszczół to była. jaka była ich siła? Czy po dokarmianiu nie wystąpił u ciebie jeszcze jakiś pożytek?

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 23:26 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Tak właśnie zamierzam robić : dla każdej rodziny odkład po rzepaku , a później łączenie bez wybierania matki , niech zwycięży silniejsza :pl: . Buduję właśnie ule odkładowe z płyty OSB i styroduru. Postawię pod wiatą w zacisznym miejscu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 23:28 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
manio, po ile płaciłeś OSB/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 23:34 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
manio pisze:
Tak właśnie zamierzam robić : dla każdej rodziny odkład po rzepaku , a później łączenie bez wybierania matki , niech zwycięży silniejsza :pl: . Buduję właśnie ule odkładowe z płyty OSB i styroduru. Postawię pod wiatą w zacisznym miejscu.
zapytam łączyć będziesz bez bez wybierania matki a nie boisz się że pszczoły ci trudno będzie połączyć że dojdzie do walki między rodzinami przy takim łączeniu .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: puste ule
Post: 24 listopada 2012, 23:40 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Gdybym je wstawił ot tak to by się ścięły, ale jest na to wiele sposobów ... to dość częsta praktyka w gospodarce wędrownej, choc ja całkiem stacjonarny jestem :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Ten temat jest zamknięty. Nie można w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 175 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji