FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Pamiętam z dzieciństwa, że mój ojciec przecinał arkusz węzy po przekątnej i wlepiał takie trójkąty do ramek. Pszczoły to dokończyły. Były to ramki bez drutu.
Oszczędzał w ten sposób połowę węzy.
Na niemieckich forach , już od dawna, czytam o stosowaniu " pasków początkowych ".
Niektórzy wlepiają tylko po 0,5 cm i twierdzą, że to pszczołom wystarcza. Nie przeszkadza im to, że są druty. Inni nie stosują węzy, lecz odlewają paski początkowe z wosku / płaskie /. Jeszcze inni , zamiast cieńkiego drutu, stosują pręty.
http://www.imkerforum.de/attachment.php?attachmentid=1978&d=1305310888
Chcę spróbować takiego sposobu w miodni , żeby uniknąć budowania komórek trutowych.
Ma ktoś doświadczenia z takim oszczędnościowym stosowaniem węzy ?

dajesz pasek w nadziei że będą go kontynuować, w praktyce jak będą chciały tak zabudują

W sumie budują sobie dom powinny dobrze? I czy nie robią to już parę lat ?

Ja kiedyś stosowałem ramkę pracy i pszczoły sobie budowały jak chciały. Od maja do końca czerwca głównie plastry trutowe. Nie wiem jak by to wyglądało gdybym wstawiał tylko takie puste ramki ale z pewnością trutni latało by dużo więcej

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

Zsypańce z nieunasiennioną królową budują pod paskami węzy pszczelą woszczynę.
Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Dzięki. Jeżeli skleroza mi nie przeszkodzi, to wiosną wrócę do tego pomysłu i zrobię próby w miodniach rodzin produkcyjnych. Miód będzie pochodził z nie skażonych plastrów.
http://www.youtube.com/watch?v=vIoeCPWP6AE

Jest to niezły pomysł też już główkuje jak to zrobić.