FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam

Znajomy pszczelarz podsunal mojej firmie temat stworzenia automatycznego elektronicznego systemu do kontroli klimatu w ulach ze zdalna tranasmisja danych.
Mialoby to polegac na tym ze w kazdym ulu umieszczone sa czujniki , na poczatek:
-temperatury
-wilgotnoci

pszczelarz ma teminal elektronczny, ktory pozwala mu zbierac dane ze wszystkich uli lub wybranych.

Mam pytanie czy tego typu system kontrolno-pomiarowy jest przydatny w pasiece.
A jezeli tak to jak mozna oszacowac potncjalna ilosc zainteresowanych pszczelarzy kupnem takigo systemu.

Budowanie jednego urzadzenia dla kolegi jest dla firmy nieoplacalne ale gdyby byla to skala umiarkowanie duza takie przedsiewziecie mialoby sens dla mojej firmy.

Dla placówek naukowych może i byłoby to przydatne. Dla pszczelarza dodatkowe zawracanie głowy niepotrzebnymi bzdetami. Kolejny zbędny gadget na który naiwni wywalą kasę.

Mimo to pomysł ciekawy.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

afrikanerhart, W/g mnie to urządzenie było by mało przydatne w ulu gdyż i tak nie mógłbyś zmienić lub wpłynąć na warunki panujące w gnieżdzie. Jak chciałbyś zmieniać i po co temperaturę oraz wilgotność w ulu. Pszczoły przez miliony lat opracowały własny program na takie a nie inne warunki bytowania.

kolega chce to niech zapłaci ile trzeba i już będzie opłacalne

Pomyslodawca twierdzil ze na podstwie wilgotnosci i tempratury w ulu jest w stanie oszacowac kondycje rodziny bez otwierania ula. Mowil ze to wazne szczegolnie jak konczy sie zima a wiosna jeszcze nie przyszla.

do tego wystarczyłyby czujniki ciepła zamontowane w ulu, śledzące przesuwanie się kłębu i jego wielkość. A i tak są one zbędne, bo to my powinniśmy wiedzieć co zazimowaliśmy.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

afrikanerhart myślę że na pewno chętni by się znaleźli choćby po to żeby sprawdzić czy rodzina żyje i jak się ma bo obecnie osłuchują rurkami czy wężykami. Zrób projekt podaj przybliżony koszt być może ktoś się chętny znajdzie,a może zrobi karierę. Jak nie zaryzykujesz nigdy się nie dowiesz, gadżeciarze są wszędzie wśród pszczelarzy również.

Dokładnie popieram, to urządzenie nie będzie w stanie zrewolucjonizować pszczelarstwa. W szczególności jeśli my od połowy lipca do końca sezonu kulki toczyliśmy przy gazecie zamiast przeprowadzić niezbędne zabiegi i prawidłowe szacowanie rodzin

Pozdrawiam SL

_________________
pszczoły jednoczą a nie dzielą

Nikt tu nie pisze o rewolucji ale pomocne by było na pewno, choćby po to żeby sprawdzić czy matki zimą już czerwią, bo tego Ci nie powiedzą żadne zabiegi i nie wywróżysz tego z toczenia kulek zimą.

To się zgadza i przyznam Tobie rację . Tylko przy osiatkowanych dennicach raczej się nie ma co martwić o czerwienie w zimie.

Pozdrawiam SL

ja-lec, To my pszczelarze mamy zadbać o warunki dobrej zimowli pszczół które zostawiamy na następny sezon. Jak coś skrzanimy to posiłkowanie się bajerami nic nie da.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Zależy jaka będzie cena tej stacji przekaźnikowej i każdego urządzenia pomiarowego. Jak sie okaże ze taniej jest za zimować 10 - 20 % więcej uli to pomysł nie wypali. Cała inwestycja na 1 pasiekę na 1 rok musiała by być niska by się opłacała. Gdyby temperatura w ulu była tak ważna to już by pszczelarze montowali termometry i zerkali na nie.

Moim zdaniem zbędny gadżet, na który szkoda kasy. Osobiście napewno bym tego nie kupił - zresztą po co? Jeśli teraz przy temp -10 bym zobaczył, że jest za niska temp, zbyt duża wilgotność / i lub wilgotność OK temp bliska zero. Cóż jedyne co bym wiedział to to, że źle przygotowałem rodziny, albo że moje pszczółki już . Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku grzebanie w ulu by było zbędne. Jeśli by żyły już i tak bym nic nie poprawił, a jak już nie to po co w takiej temperaturze czyścić ul - lepiej to zostawić do wiosny.
Pozdr tczkast

To powiedzcie mi jakie parametry powinny byc w ulu mierzone?
temperatura, wilgotnosc, CO2...?

Nie chcialbym zeby to byl typowy gadzet bo lubie robic rzeczy ktore maja praktyczne zastosowania. Poza tym jest kryzys i na gadzety ludzie budzety mocno tna.

Gdyby wszyscy tak rozumowali byli byśmy na etapie kamienia łupanego bo bo wiele więcej narzędzi do samego życia nie jest nam potrzebne. poza tym przeczytaj mój pierwszy post a później się odnoś do moich tematów.

http://www.hobos.de/de/lehrer-schueler/ ... zarge.html

zarejestruj się tu o pogrzeb

A tak przy okazji w temacie jest błąd. Jak by to co proponujecie mogło prowadzić zdalną kontrolę klimatu w ulu to powinno wpływać na temp i wilgotność. A tu mowa o pomiarze temperatury i wilgotności..

Jeśli zmontujesz takie cacko tylko wagę pasieczną elektroniczną jest tego masa za grosze ale z przesyłaniem informacji na kompa lub telefon i będzie sensowna cena to ja biorę. Waga kolego ma znaczenie w ten sposób wiedział bym kiedy mam zakładać nowe nadstawki oraz kiedy kończy się pożytek lub kiedy występuje spadź. Te informację ograniczyły by moje wyjazdy do pasieki wędrownej do minimum.

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/

Całkowicie się zgadzam , kolega rever podpowiedział Ci na czym warto popracować , a jak się uda ( a są już takie urządzenia , to musi się udać jak firma podejdzie jak należy do tematu) , to masz rynek zbytu zapewniony, dużo ,dużo razy większy niż na jakieś tam termometry , higrometry razem wzięte . Oczywiście pamiętaj przy kalkulowaniu ceny , że pszczelarze to nie szejkowie . Urządzenie proponowane przez Ciebie ( twoją firmę ) to nieprzydatny bajer dla przeciętnego pszczelarza .

takie urządzenia są na rynku
wystarczy wykorzystać dobrą stację pogody z czujnikami bezprzewodowymi co tu więcej tworzyć ? Kamera wifi na podczarwień ? i

Tak wiec piszecie ze ciekawszym urzadzeniem z punktu widzenia pszczelarza jest waga ze zdalna transmisja danych i rejestratorem.

Jaki jest akceptowalna cena dla pszczelarza za taka wage?

afrikanerhart, na taką wagę chyba sam bym się skusił. Marżę policz sobie 30 procent, będzie uczciwie i zbyt pewny.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

500 to biorę już dzisiaj
przy 1000 to bym się zastanawiał
Ale takie ceny to raczej pozostają w strefie marzeń.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Musialbym zrobic dokladna kalkulacje.
Biorac przyblizone zalozenia , ze waga z allegro kosztuje blisko 300zl do tego caly system zdalnej transmisji i akwizcji danych to niestety 500zl jest poziomen calkowicie nierealnym.
Natomiast blizej 1000zl dalo by sie juz cos skonstruowac. Z tym ze trzeba sobie zdawac sprawe ze parametry urzadzenia beda wprost zalezec do ceny.

Jakie moze byc zapotrzebowanie pszczelarzy na takie wagi. Zakladam ze jak ktos ma kilka uli dla swojej przyjemnosci to waga to dla niego znaczne obciazenie finansowe.
To racej produkt dla tych co maja pewnie conajmniej kilkanascie uli. Dobrze rozumuje?
Jakie moze byc zapotrzebowanie w skali roku na takie zaawansowane wagi?
Podchodze do tematu jak najbardziej powaznie.


Pszczelarstwo to to dla mnie ciekawy segment zastosowania elektroniki. Na zarobione miliony w tej niszowej galezi gospodarki nie licze ale sami rozumiecie bilans musi wyjsc na godziwym plusie.

http://store.apple.com/pl/product/H8953 ... mart-scale
Podobne rozwiązanie. Zamiast wlan zastosować tylko przekaźnik przez sieć komórkową.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

afrikanerhart wiem ze takie zabawki nie są tanie, a gdzie jeszcze Twój zarobek. Jak by dało się to pod refundację podciągnąć i po refundacji by cena wyszła w przedziale 500-1000 to wydaje mi się ze zainteresowanie może być spore.

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą

Zauwaz ze ja musialbym wagi kupowac i je przerabiac. Cena jaka jest w linku jest nie do osiagniecia przez zadna europejska firme, ktora chcialaby wage dla pszczelarza wyprodukowac. NIezaleznie czy jest ona z Polski, Niemiec, Andory czy Bialorusi.

Zobacz na tą wagę:
http://lyson.com.pl/p3029607_.html

i tą
http://allegro.pl/precyzyjna-waga-lazie ... 93143.html

to jest praktycznie to samo 4 czujniki po 3zł i mały układ elektroniczny ja sam stosuje właśnie wagę łazienkową za 20zł ale wolałbym oczywiście coś bardziej przystosowanego do ważenia uli a z monitoringiem to już byłby zupełny wypas.

_________________
https://pasiekahania.pl/kurs-pszczelarski/