FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Artykuł o cenach miodu.
Fantastyka
http://www.hotmoney.pl/Ceny-miodu-wystr ... lat-a28810

Wczoraj o tym czytałem. Bardzo dobrze, że z takimi cenami wyskoczyli 50 zl za słoik grycznego to moje 35 zl to mega promocja!!!!

Ja też popieram jak najwyższe ceny.
ale powyżej 30 zl. to nie ma co myśleć.

Pozdrawiam

Oj jest, jest o czym myśleć. Ale to zależy i od konkurencji i od zamożności populacji gdzie się sprzedaje.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

I o to właśnie mentalność polskiego pszczelarza... Cena rynkowa 50 zł a oni się boją cenę podnieść bo drożej jak za 35 to nie sprzedadzą... I właśnie tacy ludzie psują rynek... Jak ludziom za drogo to niech idą do supermarketu i niech sobie kupią chiński... wcale ich nie żałuje...niech jedzą gów.... A wy pszczelarze jak nie umiecie szanować swojej pracy to już wasza sprawa... Jeden będzie sprzedawał za 50zł a drugi powie no ja jak puszcze słoik po 40zł to więcej sprzedam a trzeci żeby sprzedać puści po 35... I nie chodzi mi tu o konkurencje bo mam ją gdzieś ale chodzi o to że pszczelarze sobie sami psują rynek dyktując sobie takie ceny a potem są narzekania że miód tani że się nie opłaca pszczół trzymać że trzeba dokładać. Kto będzie chciał to i tak kupi po 50 czy 60 bez znaczenia...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Tomasz2020, zaraz pojadą po tobie ci co po kilka ton wirują w sezonie, że za tą cenę nie sprzedadzą, że do skupu się nie opłaca (bo się nie opłaca to i ja przyznaję) i że lepiej sprzedać nawet po 20 zł po w skupie nawet połowy tego nie płacą i co oni mieli by z tymi tonami miodu zrobić.

A Może warto ograniczyć produkcje jak nie można sprzedać??? A może warto ruszyć się i przejechać i stanąć na różnych imprezach żeby sprzedać a nie czekać w domu aż klient sam przyjdzie...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Tomasz2020, Pszczelarzy wbrew pozorom ubywa. A ze sprzedażą w terenie wierz mi, opłaca się.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

35 zł za słoik to rozsądna cena. Wiadomo jak ktoś ma 100 kilo modu to i po 50-60 zl sprzeda, ale przy naszej produkcji ok. 2,5 tony nie masz szans za tyle sprzedać. Wolę sprzedać po 35 zł i mam średnio ponad 5 tys przychodu miesięcznie, a przy pasiece stacjonarnej, własnych matkach, węzie, odkładach to koszty wcale nie są wielkie. Średnią krajową spokojnie można zarobić, a i urlop dużo dłuższy;-) Z cenami też nie wolno przesadzać bo niedługo miód będziemy mieć droższy niż na zachodzie;-)

Może piszcie cenę za kg bo ten redaktor też napisał tak bez ładu ....... my to kopiujemy? Nasze podwórko pilnujmy poprawnego nazywania towaru i jego wielkości.

"Miód mieszczący się w słoiku litrowym ok 1,3 kg" A powinno być 1,3 kg miodu za cenę .... cena za kg ......

ale ci ludzie w yum artykule kocopoly wypisuja,jestem na tyle radykalnt ze powystrzelalbym ich. miod w biedronce 14zl tani miod z zagranicy; ogolnie maja barany przeswiadczenie ze miod od pszczelarza to chemia i randap a z marketu to samo zdrowie.patologia

To jest okazja napisać o marketowym ze tam małym druczkiem pisze z uni i poza

dzis w telewizji rano ogladalem jakis program w ktorym pani wiceminister rolnictwa propagowala miod z jakims europejskim logo- toz to skandal

http://tvp.info/informacje/agro-info/mi ... lo/9499967 tu macie źródło;-) Mój kuzyn wywiózł pszczoływ góry świętokrzyskie w czerwcu i do października je dokarmiał bo z głodu by zdechły. Na szczęscie ma jeszcze pól tony z zeszłego roku i sprzedaje po 55 zł za sloik 1,3 kg

wybacz ale taką produkcje to mało kto osiąga...i w bajki nie uwierze

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

2500kg jest jak najbardziej realne. Przy 50-70 rodzinach idzie taka wielkość mieć bez problemu. A jak ktoś wozi po pożytkach? Bajka.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Ja już kilka razy miałem tonę, a mój teść to bywa, że ma do 5 ton.

To się Kolego mylisz , te 2,5 tony to sporo ale nie jest to oszałamiająca produkcja, spora część piszących na tym forum ma corocznie do "upłynnienia" znacznie większe ilości miodu i musi ten problem rozwiązać.

_________________
Pozdrawiam.

To tylko 65 kg na tydzień do sprzedania.

A jak nie rozwiąże to miód stoi kilka lat w beczkach albo jak już nie ma wyjścia to skup... i pośrednicy się bogacą na pszczelarzach...

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Tomasz2020, Zawsze jeszcze jest butla i niech sobie popracuje, pobulgoce i

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

adriannos Masz racje niech nabierze mocy %%%%

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Życzę tobie i wszystkim pszczelarzom jak najwyższych cen miodu i bardzo dużej liczby klientów

Pozdrawiam

Wam się w tej cenie sprzedaje miodek ? U nas za głowy by się złapali ... 25za 1.3 kg to krzyczą ze sporo . Ktoś tam czasem weźmie ale bez szału może ze 100 kg się do następnego wirowania sprzeda ... Fakt faktem ciężki był rok poza wielokwiatem nic nie zebraliśmy ... (Jak ktoś potrzebuje to mamy około 6 beczek ...) Przeważnie to biorą tzw beczkowcy ... tyle ze my jesteśmy daleko a ludziom chodzi by pod nosem znaleźć .

_________________
Pomocnik Pszczelarza (Czasem ..)