FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 sierpnia 2025, 08:43 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 18 grudnia 2012, 23:11 - wt 
:brawo: :brawo: :brawo: No Antoś ,wreszcie jakieś fotki. :brawo: Zapewniam ,że wykonanie profesjonalne ,bo facet ma dobrze pod czupryną i ma odpowiednie pomysły i sprzęt do obróbki drewna..Wymiary ,robota ,jak w solidnym warsztacie stolarskim :jupi: . Brawo Antek ,tak trzymać.
Co do uli ,to każdego moim zdaniem indywidualna sprawa ,dostosowana do klimatu ,pożytków i czasu ,który pozwoli na pracę z pszczółkami.Antek wybrał poszerzane ,ja mam dadanty .I wcale nie koniecznie musi to być stojak.Są hobbyści ,pszczelarze amatorzy i wcale nie muszą dźwigać korpusów.A miodek ,jak dobre pszczółki ,to i w leżakach znajdzie się .
Antoś ,kończ ,te swoje ule i zaczynamy dla mnie dadany :haha: :cold:
Super mieć takiego KUMPLA :pijemy: :piwko: :pojedynek: :haha:


Na górę
  
 
Post: 20 grudnia 2012, 11:28 - czw 

Rejestracja: 02 marca 2012, 09:58 - pt
Posty: 120
Lokalizacja: łódzkie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
kudlaty pisze:
amazurek pisze:
jest parę powodów że zostaję przy leżakach i to o wysokiej ramce a jednym z nich jest zima i temperatury jesienią bo choćby w tym roku przez październik i listopad u mnie pszczółki wyleciały dwa razy przy czym pierwszy raz to i polatały a drugi 10 listopada to tyko te które naprawdę musiały a jak czytam na forum to niemal u wszystkich targały pyłek aż miło więc zima dla pszczół u mnie zaczęła się już z początkiem października a skończy przy dobrym układzie z początkiem kwietnia i wysoka ramka jest między innymi po to aby przez te miesiące miały coś nad głowami a nie tylko beleczki a inna sprawa to nie mam ochoty dźwigać korpusów wolę pojedyncze ramki bo lżejsze a z powiedzmy 20-toma ulami to sobie poradzę choć i praca ogranicza w sumie w sezonie do sobót i niedziel i ja to traktuję jako odpoczynek a nie pracę bo natyram się od poniedziałku do piątku wystarczająco


cordovan tez był zakochany w swoich leżakach i za żadne skarby nie chciał się przekonać do uli korpusowych :wink: a teraz prosze oficjalnie przyznaje że błądził jak dziecko we mgle :mrgreen: to nie jest tak jak piszesz że trzeba dźwigać mają beleczki nad głowami... jak położysz 2 albo nawet 3 korpusy na siebie to masz ramke wąsko wysoką jak im dasz na zime korpus żarcia to moga nie wylatywac rok :wink: a do wiosny im napewno nie zabraknie :P praca w ulach korpusowych dobranych pod siebie to czysta przyjemność i wygoda bo oszczędzamy swój czas,
ja mając 40 stojaków poświęcam na nie mniej czasu niz jak miałem 8 leżaków
jesli chodzi o noszenie pyłku w listopadzie to nie wiem czy to tak dobrze że one ten pyłek "u innych" noszą, powinny się obleciec jak jest ładna pogoda i siedzieć grzecznie w środku
nie usiłuje Cie reformować na siłe bo to jest Twoja pasieka i Twoja sprawa jak sobie tam gospodarujesz ważne żebyś byl z tego zadowolony


No właśnie, ale jak ja jestem zajęty i nie mam czasu na wizyty co 2 dzień na pasiece, to ramka wąsko - wysoko pozwala na wizyty raz w tygodniu bez stresu. czy mam rację?
jeżeli się mylę to mnie popraw..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2012, 11:31 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
mpawel2,
mam jeszcze u siebie ule:
Ostrowskiej
Dadanta
wielkopolskie
Nie stwierdziłem związku między wielkością ramki a częstotliwością przeglądów gniazda (gospodarka stacjonarna)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 grudnia 2012, 17:59 - czw 
Nie gadajcie jest różnica i to znaczna i ja spokojnie mogę się do tego odnieść, nie zajrzyj na czas do wlkp nie dając na czas kolejnego korpusu czy półkorpusu to będą siedziały na drzewie u nas w rejonie już na początku maja, z warszawiaka gdzie ramka jest wyższa nie pójdą jak mają odpowiednią ilość ramek, oczywiście jak będzie mało to też się wyroją, ramka wąsko-wysoka ma tą przewagę nad szeroko-niską że faktycznie można rzadziej do gniazda zajrzeć w sezonie, łatwiejsza jest też zimowla szczególnie dla pszczelarza bez doświadczenia bo warunki są zupełnie inne i rozłożenie zapasów też inne, wiele czynników na to ma wpływ, nie tylko wymienione. Prawda jest taka, że przy wlkp robota jest łatwiejsza niż przy wz czy wp ale częstotliwość prac i więcej roboty jest przy wlkp niż przy wz czy wp - oczywiście rozpatrując pasiekę do 30 pni bo nie wyobrażam sobie obsługi 100 czy 200 wz by na czas z wszystkim zdążyć, przy wlkp nie ma już z tym problemu. :wink:


Na górę
  
 
Post: 28 grudnia 2012, 22:27 - pt 

Rejestracja: 13 grudnia 2012, 20:51 - czw
Posty: 88
Lokalizacja: okolice Łodzi
Ule na jakich gospodaruję: WZ
Witam.Dopiero zaczynam przygodę z pszczołami ,pierwszy raz zazimowałem pszczółki na warszawskich zwykłych :D -właśnie...warszawskich zwykłych :lol: -dlaczego :roll: ?Przeczytałem "biblię" Ostrowskiej ,"Hodowlę pszczół" pracę zbiorową kilku profesorów i doktorów oraz kilka innych publikacji (wszystko z zakreślaczami).Odwiedziłem kilku pszczelarzy :soczek: - widziałem jak pracują w Dadantach,Wielkopolskich i Wz oraz Wp.Czytam forum Pasieki "Ambrozja" oraz forum miesięcznika "Pszczelarstwo"od...dawna.Zapoznałem się z chyba wszystkimi postami traktującymi o "wyższości Św.Wielkanocnych nad Św.Bożego Narodzenia" i wybrałem Święta-przepraszam - ule Warszawskie Zwykłe dlatego,że... bardzo mi się podobały-są klasykiem wśród wszystkich uli-są piękne w przeciwieństwie do np. wielkopolskich,które przypominają mi "blokowisko"rodem z głębokiego PRLu.Wiem,że w WLP jest łatwiej,więcej i szybciej ale w sumie ja nie potrzebuje ani łatwiej, ani więcej,ani szybciej.Potrzebuję natomiast obcowania z pszczołami-jak to robią pszczelarze gospodarujący w Warszawiakach - po części to chyba jednak przyzwyczajenie ale też i pasja i miłość do pszczół i tego co robią i wcale nie jest prawdą,że wiek dojrzały przeszkadza w pracy w tych ulach.Jeden z odwiedzanych panów liczył sobie lat" 77+" i uli ma zazimowanych 32 a drugi z panów latek sobie liczy "83+" i gospodarzy na 45 zazimowanych ulach.Ule widziałem głownie jednorodzinne ale były też dwurodzinne i jeden experyment- chyba tam były trzy albo cztery rodziny - skierowane na ooolbrzymią łąkę.Ale sam nie wiem po co to wszystko opisuję- mam Warszawskie Zwykłe :thank: - nurkowanie po pachy w ulu-bezcenne :wink: - pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2012, 22:31 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Fotki,
najważniejsze że Tobie pasują i niosą radość. Wszak o to chodzi, zwłaszcza gdy pszczołami się bawimy :)

Pozdrawiam

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2012, 10:22 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Fotki, nie jeden raz już pisali że ul miodu nie przynosi tylko pszczoła. :lol: U mnie tez idą takie ule od pokoleń i zawsze miód był. To nurkowanie jak piszesz ma swój urok :mrgreen: Ja zastanawiam się na wkp ale to przyszłość. Ponadto każdy region Polski ma swoje ule - Lubelszczyzna zdecydowanie warszawskie. Na dzień dzisiejszy też nurkuję po pachy tak jak Ty - witam w klubie :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2012, 10:48 - sob 

Rejestracja: 02 stycznia 2012, 20:15 - pn
Posty: 248
Lokalizacja: Zielona Góra
Ule na jakich gospodaruję: wp
z 20 uli na pasiece i robisz nowe i piszesz że to dla zabawy i obcowania z pszczołami. ale w korpusowym też można obcować z pszczołami i wyciągać ramki a jak zastosujesz przegonki to i miodobranie szybciej idzie na pożytkach kiedy pojawiają się rabunki albo pogoda w kratke a jak pisałeś na pasiece jesteś w sobote i niedziele.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2012, 16:41 - sob 

Rejestracja: 09 lipca 2009, 20:37 - czw
Posty: 198
Lokalizacja: Lubartów
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Mój znajomy pszczelarz ma około 100 rodzin wszystko na ramce warszawskiej. Ma około 70 lat i takie sprytne ule że pod jednym daszkiem trzyma 3 rodziny, mówi że na nic by tego nie zamienił. Nie pamięta kiedy mu rodzina w zimie spadła. Jak zagląda do ula to sprawdza za jednym razem trzy rodzinki. Jeśli jest potrzeba to wyrównuje siłę rodzin tylko w obrębie tego konkretnego ula. Przyznam że taki pomysł jest dość ciekawy, ale jak tu wędrować z takimi kolosami :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2012, 17:43 - sob 
AndrzejW pisze:
Mój znajomy pszczelarz ma około 100 rodzin wszystko na ramce warszawskiej. Ma około 70 lat
i sam to obsługuje :haha: i ma 50 rójek co roku zapewne bo przy ramce wz tym bardziej że ma je po trzy rodziny w jednym ulu leżaku jakimś wielkim max pewnie 30 ramek, to raz że ciasno mają a dwa braknie mu czasu na upilnowanie nastroju rojowego, do tego wiek i siła ma też już na to wpływ. Rozwalają nie takie wpisy jak twój, bo znam osobiście pszczelarza co ma 62 lata 20 uli wz i tego nie ogarnia mimo sprawności, czasu i pszczelarzenia już ok 30 lat albo dłużej. :wink:


Na górę
  
 
Post: 29 grudnia 2012, 18:24 - sob 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1912
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
cordowan, przykro mi tu pisać, ale nie masz wogóle żadnej racji co do wieku i leżaków warszawskich, czy też zwykłych czy poszerzanych.Znam osobiście kilku pszczelarzy co to mają dobrze po siedemdziesiątce i po osiemdziesiątce i mają warszawskie poszerzane i innych nie chcą i mają pasieke wędrowną i to takie po 50-80 pni i dają sobie rady bardzo dobrze. Poczytaj sobie w ostatniej PASIECE Pan Jerzy Słonecki po osiemdziesiątce z Lubosza, znam go osobiście i życze Ci w tym Nowym Roku, żebyś doczekał tych lat z taką kondycją,że młody to nie znaczy że sprawny. Też mam sporo wiosenek i nie wiem czy w niejednych sprawach byś mi dorównał kondycyjnie, pozdrawiam i wiedz, że też będziesz w podeszłym wieku. :piwko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2012, 18:41 - sob 
Marian., ja nie naśmiewam się z wieku owego pana tylko nie wyobrażam sobie przez niego w tym wieku jaki ma, by obsługiwał sam 100 rodzin pszczelich w leżakach na ramce wz, wp nie ma znaczenia i by przy tym dał radę sam to obrobić, wymienić matki, odebrać, miód, upilnować nastrój rojowy w tylu rodzinach tym bardziej jeśli jeszcze jak piszesz wędrują z tymi ulami. Transport takich leżaków też nie jest łatwy by je choćby na lawetę wpakować więc musi ktoś z tymi starszymi panami robić, nie piszcie więc że sami dają radę. :wink:


Na górę
  
 
Post: 29 grudnia 2012, 18:50 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Ja znam człowieka w wieku ok 70. Ma pasiekę chyba 75 rodzin jak z nim rozmawiałem. Ule warszawskie bo powiedział że wkp mu nie podchodzą. Obsługuje wszystko sam. Przy miodobraniu pomaga mu żona. Wywozi pszczoły na pożytki. Tzn ma na stałe na przyczepie ciągnikowej kilkanaście uli warszawskich i tylko zmienia miejsca. Czyli przy miodobraniu trzeba wejść na ta przyczepę i zejść kilkanaście razy. Jeździ na targ z miodem. Mało tego buduje dom. W ubiegłym roku robiliśmy u niego z kolega instalację wod-kan i co. Nic tylko życzyć sobie żeby w takim wieku być w takiej kondycji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2012, 18:54 - sob 
dudi pisze:
Nic tylko życzyć sobie żeby w takim wieku być w takiej kondycji.
Można pozazdrościć zapału i faktycznie życzyć sobie takiej kondycji w jego wieku jeśli się dożyje. :wink:


Na górę
  
 
Post: 29 grudnia 2012, 21:53 - sob 
Myślę ,ze to jest temat o pasiece kolegi amazurka i część postów można by było przenieść do innego tematu. :pala:


Na górę
  
 
Post: 30 grudnia 2012, 01:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Słuszna uwaga Marek Podlaskie, ale czasami tak to wychodzi. Może ktoś to przerzuci żeby nie śmiecić koledze :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 08:29 - ndz 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1287
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Jak sie nie przewróci to sie nie naucy.Pozdrawiam i życzę wszystkim realizacji marzeń w Nowym Roku.Jędruś


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 grudnia 2012, 10:29 - ndz 

Rejestracja: 09 lipca 2010, 19:25 - pt
Posty: 590
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: inny
dziadek mając 70 lat stażu, nadal dawał sobie radę z 30 warszawiakami i na brak miodu nie narzekał :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2013, 22:42 - pn 

Rejestracja: 26 marca 2012, 21:32 - pn
Posty: 44
Lokalizacja: Białystok
Ule na jakich gospodaruję: wp
parę zdjęć z budowy uli warszawskich poszerzanych


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2013, 22:51 - pn 
Fiu ,fiu .Jakie ładne amerykańskie.Antek ,gdzieś ,ktoś pytał o wylotek ,jakie ma wymiary?Ale uliki super ,a daszek to jak z bajki :haha: :haha:A sprzedajesz może ule,bo kolega z forum ,pytał mnie czy masz jakieś ule na sprzedaż?


Na górę
  
 
Post: 22 stycznia 2013, 10:22 - wt 
amazurek, jedyny minus jaki widzę w tym ulu to umiejscowienie wylotu, dlaczego nie dałeś go na środku ula tylko od boku? :wink:


Na górę
  
 
Post: 22 stycznia 2013, 22:35 - wt 

Rejestracja: 26 marca 2012, 21:32 - pn
Posty: 44
Lokalizacja: Białystok
Ule na jakich gospodaruję: wp
wylot nie na środku bo w bocznej ścianie jest drugi mały dla ewentualnego odkładu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2013, 23:00 - wt 
amazurek pisze:
wylot nie na środku bo w bocznej ścianie jest drugi mały dla ewentualnego odkładu
ale to by w niczym nie przeszkadzało jak byś zrobił na środku i tak miałbyś możliwość zrobienia odkładu na co najmniej 5-6 ramkach nim do wylotu by doszły, szczelna przegroda wtedy tuż przy wylotku i gniazdo w drugą stronę by szło w kierunku jak masz teraz wylot. Na zimowlę gniazdo mógłbyś ułożyć na środku ula zostawiając bo bokach spore poduszki powietrzne z przestrzeni między gniazdem a ścianami a tak jak teraz możesz gniazdo na zimowle ułożyć od jednego z boków na zimną zabudowę lub na ciepło od drugiego z boku i zawsze zostaje ci z którejś strony komin powietrzny mniej korzystny niż dwie wolne przestrzenie na bokach gniazda zimowego, co nie oznacza że ta konstrukcja i rozwiązanie jest złe, tego na myśli nie miałem, tylko sugeruję opierając się o swoje zeszłoroczne konstrukcje wz na jakich gospodarowałem w odniesieniu do moich starych uli o podobnej konstrukcji jak twój pokazany. :wink:


Na górę
  
 
Post: 22 stycznia 2013, 23:29 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 674
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Cordovan,
przy ulu leżaku 21 ramkowym wylotek ma środku to może być problem... poczucie bezmateczności.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/podatkowyprzewodnik

https://g.co/kgs/8mMWUvQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2013, 23:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
sangbleu, dlaczego tak sądzisz?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2013, 23:35 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 674
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Myślę że przy ograniczeniu matki w czerwieniu mógłby taki problem powstać. Na skrajnych ramkach pszczoły mogłyby nie czuć feromonu matki.

Jeżeli się mylę, proszę popraw mnie (uczę się jeszcze ;))

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/podatkowyprzewodnik

https://g.co/kgs/8mMWUvQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2013, 23:45 - wt 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
sangbleu pisze:
przy ulu leżaku 21 ramkowym wylotek ma środku to może być problem... poczucie bezmateczności.

A toż wylotek na skraju to jeszcze większy problem (w sensie tego niby poczucia bezmateczności).
Piszę niby, bo jeżeli pszczoły przechodzą przez gniazdo to problem bezmateczności nie powinien w zasadzie występować, nawet na drugim końcu 21-ramkowca.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2013, 23:49 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
sangbleu, przy środkowym wlotku gniazdo ustawiasz na środku np na 8 ramkach. Dajesz kraty i po obu stronach masz miodnię czyli po 5-6 ramek na każda stronę. Przy gnieździe ustawionym na boku masz też gniazdo na 8 ramkach a za krata jeszcze 12 ramek. W poprzednim sezonie miałem tak w 1 rodzinie że w gnieździe była jedna matka a za kratą pojawiła się 2. Poza tym jak zrobisz wlotek na środku np 30x2 tak jak ja u siebie przerabiam pszczoły nie przeciskają się przez gniazdo, kratę. Środkowe ustawienie wlotka i gniazda wydaje mi się być lepszym


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2013, 23:57 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 stycznia 2013, 19:18 - ndz
Posty: 674
Lokalizacja: Mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
dudi,
ja u siebie w ulach mam zarówno na środku jak i z boku. Kiedyś jakiś pszczelarz mi mówił, że lepiej jak jest z boku.
Ale to co napisałeś jest dla mnie jak najbardziej sensowne - dzięki :)

kolego amazurek, bardzo ładne ule :pl:

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."


Podatki:https://taxfinlaw.pl/podatkowyprzewodnik

https://g.co/kgs/8mMWUvQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2013, 23:59 - wt 
JM pisze:
A toż wylotek na skraju to jeszcze większy problem
zgadza się i mimo że pszczoły przechodzą przez gniazdo i teoretycznie problemu być nie powinno to jednak przy założeniu że kolega amazurek nie będzie robił odkładu na końcu ula czyli po przeciwnej stronie gdzie ma wylot na zimno to na skrajnych ramkach, może na 3-4 od końca ula mogą pszczoły pociągnąć mateczniki, szczególnie jeśli te ramki przedzieliły by pakując w kolejną (dalej w stronę wylotu na zimno) pierzgę a na dalszych w tył ula zostałby czerw, matka nie przejdzie przez ramkę pierzgi i gotowe mateczniki na tych ramkach za tą z pierzgą, młoda matka się wygryza pod nieuwagę pszczelarza i zakłuje tą czerwiącą, w przypadku wylotu na środku ula jest mniejsze prawdopodobieństwo takiej sytuacji, matka czerwi w gnieździe znajdującym się na środku na wprost wylotu, na bokach są miodnie, od gniazda w obie strony feromon matki będzie jednakowo wyczuwalny dla pszczół, wyjściem z tego jest jedynie po 8 ramce od wylotu z uwagi na to że to ul wp wstawić kratę metalową, pionową by matka nie szła dalej z czerwieniem choć jak to u pszczół nie jest wszystko do końca wszystkim znane, może jakimś cudem się poza kratą i jajko znaleźć. sangbleu, powyższe ku nauce dla ciebie. :wink:


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2013, 00:01 - śr 
dudi, :brawo: nauka nie poszła w las. :wink:


Na górę
  
 
Post: 23 stycznia 2013, 00:03 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
sangbleu, ja mam z boku we wszystkich i teraz przerabiam wszystkie na środkowy. Dodatkowy + jeszcze że jak chcesz przejrzeć gniazdo nie musisz kopać całej miodni.

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2013, 00:05 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Jak widzisz :lol:

Przekonałeś mnie. 8 już przerobionych i czekają tylko na malowanie.

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2013, 20:59 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
a ja wam powiem tak, mam ule Wp z wylotem na środku, i z boku, wszystkie mają drugi wylot z boku na tylniej ścianie, i to żadna różnica, ani dla pszczół ani dla mnie, całe to gdybanie o ramkach pierzgi, matecznikach występuje jednakowo w obu rodzajach uli, i nie jest uwarunkowane ułożeniem wylotu a kratą odgrodową, (plastik czy metal bez różnicy).
I nie kopię całej miodni żeby się dostać do gniazda, wystarczy wyciągnąć delikatnie pierwszą ramkę od kraty zwężając uliczki na chwilę i gotowe gniazdo całe do przekopania.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2013, 21:23 - czw 

Rejestracja: 26 marca 2012, 21:32 - pn
Posty: 44
Lokalizacja: Białystok
Ule na jakich gospodaruję: wp
trochę się ociepliło więc była okazja trochę pomalować ule i dorobić trochę "mebelków"


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 stycznia 2013, 21:32 - czw 
amazurek, dobrze widzę że dennica będzie osiatkowana? czy ul nie skończony?


Na górę
  
 
Post: 31 stycznia 2013, 21:50 - czw 

Rejestracja: 26 marca 2012, 21:32 - pn
Posty: 44
Lokalizacja: Białystok
Ule na jakich gospodaruję: wp
jeszcze trochę drobiazgów zostało do zrobienia między innymi siatki bo będzie podwójnie jedna przystrzelona do dennicy a druga w szufladach żeby było na czym położyć karton lub jakiś styropian jak będzie trzeba ocieplić


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2013, 12:41 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 stycznia 2011, 19:25 - pn
Posty: 43
Lokalizacja: Świętokrzyskie,Staszów
Ule na jakich gospodaruję: WZ+nads
amazurek- ule wykonane super!tylko bym te skrzyneczki za nadstawkami zrobił na całą długość ula no i wyższe nadstawki(ale to moje zdanie)mam i ja takie :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2013, 16:18 - sob 
radekj, ja bym zrobił dwie takie skrzyneczki a nie jedną długą a że to ul wp to nadstawka wlkp na wysokość będzie najlepsza, przecież w takim ulu masz gniazdo na max.8-9 ramkach w sezonie zakratowane pionowymi, metalowymi kratami a reszta to miodnie boczne na ramce wielkości gniazdowej, będą miały gdzie pszczółki kłaść miodek. :wink:


Na górę
  
 
Post: 02 lutego 2013, 17:15 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 stycznia 2011, 19:25 - pn
Posty: 43
Lokalizacja: Świętokrzyskie,Staszów
Ule na jakich gospodaruję: WZ+nads
Cordovan pisze:
ja bym zrobił dwie takie skrzyneczki a nie jedną długą a że to ul wp to nadstawka wlkp na wysokość będzie najlepsza, przecież w takim ulu masz gniazdo na max.8-9 ramkach w sezonie zakratowane pionowymi, metalowymi kratami a reszta to miodnie boczne na ramce wielkości gniazdowej, będą miały gdzie pszczółki kłaść miodek. :wink:

A u mnie jest jedna a w niektórych nie ma tylko wręgi w ulu na stałe,ale dobrze mówisz-daje kratę poziomą i pionową,gniazdo trochę większe ok10 ramek :wink: pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2013, 21:48 - sob 

Rejestracja: 26 marca 2012, 21:32 - pn
Posty: 44
Lokalizacja: Białystok
Ule na jakich gospodaruję: wp
do wszystkich uli są po dwie skrzyneczki na ramki nadstawkowe po 6 ramek i po 8 ramek a w jakiej konfiguracji będą wstawione to życie pokaże a na zdjęciu jest jedna bo po włożeniu dwóch to tylko górę nadstawek widać i nic więcej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2013, 09:00 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 stycznia 2011, 19:25 - pn
Posty: 43
Lokalizacja: Świętokrzyskie,Staszów
Ule na jakich gospodaruję: WZ+nads
amazurek pisze:
są po dwie skrzyneczki na ramki nadstawkowe po 6 ramek i po 8 ramek

to jest ok


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2013, 13:00 - ndz 
radekj pisze:
amazurek pisze:
są po dwie skrzyneczki na ramki nadstawkowe po 6 ramek i po 8 ramek

to jest ok

Radek ,te ule trzeba zobaczyć. Amazurek ,to profesjonalista :brawo: i wykonanie uli ,pierwsza klasa. :okok: Wkłada naprawdę sporo pracy i dokładności w tym co robi.A wiem ,bo widziałem ,jak robił te ule i jak one wyglądają.Zdjęcia nie oddają tego ,jak są zrobione.Oby ,tylko był w nich miodek ,w nagrodę dla Antka za wykonany domek ,dla pszczółek :haha: :haha: .Antek ,działaj tak dalej :thank: :pl:


Na górę
  
 
Post: 03 lutego 2013, 13:48 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 stycznia 2011, 19:25 - pn
Posty: 43
Lokalizacja: Świętokrzyskie,Staszów
Ule na jakich gospodaruję: WZ+nads
Marek Podlaskie pisze:
Radek ,te ule trzeba zobaczyć. Amazurek ,to profesjonalista :brawo: i wykonanie uli ,pierwsza klasa.

Ale ja napisałem wcześniej,że są super wykonane :brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2013, 13:52 - ndz 
radekj pisze:
Marek Podlaskie pisze:
Radek ,te ule trzeba zobaczyć. Amazurek ,to profesjonalista :brawo: i wykonanie uli ,pierwsza klasa.

Ale ja napisałem wcześniej,że są super wykonane :brawo:

Czytalem ,ale tak napisałem ,że ule takie to sklepowe siadają :haha:


Na górę
  
 
Post: 06 lutego 2013, 20:19 - śr 

Rejestracja: 26 marca 2012, 21:32 - pn
Posty: 44
Lokalizacja: Białystok
Ule na jakich gospodaruję: wp
ostatnio jednym z tematów poruszanych na forum jest ocieplenie gniazd naszych podopiecznych a skoro zbudowałem nowe ule, ramki, nadstawki to i o ociepleniu należało pamiętać a że brak ostatnimi czasy odpowiedniej słomy wykorzystałem do tego celu trzcinę i wyszło jak poniżej


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2013, 21:19 - śr 

Rejestracja: 12 grudnia 2011, 21:12 - pn
Posty: 273
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mnie też ostatnio zainteresował temat ekologicznych uli i zrobiłem sobie jeden taki z trzciny :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2013, 21:19 - śr 
amazurek, profesjonalizm twojego wykonania przerasta niejednego producenta :brawo: :brawo: :brawo:


Na górę
  
 
Post: 06 lutego 2013, 22:13 - śr 
amazurek pisze:
ostatnio jednym z tematów poruszanych na forum jest ocieplenie gniazd naszych podopiecznych a skoro zbudowałem nowe ule, ramki, nadstawki to i o ociepleniu należało pamiętać a że brak ostatnimi czasy odpowiedniej słomy wykorzystałem do tego celu trzcinę i wyszło jak poniżej

Antoś ,a czy do moich dadanów ,też masz zrobione maty?Bo jutro się do Ciebie wybieram i gdyby nie było to :pala: :haha: :haha:
Powiem krótko ,kosze u teścia trzcinę i wiozę do Ciebie :haha: SUPER :!: :!: :!:


Na górę
  
 
Post: 06 lutego 2013, 22:19 - śr 

Rejestracja: 26 marca 2012, 21:32 - pn
Posty: 44
Lokalizacja: Białystok
Ule na jakich gospodaruję: wp
to nie moja zasługa tylko maszyn takich "trochę" większych i tego forum bo tu jest jak to zrobić żeby miało ręce i nogi a ja tylko trochę to po swojemu zrobiłem żeby było prościej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji